Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
monikaes

Czy ja się czegoś doszukuję czy to jest OK?

Polecane posty

Mam przyjaciela, z ktorym 2 miesiące temu się przespałam. Potem kontakt został lekko wychlodzony, ale ostatecznie wszystko sobie wyjaśniliśmy.Że to bez sensu i poprzestaniemy na przyjaźni. Później przez prawie miesiąc nie mieliśmy kontaktu, bo ja uznałam, że potrzebuję odpoczynku. On się nagle odezwał kilka dni temu, rozmawialiśmy jak dawniej po kumpelsku, bez wypominania, bez pretensji. Zwykła rozmowa, aż doszliśmy do wniosku, ze możnaby się spotkać i pogadać. W ten weekend nie mogłam ja, w następny on, ustaliliśmy inny termin. On poprosił tylko, aby godzinę ustalić tuż przed, bo on ma tego dnia jakieś zajęcia i jeszcze po pierwsze nie wie czy na nie pójdzie i o której skończy. Jak nie pójdzie to będzie mogł wpaść wczesniej, jak pójdzie- to wtedy później. Znajoma stwierdziła, że on mi robi łaskę, inna że się asekuruje. A on dobrze wie i ja wiem, że powrotu do łóżka nie będzie.
Jak wy to widzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale co tak? Ja się niepotrzebnie doszukuję czy on faktycznie robi łaskę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

widocznie nici z seksu wiec nie chce takiej znajomosci i cie zlewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Seksu to ani o nie chce, ani ja. A po czym poznajesz, że zlewa? Przecież ostatecznie się umówił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

powodow moze byc milion

moze sie wstydzi, moze co inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, monikaes napisał:

[...] On poprosił tylko, aby godzinę ustalić tuż przed, bo on ma tego dnia jakieś zajęcia i jeszcze po pierwsze nie wie czy na nie pójdzie i o której skończy. Jak nie pójdzie to będzie mogł wpaść wczesniej, jak pójdzie- to wtedy później. Znajoma stwierdziła, że on mi robi łaskę, inna że się asekuruje. [...]

Zwyczajnie nie jest pewien, jak będzie wyglądać jego harmonogram tego dnia. Nie widzę tu ani żadnej 'łaski', ani asekuracji, ot zwykłe ustalenia dojrzałych ludzi, mających swoje sprawy i życie. Nie warto doszukiwać się czegoś, czego nie ma. Tym bardziej, jeśli zamierzasz być tylko znajomą.

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Nenesh napisał:

Zwyczajnie nie jest pewien, jak będzie wyglądać jego harmonogram tego dnia. Nie widzę tu ani żadnej 'łaski', ani asekuracji, ot zwykłe ustalenia dojrzałych ludzi, mających swoje sprawy i życie. Nie warto doszukiwać się czegoś, czego nie ma. Tym bardziej, jeśli zamierzasz być tylko znajomą.

Aha, dziękuję. Chętnie bym Ci wysłała na priv tę korespondencję, oczywiście z z zanonimizowanymi danymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latarenka
37 minut temu, monikaes napisał:

Mam przyjaciela, z ktorym 2 miesiące temu się przespałam. Potem kontakt został lekko wychlodzony, ale ostatecznie wszystko sobie wyjaśniliśmy.Że to bez sensu i poprzestaniemy na przyjaźni. Później przez prawie miesiąc nie mieliśmy kontaktu, bo ja uznałam, że potrzebuję odpoczynku. On się nagle odezwał kilka dni temu, rozmawialiśmy jak dawniej po kumpelsku, bez wypominania, bez pretensji. Zwykła rozmowa, aż doszliśmy do wniosku, ze możnaby się spotkać i pogadać. W ten weekend nie mogłam ja, w następny on, ustaliliśmy inny termin. On poprosił tylko, aby godzinę ustalić tuż przed, bo on ma tego dnia jakieś zajęcia i jeszcze po pierwsze nie wie czy na nie pójdzie i o której skończy. Jak nie pójdzie to będzie mogł wpaść wczesniej, jak pójdzie- to wtedy później. Znajoma stwierdziła, że on mi robi łaskę, inna że się asekuruje. A on dobrze wie i ja wiem, że powrotu do łóżka nie będzie.
Jak wy to widzicie?

 

Hmm. Rzeczywiście to wygląda na jakąś łaskę, że w nawale innych ciekawszych zajęć znajdzie chwilkę dla Ciebie, albo chce pokazać, że absolutnie mu na Tobie nie zależy a spotka się z Tobą aby podtrzymywać przyjaźń.Tutaj jednak nasuwają mi się 2 wersje: może być, że rzeczywiście mu zależy a nie chce abyś tak myślała, no bo to ma być tylko przyjaźń (tak uzgodniliście), albo rzeczywiście dla niego to luźna znajomość (tak jak ustaliliście). Nie wiadomo w sumie co chłopakowi w głowie siedzi 🙂 Jeżeli nie po słowach to powinnaś to wyczuć po jego zachowaniu. Zwróć uwagę na oczy, na mimikę, jeżeli już się spotkacie 🙂

Proponuję żyć normalnie i nie rozmyślać za bardzo, a jak będzie to los i czas pokaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, uzgodniliśmy, że to ma być tylko przyjaźń i zwykłe kumpelstwo, bo powrotu do łożka nie będzie. On dopiero co się rozwiódł, jest po ciężkich przejściach, a ja też nie za bardzo widzę swoją przyszłość u jego boku. Facet skromny, trochę wycofany, skromnie żyjący. Ja go bardzo lubię jako kolegę i tyle. Związku z tego nie widzę. Jednak własnie ziarno niepokoju zasiały dwie koleżanki, które wspomniały o tej łasce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latarenka
7 minut temu, monikaes napisał:

Tak, uzgodniliśmy, że to ma być tylko przyjaźń i zwykłe kumpelstwo, bo powrotu do łożka nie będzie. On dopiero co się rozwiódł, jest po ciężkich przejściach, a ja też nie za bardzo widzę swoją przyszłość u jego boku. Facet skromny, trochę wycofany, skromnie żyjący. Ja go bardzo lubię jako kolegę i tyle. Związku z tego nie widzę. Jednak własnie ziarno niepokoju zasiały dwie koleżanki, które wspomniały o tej łasce. 

Wiesz co. Może On rzeczywiście nie chce się teraz jeszcze angażować, lubi Cię, przyjaźni się z Tobą. Może boi się, że zacznie mu za bardzo zależeć na Tobie a krok w stronę nowego związku wydaje mu się na dzień dzisiejszy za wczesny? Może potrzebuje czasu, po którym odnowicie to, co było przed łóżkiem. Rzeczywiście, możesz nie doszukiwać się na razie niczego. Puść to wszystko luźno 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po cięźkich przejściach, tacy są najlepsi 😉

Czym się martwisz, przyjaźń oparta na układzie jest w dechę 😜

Edytowano przez Solero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Latarenka napisał:

Wiesz co. Może On rzeczywiście nie chce się teraz jeszcze angażować, lubi Cię, przyjaźni się z Tobą. Może boi się, że zacznie mu za bardzo zależeć na Tobie a krok w stronę nowego związku wydaje mu się na dzień dzisiejszy za wczesny? Może potrzebuje czasu, po którym odnowicie to, co było przed łóżkiem. Rzeczywiście, możesz nie doszukiwać się na razie niczego. Puść to wszystko luźno 🙂

W kwestii łożka to on zaczął po seksie męczyć mnie wyrzutami sumienia, że ma tak nie powinno było się zdarzyć, ze się zapomniał itd, że on nie chce się angazować, na co ja mu odpowiedziałam dość konkretnie, że ja też nie chcę i nie widzę siebie w związku z nim, bo jest zbyt wiele różnic między nami, możemy pozostać kumplami i nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, malinka 123 napisał:

Nie dla wszystkuch.

Tak wiem. Osobiście to bym w to nie wchodził ale różni są ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, malinka 123 napisał:

Mi by kumpelstwo nie pasowało.juz bym się nie umówila i nie utrzymywała kontaktu.

Ja nie mam z tym problemu, bo go lubię jako kumpla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Solero napisał:

Tak wiem. Osobiście to bym w to nie wchodził ale różni są ludzie.

Ale o jakim układzie ty mówisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, monikaes napisał:

Ale o jakim układzie ty mówisz?

Jak to o jakim, aktorów w głównej roli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Solero napisał:

Jak to o jakim, aktorów w głównej roli.

Nie rozumiem. Jeśli myślisz, że ja stworzę układ oparty na kumpelstwie i niezobowiązującym seksie to się mylisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, malinka 123 napisał:

To dawaj sie nie szanować dalej

A w jaki sposób on mnie nie szanuje? Bo nie wie czy przyjdzie po zajęciach czy wczesniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, malinka 123 napisał:

Albo wszystko albo nic. Zrezygnowalam z takiego co sie nie umie opowiedziec czy kocha i zostanie i bede najwazniejsza.

Same słowa są niczym innym jak nawijanie makaronu na uszy. Czasami nie potrzeba słów bo to się czuje i to jest celem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Solero napisał:

Same słowa są niczym innym jak nawijanie makaronu na uszy. Czasami nie potrzeba słów bo to się czuje i to jest celem. 

Solero a o tym co sądzisz?

W kwestii łożka to on zaczął po seksie męczyć mnie wyrzutami sumienia, że ma tak nie powinno było się zdarzyć, ze się zapomniał itd, że on nie chce się angazować, na co ja mu odpowiedziałam dość konkretnie, że ja też nie chcę i nie widzę siebie w związku z nim, bo jest zbyt wiele różnic między nami, możemy pozostać kumplami i nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, monikaes napisał:

Nie rozumiem. Jeśli myślisz, że ja stworzę układ oparty na kumpelstwie i niezobowiązującym seksie to się mylisz. 

Nic nie myślę jak już to mogę się domyślać że nie zdążysz się obejrzeć a już będziesz we wspaniałym układzie zwanym przyjacielskim 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, monikaes napisał:

Solero a o tym co sądzisz?

W kwestii łożka to on zaczął po seksie męczyć mnie wyrzutami sumienia, że ma tak nie powinno było się zdarzyć, ze się zapomniał itd, że on nie chce się angazować, na co ja mu odpowiedziałam dość konkretnie, że ja też nie chcę i nie widzę siebie w związku z nim, bo jest zbyt wiele różnic między nami, możemy pozostać kumplami i nic więcej.

Dobra taktyka a czas wszystko zweryfikuje. Nic więcej nie mogę powiedzieć, powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Solero napisał:

Nic nie myślę jak już to mogę się domyślać że nie zdążysz się obejrzeć a już będziesz we wspaniałym układzie zwanym przyjacielskim 😉

Na pewno nie. Bo ani on , ani ja tego nie chcemy. On zresztą chyba nawet nie reaguje entuzjastycznie na nasze spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Solero napisał:

Dobra taktyka a czas wszystko zweryfikuje. Nic więcej nie mogę powiedzieć, powodzenia.

Jego dobra taktyka czy moja? Bo już przestałam cokolwiek rozumieć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, monikaes napisał:

Jego dobra taktyka czy moja? Bo już przestałam cokolwiek rozumieć. 

To dobrze że nic nie rozumiesz 😉

Miłego popołudnia 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Solero napisał:

To dobrze że nic nie rozumiesz 😉

Miłego popołudnia 🙂

Troll;-)

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, monikaes napisał:

Tak, uzgodniliśmy, że to ma być tylko przyjaźń i zwykłe kumpelstwo, bo powrotu do łożka nie będzie.

Serio? Ty naprawdę wierzysz w przyjaźń między kobietą a mężczyzną bez podtekstu seksualnego?

Zwłaszcza posiadając dowód że to niemożliwe (przecież jako przyjaciele wylądowaliście w łóżku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, samiec_mewy_srebrzystej napisał:

Może przemyślał i może doszedł do wniosku, że układ na zasadzie FwB nie jest taki zły? 😉

Nie będzie takiego układu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, przegość napisał:

Serio? Ty naprawdę wierzysz w przyjaźń między kobietą a mężczyzną bez podtekstu seksualnego?

Zwłaszcza posiadając dowód że to niemożliwe (przecież jako przyjaciele wylądowaliście w łóżku)

Ale znam siebie. I jak mmnie facet zamęcza potem rozkminami, że ma kaca moralnego, ze to się nie powinno było wydarzyć, że nie chciał mnie wykorzystać i że mam klasę- to nie pojdę z nim do łożka. Choćby po to, aby znowu czegoś takiego nie czytać. Poza tym ja też po tym nakreśliłam granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, monikaes napisał:

Troll;-)

Proszę to dla Ciebie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×