Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
la_manzana

Dlaczego on się tak o mnie troszczy?

Polecane posty

Kolega ciągle mi pomaga, martwi się o mnie, dba żeby nic mi się nie stało, a jak byłam chora to codziennie pytał jak się czuję. Jest przekochany, ale zastanawia mnie czy taka troska może świadczyć o tym, że coś do mnie czuje? Rozmawiamy niemal codziennie, mamy dobry kontakt i niestety ja poczułam do niego coś więcej, jednak martwię się, że on może wcale tego nie odwzajemniać... Czy da się jakoś rozpoznać czy facet jest po prostu miły czy jednak chodzi mu o coś więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, agent of Asgard napisał:

Możliwe, że czuje coś do Ciebie, ale niestety nie można mieć pewności.

No właśnie ta niepewność jest najgorsza. Boję się przyznać, że poczułam coś do niego, bo wszystko mogę schrzanić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, la_manzana napisał:

Czy da się jakoś rozpoznać czy facet jest po prostu miły czy jednak chodzi mu o coś więcej?

Da się. Dotykaj go. Czule.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Niby nie, ale z drugiej strony jak bardzo jest to prawdopodobne, że facet jest tylko mily? Mi to wyglada bardziej na to, ze zalezy mu na Niej, na jej samopoczuciu. 

Myślę, że jest większe prawdopodobieństwo, że jest nią zainteresowany, niż po prostu miły. Chociaż brak jakiejkolwiek inicjatywy źle wróży związkowi. Jednak nie można wykluczyć, że jest po prostu miły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Dokladnie. Moze nie czuje zielonego światła i nie chce sie ośmieszyć?

Może. Ale to by znaczyło, że albo ma ogromy problem z samooceną, albo to, co czuje, nie jest na tyle silne, by warto było zaryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Nemetiisto napisał:

Da się. Dotykaj go. Czule.

i co jej ten dotyk powie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, agent of Asgard napisał:

Myślę, że jest większe prawdopodobieństwo, że jest nią zainteresowany, niż po prostu miły. Chociaż brak jakiejkolwiek inicjatywy źle wróży związkowi. Jednak nie można wykluczyć, że jest po prostu miły.

No mi sie wydaje że poprostu simpuje i czeka aż laska magicznie oje.bie.mu knage razem z torbą bo sam niema jaj żeby zagadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Sidh`e Santee napisał:

<wezpigulkewezpigulke>

Mam racje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Sidh`e Santee napisał:

Dość prosto to możesz sprawdzić.

Będąc z nim sam na sam ( f&f....chodzi o fizyczną obecność, nieważne gdzie i jak.. ) po prostu połóż mu  dłoń na karku, drugą na policzku, i pocałuj.

Jeśli odda pocałunek, znacz tak, coś czuje do Ciebie..

Jeśli będzie uciekał z ustami, sytuacja jest notgut.

Dotyk to może i niezły pomysł, ale raczej taki wyglądający na przypadkowy.
Inicjatywa powinna należeć do mężczyzny.
A jeśli on ją tylko lubi? Pocałunek może sprawić, że poczuje się bardzo niekomfortowo. A ona tym bardziej. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Sidh`e Santee napisał:

Niezbyt mi on wygląda na dominatora, biorąc pod uwagę opis Autorki.

Raczej maślane oczy i czekanie na ruch przeciwnej strony.

Widocznie słabo mu zależy albo ma jakieś problemy emocjonalne.
Lepiej już nawet wprost zapytać, czy coś czuje.

Edytowano przez agent of Asgard

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Sidh`e Santee napisał:

Mężczyżni nieco inaczej reagują na takie gesty, zachowania.

Miałem w grudniu taką sytuację i uwierz mi, że nie byłem zachwycony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

boże to każdy dotyk przypadkowy faceta traktować jako jakąś próbę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, maxii napisał:

boże to każdy dotyk przypadkowy faceta traktować jako jakąś próbę?

Jeśli znajomy często Ciebie „przypadkowo” dotyka, słuchając nachyla się w Twoja stronę i odzwierciedla Twoje ruchy, przypuszczalnie jest zainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, agent of Asgard napisał:

Jeśli znajomy często Ciebie „przypadkowo” dotyka, słuchając nachyla się w Twoja stronę i odzwierciedla Twoje ruchy, przypuszczalnie jest zainteresowany.

a jeśli ktoś ma po prostu ma taki charakter że jest miły uśmiechnięty co jest naturalne wobec koleżanek to chyba przy facetach trzeba trzymać dystans żeby sobie czegoś nie pomyśleli jejuuu

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, maxii napisał:

a jeśli ktoś ma po prostu ma taki charakter że jest miły uśmiechnięty co jest naturalne wobec koleżanek to chyba przy facetach trzeba trzymać dystans żeby sobie czegoś nie pomyśleli jejuuu

Nieraz miałem z tego powodu problemy. Ludzie często myślą, że jeśli ktoś jest miły i uprzejmy, to jest zakochany. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, agent of Asgard napisał:

Nieraz miałem z tego powodu problemy. Ludzie często myślą, że jeśli ktoś jest miły i uprzejmy, to jest zakochany. 

właśnie ja tak miałam raz że potem się nie mogłam uwolnić przez parę lat po 5 minutach niezobowiązującej rozmowy z facetem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Sidh`e Santee napisał:

Ciekawi ten dyskurs..

Taki zachowawczy bardzo..

Drodzy dysputanci..

Tak się składa, że ja akurat jestem zakochany, i WIEM  o czym piszę..

Pytanie..

Którekolwiek z pozostałych tak ma?..

Sugerujesz, że jeśli ktoś akurat w tym momencie nie jest zakochany, kasują się jego wszystkie doświadczenia i cała wiedza? 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Sidh`e Santee napisał:

Nie

Ale jesli tego nigdy nie przeżyłeś, nie umiesz się odnieść.

Jeśli przeżyłeś, i masz po tym traumę, bedziesz nastawiony negative.

Ja żyję tym, że miłość łamie bariery. Nawet gdy boli.

Ja tylko mówię, że czuję się bardzo niekomfortowo, gdy obca osoba narusza moją przestrzeń osobistą i wykonuje niepożądane, czułe gesty. To naprawdę ujowe uczucie, gdy nie chcesz kogoś zranić, bo go lubisz,  ale bardzo mocno nie życzysz sobie tak intymnego kontaktu z tą osobą - a jednocześnie wiesz, na jak dużą odwagę musiała się zdobyć, by wykonać ów gest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale nie nazywałbym tego „traumą”, choć dla drugiej strony może nią być, jeśli jest na 90% przekonana, że jej uczucia są odwzajemnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

26 minut temu, Sidh`e Santee napisał:

 

Im silniejsza osobowość, tym bardziej wrażliwa na takie sygnały ( pomijam zaburzenia, stany chorobowe )

czy mogę to zinterpretować w ten sposób że silny facet jest słabszy względem kobiet niż słaby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Sidh`e Santee napisał:

Im się jest większym, silniejszym ( normalnie! ), tym bardziej rosną uczucia opiekuńcze. Wynika to chyba z poczucia bezpieczeństwa ( zmysł konkurencji, nikt mi nie podskoczy.. ).

Nie walczysz o codzienność, jej przejawy. Masz to.

Inne myślenie po prostu..

Z drugiej strony silny facet nie obawia się pokazać kobiecie, że mu się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sama nie wiem co o tym myśleć... Raz zaprosiłam go na spacer, w taki sposób żeby nie myślał, że to w ramach randki, no ale powiedział, że innym razem. Pomyślałam wtedy, że gdyby czuł coś więcej to by poszedł... Jednak, z drugiej strony, traktuje mnie inaczej niż ktokolwiek. Często odzywa się pierwszy, pyta np. jak tam w pracy lub jak się czuję. Nieraz rozmawiamy o naszych zainteresowaniach i hobby. Często pyta mnie o opinię, również w kwestii swojego wyglądu. 

Nie odważyłabym się chyba wyskoczyć od razu z pocałunkiem... Choć gdyby on to zrobił to zupełnie bym nie narzekała 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jednak z drugiej strony nachodzi mnie myśl, że sobie za dużo wyobrażam i że on może być po prostu miły... Ale z drugiej strony po co miałby taki być, gdybym nic dla jego nie znaczyła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

A z trzeciej?

Widzę, tylko tę druga stronę i co teraz 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, maxii napisał:

i co jej ten dotyk powie? 

Dotyk jej powie, co on odpowie. 😌

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×