Różowe ślady po ospie u dziecka?

Cześć. Mam pytanie do mam, których dzieci przeszły już ospę. Moja córka 4 tygodnie temu złapała ospę. Po 2 tygodniach wszystkie strupki już odpadły i zostały tylko różowe ślady. Na buzi, rękach, pleckach i brzuchu. Powiedzcie proszę czy wasze dzieci też tak miały? Ile się te plamki utrzymywały? Smarowałyście czymś te plamki? 

a nie miała szcepionki

szczepionki*

Nie.

to nic dziwnego że złapała

...

Slady z czasem znikna. Chyba, ze dziecko mocno rozdrapywalo krostki. 

Jak po skaleczeniu, najpierw skora w miejscu skaleczenia jest zaczerwieniona a pozniej blednie.

a czemu nie miała szcepionki?

No to jest problem, że czasami ślady zostają. Jak nie na twarzy to lepiej. Ale może znikną. Dobrze, że przeszła bez powikłań.

Ospa to groźna choroba i powikłanie by stanowiło zagrożenie dla jej zdrowia.

Autorko ślady niedługo znikną  ale oczywiście musicie na nie uważać. 

1 godzinę temu, AbbaTralalala napisał:

a czemu nie miała szcepionki?

?

Dziękuje za odpowiedzi. Trochę się uspokoiłam:) córka nie rozdrapywala krostek. Pare moze na raczkach przy ubieraniu odpadło. Nie wychodziłyśmy przez 2 tygodnie i codziennie smarowałyśmy krostki. Mam nadzieje ze rzeczywiście z czasem te plamki po strupkach zejdą. 

6 minut temu, alma91887 napisał:

Dziękuje za odpowiedzi. Trochę się uspokoiłam:) córka nie rozdrapywala krostek. Pare moze na raczkach przy ubieraniu odpadło. Nie wychodziłyśmy przez 2 tygodnie i codziennie smarowałyśmy krostki. Mam nadzieje ze rzeczywiście z czasem te plamki po strupkach zejdą. 

Autorko tylko pamiętaj o tym żeby uważać na te miejsca. Np. używaj delikatnych kosmetyków i kremów. 

4 godziny temu, AbbaTralalala napisał:

?

Może dlatego że to nie jest obowiązkowa szczepionka,a wiatrówka to nie dżuma.

14 godzin temu, Persefona napisał:

Może dlatego że to nie jest obowiązkowa szczepionka,a wiatrówka to nie dżuma.

Dokładnie:)