Czy spotkał mnie ghosting?

Mnie tylko ciekawi, czy on ją wrzucił w spam, czy po prostu nie czyta z premedytacją tych wiadomości. Bo przecież zapewne byłby ciekaw co ona napisała. 

1 minutę temu, JonnyDaniels napisał:

Ale ty już wyszłaś na desperatkę... do tego bez standardów. Poza tym zdradzający mężowie bardzo często mówią, że będą się rozwodzić, ale tylko tak mówią, by dać kochance ulotną nadzieję...

Raczej mi nie wyglądał na zdradzającego męża, od półtora roku jest w Polsce podczas gdy żona została za granicą. Do tego słowa wspólnego znajomego. No ale oczywiście głowy sobie nie dam uciąć...

2 minuty temu, navani napisał:

Raczej mi nie wyglądał na zdradzającego męża, od półtora roku jest w Polsce podczas gdy żona została za granicą. Do tego słowa wspólnego znajomego. No ale oczywiście głowy sobie nie dam uciąć...

 

Nie chcę być okrutny w niedzielę, więc zrobię wyjątek i napiszę delikatnie:

zastanów się! czy gdyby mu na tobie zależało trochę... to czy wytrzymałby bez sprawdzania co napisałaś? a jak widać nie ma z tym problemu... myśli ma gdzie indziej, może jakaś nowa gąska się nawinęła, może z żoną się dogadał.... who knows?

4 minuty temu, Pocahontaz napisał:

Jakby był ciekaw to by coś z tą ciszą miedzy nimi zrobił

Nie bądź naiwny. 

Przeczytać może, odpisywać nie musi. Zawsze takie " zakręcone na czyimś tle" baby łechcą ego. Ale skoro nie czyta- to albo ma odwyk od fb, albo wrzucił ją do spamu. Tylko pytanie- czemu nie wywalił ze znajomych, nie zablokował dostepu? Ja kiedyś taką strasznie namolną i chorą kobietę zablokowałem, bo nie chciałem od niej nic czytać.

Przed chwilą, JonnyDaniels napisał:

Nie chcę być okrutny w niedzielę, więc zrobię wyjątek i napiszę delikatnie:

zastanów się! czy gdyby mu na tobie zależało trochę... to czy wytrzymałby bez sprawdzania co napisałaś? a jak widać nie ma z tym problemu... myśli ma gdzie indziej, może jakaś nowa gąska się nawinęła, może z żoną się dogadał.... who knows?

Jest jeszcze opcja czytania wiadomości bez klikania na nią tylko rozwinięcie z paska...

Nie widzę też żeby był ostatnio aktywny na FB a do tej pory brał udział w różny webinarach...

2 minuty temu, mirelio napisał:

Przeczytać może, odpisywać nie musi. Zawsze takie " zakręcone na czyimś tle" baby łechcą ego. Ale skoro nie czyta- to albo ma odwyk od fb, albo wrzucił ją do spamu. Tylko pytanie- czemu nie wywalił ze znajomych, nie zablokował dostepu? Ja kiedyś taką strasznie namolną i chorą kobietę zablokowałem, bo nie chciałem od niej nic czytać.

Otóż to, nie zablokował mnie ani nie wywalił ze znajomych...

A 2 wiadomości ode mnie w ciągu 2 tygodni to chyba nie jest namolność..

8 minut temu, navani napisał:

Jest jeszcze opcja czytania wiadomości bez klikania na nią tylko rozwinięcie z paska...

Nie widzę też żeby był ostatnio aktywny na FB a do tej pory brał udział w różny webinarach...

Jak to rozwinięcie z paska? Nie rozumiem. W pasku nie widzisz przecież całości wiadomości, no chyba że ktoś odpisuje zwieźle " OK" albo " bede o 18".

Przed chwilą, mirelio napisał:

Jak to rozwinięcie z paska? Nie rozumiem. W pasku nie widzisz przecież całości wiadomości, no chyba że ktoś odpisuje zwieźle " OK" albo " bede o 18".

Na moim telefonie spokojnie widać całe zdanie na pasku a ja się do niego nie rozpisywałam...

życie to wredna suk@!

nic tak nie pozbawia zdrowego rozsądku jak uczucia...

1 minutę temu, navani napisał:

Na moim telefonie spokojnie widać całe zdanie na pasku a ja się do niego nie rozpisywałam...

No to tak, całe zdanie, ale jak wiadomość zawiera kilka dłuższych zdań- jak ja dziś napisałem, to nie ma takiej możliwości aby odczytać z paska.

15 minut temu, mirelio napisał:

No to tak, całe zdanie, ale jak wiadomość zawiera kilka dłuższych zdań- jak ja dziś napisałem, to nie ma takiej możliwości aby odczytać z paska.

A czemu do niej nie zadzwonisz?

2 minuty temu, navani napisał:

A czemu do niej nie zadzwonisz?

Bo mam obawy, że nie odbierze i wtedy wyjdę na mega namolnego. Wiadomość jest póki co nieodczytana, ale dowiedziałem się własnie, ze mozna wiadomość przeczytać i szybciutko odznaczyć jako " nieprzeczytaną", więc może ten Twoj i moja tak robią. 

5 minut temu, mirelio napisał:

Bo mam obawy, że nie odbierze i wtedy wyjdę na mega namolnego. Wiadomość jest póki co nieodczytana, ale dowiedziałem się własnie, ze mozna wiadomość przeczytać i szybciutko odznaczyć jako " nieprzeczytaną", więc może ten Twoj i moja tak robią. 

Trochę dziecinne gierki...

No ale jest bardziej przyjęte że to facet może być "namolny" niż kobieta...

Przed chwilą, navani napisał:

Trochę dziecinne gierki...

No ale jest bardziej przyjęte że to facet może być "namolny" niż kobieta...

Przepraszam, zostałem wprowadzony w błąd. Ta opcja tak nie działa, nawet jak odznaczysz  wiadomość jako nieprzeczytaną, to nadawca i tak dostaje info, że ją odczytałeś. Wyprobowałem z bratem teraz. Więc- albo wwalił do spamu, albo nie zagląda na fb. 

Jak chcesz ja mogę do niego napisać z jakimiś głupotami czy łańcuszkami i zobaczyć czy przeczytał.

2 minuty temu, mirelio napisał:

Przepraszam, zostałem wprowadzony w błąd. Ta opcja tak nie działa, nawet jak odznaczysz  wiadomość jako nieprzeczytaną, to nadawca i tak dostaje info, że ją odczytałeś. Wyprobowałem z bratem teraz. Więc- albo wwalił do spamu, albo nie zagląda na fb. 

Jak chcesz ja mogę do niego napisać z jakimiś głupotami czy łańcuszkami i zobaczyć czy przeczytał.

W sumie jest to jakiś pomysł, może wyślesz mu zaproszenie do znajomych? Napiszę priv.

Cóż, plan z zaproszeniem na FB się powiódł, wygląda na to, że facet żyje i miewa się dobrze a ja padłam ofiarą klasycznego ghostingu

Oj tam 

Stwierdził że jesteś kłopotliwa i boi się ze narobisz mu problemów i się odciął proste 

14 godzin temu, Cyganka napisał:

Oj tam 

Stwierdził że jesteś kłopotliwa i boi się ze narobisz mu problemów i się odciął proste 

A niby jak mogłabym mu narobić problemów? Nawet nie wiem jak jego żona ma na imię itp.

Dnia 25.03.2021 o 11:24, navani napisał:

A niby jak mogłabym mu narobić problemów? Nawet nie wiem jak jego żona ma na imię itp.

No to facet dał noge I tyle. Ghosting fajnie to określa. Będzie następna. 

Mnie to też spotkało. Po 3miesiącach facet przestał się odzywać. I trwa to już.. 4tydzień,więc pewnie znajomość wg niego zakończona. Tylko nie rozumiem jak dorosłego faceta nie stać na odrobinę kultury i wysłanie chociaż smsa z tekstem "to koniec"? 

Dlaczego facet w wieku 30+obraża się i po każdej kłótni milczy, nigdy nie chce wyjaśniać tego co się stało, nie odezwie się pierwszy? 

Zawsze ja pierwsza wyciągałam rękę na zgodę, ale tym razem tego nie zrobiłam. I on też nie. 

Panowie, dlaczego tak się zachowują niektóre osobniki męskie?

Ma ktoś "złotą radę" jak sobie po takim czymś poradzić? 

Dnia 6.04.2021 o 16:28, Naag napisał:

Ma ktoś "złotą radę" jak sobie po takim czymś poradzić? 

Mi pomogło założenie konta na portalu randkowym, nic co prawda z tego poważnego nie wyszło jak na razie ale oderwałam się myślami...

1 minutę temu, navani napisał:

Mi pomogło założenie konta na portalu randkowym, nic co prawda z tego poważnego nie wyszło jak na razie ale oderwałam się myślami...

Polecam