muszeisc 0 Napisano Marzec 24, 2021 Wiem, że po przeczytaniu tytułu nikt mi nie uwierzy. To bez znaczenia, bo nikt też tego nie przeczyta, mogę więc napisać tu finalne słowa. Jestem pewna i przekonana, że wkrótce umrę z głodu. Może nie będzie to dzisiaj- dziś w końcu udało mi się znaleźć kawałek chleba, którego nie zeżarły gołębie, a więc przetrwam- ale jutro, pojutrze, nadejdzie mój koniec. Nie, nie martwię się tym. Cokolwiek jest lub nie jest po drugiej stronie, czeka mnie tam tylko spokój i brak bólu- czegóż więc mam się bać? Bać to się można życia, a nie umierania. Cały czas mam jednak omamy z głodu. Czasem wydaje mi się, że w kuchni jest ogórkowa i zaraz będę jeść ją z chlebem. Albo bigos. We śnie czuję zapach słodkiej herbaty z cytryną. Ale to tylko miraże umęczonego mózgu. Boże, wybacz mi, że nie umiałam sobie z tym wszystkim poradzić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wariete 73 Napisano Marzec 24, 2021 Pieczarkową mam. Chcesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
weedman 0 Napisano Marzec 25, 2021 prze...e jest na tej Łotwie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jane112 10 Napisano Kwiecień 15, 2021 Dnia 24.03.2021 o 18:38, muszeisc napisał: Jestem pewna i przekonana, że wkrótce umrę z głodu. Proszę się udać do osrodka opieki społecznej lub innego działającego wsparcia osobom w takiej sytuacji jak pani. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach