dsfs 0 Napisano Kwiecień 21, 2021 Jerzy Zięba gadał że bardzo zdrowo sobie robić głodówki i też są wegetarianie. Co myślicie żeby być na zawsze wegetarianinem czy takie coś jest według was w porządku czy nie do pomyślenia? Podobno jest się bardzo słabym dlatego że żołądek musi dużo trawić ale z drugiej stronygdy się za mało zje to też można mieć mało siły. Czy to jest tak że osoby bardzo chude ektomorficy powinni się objadać ponad norme żeby zrobić mięśnie i osoby grube endomoficy powinni sobie robić głodówki ale co powinni robić osoby pośrodku mezomorficy? Czy powinno się jadać często ale w małych ilościach? Czy gdy się napcha 2 albo 3 razy dziennie to czy można dostać cukrzycy? Czy gdy ktoś sobie by zrobił mięśnie ale by codziennie zdarzało mu się zapomnieć zjeść śniadania i z samego rana jeździć na długie wycieszki rowerowe to czy by wtedy mięśnie zaraz stracił? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kulfon 3542 Napisano Kwiecień 21, 2021 Jestem wegetatrianką od jakichś 6 lat choć Jerzy Zięba to żaden autorytet dla mnie. Nie robię żadnych głodówek tylko po prostu nie jem mięsa. Czuję się normalnie, jestem zdrowa choć gdy jadłam mięso to też mi nic nie dolegało. Wyniki badania krwi mam wzorowe. Jedyną różnicą jest to, że spadł mi poziom cholesterolu we krwi, bo kiedyś miałam zawsze wysoki. I zakupy mnie taniej wychodzą, bo mięso jest drogie. Innych różnic nie widzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Antumnina 0 Napisano Kwiecień 21, 2021 Bardzo dobrze jest być wege. Jestem wegetarianką od 10 lat i czuję się super. Prawie w ogóle nie choruję. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dsfs 0 Napisano Kwiecień 22, 2021 Mam 29 lat i 185 cm wzrostu i ważę 68 kilogramów i mogę się słodyczami opychać do oporu ale słodycze psują zęby to staram się hamować. Czy da się tak objadać słodyczami żeby nie szkodzić zębom? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach