Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tera_2006

sprawa z rodzicami

Polecane posty

cześć mam problem z moją mamą. otóż moi rodzice rozstali się jak mama była ze mną w ciąży. tata znalazł sobie nową partnerkę i są razem od wielu lat. mama przez ten czas była singielką ale poznała w pracy takiego typa, z którym zaczęłą się spotykać. dlatego, że mam 14 lat i aktualnie mam 18 letnią siostrę i 6 letniego brata. mama od zawsze mówiła, że nie chce mieć więcej dzieci(wtedy byłam tylko ja i siostra) potem okazało się, że mama jest w ciąży i urodziła. ten maluch od zawsze tylko płakał, płakał i płakał.cały czas marudził.nienawidziłam go długi czas ale teraz jest dobrze.mama i jej były partner, z którym ma syna po jego narodzinach się pokłócili i zerwali. rok temu dowiedziałam się, że mój tata spał z moją mamą w moim łóżku. tata zawsze był moim ideałem a teraz czuje, że nie mam ojca, bo zdradził swoją dziewczynę i ja musze okłamywać ją. aktualnie mama i ojciec mojego brata sie całują. wczoraj dowiedziałam się, że ze sobą sypiają. boję się, żę mama zajdzie w ciąże, gdyż brat był nieplanowany. pokłóciłam się z mamą i ojczymem i sama nie wiem co mam zrobić. chciałabym się zemścić, chociaż wiem, że to nie moja sprawa, ale jeśli będzie kolejne dziecko to będzie dokładnie jak z bratem. ja i siostra będziemy musiały zajmować się dzieckiem a mama bedzie sobie chodzić grać w bilarda. nie chce mieć więcej rodzeństwa.proszę poradźcie mi coś, czy mam się pogodzić z mamą? boli mnie to, że mama mi obiecała, że nie będzie mi więcej kłamać, a ona ciągle to robi. nie potrafię jej zaufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odwróciły się role. Jesteś matką a twoja matka córką. Tak nie powinno być. Terapia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Stała napisał:

Odwróciły się role. Jesteś matką a twoja matka córką. Tak nie powinno być. Terapia.

próbuje rozmawiać o tym z mamą ale ona i tak kłamie, czego mi nie obieca to i tak kłamie. poza tym chodzę do psychologa i psychiatry, to wszyscy uważają, że to nie moja sprawa. wiem nie powinnam jej rozkazywać ale jeśli faktycznie zajdzie w ciąże to ja bede musiała znosić wycie, bede musiała się z nim bawić i cała odpowiedzialność przejdzie na mnie. jak powiem mamie,żę nie posiedze z dzieckiem to mówi mi, że to mój brat więc powinnam z nim siedzieć, z kolejnym dzieciakiem byłoby tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, marinero napisał:

Najprosciej zdobadz zawod i usamodzielnij sie jak najszybcie a mame zostaw z jej problemami 🙂 

chciałabym, ale mam dopiero 14 lat. jeżdże często do przyjaciółki i dzięki temu mam mniej na głowie. dziekuje za rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, marinero napisał:

Najprosciej zdobadz zawod i usamodzielnij sie jak najszybcie a mame zostaw z jej problemami 🙂 

14latka ma się usamodzielnić...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×