Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Benniee

Wypada przyjść na zryw pod wpływem alkoholu?

Polecane posty

Gość Benniee

Będę śmierdział ale też będę bardziej pewny siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee
Przed chwilą, 90%cacao napisał:

a daj spokój

to byłby brak szacunku troche

idź normalnie 😉

 

 

To predzej on niech sie napije PO 😛 

On nie pije prawie wcale, to ja jestem naczelnym alkoholikiem relacji. Już końca relacji tak naprawdę. No dobra, wezmę chociaż jakieś ziołowe na uspokojenie jeśli nie wypada. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee
Napisano (edytowany)
4 minuty temu, 90%cacao napisał:

Dasz radę.

Nie wiem czemu się tak denerwujesz, ja jak już mialam wywalone pod koniec to w ogolu sie nie denerwowalam, bardzije takie rozdrażnienie, że bede musiala to zakonczyc. A tak to luz.

Z drugiej strony może Ci jednak jeszcze troche zalezy? 😉 

Ja go bardzo lubię ale nie w ten sposób i mi go szkoda. Nie czuje żadnej złości czy nienawiści, bo wiem że jego zachowania wynikają z niskiej samoświadomości. Nie jest złym gościem. Wiem, że go dziś zranię niesamowicie i to mnie dobija. Przeżywam to jak mrówka okres. W dodatku, ja sam nie wiem czego chce, muszę skończyć te relację. Bycie z kimś tylko po to żeby być mnie nie satysfakcjonuje, szczególnie gdy dostaje po dopie za byle govno. 

Edytowano przez Benniee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee
Przed chwilą, Cheesek napisał:

Wczoraj poszedlem do charity na wyzerke, znowu dostalem 10 paczkow, to puszczali the cure.albo joy division, a ja siedzialem i pilem se mocna kawke i jadlem 😄 i sluchalem angielki i anglikow jak gadaja ze soba

Fajnie sernik, muza tez ale dlaczego piszesz w moich tematach skoro mnie nie lubisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lepiej na trzezwo, bo bedziesz mial wieksza kontrole nad tym, co mowisz. Z drugiej strony jesli przyjdziesz pijany to moze Cie miec sam dosyc i moze latwiej pojsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Cheesek napisał:

Wczoraj poszedlem do charity na wyzerke, znowu dostalem 10 paczkow, to puszczali the cure.albo joy division, a ja siedzialem i pilem se mocna kawke i jadlem 😄 i sluchalem angielki i anglikow jak gadaja ze soba

Zaloz sobie swoj temat o tym, co wyzebrales.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee
1 minutę temu, Kulfon napisał:

Lepiej na trzezwo, bo bedziesz mial wieksza kontrole nad tym, co mowisz. Z drugiej strony jesli przyjdziesz pijany to moze Cie miec sam dosyc i moze latwiej pojsc.

Nie znosi gdy jestem pod wpływem wiec by mnie na krzywy ryj wyje’bal od razu. 😆 I nie bierze mnie wtedy nigdy na poważnie. 

 

2 minuty temu, 90%cacao napisał:

A..ok, teraz trochę rozjasniłeś.

Czyli z Twojej strony to od początku nie było jakies WOW . Byłeś  z nim żeby zapełnić jakąs pustkę, na zasadzie "bycia dla bycia"? 

A okazało się, że z racji, że on okazał się mieć więcej problemów niż można się było patrząc z zewnątrz po nim spodziewać, to "bycie dla bycia" okazało się strzałem w kolano 😉

To tym bardziej idź na luzie, bo to i tak nigdy nie miało przyszłości. I tak czapka z głowy, że zakańczasz to w taki sposob, naprawdę klasa.

Wiekszosc ludzi po prostu odchodzi bez słowa, jak gowniarze.

 

Myślałem, że coś z tego będzie ale faktycznie nie czułem tego ‚czegoś’, jakichś wielkich zachwytów mimo tego, że fajnie spędzało nam się czas. Był dla mnie naprawdę dobry, aż nie zaczął ‚gierek’. Myślałem, że to dość ustabilizowany wewnetrznie facet, bez większych problemów ze sobą, bo sprawiał takie wrażenie. W funkcjonowaniu codziennym nie ma takich barier jak np. ja. Nie mógłbym go zostawić bez słowa, kumplem byłby dobrym ale niestety zainicjowałem związek. (Na który z resztą długo czekał.) Moja głowa też wymaga naprawy i to sporej, nie mogę obarczać sobą innych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee
1 minutę temu, Cheesek napisał:

Kulfon, z kolega jedziemy do londynu, bierzeme.rowery i na weekend pojezdzic po zachodniej czesci i poludniowo zachodniej haha fajna wycieczka, ale nikt tu sie.nie.dowie kiedy jade

Kulfon Cię znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Cheesek napisał:

Kulfon, z kolega jedziemy do londynu, bierzeme.rowery i na weekend pojezdzic po zachodniej czesci i poludniowo zachodniej haha fajna wycieczka, ale nikt tu sie.nie.dowie kiedy jade

Ja mieszkam w poludniowo zachodniej czesci Londynu, w Richmond Borough, moze Cie zobacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee
7 minut temu, 90%cacao napisał:

Bo Cie lubi. I w agatce czepek tak samo zauroczony jest. Tez pisze w jej tematach namietnie 😄

 

Szuka atencji przez samotnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee
Napisano (edytowany)
2 minuty temu, 90%cacao napisał:

Ok. Fair inaf.

Ale gdybyś miał z ręką na sercu, uczciwie odpowiedzieć na pytanie czy wybaczyłbyś mu te wszystkie problemy ze sobą 😉 gdyby było "to coś"? 

 

Nie wiem czy bym z nim wytrzymał, prędzej by mnie do samo’bója doprowadził z moim poczuciem własnej wartości i stosowaniem na mnie mechanizmu tworzenia bezsensownego poczucia winy. Nie ma opcji, nawet gdybym kochał.

Edytowano przez Benniee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Cheesek napisał:

Kulfon, z kolega jedziemy do londynu, bierzeme.rowery i na weekend pojezdzic po zachodniej czesci i poludniowo zachodniej haha fajna wycieczka, ale nikt tu sie.nie.dowie kiedy jade

Polecam Richmond Park, sa tu sarny i jelenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W ogole tu jest bardzo ladnie i zielono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, hRpGcx2bQLY24yyY3 napisał:

W skali 1-10 jak oceniasz Łódź pod względem bezpieczeństwa, pomijając spiny i ludzi od ŁKS-u z Żydzewem? 

Jak ja uwielbiam to wzajemne wyzywanie się kiboli ŁKS i Widzewa od Żydów...😔

Taka mentalność jakiej przykład kiedyś widziałem na murze stadionu miejskiego w Ciechocinku. Na owym musze ktoś sprayem napisał: "BARANKU BOŻY, KTÓRY GŁADZISZ WSZYSTKICH ŻYDÓW ZGŁADŹ TEŻ I ARABÓW".

Nasza bulwa nać kochana Bolanda, gdzie wszyscy wszystkich kochają... 🤮 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×