Bea2508 0 Napisano Czerwiec 29, 2021 W lipcu wyjeżdżamy na kilka dni nad morze. Mąż postanowił zabrać ze sobą chrześniaka i zasponsorować mu wakacje. Zdenerwowana powiedziałam mu, że skoro tak to może zasponsorujemy jeszcze wakacje także moim chrześniakom. Mąż nie rozumie problemu. Kończymy budowę domu, pieniądze nam się nie przelewają.Dodam, że chrześniak męża nie pochodzi z biednego domu. Czy przesadzam widząc w tym problem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Solero 946 Napisano Czerwiec 29, 2021 Budowa która sponsoruje bank to nie to samo co budowanie z własnych środków. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bea2508 0 Napisano Czerwiec 29, 2021 18 minut temu, Kjersti napisał: A Twoich chrześniaków też chce zabrać? Jedziemy razem z moim bratem i jego dziećmi, które są moimi chrześniakami. Teoretycznie powinnam im też zasponsorować te wakacje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Qwerty82 898 Napisano Czerwiec 29, 2021 Innym razem rodzice chrześniaka wezmą wasze dzieci, albo ktoś inny z rodziny, tak to działa. Nie rób sztucznego problemu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 2016 Napisano Czerwiec 29, 2021 (edytowany) Mógł Cię chociaż zapytać o zdanie wg mnie... bo to nie tylko pieniądze, ale też odpowiedzialność za czyjeś dziecko Edytowano Czerwiec 29, 2021 przez marawstala Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach