Leyla83 0 Napisano Lipiec 6, 2021 Witajcie... Jestem tu nowa.. Piszę bo już sama nie wiem co ze sobą zrobić... Dzis podjęłam trudna decyzję... Po dwóch latach związku....odeszłam... Odeszłam bo nie miałam wsparcia.....jeśli tylko byli coś nie tak otrzymywałam karę w postaci cichych dni..... Miarka się dziś przebrała kiedy go potrzebowałam a on nie zrobił nic... Zwyczajnie nawet nie napisal....nie zadzwonił. Zostawił mnie sama sobie ....z nerwami.....ze złym samopoczuciem... Napisalam zatem ze nie dam tak dłużej rady....ze się poddaje...ze sama tego związku nie utrzymam. Nic....Zero reakcji.....kompletnie żadnej odpowiedzi. Domyslam się co to oznacza....ale ciekawa jestem waszych opinii.. Jak wy to byście odebrały/odebrali? Pozdrawiam Leyla Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Lipiec 6, 2021 Sama sobie musisz radzić z emocjami, a nie obciążać partnera. Facet jest do kochania, a nie do traktowania jako pogotowie psychologiczne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Transgression 296 Napisano Lipiec 6, 2021 Chyba wybrał samotność Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hellies 777 Napisano Lipiec 6, 2021 A może mu się telefon zepsuł... Za mało info i zbyt ogólnie żeby coś więcej powiedzieć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Laurittka 143 Napisano Lipiec 6, 2021 Widocznie tak mu zależało że milczy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach