Magia kafe

nie mam co zrobić z czasem ,więc zajmę wasz.

Więc jaka jest prawda,co przyciąga w miejsca takie jak to,i co sprawia że ludzie zostają tu na dłużej?

Pojęcia nie miałem co napisać,więc darujcie,bo tu głębszego celu nie ma.

Mnie przypadek. Wciąga jak bagna, zwłaszcza gdy się nie ma zajęcia. Taka prawda. Wchodzisz i zostajesz, bo zawsze jakaś guwnoburza czy blablanina.

3 minuty temu, BoniBluButler napisał:

Mnie przypadek. Wciąga jak bagna, zwłaszcza gdy się nie ma zajęcia. Taka prawda. Wchodzisz i zostajesz, bo zawsze jakaś guwnoburza czy blablanina.

przyszłaś powiedzieć mi coś miłego tupu "empti" czy to dopiero po tym poście?

2 minuty temu, błękitnaa napisał:

Też wpadłam tu przypadkiem. I tak od ośmiu lat wpadam od czasu do czasu. Kiedyś spędzałam tu mnóstwo czasu. Wciąga kafe, mimo, że poziom często poniżej zera. 

przypadkiem w poszukiwaniu odpowiedzi jak sądzę,czy dlatego by wypełnić brak jakiegoś elementu?

4 minuty temu, Empty Soul napisał:

przyszłaś powiedzieć mi coś miłego tupu "empti" czy to dopiero po tym poście?

Dobra, już wychodzę. 

Czemu tu jestem? Bo mam tu znajomych;) 

Czytam plotki o nickach.

7 minut temu, BoniBluButler napisał:

Dobra, już wychodzę. 

przecież nie mam ci tego za złe

4 minuty temu, AlutkaMalutka napisał:

Czytam plotki o nickach.

i jakie wnioski?

6 minut temu, błękitnaa napisał:

W poszukiwaniu odpowiedzi. 

znalazłaś?

5 minut temu, Iskra* napisał:

Weszłam tu o coś zapytać. Zaczepił mnie typ. Typ zniknął a ja z nudów i z pewną misją zostałam. Miałam odejść ale to bagno. W końcu pojawił się on i tak siedzę i robię sobie maseczkę z tego bagna Ale już mnie ono nudzi więc to kwestia czasu...

co dalej skoro "typ"może wróci?

5 minut temu, Iskra* napisał:

Weszłam tu o coś zapytać. Zaczepił mnie typ. Typ zniknął a ja z nudów i z pewną misją zostałam. Miałam odejść ale to bagno. W końcu pojawił się on i tak siedzę i robię sobie maseczkę z tego bagna Ale już mnie ono nudzi więc to kwestia czasu...

Chyba kąpiel błotną 🥴

Na podsumowanie przyjdzie jeszcze czas

5 minut temu, Iskra* napisał:

Rzeczywiście rozmiar tego bagna starczy na 100 Januszy + ja

I dla 🦛🦛🦛

8 minut temu, Pstrokrotka napisał:

Na podsumowanie przyjdzie jeszcze czas

Podsumowanie pobytu w tym miejscu czy konsekwencji tego?

5 minut temu, Empty Soul napisał:

Podsumowanie pobytu w tym miejscu czy konsekwencji tego?

Jedno i drugie. Przed złymi konsekwencjami staram się zawczasu uchronić.

7 minut temu, Pstrokrotka napisał:

Jedno i drugie. Przed złymi konsekwencjami staram się zawczasu uchronić.

przecież to czas decyduje czy konsekwencje będą ,a jeśli już,to jakie.

Zakładasz z góry że wszystko musi je mieć czy za każdym razem analizujesz decyzje?

12 minut temu, błękitnaa napisał:

Tak. I pewnie dlatego zostałam. 

Rozumiem,chyba mogę się domyślać czym jest to "coś".

Nie trzeba tu być długo aby zrozumieć podstawy tego miejsca.

Choć pewnie dla każdego to "coś" to inna definicja tego samego.

47 minut temu, BoniBluButler napisał:

Dobra, już wychodzę. 

Jak na tak "twardą" osobę ,to szybko się wycofujesz,ale to pewnie dlatego że nie widzisz sensu w czymś nieistotnym jak to co piszę

Twardy łeb nie oznacza walenia nim w ścianę. Huh.

Dzięki,nie chcę robić dodatkowego bagna na i tak niestabilnym podłożu.

Są lepsze rzeczy do robienia niż rozmowa o tym,jak tu jest.

Każdy się odnalazł,i każdy ma swoją własną rolę w teatrzyku.

Dzięki za wasz czas

2 minuty temu, BoniBluButler napisał:

Twardy łeb nie oznacza walenia nim w ścianę. Huh.

Łeb ma koń, a głową muru nie przebijesz,co nie znaczy że nie można go obejść dookoła

2 minuty temu, Empty Soul napisał:

Dzięki,nie chcę robić dodatkowego bagna na i tak niestabilnym podłożu.

Są lepsze rzeczy do robienia niż rozmowa o tym,jak tu jest.

Każdy się odnalazł,i każdy ma swoją własną rolę w teatrzyku.

Dzięki za wasz czas

 

To idź i je rób zamiast zakładać temat z dupy, a potem przepraszać za to. Huh. 

1 minutę temu, BoniBluButler napisał:

To idź i je rób zamiast zakładać temat z dupy, a potem przepraszać za to. Huh. 

czasami temat z dupy jest po to potrzebny aby nie zaśmiecać sobie głowy myślą że tu można znaleźć coś więcej.

a może po to abyś przyszła i mi to udowodniła

19 minut temu, Empty Soul napisał:

przecież to czas decyduje czy konsekwencje będą ,a jeśli już,to jakie.

Zakładasz z góry że wszystko musi je mieć czy za każdym razem analizujesz decyzje?

Tu czas płynie nieubłaganie szybko, zasiedzenie się może pociągnąć za sobą opłakane konsekwencje.

A przynajmniej czytanie niektórych tematów

1 minutę temu, Empty Soul napisał:

czasami temat z dupy jest po to potrzebny aby nie zaśmiecać sobie głowy myślą że tu można znaleźć coś więcej.

a może po to abyś przyszła i mi to udowodniła

Cieszę się, że mogłam pomóc. 

Przed chwilą, Pstrokrotka napisał:

Tu czas płynie nieubłaganie szybko, zasiedzenie się może pociągnąć za sobą opłakane konsekwencje.

A przynajmniej czytanie niektórych tematów

Boni ma doświadczenie w tej kwestii,jak widać post wyżej ,ocena poszła w parze z doświadczeniem.

Jest miła,ale udaje taką po to,aby sobie mury wybudować i nikt nie zobaczył jaka jest.

Więc chyba masz rację.

Bez sensu siedzieć tu zbyt długo.

1 minutę temu, BoniBluButler napisał:

Cieszę się, że mogłam pomóc. 

Jak zawsze.

Przynajmniej dwa razy z rzędu,to już o czymś świadczy

Jesteś dłużej,rozumiesz

Przed chwilą, Empty Soul napisał:

Jak zawsze.

Przynajmniej dwa razy z rzędu,to już o czymś świadczy

Jesteś dłużej,rozumiesz

Dlatego też chciałam wyjść. Narazie. Nie będę wchodzić w twoje tematy. 

Powinnaś teraz dodać coś z tej półki uwag ciętych