Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
PolaMela

In vitro z komórką dawczyni cz. 4

Polecane posty

23 minuty temu, GoskaSamoska napisał:

W sumie nie rozmawiałam z nim o tym... Zawsze się tak stresujemy na wizycie i myślę tylko czy bije serce że w sumie na niczym innym się nie skupiam...

Zapytaj następnym razem. Pamiętaj, żeby dużo wody pić jeśli wymiotujesz. Myślę, że Twoje objawy w pierwszym trymestrze są normalne.  Przyjmuj Omega3 i witD3. Mogę ci poradzić żebyś zrobiła badanie krwi na poziom witD3. Ja na przykład muszę suplementować aż 4000 jednostek żeby mieć prawidłowy poziom. Biorę też, oprócz normalnych suplementów, magne B6 Forte dwa razy dziennie. I ze względu na mutację MTHFR przyjmuję aż 2000 folianu (nie kwasu foliowego a folianu - lepiej przyswajalna wersja). To jest pod postacią metafolinu Solgara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Krokus napisał:

Zapytaj następnym razem. Pamiętaj, żeby dużo wody pić jeśli wymiotujesz. Myślę, że Twoje objawy w pierwszym trymestrze są normalne.  Przyjmuj Omega3 i witD3. Mogę ci poradzić żebyś zrobiła badanie krwi na poziom witD3. Ja na przykład muszę suplementować aż 4000 jednostek żeby mieć prawidłowy poziom. Biorę też, oprócz normalnych suplementów, magne B6 Forte dwa razy dziennie. I ze względu na mutację MTHFR przyjmuję aż 2000 folianu (nie kwasu foliowego a folianu - lepiej przyswajalna wersja). To jest pod postacią metafolinu Solgara.

Dzięki, do następnej wizyty mam zrobić badania krwi to poszerze sobie zakres. Ja też mam brać ten folian ze względu na podejrzenie tej mutacji (nie potwierdzona) a myślisz że go nie ma w tych tabletkach? Wody niestety nie bardzo umiem pić bo mi niedobrze od niej... Dziś trafiłam na arbuza i widzę że go toleruje to tak będę się nawadniać... Do tego niektóre kompoty jedynie jestem w stanie się napić... No i niestety coca cola żeby posiłki nie zwymiotować to na koniec zawsze jeden łyk.

Edytowano przez GoskaSamoska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, DalekoDo napisał:

Czy test ERA wniosl cos nowego w Twoim przypadku czy wyszlo standardowe okno implantacyjne?

Wyszlo niestandardowo wczesnie i progesteron mam brać nie 5 dni przed transferem tylko 135 godzin (5,5 dnia). Ale no jak wczoraj w badaniach wyszło ze w 11 dc mam prog za wysoki to doktor mówi ze w kolejnym cyklu będziemy czujniejsi i częściej badać. Nie do końca jeszcze ogarniam…

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, GoskaSamoska napisał:

Dzięki, do następnej wizyty mam zrobić badania krwi to poszerze sobie zakres. Ja też mam brać ten folian ze względu na podejrzenie tej mutacji (nie potwierdzona) a myślisz że go nie ma w tych tabletkach? Wody niestety nie bardzo umiem pić bo mi niedobrze od niej... Dziś trafiłam na arbuza i widzę że go toleruje to tak będę się nawadniać... Do tego niektóre kompoty jedynie jestem w stanie się napić... No i niestety coca cola żeby posiłki nie zwymiotować to na koniec zawsze jeden łyk.

W tabletkach - suplementach kompleksowych zazwyczaj jest kwas foliowy a nie folian. A jeśli nawet jest folian to jest go malutko. Jeśli miałabyś mutację, to byłoby to niewystarczające. 

Na arbuza uważaj bo ma bardzo wysoki indeks glikemiczny. Żeby się nie nabawić cukrzycy ciążowej. Można go jeść ale w  rozsądnych ilościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczęśliwego Nowego Roku! Niech nam wszystkim w koncu się w nim spełnią marzenia o dziecku ❤️

  • Like 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2021 o 22:01, PolaMela napisał:

Jasne sprawdzałam. Ale np piszą ze jest a jak rezerwuje i jadę to się okazuje ze to neoparin….

Clexane jest zamiennikiem neoparinu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kochane moje: 27.12.2021 urodziłam synka 3800g i 56cm 🥰 To druga udana procedura ivf z kd, bo mam już 2,5letnią córeczkę. Walczcie,bo warto i nie traćcie nadziei Nieustająco trzymam kciuki za Was wszystkie i pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku! 😘

  • Like 12
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Moniii78 napisał:

Clexane jest zamiennikiem neoparinu

Wiem. Ale sporo ginekologów uważa ze jest znacznie gorszy i zalecają lek oryginalny. Mi tak powiedziało dwóch. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, PolaMela napisał:

Wiem. Ale sporo ginekologów uważa ze jest znacznie gorszy i zalecają lek oryginalny. Mi tak powiedziało dwóch. 

Rozumiem. Mi żaden tego nie powiedział ☹️, a brałam przez całe 2 ciążę łacznie  z połogiem (mam mutacje Pai-1 oraz Mthfr) i jak widać też działa 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej, melduję, że moje marzenie też się spełniło 😍 Wiosenny transfer zakończył się zimowym synkiem, kilka dni temu urodziłam 😍

Na Nowy Rok życzę Wam, aby i Wasze pragnienia się spełniły!

 

46 minut temu, PolaMela napisał:

Wiem. Ale sporo ginekologów uważa ze jest znacznie gorszy i zalecają lek oryginalny. Mi tak powiedziało dwóch. 

Ja też brałam całą ciążę neoparin, lekarka powiedziała, że przepisuje mi go zamiast Clexane, bo jest tańszy… 😉

  • Like 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Rewolucja napisał:

Hej, melduję, że moje marzenie też się spełniło 😍 Wiosenny transfer zakończył się zimowym synkiem, kilka dni temu urodziłam 😍

Na Nowy Rok życzę Wam, aby i Wasze pragnienia się spełniły!

 

Ja też brałam całą ciążę neoparin, lekarka powiedziała, że przepisuje mi go zamiast Clexane, bo jest tańszy… 😉

Super gratulacje!!! Niech się zdrowo chowa !!! ❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Rewolucja napisał:

Hej, melduję, że moje marzenie też się spełniło 😍 Wiosenny transfer zakończył się zimowym synkiem, kilka dni temu urodziłam 😍

Na Nowy Rok życzę Wam, aby i Wasze pragnienia się spełniły!

 

Ja też brałam całą ciążę neoparin, lekarka powiedziała, że przepisuje mi go zamiast Clexane, bo jest tańszy… 😉

Gratulacje Rewolucjo! 🥰😍😊🤩 Kiedy urodziłaś? W terminie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 2.01.2022 o 11:23, Moniii78 napisał:

Kochane moje: 27.12.2021 urodziłam synka 3800g i 56cm 🥰 To druga udana procedura ivf z kd, bo mam już 2,5letnią córeczkę. Walczcie,bo warto i nie traćcie nadziei Nieustająco trzymam kciuki za Was wszystkie i pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku! 😘

Gratuluję. Zdrówka dla Was😘

  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Rewolucja napisał:

Hej, melduję, że moje marzenie też się spełniło 😍 Wiosenny transfer zakończył się zimowym synkiem, kilka dni temu urodziłam 😍

Na Nowy Rok życzę Wam, aby i Wasze pragnienia się spełniły!

 

Ja też brałam całą ciążę neoparin, lekarka powiedziała, że przepisuje mi go zamiast Clexane, bo jest tańszy… 😉

Gratuluję 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Monii, Rewolucja, gratulacje 🙂 

Pozostałym życzę,  by to był Wasz Rok, by spełniło się to największe pragnienie 🙂

PolaMela, ja również wykonywałam to badanie c138. Wynik był prawidłowy, więc nic nie stosowałam.

Mam też do odsprzedania 3 pełne opakowania clexane, termin ważności do połowy 2024 roku. Też miałam problem z dostaniem, wykupiłam gdy był dostępny,  a urodziłam ponad 3 tygodnie przed wyznaczonym terminem. W przypadku zainteresowania zapraszam na priv.

 

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w 17 dniu cyklu dostałam krwawienie, a w 11 dniu odstawiłam estrogeny gdy się okazało ze progesteron za wysoki i cykl na straty. Czy to możliwe ze już mam okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moniii, Rewolucja, gratuluję Wam dzewczyny :-))) Takie informacje na forum tylko utwierdzają mnie w tym, że warto spróbować jeszcze raz. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny. Jestem dwa dni po transferze. I jestem chora. Boli mnie całe ciało i gardło drapie. Wczoraj wzięłam paracetamol  w dodatku tuż przed transferem nie zdołałam zbić TSH. Było 3,7. Wątpię ze się uda tym razem. Czy ktoś miał podobnie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 2.01.2022 o 11:23, Moniii78 napisał:

Kochane moje: 27.12.2021 urodziłam synka 3800g i 56cm 🥰 To druga udana procedura ivf z kd, bo mam już 2,5letnią córeczkę. Walczcie,bo warto i nie traćcie nadziei Nieustająco trzymam kciuki za Was wszystkie i pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku! 😘

Gratuluje Moni! 👍😍

Ja tez staram się z drugim dzieckiem. Jestem właśnie po transferze. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Celli77 napisał:

Cześć dziewczyny. Jestem dwa dni po transferze. I jestem chora. Boli mnie całe ciało i gardło drapie. Wczoraj wzięłam paracetamol  w dodatku tuż przed transferem nie zdołałam zbić TSH. Było 3,7. Wątpię ze się uda tym razem. Czy ktoś miał podobnie? 

Ostatnio czytałam na Facebooku i dziewczyna miała tak samo, była przekonana że się nie uda, a okazało się, że transfer udany. podobno nawet lepiej jak jest się przeziębionym, bo organizm skupia się na walce z infekcją i tym samym zarodek ma łatwiej. Co do TSH to chyba też jako tako nie jest przeszkoda w zajściu, a raczej niebezpieczne dla rozwoju maluszka po implantacji, ale musiałabyś to skonsultować z endokrynologiem.

My byliśmy wczoraj na wizycie w invimedzie i mam bardzo pozytywne wrażenia. Lekarz bardzo konkretny nam się wydał i chyba się zdecydujemy. Jeszcze dajemy sobie kilka dni przez ten długi weekend na zastanowienie, ale raczej potem będziemy umawiać się na podpisanie umowy, bo chcę ten rok zacząć z kopyta 🙂

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Oliwią napisał:

Ostatnio czytałam na Facebooku i dziewczyna miała tak samo, była przekonana że się nie uda, a okazało się, że transfer udany. podobno nawet lepiej jak jest się przeziębionym, bo organizm skupia się na walce z infekcją i tym samym zarodek ma łatwiej. Co do TSH to chyba też jako tako nie jest przeszkoda w zajściu, a raczej niebezpieczne dla rozwoju maluszka po implantacji, ale musiałabyś to skonsultować z endokrynologiem.

My byliśmy wczoraj na wizycie w invimedzie i mam bardzo pozytywne wrażenia. Lekarz bardzo konkretny nam się wydał i chyba się zdecydujemy. Jeszcze dajemy sobie kilka dni przez ten długi weekend na zastanowienie, ale raczej potem będziemy umawiać się na podpisanie umowy, bo chcę ten rok zacząć z kopyta 🙂

Dzieki za odpowiedz. 😌 pocieszające. 
Biorę  już eutirox i powinien być niższy bo wciąż biorę leki. życzę wam powodzenia! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 2.01.2022 o 17:10, Moniii78 napisał:

Gratulacje Rewolucjo! 🥰😍😊🤩 Kiedy urodziłaś? W terminie? 

Oj, chłopak nie chciał wyjść, grubo po terminie, już miałam mieć wywoływany poród 😀 Jak się czujecie?

 

1 godzinę temu, Di_reve88 napisał:

Moniii, Rewolucja, gratuluję Wam dzewczyny :-))) Takie informacje na forum tylko utwierdzają mnie w tym, że warto spróbować jeszcze raz. 

Dzięki, na mnie też pozytywnie działały sukcesy innych, dlatego od razu jak odzyskałam siły chciałam się z Wami podzielić dobrymi wiadomościami 😘

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,
kochane mam pytanie do was...Jestem po transferze z KD niestety nie udanym. Został mi jeszcze jeden mrozaczek. Za  którym razem wam udał się transfer z KD? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Celli77 napisał:

Cześć dziewczyny. Jestem dwa dni po transferze. I jestem chora. Boli mnie całe ciało i gardło drapie. Wczoraj wzięłam paracetamol  w dodatku tuż przed transferem nie zdołałam zbić TSH. Było 3,7. Wątpię ze się uda tym razem. Czy ktoś miał podobnie? 

Celli ja też byłam chora po pierszym transferze z kd. A tsh rośnie od estrogenów, które przyjmujemy przed transferem. Też miałam poziomy ponad 3 i kosultowałam to z gin prowadzącym i powiedziałam, że wynik jest zafałszowany właśnie przez dodatkowe hormony i żeby się tym nie przejmować. Oba transfery u mnie udane, więc spokojnie, bądź, dobrej myśli 🙂

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej Rewolucjo! Mój synek w dniu terminu postanowił wyjść 😀 Miałam CC, ale szybko dochodzę do siebie. Tylko niewyspana, pewnie jak każda młoda mama 😂 Pozdrawiamy z Z Igorkiem 🥰😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Agata29 napisał:

Witajcie,
kochane mam pytanie do was...Jestem po transferze z KD niestety nie udanym. Został mi jeszcze jeden mrozaczek. Za  którym razem wam udał się transfer z KD? 

Mi się udało za drugim razem z mrozaczkiwm właśnie. Ostatnim zreszta. Dwa dni temu miałam transfer z kolejnym. Chcemy mieć drugie dziecko. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, Moniii78 napisał:

Celli ja też byłam chora po pierszym transferze z kd. A tsh rośnie od estrogenów, które przyjmujemy przed transferem. Też miałam poziomy ponad 3 i kosultowałam to z gin prowadzącym i powiedziałam, że wynik jest zafałszowany właśnie przez dodatkowe hormony i żeby się tym nie przejmować. Oba transfery u mnie udane, więc spokojnie, bądź, dobrej myśli 🙂

DZieki moni za odpowiedz. A powiedz mi jeszcze, czy jak byłaś wtedy chora, to czy brałaś jakieś leki np. Paracetamol. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Agata29 napisał:

Witajcie,
kochane mam pytanie do was...Jestem po transferze z KD niestety nie udanym. Został mi jeszcze jeden mrozaczek. Za  którym razem wam udał się transfer z KD? 

Za pierwszym (świeży transfer, ciąża poroniona). Potem 4 transfery mrożaków nieudane. Zmiana kliniki, znów świeży transfer i znów udany.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny

Zakładamy grupę na facebook dla osób przygotowujących się do In Vitro z Komórką Dawczyni, będących w trakcie procedury lub też tych, którzy są już po i chcą zrobić coś dobrego dla innych dzieląc się swoimi doświadczeniami🧡

Jeśli któraś ma ochotę dołączyć zapraszam:) 

Nazwą grupy: In vitro z komórką dawczyni 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×