Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
TakaSama35

Spóźniający się okres i jedna kreska na teście.

Polecane posty

Czy któraś z was tak miała, że test robiony w dniu spodziewanej miesiączki nie wykrył ciąży, a kolejny już tak?

Ostatni okres miałam 5 stycznia.

Test robiłam 5 lutego i była jedna kreska.

Kiedy najlepiej powtórzyć test?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że badanie z krwi jest najdokładniejsze. Będę miała możliwość wykonać je najwcześniej w poniedziałek.

Zastanawiam się czy jutro zrobić test z moczu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zrob. Z porannego. Wtedy stezenie hormonow jest najwieksze. 

Pamietaj, ze okres moze sie czasem spozniac z wielu powodow. Nie zawsze jego opoznienie oznacza ciaze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiem o tym i tego najbardziej się boję, że może to oznaczać coś złego. 

Nie miałam ostatnio żadnych stresów, nie schudłam gwałtownie, nie przytyłam. Nie brałam leków, nie zmieniłam strefy czasowej. Dlatego mam trochę obawów, że jeśli to nie ciąża to mogą być problemy ze zdrowiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, TakaSama35 napisał:

Wiem o tym i tego najbardziej się boję, że może to oznaczać coś złego. 

Nie miałam ostatnio żadnych stresów, nie schudłam gwałtownie, nie przytyłam. Nie brałam leków, nie zmieniłam strefy czasowej. Dlatego mam trochę obawów, że jeśli to nie ciąża to mogą być problemy ze zdrowiem. 

No ale to chyba lepiej wiedzieć jak najszybciej, a nie stresować się dla stresu, no nie? Okres Ci się spóźnia prawie tydzień, test był negatywny, ja bym już od 5 lutego robiła test codziennie, albo poleciala na betę w ciągu tygodnia.

Zrób test, jak będzie negatywny, to umów się od razu do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, TakaSama35 napisał:

Czy któraś z was tak miała, że test robiony w dniu spodziewanej miesiączki nie wykrył ciąży, a kolejny już tak?

Ostatni okres miałam 5 stycznia.

Test robiłam 5 lutego i była jedna kreska.

Kiedy najlepiej powtórzyć test?

Ja bym robiła codziennie rano do poniedziałku, a w poniedziałek betę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejny test okazał się negatywny. 

Najbliższy termin do mojej lekarki dopiero na marzec. 

Musze chyba uzbroić się w cierpliwość. 

Nie ma raczej sensu robić kolejnych testów? Gdyby to była ciąża to ten dzisiejszy już by coś wykazał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, TakaSama35 napisał:

Kolejny test okazał się negatywny. 

Najbliższy termin do mojej lekarki dopiero na marzec. 

Musze chyba uzbroić się w cierpliwość. 

Nie ma raczej sensu robić kolejnych testów? Gdyby to była ciąża to ten dzisiejszy już by coś wykazał?

Idź do innego lekarza? Z najbliższym wolnym terminem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, TakaSama35 napisał:

Kolejny test okazał się negatywny. 

Najbliższy termin do mojej lekarki dopiero na marzec. 

Musze chyba uzbroić się w cierpliwość. 

Nie ma raczej sensu robić kolejnych testów? Gdyby to była ciąża to ten dzisiejszy już by coś wykazał?

Tak. Po Covid okres się czasem spóźnia. Może przeszłaś bezobjawowo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeszłam covid w 2020r. bardzo objawowo, ale na menstruację to nie wpłynęło i miałam regularne cykle. 

Nie chcę iść do innego lekarza. Ufam mojej lekarce bo leczę się u niej od lat. 

Poczekam. 

 

Edytowano przez TakaSama35

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, TakaSama35 napisał:

Przeszłam covid w 2020r. bardzo objawowo, ale na menstruację to nie wpłynęło i miałam regularne cykle. 

Nie chcę iść do innego lekarza. Ufam mojej lekarce bo leczę się u niej od lat. 

Poczekam. 

 

Okres spóźnia Ci się ponad tydzień, nie jesteś w ciąży, nie wiesz, co się dzieje i czemu tak jest, a mimo to chcesz czekać jeszcze przynajmniej dwa tygodnie zamiast się normalnie zdiagnozować? Masakra takie bagatelizowanie własnego zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W piątek pójdę na badanie z krwi. Mam niestety w tym tygodniu takie zmiany w pracy, że nie mogę iść wcześniej. Labolatorium u mnie w mieście pracuje tylko do 15.

Po okresie ani śladu. Od kilku dni bardzo bolą mnie piersi. Są ogromne. Musiałam zmienic stanik na większy. Dziś zauważyłam, że po naciśnieciu wypływa z piersi siara. Ostatni raz karmiłam 9 lat temu. 

Nie wiem czy mogę brać jeszcze pod uwagę ciąże skoro 4 testy pokazały negatywny wynik. To chyba raczej problemy z prolaktyną. Ale betę i tak muszę zrobić przed wizytą u lekarza.  

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Badania rozwiały wątpliwości. Ciąża wykluczona.

Prolaktyka podniesiona kilkukrotnie powyżej normy.

Dziś doszly ogromne mdłości i wymioty.

Przyspieszona wizyta u ginekologa, ktory skierował mnie pilnie do endokrynologa.

Chcą wykluczyć guz w mózgu.

Czuje się rozczarowana.

Jeszcze do niedawna zastanawiałam się nad powiększeniem rodziny, a w tej chwili cała przyszłość to jedna wielka niewiadoma.

 

Piszę to tutaj bo przez te kilka dni przeszukałam cały internet. Przeczytałam wszystkie tematy dotyczące podobnych objawów jak moje i często te wątki były urwane, niedokończone.

Może komuś ten mój kiedyś pomoże. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, TakaSama35 napisał:

Badania rozwiały wątpliwości. Ciąża wykluczona.

Prolaktyka podniesiona kilkukrotnie powyżej normy.

Dziś doszly ogromne mdłości i wymioty.

Przyspieszona wizyta u ginekologa, ktory skierował mnie pilnie do endokrynologa.

Chcą wykluczyć guz w mózgu.

Czuje się rozczarowana.

Jeszcze do niedawna zastanawiałam się nad powiększeniem rodziny, a w tej chwili cała przyszłość to jedna wielka niewiadoma.

Piszę to tutaj bo przez te kilka dni przeszukałam cały internet. Przeczytałam wszystkie tematy dotyczące podobnych objawów jak moje i często te wątki były urwane, niedokończone.

Może komuś ten mój kiedyś pomoże. 

 

Rozczarowana brakiem ciąży?

Spokojnie. Ja też byłam diagnozowana pod kątem guza przysadki. Miałam prolaktynę podniesioną 6x powyżej normy. Usłyszałam, że nigdy nie zajdę w ciążę.

Zaszłam w 2 cyklu po odstawieniu anty. Bez większych starań. Więc luz. Zrób badania, będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wsparcie.

Trafiłam do lekarza, potem do kolejnego i jeszcze jednego. 

Zrobiłam wiele badań. 

Na chwilę obecną moje zdrowie nie jest w najlepszej kondycji. 

Mam ogromne problemy z tarczycą, hiperprolaktynemię z podejrzeniem gruczolaka przysadki i, o zgrozo, cukrzyce z insulinoopornością. 

Przede mną wizyta u ginekologa i usg piersi. Boję się co jeszcze wyjdzie w badaniach, zwlaszcza w cytologii. 

Chyba jednak nie jest mi już pisane posiadanie kolejnego dziecka. 

Muszę teraz skupić się na powrocie do zdrowia. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, TakaSama35 napisał:

Dziękuję za wsparcie.

Trafiłam do lekarza, potem do kolejnego i jeszcze jednego. 

Zrobiłam wiele badań. 

Na chwilę obecną moje zdrowie nie jest w najlepszej kondycji. 

Mam ogromne problemy z tarczycą, hiperprolaktynemię z podejrzeniem gruczolaka przysadki i, o zgrozo, cukrzyce z insulinoopornością. 

Przede mną wizyta u ginekologa i usg piersi. Boję się co jeszcze wyjdzie w badaniach, zwlaszcza w cytologii. 

Chyba jednak nie jest mi już pisane posiadanie kolejnego dziecka. 

Muszę teraz skupić się na powrocie do zdrowia. 

 

Nie jesteś sama z takimi dolegliwościami. Wiele kobiet ma takie problemy. Najważniejsze na spokojnie po kolei ustabilizować organizm i być po stałą kontrolą lekarską. Prolaktyna  jest powiązana z tarczycą. Jedno ustabilizujesz to drugie też będzie łatwiej "zbić". Bądź dobrej myśli, nie zakładaj z góry najgorszego.  Życzę zdrówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×