Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Ksenia01

BETA HCG WYSOKA, A MAŁY PĘCHERZYK

Polecane posty

Cześć, wczoraj byłam na potwierdzeniu ciąży, aczkolwiek ginekolog widział mały pęcherzyk 3,5mm, powiedział ze może być jeszcze tak mały, ponieważ owulacja mi się przesunęła, ostatni okres miałam 13 stycznia, a owulacje 2 lutego była potwierdzona, aczkolwiek pojechałam  na betę, z której wynik wynik wyszedł dość wysoki 4982,4, powtórzę na 48h.  Martwię się ponieważ przy tej becie raczej powinno już być widać dużo więcej, wizyta  u ginekologa dopiero za tydzień. Czy jest szansa, ze jeszcze będzie fasolka będzie rosła? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Ksenia01 napisał:

Cześć, wczoraj byłam na potwierdzeniu ciąży, aczkolwiek ginekolog widział mały pęcherzyk 3,5mm, powiedział ze może być jeszcze tak mały, ponieważ owulacja mi się przesunęła, ostatni okres miałam 13 stycznia, a owulacje 2 lutego była potwierdzona, aczkolwiek pojechałam  na betę, z której wynik wynik wyszedł dość wysoki 4982,4, powtórzę na 48h.  Martwię się ponieważ przy tej becie raczej powinno już być widać dużo więcej, wizyta  u ginekologa dopiero za tydzień. Czy jest szansa, ze jeszcze będzie fasolka będzie rosła? 

No tak. Za wcześnis poszłaś. Nie spinaj. Do gina to w 8tc najwcześniej. Ty jesteś dopiero 3 tygodnie po owulacji, ma prawo być zupełnie nic nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Foko Loko napisał:

No tak. Za wcześnis poszłaś. Nie spinaj. Do gina to w 8tc najwcześniej. Ty jesteś dopiero 3 tygodnie po owulacji, ma prawo być zupełnie nic nie widać.

No wiem, ze trochę za wcześnie, ale z córa jak byłam w ciąży, to pęcherzyk 2cm miał w tym samym czasie, stad może moja panika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Ksenia01 napisał:

No wiem, ze trochę za wcześnie, ale z córa jak byłam w ciąży, to pęcherzyk 2cm miał w tym samym czasie, stad może moja panika.

A daje Ci coś ta panika? Lepiej się czujesz jak się stresujesz?

Ja bym nie robiła bety już ani nic tylko spokojnie poczekała na wizytę. I tak nie masz już na nic wpływu.  Będzie co będzie.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Foko Loko napisał:

A daje Ci coś ta panika? Lepiej się czujesz jak się stresujesz?

Ja bym nie robiła bety już ani nic tylko spokojnie poczekała na wizytę. I tak nie masz już na nic wpływu.  Będzie co będzie.

No oczywiście ze nic nie daje. Gdyba nie ta wysoka beta i naczytałam się ze już powinno być dużo więcej widać, to pewnie byłabym spokojniejsza, ale nie zostało mi nic niż czekać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę nie rozumiem po co kobiety robią ta betę sprawdzają przyrosty itd. Nie mam okresu robię test, ok 7-8 tyg do lekarza i już. Na sam początek się już nakręcaja, stresują i komu to potrzebne? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Annn2020 napisał:

Naprawdę nie rozumiem po co kobiety robią ta betę sprawdzają przyrosty itd. Nie mam okresu robię test, ok 7-8 tyg do lekarza i już. Na sam początek się już nakręcaja, stresują i komu to potrzebne? 

Wykonałam betę na zlecenie lekarza, poprosił abym sprawdziła przyrost. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Ksenia01 napisał:

W pierwszej ciąży tez wykonywałam, wiec nie jest to dla mnie nic dziwnego. 

Edytowano przez Ksenia01

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, Ksenia01 napisał:

W pierwszej ciąży tez wykonywałam, wiec nie jest to dla mnie nic dziwnego. 

Jest dziwne jeśli nie ma ku temu wskazań medycznych. Jeśli zalecił lekarz już się nie czepiam i życzę aby wszystko było dobrze🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Annn2020 napisał:

Naprawdę nie rozumiem po co kobiety robią ta betę sprawdzają przyrosty itd. Nie mam okresu robię test, ok 7-8 tyg do lekarza i już. Na sam początek się już nakręcaja, stresują i komu to potrzebne? 

Chcesz to robisz,nie chcesz to nie robisz. Nikt nikogo nie zmusza. Dla mnie bhcg z przyrostem jest potwierdzeniem,że wszystko zmierza w dobrym kierunku i mam wiedzę już na początku ciąży a nie dopiero po miesiącu. Oczywiście w trakcie wszystko się może pozmieniać ale tego się nie przeskoczy.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, BeCandy napisał:

Chcesz to robisz,nie chcesz to nie robisz. Nikt nikogo nie zmusza. Dla mnie bhcg z przyrostem jest potwierdzeniem,że wszystko zmierza w dobrym kierunku i mam wiedzę już na początku ciąży a nie dopiero po miesiącu. Oczywiście w trakcie wszystko się może pozmieniać ale tego się nie przeskoczy.

Dokładnie jestem tego samego zdania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, BeCandy napisał:

Chcesz to robisz,nie chcesz to nie robisz. Nikt nikogo nie zmusza. Dla mnie bhcg z przyrostem jest potwierdzeniem,że wszystko zmierza w dobrym kierunku i mam wiedzę już na początku ciąży a nie dopiero po miesiącu. Oczywiście w trakcie wszystko się może pozmieniać ale tego się nie przeskoczy.

Ja miałam wiedzę o ciąży w dniu spodziewanej miesiączki, jak zrobiłam test. Na jedno wychodzi czy test czy beta. I tak więcej od nas nie zależy. Beta też może przyrastać nierównomiernie i tylko jest stres. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, BeCandy napisał:

Chcesz to robisz,nie chcesz to nie robisz. Nikt nikogo nie zmusza. Dla mnie bhcg z przyrostem jest potwierdzeniem,że wszystko zmierza w dobrym kierunku i mam wiedzę już na początku ciąży a nie dopiero po miesiącu. Oczywiście w trakcie wszystko się może pozmieniać ale tego się nie przeskoczy.

A co Ci daje ta wiedza na poczatku ciazy? Jesli wszystko jest podrecznikowo to swietnie, jednak jezeli odbiega od normy, a Ty nie jestes doswiadczonym ginekologiem to tylko Cie to stresuje. Potem dziewczyny panikuja, wmawiaja sobie rozne rzeczy, juz na samym poczatku ciazy funduja sobie i przyszlemu dziecku mase stresu. Od interpretacji  wynikow jest lekarz, na poczatku ciazy wystarczy test by dowiedziec sie czy sie w niej jest, pozniej badanie lekarskie ktore mowi juz wszystko. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, AgsAgsAgs napisał:

A co Ci daje ta wiedza na poczatku ciazy? Jesli wszystko jest podrecznikowo to swietnie, jednak jezeli odbiega od normy, a Ty nie jestes doswiadczonym ginekologiem to tylko Cie to stresuje. Potem dziewczyny panikuja, wmawiaja sobie rozne rzeczy, juz na samym poczatku ciazy funduja sobie i przyszlemu dziecku mase stresu. Od interpretacji  wynikow jest lekarz, na poczatku ciazy wystarczy test by dowiedziec sie czy sie w niej jest, pozniej badanie lekarskie ktore mowi juz wszystko. 

Daje mi to co napisałam. Ja nie mam problemów z interpretacją bhcg. Przykładowo miałam sytuacje,że w 6tc zatrzymał się rozwój zarodka,ale o tym nie wiedziałam. Następne USG miało być za miesiąc. Gdybym zrobiła bhcg wcześniej  nie czekała bym w niewiedzy miesiąc na to by przekonać się że ciąża dawno się nie rozwijała. Uważam,że jak są takie możliwości to dlaczego z tego nie korzystać. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziś beta wynosi 9723,1. Myśle że na następnej wizycie zobaczę już coś więcej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Dobrosułka napisał:

Trzymam kciuki, zeby wszystko wyszlo prawidlowo.

Mam nadzieje, ze tak będzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Dobrosułka napisał:

Mysl pozytywnie.  Zamartwianie sie dzisiaj nie zmniejszy twoich zmartwien jezeli cos bedzie nie w porzadku.  Na to sie nie przygotujesz i tak.  Zobacz jak wszyscy sa zaskoczeni ta wojna chociaz wszyscy o tym trabili od kilku miesiecy.  Jak bedzie zle to bedziesz miala czas sie martwic, a do tego czasu trzeba miec nadzieje i byc spokojnym, zeby plod mial dobre warunki do rozwoju.

No to prawda, ale wiadomo ze zawsze to zmartwienie gdzies występuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, Dobrosułka napisał:

Gdzies tam siedzi, ale starac sie nie myslec i nie nakrecac.

No próbuje próbuje. Za tydzień wizyta, wiec juz niedługo 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×