Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
gzyz8

Mój były i nasza córka, mam mały problem, co robić ?

Polecane posty

Mam ze swoim byłym córkę która obecnie ma 4,5 roku. Chodzi o to że oni regularnie co tydzień chodzą na basen. No mój problem jest oczywisty, skoro chodza na basen to mój były musi ją przebrać w strój kąpielowy jak idą na basen i jak następnie wyjdą to musi ją ubrać. Wiadomo że w tym wieku dziecko zaczyna powoli już odczuwać wstyd, zatem czy z racji tego pozwoliłybyście jeszcze swojemu byłemu zabierać córkę na basen no a jak tak to jak długo ? On na ten basen chodzi już dobre parę lat, później jak urodziło się dziecko to gdzieś tak jak mała skończyła rok to zaczął ją zabierać ze sobą. Wcześniej problemów z tym nie miałam no ale teraz zaczynam się powoli martwić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Maria. napisał:

Nie pozwalaj, na pewno będzie ją molestować zbereźnik!

Jezu, Ty jakaś nienormalna jesteś...

1 godzinę temu, gzyz8 napisał:

Mam ze swoim byłym córkę która obecnie ma 4,5 roku. Chodzi o to że oni regularnie co tydzień chodzą na basen. No mój problem jest oczywisty, skoro chodza na basen to mój były musi ją przebrać w strój kąpielowy jak idą na basen i jak następnie wyjdą to musi ją ubrać. Wiadomo że w tym wieku dziecko zaczyna powoli już odczuwać wstyd, zatem czy z racji tego pozwoliłybyście jeszcze swojemu byłemu zabierać córkę na basen no a jak tak to jak długo ? On na ten basen chodzi już dobre parę lat, później jak urodziło się dziecko to gdzieś tak jak mała skończyła rok to zaczął ją zabierać ze sobą. Wcześniej problemów z tym nie miałam no ale teraz zaczynam się powoli martwić. 

Narzucasz dziecku swoje poglądy. Skoro jej to nie przeszkadza, to jaki w tym problem? Ja bym pozwoliła tak długo, jak dziecko będzie chciało. Przecież ojcowie normalnie myją córki, a matki synów i to dłużej niż cztery lata. Uspokój się, przestań wyolbrzymiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Foko Loko napisał:

Jezu, Ty jakaś nienormalna jesteś...

Narzucasz dziecku swoje poglądy. Skoro jej to nie przeszkadza, to jaki w tym problem? Ja bym pozwoliła tak długo, jak dziecko będzie chciało. Przecież ojcowie normalnie myją córki, a matki synów i to dłużej niż cztery lata. Uspokój się, przestań wyolbrzymiać.

No nie wiem, z mojej perspektywy to już powoli zaczyna być trochę niepokojące. Rozumiem gdyby dziecko miało rok czy dwa no ale ma już prawie 5 lat. Ok, niby dziecko jeszcze nie ma z tym ptoblemu że tata ją przebiera no ale to że dziecko nie ma problemu nie oznacza że wszystko jest ok. Jest zatem taki trochę trudny wiek, bo jeszcze dziecko samo się nie przebierze, no a z drugiej strony będzie odczuwać już powoli wstyd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, KitKat napisał:

Moje dziecko ma pięć lat i biega przy nas po domu bez majtek.Tyle,że my mamy pozytywne podejście do nagości.Moja potrafi sama zdjąć kostrium kąpielowy i nałożyć majteczki.Gorzej byłoby z wytarciem się. 

Ale inne pytanie.Twój były zabiera ją do męskiej szatni?😯

No u mnie takie akcje byłyby wręcz nie do pomyślenia, trzeba szanować swoją prywatność. Tam gdzie chodzi mój były na basen nie ma takiego jednoznacznego podziału na szatnie damska i męska, po prostu tam gdzie są szafki wszyscy mogą normalnie wchodzic, natomiast jeżeli chcesz się przebrać to po prostu wchodzisz do innego osobnego tylko dla ciebie pomieszczenia wielkości WC, no i wtedy tam mój były ją przebiera. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, gzyz8 napisał:

Mam ze swoim byłym córkę która obecnie ma 4,5 roku. Chodzi o to że oni regularnie co tydzień chodzą na basen. No mój problem jest oczywisty, skoro chodza na basen to mój były musi ją przebrać w strój kąpielowy jak idą na basen i jak następnie wyjdą to musi ją ubrać. Wiadomo że w tym wieku dziecko zaczyna powoli już odczuwać wstyd, zatem czy z racji tego pozwoliłybyście jeszcze swojemu byłemu zabierać córkę na basen no a jak tak to jak długo ? On na ten basen chodzi już dobre parę lat, później jak urodziło się dziecko to gdzieś tak jak mała skończyła rok to zaczął ją zabierać ze sobą. Wcześniej problemów z tym nie miałam no ale teraz zaczynam się powoli martwić. 

Rozumiem, ze majac syna oddalabys go na wychowanie ojcu? Samotni ojcowie tez nie piwinni wychowac corek? Ty sie lepiej zastaniw skad u cuebie takie mysli, bo to nie jest normalne. A moze piorisru chcesz bylemu utodnuc kontakty z dzieckiem?

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, gzyz8 napisał:

No nie wiem, z mojej perspektywy to już powoli zaczyna być trochę niepokojące. Rozumiem gdyby dziecko miało rok czy dwa no ale ma już prawie 5 lat. Ok, niby dziecko jeszcze nie ma z tym ptoblemu że tata ją przebiera no ale to że dziecko nie ma problemu nie oznacza że wszystko jest ok. Jest zatem taki trochę trudny wiek, bo jeszcze dziecko samo się nie przebierze, no a z drugiej strony będzie odczuwać już powoli wstyd. 

Tyle, że to JEST ok.

Twoje podejście nie jest. To Ty uczysz dziecka wstydu. On jest jej ojcem. OJCEM. Jakbyście razem mieszkali to jeszcze dobre kilka lat widziałby ją nago i nic by się nie działo, bo to normalne. Nie ucz dziecka pruderii, bo będzie miało potem problemy choćby u lekarza. Jak się zacznie krępować, to sama powie, że nie chce chodzić na basen.

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 5.03.2022 o 11:50, gzyz8 napisał:

Mam ze swoim byłym córkę która obecnie ma 4,5 roku. Chodzi o to że oni regularnie co tydzień chodzą na basen. No mój problem jest oczywisty, skoro chodza na basen to mój były musi ją przebrać w strój kąpielowy jak idą na basen i jak następnie wyjdą to musi ją ubrać. Wiadomo że w tym wieku dziecko zaczyna powoli już odczuwać wstyd, zatem czy z racji tego pozwoliłybyście jeszcze swojemu byłemu zabierać córkę na basen no a jak tak to jak długo ? On na ten basen chodzi już dobre parę lat, później jak urodziło się dziecko to gdzieś tak jak mała skończyła rok to zaczął ją zabierać ze sobą. Wcześniej problemów z tym nie miałam no ale teraz zaczynam się powoli martwić. 

Większych bzdur nie czytałem. Normalne jest chyba to, że rodzic zajmuje się dzieckiem.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Stuknij się w głowę. To jest jej ojciec i to córka zdecyduje kiedy powie,że już chce się ubrać sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziwny na ten wiek i sytuację problem wymyśliłaś. To jest jej ojciec. Nie jakiś obcy facet. Jeżeli chodzi z nim na ten basen od pierwszego roku życia to znaczy, że nie jest to taka sytuacja, żeby nagle pierwszy raz się przed nim rozbierać tylko jest przyzwyczajona od niepamiętnego dla niej czasu czyli przez tak długi czas musi być to już dla niej naturalne. Dziecko może odczuwać wstyd przed kimś do kogo nie jest przyzwyczajone, by sie przed nim rozbierać, a tu tydzień w tydzień od lat i nawet nie pamięta kiedy to sie zaczęło. Jest to taki wiek jeszcze wczesny, że ten wstyd nie jest jeszcze tak znowu wykształcony jak u starszego o kilka lat dziecka, które ma już opanowane samodzielne przebieranie i nie potrzebuje pomagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to twoje dziwne przemyślenia wynikają stąd, że twoje dziecko wychowuje się w rozbitej rodzinie. I to co w normalnej rodzinie jest zwyczajnością to dla ciebie jest wielkim halo, tylko dlatego, że to ty się rozstałaś z ojcem swojego dziecka. A tu nie to, że dziecko nie jest przyzwyczajone być nago przy ojcu, bo jest, tylko to ty nie jesteś przyzwyczajona widzieć jak ojciec ją przebiera tak po ludzku, więc wydaje się to tylko tobie nienaturalne. Ja sama pamiętam, że myłam sie przy rodzicach do chyba 9 roku życia. Nie było to oczywiście żadne przedstawienie. Po prostu czasem ktoś się kręcił przy mnie żeby w czymś tam pomóc. I tyle. Potem kiedy się przeprowadziliśmy i skończyłam dziesięć lat to stwierdziłam, że będę się myć sama. Była to moja decyzja i to nie podyktowana wstydem tylko względami czysto technicznymi. Wstyd to się pojawił dopiero wtedy kiedy zaczęłam wchodzić w okres dojrzewania czyli kolejne kilka lat później jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×