Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
poipoiity

Zdradzająca mężatka

Polecane posty

Od dłuższego czasu chciałam się gdzieś wygadać. Jestem żoną od 8 lat, mama trójki dzieci - bliźniąt z nieplanowej ciąży przez którą wzięliśmy ślub i planowanej w której zaszłam 4 lata temu.

 

Z mężem od zawsze kłócimy się codziennie. Mamy inne spostrzeżenie na świat, inne pasje, innych znajomych i priorytety. Nie spędzamy z sobą czasu - nie łączy nas żadna wieź, od 6 lat śpimy osobno (ale uprawiamy seks, po prostu chodzi o nocleg)

Niedawno zaczęło mi brakować bliskości i zrozumienia dlatego postanowiłam znaleźć kochanka. W zasadzie - z dnia na dzień umówiłam się z wolnym kolegą w jego mieszkaniu. Od ponad pół roku wieczorami  co drugi dzień  wychodzę na siłownię - więc była to idealna okazja na spotkanie. Stało się. Zdradziłam męża przeżywając najlepszy seks w życiu. Seks to kolejna kwestia gdzie się z mężem nie dogaduje - ja byłam jego pierwsza kobietą. W jego przypadku brak doświadczenia , rozmiar oraz spirnt przekłada się na moje nerwy. Z kochankiem było wspaniale. Zadbal o mnie aż krzyczałam z rozkoszy. Nasza relacja trwa już ponad miesiąc - widzimy się dwa razy w tygodniu jednak mąż zaczyna się domyślać - ja oczywiście kłamię, że się myli..

Mąż powiedział że przy mnie trzymają go tylko dzieci ale odkąd ma podejrzenia stał się bardzo dobry wręcz troskliwy - takiego go nie znałam. chyba mu jednak na mnie zależy. Ja go nie kocham ale liczę się z tym, że kochanek mógłby nie udźwignąć stałej relacji z kobietą która ma aż troje dzieci.  Poza tym - z mężem materialnie mam wszystko, z kochankiem nie miałabym nic oprócz fajnych podróży ( pasjonat ) i miłości. Mąż nie jest dobrym ojcem - ciągle krzyczy, nawet bez powodu jednak dzieci i tak go bardzo mocno kochają. Co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, poipoiity napisał:

Co zrobić?

W sumie to chyba nic nie zrobisz. Męża już nie pokochasz. Nie odejdziesz, bo finansowo jest Ci lepiej, a nikt nie pokocha Twoich dzieci jak ojciec. Z czasem romans się wyda, bo raczej nie da się tego ukryć. Albo Cię zostawi, albo sobie kogoś znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Robiejaklubie napisał:

W sumie to chyba nic nie zrobisz. Męża już nie pokochasz. Nie odejdziesz, bo finansowo jest Ci lepiej, a nikt nie pokocha Twoich dzieci jak ojciec. Z czasem romans się wyda, bo raczej nie da się tego ukryć. Albo Cię zostawi, albo sobie kogoś znajdzie.

Zaliczyłaś skalp, bo ta opowieść jest fejkowa. Autor wysypał się na innym temacie wpisem o seksie z policjantem w radiowozie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Don Bass napisał:

Zaliczyłaś skalp, bo ta opowieść jest fejkowa. Autor wysypał się na innym temacie wpisem o seksie z policjantem w radiowozie.

Bywa, nie śledzę ników. Odpowiedziałam na temat bo takie beznadziejne sytuację się zdarzają 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Robiejaklubie napisał:

Bywa, nie śledzę ników. Odpowiedziałam na temat bo takie beznadziejne sytuację się zdarzają 

Rozumiem Cię. Też miałem coś napisać, ale po chwili zauważyłem wpis tego nicka na temacie o seksie w dziwnych miejscach, gdzie pisał o seksie z policjantem w radiowozie, więc już wiadome było że i ta historia to naciągana bajka dla ocieraczy 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Don Bass napisał:

Rozumiem Cię. Też miałem coś napisać, ale po chwili zauważyłem wpis tego nicka na temacie o seksie w dziwnych miejscach, gdzie pisał o seksie z policjantem w radiowozie, więc już wiadome było że i ta historia to naciągana bajka dla ocieraczy 😉

Może to i dobrze, że bajka, bo w takich sytuacjach szkoda mi obu stron, kiedy się już nie kochają a nie mają jak się rozstać, bo kredyt, bo mieszkanie.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Don Bass napisał:

Zaliczyłaś skalp, bo ta opowieść jest fejkowa. Autor wysypał się na innym temacie wpisem o seksie z policjantem w radiowozie.

Nie wiem skąd bierzesz te bzdury. Ja jestem autorką tego postu - powiedziałam to co mnie trapi, a następnie odpowiedziałam na pytanie mojego najlepszego miejsca na seks,  który zresztą miał miejsce przed ślubem.  Nie rozumiem w którym momencie historię mogą się wykluczać!!!

Edytowano przez poipoiity

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Robiejaklubie napisał:

Może to i dobrze, że bajka, bo w takich sytuacjach szkoda mi obu stron, kiedy się już nie kochają a nie mają jak się rozstać, bo kredyt, bo mieszkanie.

To nie bajka, nie mam ani ochoty ani czasu na wymyślenie historyjek. Dziękuję za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×