Okres czy krawienie implantacyjne?

Hej, wczoraj rano (15.05)  zaczęła mi się miesiączka czyli dzień wcześniej niż była zaplanowana, obudziłam się z całymi zakrwawionymi spodenkami i majtkami, było dużo krwi, lecz jednak przez całą resztę dnia uspokoił się i przez cały dzień zmieniłam tylko 2 razy podpaske, szczerze nie pamiętam też jak przebiegał mój poprzedni okres i dlatego mam obawy. U mnie bóle podczas miesiączki występują tylko pierwszego dnia i są dość bolesne, ból w okolicy podbrzusza i ból wzdłuż kręgosłupa. Tym razem też tak było ale były krótsze tzn nie cały dzień. Mam też sporą zgagę. Waszym zdaniem jest możliwość że to plamienie implantacyjne i jestem w ciąży? Dodam, że nie mam też śluzu tak jak zawsze go nie mam podczas okresu, kolor mnie trochę intryguje bo na początku był ciemny czerwony wchodzący w czerń a potem razem z uspokojeniem się krwawienia zaczął się kolor jasny czerwony wpadający w róż. Jest go mało a podczas oddawania moczu gdy się podcieram jest go nawet sporo. Piersi tak samo zachowaly sie jak zawsze na poczatku okresu, czyli przestaly byc tkliwe i nabrzmiale. Proszę o pomoc bo się stresuję bardzo a test ciążowy zrobie dopiero pod koniec dnia.. Jeszcze drugie pytanie to czy jeżeli to nie jest objaw ciąży to czy taki lekki okres może być spowodowany stresem lub przez wyczerpanie? (czyli przez mala ilosc snu lub czasem ich brak), ostatnio miałam sporo pracy i ciągle zarywam nocki i kłade się spać nad ranem lub w ogóle. Dziekuję z góry wszystkim za pomoc. 

Zrob test.

Tak, lekki okres może byc od stresu. Mlim zdaniem okres, ale jak się niepoikoisz to lepiej zrobić test niż pytać na forum. Tylko ten test to rano zrób, nie wieczorem.

Dnia 16.05.2022 o 09:41, Foko Loko napisał:

Tak, lekki okres może byc od stresu. Mlim zdaniem okres, ale jak się niepoikoisz to lepiej zrobić test niż pytać na forum. Tylko ten test to rano zrób, nie wieczorem.

zrobilam test w poniedzialek i wyszedl negatywny, mimo ze okres mam zazwyczaj 7 dni to skonczyl sie po 3 dniach, jutro powtorze test rano ale wydaje mi sie wlasnie ze to ze stresu i niewyspania, od piatku chodze spac o 6 rano albo w ogole a stres mam taki ze doslownie czuje caly czas bol brzucha (po tylu latach juz umiem odroznic bol brzucha przy miesiaczce a bol przy stresie), czytalam tez ze zazwyczaj podczas plamienia implantacyjnego sa skurcze i tkliwosc piersi a mnie bol i tkliwosc piersi puscil tak samo jak zawsze czyli na poczatku krawienia a skurczy tez zadnych nie mam. W ogole czy to mozliwe ze po prostu tak mi sie rozregulowal cykl ze okres zanikl mi po 3 dniach i nie byl taki obfity jak zawsze? Przypomnialo mi sie tez ze poprzedni okres tez nie byl taki obfity jak zawsze, zuzywalam moze z 2 tampony na dzien a pod koniec okresu to juz prakrycznie nic nie bylo tylko takie plamienie lekkie jak zawsze pod koniec i tez bylam w stresie i tez bardzo malo spalam ale mimo wszystko okres trwal 6 lub 7 dni

1 godzinę temu, aryaa napisał:

zrobilam test w poniedzialek i wyszedl negatywny, mimo ze okres mam zazwyczaj 7 dni to skonczyl sie po 3 dniach, jutro powtorze test rano ale wydaje mi sie wlasnie ze to ze stresu i niewyspania, od piatku chodze spac o 6 rano albo w ogole a stres mam taki ze doslownie czuje caly czas bol brzucha (po tylu latach juz umiem odroznic bol brzucha przy miesiaczce a bol przy stresie), czytalam tez ze zazwyczaj podczas plamienia implantacyjnego sa skurcze i tkliwosc piersi a mnie bol i tkliwosc piersi puscil tak samo jak zawsze czyli na poczatku krawienia a skurczy tez zadnych nie mam. W ogole czy to mozliwe ze po prostu tak mi sie rozregulowal cykl ze okres zanikl mi po 3 dniach i nie byl taki obfity jak zawsze? Przypomnialo mi sie tez ze poprzedni okres tez nie byl taki obfity jak zawsze, zuzywalam moze z 2 tampony na dzien a pod koniec okresu to juz prakrycznie nic nie bylo tylko takie plamienie lekkie jak zawsze pod koniec i tez bylam w stresie i tez bardzo malo spalam ale mimo wszystko okres trwal 6 lub 7 dni

Ten negatywny test już jest wiarygodny. Nie jesteś w ciąży.