Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Kimi33

Problem z bratową

Polecane posty

Moja bratowa kompletnie za sobą nie sprząta, zostawia bałagan, nie zmywa naczyń kiedy coś ugotuje  ani nie sprząta pieluch po swoim dziecku, tylko zostawia je na podłodze albo na parapecie przy oknie. Generalnie to ja muszę wszystko później doprowadzić do porządku. Dodatkowo przestawia wszystkie rzeczy w domu tak jak jej pasuje, a ja później nie mogę nic znaleźć.Co mam zrobić w tej sytuacji? Jak jej coś powiem to się obrazi, a nie chce kłótni w rodzinie. Moja mama bagatelizuje sprawę i zamiata wszystko pod dywan, chociaż też ją to denerwuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Kimi33 napisał:

Co mam zrobić w tej sytuacji? 

Wyprowadzić się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Lapis_Lazuli napisał:

Ta brudaska powinna się wyprowadzić.

Obie powinny się wyprowadzić, każda na swoje.

Obrzydliwe jest to mieszkanie na kupie i wieczne awantury.

Edytowano przez Bimba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ona nie mieszka ze mną tylko przyjeżdża raz w tygodniu na weekend i robi burdel w domu. Dom traktuje jak hotel, a moją mamę i mnie  jak służące, które za nią posprzątają. Poza tym dlaczego to ja mam się wyprowadzać? Przecież to ja jestem u siebie, a nie ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to jej nie zapraszajcie skoro jej nie lubicie 

Ona jest gościem,  ma wam sprzątać mieszkanie jak przyjeżdża?

Powiedz jej że na nie gotować (ty gotuj skoro zaprosiłaś goscia) I daj jej kosz na pieluchy.

I co takiego ci poprzestawiała? Meble?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie oczekuję, że będzie sprzątać całe mieszkanie. Chodzi mi o to, żeby zostawiała za sobą porządek. Nikt jej nie każe gotować, zawsze ja gotuję albo mama. Nie zabronię jej  przyjeżdżać ze względu na brata i  mojego chrześniaka.

Moje rzeczy zabiera i przestawia w inne miejsce albo wyrzuca.Nie wiem dlaczego. Chciałabym się z nią dogadać, ale nie jest to możliwe że względu na to, że do nikogo się nie odzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej mieszkała na chwilę  u mojej mamy i było tak samo. Też nie sprzątała nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To się mówi wprost, prosto w twarz o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.09.2022 o 16:55, Kimi33 napisał:

Moja bratowa kompletnie za sobą nie sprząta, zostawia bałagan, nie zmywa naczyń kiedy coś ugotuje  ani nie sprząta pieluch po swoim dziecku, tylko zostawia je na podłodze albo na parapecie przy oknie. Generalnie to ja muszę wszystko później doprowadzić do porządku. Dodatkowo przestawia wszystkie rzeczy w domu tak jak jej pasuje, a ja później nie mogę nic znaleźć.Co mam zrobić w tej sytuacji? Jak jej coś powiem to się obrazi, a nie chce kłótni w rodzinie. Moja mama bagatelizuje sprawę i zamiata wszystko pod dywan, chociaż też ją to denerwuje. 

To powiedz bratu. Pojedź do nich w odwiedziny i zrób bałagan poprzestawiaj wszystko i może zrozumie. Jak mama wszystko bagatelizuje to niech mama posprząta, niech te pieluchy leżą do następnego weekendu, jak zobaczy że nieposprzątane to może sama się za to weźmie. Poprzestawiaj wszystkie rzeczy inaczej niż zawsze żeby to ona nie mogła nic znaleźć. Spokojna rozmowa to nie kłótnia. Zwróć jej uwagę jak się obrazi to świadczy o niej. Może nie będzie przyjeżdżać i będzie spokój. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×