Gdyby tylko faceci decydowali...

Gdyby tylko faceci decydowali o sprowadzeniu dziecka na świat, to rodziło by się może 10% dzieci. Bo my jeśli chcemy mieć dzieci, to w przyszłości, za parę lat. A kobiety, gdy je dopadnie chęć posiadania babelka, to nie mogą myśleć o niczym innym. No i nieubłaganie bije im zegar biologiczny. A faceci mają czas na zostanie ojcami.

Możecie decydowac. Zakładajcie pokrowiec na armatkę. 

17 minut temu, KateZRzeszowa napisał:

Możecie decydowac. Zakładajcie pokrowiec na armatkę. 

To może od razu powiedz: zawiązując sobie na supełek.

18 minut temu, Rezkanostor555 napisał:

To może od razu powiedz: zawiązując sobie na supełek.

Naprzyklad. Wszystkie chwyty dozwolone. Dzieci to jakby nie patrzył decyzja dwójki ludzi którzy postanowili odbyć stosunek. Tez masz duży wpływ na to czy zaplodnisz kobiete i samo jej chcenie bombelka nie wystarczy. 

4 minuty temu, KateZRzeszowa napisał:

Naprzyklad. Wszystkie chwyty dozwolone. Dzieci to jakby nie patrzył decyzja dwójki ludzi którzy postanowili odbyć stosunek. Tez masz duży wpływ na to czy zaplodnisz kobiete i samo jej chcenie bombelka nie wystarczy. 

Leczenie grypy dżuma. Są lepsze sposoby.

Nie, dzieci to decyzja kobiety, czy chce urodzić dziecko, czy dokonać aborcji.

Wystarczy ze chce nie babelka, a znajdzie sposób, aby dopiąć swego.

1 minutę temu, Rezkanostor555 napisał:

Leczenie grypy dżuma. Są lepsze sposoby.

Nie, dzieci to decyzja kobiety, czy chce urodzić dziecko, czy dokonać aborcji.

Wystarczy jej chce nie babelka, a znajdzie sposób, aby dopiąć swego.

Wyjdziesz przed wtryskiem i nie będzie problemu

1 minutę temu, KateZRzeszowa napisał:

Wyjdziesz przed wtryskiem i nie będzie problemu

Ograniczysz do minimum swoje zaangażowanie w wychowanie niechcianego babelka i też problem będzie dużo mniejszy.

Przed chwilą, Rezkanostor555 napisał:

Ograniczysz do minimum swoje zaangażowanie w wychowanie niechcianego babelka i też problem będzie dużo mniejszy.

Jak zwykle sam sobie zasady tworzysz a odpowiedzialnością obarczasz wszystkich dookola. Traumy z dzieciństwa? 

8 minut temu, KateZRzeszowa napisał:

Jak zwykle sam sobie zasady tworzysz a odpowiedzialnością obarczasz wszystkich dookola. Traumy z dzieciństwa? 

 

Z małżeństwa. Dwa bombelki spłodzone w dość młodym wieku.

Znam sporo babelkow, które na świat przyszły, bo tatuś miał odbyć służbę wojskową a bal się ze po powrocie dziewczyna będzie już w ramionach innego. I zrobił jej dzieciaczka. Takze nie zawsze jest tak że to kobieta aż tak mocno chce tego bambelka. Normalna kobieta zdaje sobie sprawę że w razie w. Zostanie sama z bombelkiem. A jak się ma obok siebie kogos kogo się kocha  to pragnie się mieć dziecko - cząsteczkę siebie i ukochanego.