Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Bommie

Kawusia Bardowska

Polecane posty

I najnowsze afera z jej udziałem- próba wyłudzenia placu zabaw za 20k w zamian za relację na Insta 🤦

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na nic starania, ten wątek zaraz zostanie usunięty szczególnie, że temat drażliwy. Widziałam ten nerwowy komentarz na YT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Mamitta napisał:

Na nic starania, ten wątek zaraz zostanie usunięty szczególnie, że temat drażliwy. Widziałam ten nerwowy komentarz na YT.

Komentarz na YT nie trzyma się kupy i oczywiście dama udaje, że nie wie o co chodzi 🤦

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy można załączać zdjęcia, więc wklejam wątek.

 

@agnieszkaku9533 3 dni temu

Aniu, czy moglabyś się odnieść do sprawy kupna placu zabaw i propozycji współpracy? Plac zabaw za reklamę.

 

@aniabardowska 3 dni temu

hm nie wiem o co chodzi, nie mieliśmy współpracy z firmą produkującą plac zabaw- jakby taka była to zapewne o tym bym powiedziała i nieco więcej opowiedziała (każdą współpracę zawsze oznaczam).

 

@agnieszkaku9533 3 dni temu

Chodzi o zażenowanie własciciela firmy produkującej place zabaw faktem, że Twoja managerka zaproponowała mu reklamę na ig za ten produkt.

 

@aniabardowska 3 dni temu (edytowany)

 @agnieszkaku9533  jeżeli chodzi o plac zabaw, który mamy obok nowego domu, nie jest wynikiem żadnej współpracy (posiadam za niego fakturę vat). Z właścicielem nigdy nie rozmawiałam o współpracy, rabatach itp. W swoich relacjach nie nigdy nie wspominałam skąd on jest bo niestety ale, to ja czuję zażenowanie za to co kupiliśmy- nie chcę tutaj narazie wymieniać co było nie tak, ale np. w ubiegły piątek zadzwoniła do nas Pani, z tej firmy informując mnie, że farba, którą użyli niestety nie chroni i dośle nam puszkę z farbą- a za samo malowanie oczywiście dodatkowo płaciliśmy. Oj sporo mogłabym wymieniać, ale nie chcę. Co do managera- to chyba taka ich rola i praca, że nawiązują i dopinają różne współpracę z różnymi firmami, podobnie jak działanie agencji marketingowych. Tak czy inaczej uważam, że u mnie temat współprac jest transparentny i jeżeli one są to stosuję odpowiednie oznaczenia bądź informuję o tym moich odbiorców. Nikt z firmy też nigdy nie poinformował mnie o swoim zażenowaniu, a wręcz dziękowali, że o pewnej sytuacji nie opowiedziałam co poszło nie tak.

  • Confused 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 9.08.2023 o 17:21, Bommie napisał:

Komentarz na YT nie trzyma się kupy i oczywiście dama udaje, że nie wie o co chodzi 🤦

Zgadza się, po pierwsze brakuje komunikatu, że to nie jest jej korespondencja, a po drugie tłumaczenie roli managementu w całej tej sytuacji też jest nieadekwatne, bo nie o tym sobie dyskutujemy. Moim zdaniem wyciąganie placu zabaw jest śmieszne, bo nie o plac chodzi, a o dodatek do niego. W sumie mogłabym tak wymieniać, bo mi np. też nie pasuje zasłanianie się transparentnością reklam, bo nie w tym rzecz, a dodaje pikanterii bo całkiem niedawno reklamy nie były oznaczone. Są dwie opcje, albo widzowie nie widzą w tym nic złego, albo tych komentarzy już dawno nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2023 o 18:31, Mamitta napisał:

Zgadza się, po pierwsze brakuje komunikatu, że to nie jest jej korespondencja, a po drugie tłumaczenie roli managementu w całej tej sytuacji też jest nieadekwatne, bo nie o tym sobie dyskutujemy. Moim zdaniem wyciąganie placu zabaw jest śmieszne, bo nie o plac chodzi, a o dodatek do niego. W sumie mogłabym tak wymieniać, bo mi np. też nie pasuje zasłanianie się transparentnością reklam, bo nie w tym rzecz, a dodaje pikanterii bo całkiem niedawno reklamy nie były oznaczone. Są dwie opcje, albo widzowie nie widzą w tym nic złego, albo tych komentarzy już dawno nie ma.

Niemniej żebranie u producenta o farbę przy tak wysokiej cenie produktu, podkreślanie ilu jest followersów, a w komentarzach tradycyjne narzekaniem, bo nie udało się osiągnąć celu jest słabe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, Bommie napisał:

Niemniej żebranie u producenta o farbę przy tak wysokiej cenie produktu, podkreślanie ilu jest followersów, a w komentarzach tradycyjne narzekaniem, bo nie udało się osiągnąć celu jest słabe.

Ten szantaż jest tutaj najgorszy, już niejednokrotnie stosowany przez gwiazdę (ostatnie oznaczenie biura podroży, zmywarka czy wypad nad morze i niezadowolenie z ratownika na basenie). Aż tak nie śledzę, więc jestem ciekawa czy jeśli nie ma barteru albo reklamy to byli kiedykolwiek zadowoleni, czy kwestia płacenia za siebie ich przerasta mentalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Plus reklamy z dziećmi, straszne, że rodzice nie są w stanie utrzymać dzieci skoro się na nie zdecydowali tylko muszą sobie jeszcze na nich zarobić sprzedając ich wizerunek w sieci.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Anka nim wyszła za mąż klepała biedę, kompleksy ma do dziś, więc sobie to odbija kompulsywnymi zakupami oraz potrzebą poklasku od zupełnie obcych sobie osób.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o reklamy, to oni sami narzucają się producentom czy firmom ze swoją "ofertą". Słyszałam o tym nie raz. Widać jeśli ktoś się nie zgodzi na współpracę lub barter to jest obsmarowywany w sieci lub- jak mówisz - straszony czy szantażowany, bo oni mają zasięgi 🤦

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Bommie napisał:

Anka nim wyszła za mąż klepała biedę, kompleksy ma do dziś, więc sobie to odbija kompulsywnymi zakupami oraz potrzebą poklasku od zupełnie obcych sobie osób.

Masz rację, nie jest przypadkiem kasowanie komentarzy nawet tych neutralnych, zostają tylko komentarze typu... jaka wspaniała rodzina, jesteś idealna. No chyba, że akurat trzeba się wybielić, albo ma się ripostę to wtedy zostaje i ten niezbyt pochwalny, a i fanki mogą się zaangażować w obronę. Ego zostaje podbudowane, jednak nie na długo, bo potem trzeba podrasować zdjęcia filtrami, co ich podobno nie ma, co śmieszy bo wrzucane zdjęcia potrafią się od siebie tak różnić jakby dzieliło je kilka lat. Może aż tak nie śledzę, ale skąd wiesz jak żyła kiedyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Bommie napisał:

Jeśli chodzi o reklamy, to oni sami narzucają się producentom czy firmom ze swoją "ofertą". Słyszałam o tym nie raz. Widać jeśli ktoś się nie zgodzi na współpracę lub barter to jest obsmarowywany w sieci lub- jak mówisz - straszony czy szantażowany, bo oni mają zasięgi 🤦

Ja zawsze z ciekawością obserwuje działanie sklepów założonych przez influ, bo bardzo ciekawi mnie kto z nich korzysta, czy kupuje to, co oni polecają. Naprawdę te produkty mają jakąś wartość dodaną wg kogoś, oprócz dodatkowej marży?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przecież tu się nic kupy nie trzyma. Ona niby sprzedaje ciuchy, a równocześnie reklamuje ubrania innych firm xD 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Mamitta napisał:

Ja zawsze z ciekawością obserwuje działanie sklepów założonych przez influ, bo bardzo ciekawi mnie kto z nich korzysta, czy kupuje to, co oni polecają. Naprawdę te produkty mają jakąś wartość dodaną wg kogoś, oprócz dodatkowej marży?!

Anka swoje bierze z magazynów pod Łodzią, więc sama sobie odpowiedz 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Mamitta napisał:

Masz rację, nie jest przypadkiem kasowanie komentarzy nawet tych neutralnych, zostają tylko komentarze typu... jaka wspaniała rodzina, jesteś idealna. No chyba, że akurat trzeba się wybielić, albo ma się ripostę to wtedy zostaje i ten niezbyt pochwalny, a i fanki mogą się zaangażować w obronę. Ego zostaje podbudowane, jednak nie na długo, bo potem trzeba podrasować zdjęcia filtrami, co ich podobno nie ma, co śmieszy bo wrzucane zdjęcia potrafią się od siebie tak różnić jakby dzieliło je kilka lat. Może aż tak nie śledzę, ale skąd wiesz jak żyła kiedyś?

Kasowanie komentarzy jest śmieszne, tym bardziej że zarzeka się, że krytyka (u niej hejt) ją nie boli i się nie przejmuje. Po co zatem usuwa i banuje?

Kiedyś pracowała jako przedszkolanka i chyba dorabiała w jakimś fast foodzie, a wiadomo jakie tam są zarobki. Poza tym ktoś, kto pochodzi z rodziny, gdzie te pieniądze są, nie zachowuje się w sklepie jak spuszczony z łańcucha pies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, psyl0cyna napisał:

Przecież tu się nic kupy nie trzyma. Ona niby sprzedaje ciuchy, a równocześnie reklamuje ubrania innych firm xD 

Ten jej sklep raczej słabo przędzie. Zresztą mówimy o osobie, która handluje wizerunkiem własnych dzieci, to co tu reklama ciuchów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, psyl0cyna napisał:

Przecież tu się nic kupy nie trzyma. Ona niby sprzedaje ciuchy, a równocześnie reklamuje ubrania innych firm xD 

Widocznie dostaje większą kasę za reklamę niż jest w stanie zarobić na własnych, a sklep trzyma dla nazwijmy to prestiżu posiadania własnej marki. W odwrotnym przypadku reklama powinna dotyczyć wyłącznie jej ubrań. No tak nakazuje logika chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Mamitta napisał:

Widocznie dostaje większą kasę za reklamę niż jest w stanie zarobić na własnych, a sklep trzyma dla nazwijmy to prestiżu posiadania własnej marki. W odwrotnym przypadku reklama powinna dotyczyć wyłącznie jej ubrań. No tak nakazuje logika chyba...

Był kiedyś taki żart. Treść poczty głosowej w telefonie Bardowskich: nie mogę teraz odebrać telefonu, ale zareklamujemy Państwa produkt.

Oni nie mają żadnych hamulców. Są zachłanni na kasę i mają ogromne parcie na szkło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Bommie napisał:

Anka swoje bierze z magazynów pod Łodzią, więc sama sobie odpowiedz 😉

Kurczę, kiedyś też tak myślałam, ale myślę, że zanim dobrze zaczęła zmieniła plany. Widziałam komentarze przy pierwszych produktach, zero info o składzie i skąd pochodzi. Prawdopodobnie myślała, że uda się sprzedać na Instagramie bez grama info. Skoro od początku byłyby to takie dobre jakościowo produkty to chyba chciałaby się pochwalić świetnym składem, a tam była cisza. Potem po licznych pytaniach powstała strona internetowa i tam już wszystko opisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Bommie napisał:

Był kiedyś taki żart. Treść poczty głosowej w telefonie Bardowskich: nie mogę teraz odebrać telefonu, ale zareklamujemy Państwa produkt.

Oni nie mają żadnych hamulców. Są zachłanni na kasę i mają ogromne parcie na szkło.

Pełna zgoda, ja myślę, że to info, że poszli jako para to jednak prawda jest. A przecież nie poszli tam dla zabawy, tylko dla kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zabawne jest to, że my tu sobie rozmawiamy, a oni właśnie są uwaga zaproszeni do jakiegoś domku. Tam już jest cudownie, bo za darmo xD

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Mamitta napisał:

Zabawne jest to, że my tu sobie rozmawiamy, a oni właśnie są uwaga zaproszeni do jakiegoś domku. Tam już jest cudownie, bo za darmo xD

I komentarz Anki, że byli pewni że tam wrócą... Czyżby znowu jakieś wyłudzenie?

Ponoć gospodarstwo ogarnia ojciec Grześka. Teraz jestem tego pewna. Po żniwach jest mnóstwo pracy przy obrabianiu pól, a gospodarz jedzie sobie na wczasy. I wiem, że jest jakiś pracownik, jednak przy tym areale to i tak mało osób do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Mamitta napisał:

Pełna zgoda, ja myślę, że to info, że poszli jako para to jednak prawda jest. A przecież nie poszli tam dla zabawy, tylko dla kasy.

Oczywiście, że prawda. Pisałam o tym w poprzednim wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Mamitta napisał:

Kurczę, kiedyś też tak myślałam, ale myślę, że zanim dobrze zaczęła zmieniła plany. Widziałam komentarze przy pierwszych produktach, zero info o składzie i skąd pochodzi. Prawdopodobnie myślała, że uda się sprzedać na Instagramie bez grama info. Skoro od początku byłyby to takie dobre jakościowo produkty to chyba chciałaby się pochwalić świetnym składem, a tam była cisza. Potem po licznych pytaniach powstała strona internetowa i tam już wszystko opisane.

Też zauważyłam, że na początku nie było info o ciuchach. Pojawiło się dopiero potem, a ona zaczęła zachwalać składy. Tak czy siak mnie te ciuchy nie kuszą, bo to zupełnie nie mój styl, nie wspieram celebrytów, a gdybym jednak chciała takie coś kupić mogę pojechać na Marywilska 44 (chińskie centrum w Warszawie)😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Bommie napisał:

I komentarz Anki, że byli pewni że tam wrócą... Czyżby znowu jakieś wyłudzenie?

Ponoć gospodarstwo ogarnia ojciec Grześka. Teraz jestem tego pewna. Po żniwach jest mnóstwo pracy przy obrabianiu pól, a gospodarz jedzie sobie na wczasy. I wiem, że jest jakiś pracownik, jednak przy tym areale to i tak mało osób do pracy.

Bardzo słusznie, że UOKIK wziął się za oznaczenia reklam. Kiedyś byli tam, jeśli dobrze pamiętam milion relacji i specjalnie nagrane filmiki, a nic nie zostało oznaczone jako reklama. Teraz jest info, że zaproszenie. W komentarzu wyżej cytowanym z YT jest od niej info, że ona jest transparentna z reklamami, no troszkę to zostało na niej wymuszone, ale już jest. Prawda 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Bommie napisał:

Oczywiście, że prawda. Pisałam o tym w poprzednim wątku.

Nie widziałam wszystkich, tak szybko zostały usunięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A propos ich znajomości przed programem, myślisz, że jej rodzice nie chcieli wziąć udziału w tej szopce (nie chcieli kłamać, że go nie znają) dlatego nie wzięli udziału w programie? Dziwi, że nie było żadnego z rodziców, a teraz normalnie na relacjach są. Dziwne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Mamitta napisał:

Nie widziałam wszystkich, tak szybko zostały usunięte.

Nie jest to dziwne, że "poznali się" latem 2015, a w kwietniu 2016 już był ślub, na którym ona była już w ciąży? Zaszła w ciążę z praktycznie obcym facetem czy swoim długoletnim chłopakiem?

Dwa, bardzo szybko wystartowały te ich kanały na YT i Instagramie, jakby tylko na to czekali, jakby było to zaplanowane. 

Nie doszukałam się tego, ale ponoć on w wizytówce mówił że szuka przedszkolanki. Bach, trafia się przedszkolanka. Przypadek?

No i bardzo nerwowe, chamskie i aroganckie reakcje, gdy ktoś o to pyta i/lub ban+ usuwanie komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Mamitta napisał:

A propos ich znajomości przed programem, myślisz, że jej rodzice nie chcieli wziąć udziału w tej szopce (nie chcieli kłamać, że go nie znają) dlatego nie wzięli udziału w programie? Dziwi, że nie było żadnego z rodziców, a teraz normalnie na relacjach są. Dziwne to.

Myślę, że nie chcieli brać udziału w tej szopce. Zauważ, że rodziców Grześka do tej pory nie widać. Mamy w ogóle s ojciec sporadycznie. To też coś mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×