Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sisi321

Najlepszy proszek do prania to...........wasze opinie?

Polecane posty

Ja uwazam ze njalepszy proszek to vizir i to niekoniecznie z Niemiec :PJa taki mialam i byl identyczny "w dzialaniu" jak polski :) wiec po co przeplacac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia Kauli
Omo i Persil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vizir do białego Persil do kolorów. Raz kupiłam Bryzę i załamka totalna. Niedoprane i nieładnie pachniało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tide z febrise i do kolorow
i do bialego(z wybielaczem)ale w PL nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusałka011
piore w Wizirze,choc testowałam inne ,ten akurat nie powoduje uczulen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to akurat nie jest prawda
że "produkty mogą róznic się składem ze względu na miejsce produkcji i przyzwyczajenia regionalne konsumentów. Zawsze wychodzimy na przeciw oczekiwaniom naszych klientów..." czyli że jesteśmy brudne świnki nie jesteśmy żadne brudne świnki, tylko Polacy sypia proszku więcej niż zaleca producent, Francuzi np sypią mnie,j a Niemcy, rzecz jasna dokładnie tyle ile napisane na pudełku:) obok proszku spore znaczenie ma woda (czy jest twarda), i cykl prania (jeśli pranie jest źle wypłukane to najlepszy proszek nie zda egzaminu) no i odpowiednie sortowanie rzeczy do prania i nie napychanie bębna - uwierzcie ze sporo osób tego nie umie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bialego persil
a do koloru ariel color&style

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vizir nejlepszy
Ja używałam taki proszki jak: Persil Ariel E OMO I inne ale wymieniłam tylko te które pamiętam jak prały. WNIOSEK: Vizir jest niezastąpiony aczkolwiek i tak jeśli jest jakaś bardzo nieznośne plamsko to polewam ją vanishem i tyle. Z proszku omo byłam najmniej zadowolona.Natomiast inne są wmiare podobne ale lubię Vizir ze względu nie tylko na jego skuteczność ale również na zapach który tak szybko nie wietrzeje. Życzę dobrego wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drzewnykotek
A ja ostatnio zakupiłam nowość - nie wiem, czy dostępną w sklepach, bo od dystrybutora. Seria nazywa się SWOBB i jest w niej: płyn do prania, płyn do płukania i spray. Zachęcilo mnie to, że podobno te środki robią czary-mary i nie trzeba później wypranych rzeczy prasować . I faktycznie działają, co prawda na bawełnę, gdy jest sztuczna domieszka to efekt jest slabszy, ale i tak super. Pierze doskonale, ładnie i bardzo świeżo pachnie. Spray jest super na suchą odzież, bo tez "prasuje" np. w podróży sprawdza się ekstra. Mogę spokojnie polecić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaNC
ostatnio jedna kobieta mi opowiadała że jej kuzynka pracuje w fabryce VANISHa (w Polsce, pod niemiecką granicą) i wygląda to tak: przez 2 tyg. produkują VANISH, potem linia produkcyjna staje zmiana receptury i.... zaczynają produkcję tego samego VANISHa .....tylko na Polskę :( wnioski nasuwają się same.... niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tzn. że co
niby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaNC
tzn że na nasz rynek produkują vanish wg innej receptury -pewnie tej lepszej ;) taaaa jeśli jest to ten sam produkt to po co ta zmiana receptury?! mam nadzieję iż moja wypowiedź się "sklarowała"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nieprawda
dowodzi jedynie, że "produkty mogą róznic się składem ze względu na miejsce produkcji i przyzwyczajenia regionalne konsumentów." Niczego więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaNC
ładnie powiedziane że Polak łyknie badziew a Niemiec nie -sorry ale nie kupuję takiego "gładkiego" tłumaczenia.... prosty przykład -kup sobie Milkę w polskim sklepie i taką oryginalną z Niemiec, otwórz obie i spróbuj ..... różnica jest porażająca, POMIMO tego samego kodu kreskowego analogicznie sprawa wygląda z proszkami, żelami i płynami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiu NC
masz absolutnie racę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiu NC
*rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli Ty w niej dobrze
Persil non-bio i Ecover. Z tym ze mieszkam za granica i sa wyprodukowane tutaj. W Polsce tez lubilam Persil, rowniez Ariel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dostępnych u nas
Persil, Ariel i Frosch - oryginalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiu twoim zdaniem
taką oryginalną z Niemiec oryginalna Milka pochodzi z Niemiec? :D Jeśli tak znasz się na proszkach, jak na geografii.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaNC
no fakt nie sprecyzowałam :/ porównanie miało się tyczyć: MILKA wyprodukowana NA RYNEK NIEMIECKI oraz MILKA wyprodukowana dla nas .. POLACZKÓW (bo tak nas ponoć określają w wolnym tłumaczeniu) i chyba nie moja znajomość geografii jest tu meritum postu :/ anonimie ;) ale są wyjątki od takich praktyk np szwagier pracuje w Lajkoniku (grupa Balhzen) i tam produkują globalnie czyli te same paluszki i tu i tu jadą (kontrola jakości polega na liczeniu ziarenek soli na pojedynczym paluszku :D -serio)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdynnnnnsnsssdddddds
do kolorow ariel, do bialego vizir

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość był kiedyś jeszcze omo
ariel i vizir ale z niemiec bo polskie to jakaś porażka wg mnie od tych z polskiej produkcji to E jest o wiele lepsze i do kolorów i do białego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepsze jest pranie od
60 stopni wzwyz, bo jak chcecie prac na 30 i 40 stopni to wam najlepsze proszki nic nie dadza ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fabrycja
Piorę w dobrych żelach i na 40'C wszystko doprane. Max 60 - nie mam antycznej bielizny pościelowej do krochmalenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobry proszek do kolorowego
szukam takiego i mnie trafia jak uzywam viziru ariela czy persila odmierzam miarką ile trzeba i kiszka , sprane kolory a plamy nadal są już lepszy E do kolorów bo kolorów nie niszczy ale plamy zostają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oalalalalalala
ja tylko E niezmiennie i odplamiacz z biedronki oxy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość persil jest do niczego
i do białego i do kolorów , bo nie spiera plam jak inne przereklamowane proszki , E jest dobry ale do białego do kolorów jest za słaby ale ich nie niszczy, ciekawa jestem innych polskich proszków do prania jak pollena rex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdscjkdscmek
niemieckie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda prawda
mieszkam przy granicy z Niemcami i z czystym sumieniem mogę polecić ich proszki,środki czystości, kosmetyki .. po prostu lepsza jakość (krótko pisząc ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×