Fuksjowa kłuszynka

5 godzin temu, Evil Bitch napisał:

Ta komisja była 02.09? B. kilka dni temu mówiła, że niedługo wraca do pracy, a wcześniej była mowa, że zwolnienie będzie bardzo długie, że nigdy w życiu nie miała tak długiego zwolnienia (myślałam, że dostała z pół roku). Myślicie, że jej skrócili to l4?

Nie wiem co dla niej znaczyło bardzo długie zwolnienie, ale chyba była na nim ze 2 miesiące? Wiec to nie jest krótko.

Takk czy siak prawdy na temat afery ZUS raczej się nie dowiemy.

Natomiast gdyby faktycznie było po jej myśli, to raczej by już o tym trąbiła na prawo i lewo, śmiejąc się z hejterów

A tu temat umarł.

Te jej miny i śmieszki są tak sztuczne i odpychające że aż żal. PlayStation dostała w prezencie. Popłakała do kamerki, biadoliła, oznacza wszystko co możliwe to w końcu ktoś się zlitował i rzucił darmochę.  

6 godzin temu, Lolina92 napisał:

Nie wiem co dla niej znaczyło bardzo długie zwolnienie, ale chyba była na nim ze 2 miesiące? Wiec to nie jest krótko.

Całkiem możliwe, czas tak leci, że wydawało mi się, że najwyżej miesiąc A tyle to chyba na zwolnieniach zdarzało jej się być już wcześniej, aczkolwiek tutaj też mogę się mylić. 

Być może w planach było dłuższe zwolnienie, ale komisja ZUS pokrzyżowała plany

Póki co to chyba nie mówiła o powrocie do pracy, kiedy konkretnie wraca. 

55 minut temu, Lolina92 napisał:

Być może w planach było dłuższe zwolnienie, ale komisja ZUS pokrzyżowała plany

Póki co to chyba nie mówiła o powrocie do pracy, kiedy konkretnie wraca. 

I tak się nie przyzna. Będzie za to piała ze tęskniła za pracą by znowu po paru dniach biadolić że musiała zostać w domu bo nie daje rady i ledwo żyje. 
Nie wierzę jej ani w jedno słowo i myślę że nie tylko ja. Sama na to zapracowała. 

1 godzinę temu, redżina napisał:

I tak się nie przyzna. Będzie za to piała ze tęskniła za pracą by znowu po paru dniach biadolić że musiała zostać w domu bo nie daje rady i ledwo żyje. 
Nie wierzę jej ani w jedno słowo i myślę że nie tylko ja. Sama na to zapracowała. 

Oczywiście, że tak. Wg.mnie ona po prostu jest bardzo leniwa i nie lubi pracować. Już nie mówię o tym konkretnym przykładzie, bo każdy ma prawo zachorować i ma prawo do L4. Ale ona zawsze jak miała jechać do pracy to była wręcz załamana. Ciągle było wykorzystywanie zaległego urlopu. Zresztą najlepiej to spać do południa i jeszcze drzemki w trakcie dnia. 

A słuchajcie, oni chyba kiedyś mieszkali z babcią Bartka, czy coś kręcę? Jak to teraz wygląda? 

Dnia 9.09.2024 o 00:12, Evil Bitch napisał:

A słuchajcie, oni chyba kiedyś mieszkali z babcią Bartka, czy coś kręcę? Jak to teraz wygląda? 

Kupili chyba mieszkanie na kredyt, coś mi się wydaje, że to babci sprzedali hmmm. Na pewno mieszkają w nowym miejscu, ake nie wiem, czy z babcią. 

Boguski organizm powiedział stop... i musi zwolnić haha więcej leżeć, jesc i nic nie robić brak słów...

21 minut temu, ECh napisał:

Boguski organizm powiedział stop... i musi zwolnić haha więcej leżeć, jesc i nic nie robić brak słów...

jeszcze musi stawiać granice! szkoda że nie sobie w jedzeniu

Oczywiście, przyczyną bólu była po prostu zbyt duża eksploatacja organizmu

16 godzin temu, ECh napisał:

Boguski organizm powiedział stop... i musi zwolnić haha więcej leżeć, jesc i nic nie robić brak słów...

Ale przecież wspomniala o zmianie nawyków żywieniowych buka kogo ty chcesz oszukać?

11 godzin temu, Phoenix_x2 napisał:

Ale przecież wspomniala o zmianie nawyków żywieniowych buka kogo ty chcesz oszukać?

Dobrze powiedziane - wspomniała  

Buu chce wrócić do pracy  bo tak tęskni i ma nadzieję że jej nie przedłuża l4. 
I ludzie w to wierzą ?? 

Jak tam odchudzanie buki? Mam bana na relacje a tam największe smaczki. 

Bunia aktualnie w gdyni, leczy "depłesje"

tak to można pracować. Najpierw długie l4 i popylanie na paznokcie i do fryzjerów okraszone buczeniem ze trochę boli by zaraz po l4 pojechać sobie do Gdyni i znowu oznaczać hotel i manifestować wdzięczność za Bartka i ich ogromną miłość. 
Żenada!

Bezczelna z niej kjuszynka nie ma co.. Najgorsze że wciąż gro ludzi ja ojojka i te płynie na tej chmurce... 

Znacie kogoś kto przy zdrowych zmysłach po 2,5 miesięcznym zwolnieniu lekarskim idzie od razu na urlop, aby zrobić sobie wczasy? Ja też nie. Albo choć się z tym kryje. Dziwię się, że pracodawca toleruje takie zachowanie. Szok. 

3 godziny temu, Lolina92 napisał:

Znacie kogoś kto przy zdrowych zmysłach po 2,5 miesięcznym zwolnieniu lekarskim idzie od razu na urlop, aby zrobić sobie wczasy? Ja też nie. Albo choć się z tym kryje. Dziwię się, że pracodawca toleruje takie zachowanie. Szok. 

Albo boją się ją ruszyć ze względu na jej zachowanie. Zaraz by było że ją dyskryminują, ona jest biedna i nieszczęśliwa, ma depłesje i chce ją leczyć nad morzem a oni nie pozwalają. Ona jest do wszystkiego zdolna. 

Bunia ma nieinstagramowe przemyślenia i brak energii. No tak, trzeba było do pracki wrócić o czym rzetelnie informowała okraszając epitetami „nareszcie” i „tęskniłam”. 

Najpierw ckliwe zdjecie, przewracanie oczami, ktos bliski chory, a potem „nie powiem Wam szczegolow”. No ilez mozna zebrac o atencje…

Mnie to ciekawi czy naprawdę ludzie piszą tyle wiadomości o których ona tak mówi i tak dopytują. 
Poza tym to chore co ona odwala. Hipokrytka i atencjuszka w najgorszym wydaniu. Najpierw wali żeby się leczyć a jak ludzie się martwią co się stało bo udało się zainteresować to wali że to prywata. Taaa…ona i prywatne życie.