Marzenka

Pamiętam jak tata proponował mi koleżankę mamy, około 45 lat, alkoholiczka mieszkająca z mamą, wieczna dziewica. Tata chciał pomóc widząc, że nie radzę sobie w stosunkach damsko męskich. Miałem chyba z 19 lat, ale aż tak zdesperowany nie byłem. Ciekawe co u Marzenki. Kiedyś jak ja widziałem na mieście, to się denerwowałem, ale przecież to nie jej wina była.

Może źle zinterpretowałeś słowo

picie.

Tato pewno miał na myśli upojenie alkoholowe z ową Marzenką.

Tata chciał żeby wziął w obroty Marzenie, nie wiem jakby to miało wyglądać. Czy tata z nią zagadał, czy ja bym musiał. Czy by przyszła do mnie do pokoju, a tata z mamą obok w kuchni. Dziwna sytuacja.

6 minut temu, Zepsuty napisał:

Tata chciał żeby wziął w obroty Marzenie, nie wiem jakby to miało wyglądać. Czy tata z nią zagadał, czy ja bym musiał. Czy by przyszła do mnie do pokoju, a tata z mamą obok w kuchni. Dziwna sytuacja.

Z loginem trafiłeś idealnie.

Pamiętam ten temat.

3 minuty temu, Hebee napisał:

Pamiętam ten temat.

Było ale usuneli

3 minuty temu, Hebee napisał:

Pamiętam ten temat.

Już taki był?

Może tata nie mówił, że mnie kocha ale właśnie takimi gestami okazywał to

5 minut temu, przewr(l)otna napisał:

Z loginem trafiłeś idealnie.

Trochę tak 

9 minut temu, Zepsuty napisał:

Było ale usuneli

Kojarzę że to pisał pravik.

9 minut temu, przewr(l)otna napisał:

Już taki był?

Mam wrażenie że dawno, tzn w ciągu 3 lat musiał być ale dawno.

22 minuty temu, Zepsuty napisał:

Tata chciał żeby wziął w obroty Marzenie, nie wiem jakby to miało wyglądać. Czy tata z nią zagadał, czy ja bym musiał. Czy by przyszła do mnie do pokoju, a tata z mamą obok w kuchni. Dziwna sytuacja.

Wtedy w temacie była mowa o tym że żal bo by się z nią straciło pravictwo.

6 minut temu, Zepsuty napisał:

Trochę tak 

Żyjemy wśród ludzi, wyrabiamy sobie  jakieś opinie, szufladkujemy ich i sądzimy, że wiemy wszystko.

Internet pokazuje jak trudno przeniknąć w umysł drugiego człowieka.

3 minuty temu, przewr(l)otna napisał:

Żyjemy wśród ludzi, wyrabiamy sobie  jakieś opinie, szufladkujemy ich i sądzimy, że wiemy wszystko.

Internet pokazuje jak trudno przeniknąć w umysł drugiego człowieka.

 

Ja tutaj sobie mogę być kim chcę 

6 minut temu, Hebee napisał:

Mam wrażenie że dawno, tzn w ciągu 3 lat musiał być ale dawno.

Coś ci się pomyliło, to ja zakładałem i w tym roku to było.

2 minuty temu, Zepsuty napisał:

Coś ci się pomyliło, to ja zakładałem i w tym roku to było.

Albo była podobna historia, bo w zasadzie imienia i wieku laski nie pamiętam. E watewa.

Takiej na pewno nie było, łatewa

10 minut temu, Zepsuty napisał:

Ja tutaj sobie mogę być kim chcę 

To działa w dwie strony.

Niczego nie sugeruję i nie narzucam.

Luzik.

Nigdy bym się nie związał z kimś, kto ma na imię Marzena, zawsze by mi się kojarzyło z tamtą sytuacją.

5 minut temu, przewr(l)otna napisał:

To działa w dwie strony.

Niczego nie sugeruję i nie narzucam.

Luzik.

Bądźcie sobie kim chcecie

1 minutę temu, Zepsuty napisał:

Bądźcie sobie kim chcecie

Jakbyś moje słowa cytował.

Serio. Mocno rozgraniczam real z netem i nie łączę tego w całość, zero oczekiwań i deklaracji.

Ten świat przyjmuję jakim jest. Szukam tylko wybitnie dowcipnych ludzi

Bardzo dziwnie okazywana miłość ojcowska

5 minut temu, przewr(l)otna napisał:

Jakbyś moje słowa cytował.

Serio. Mocno rozgraniczam real z netem i nie łączę tego w całość, zero oczekiwań i deklaracji.

Ten świat przyjmuję jakim jest. Szukam tylko wybitnie dowcipnych ludzi

Ja niczego tutaj nie szukam, więc nie mam hamulców. Mało mnie interesuje coś ktoś pomyśli, bo przecież nikt mnie tu nie zna. Więc nie buduje wizerunku samca alfa, czy Bóg wie kogo, bo mi to lata

1 minutę temu, woda_a-maniakalna napisał:

Bardzo dziwnie okazywana miłość ojcowska

Ale jednak. Tata był po piwku, na trzeźwo nie wpadł by na taki pomysł chyba

Przechwalilam mój spf że nie łzawią mi oczy. Dzisiaj łzawiły cały dzień

1 minutę temu, Zepsuty napisał:

Ja niczego tutaj nie szukam, więc nie mam hamulców. Mało mnie interesuje coś ktoś pomyśli, bo przecież nikt mnie tu nie zna. Więcej nie buduje wizerunku samca alfa, czy Bóg wie kogo, bo mi to lata

Nie musiałeś tego pisać.

To jest bardzo czytelne. 

Nie doceniasz naszego polotu  

Przed chwilą, Zepsuty napisał:

Ale jednak. Tata był po piwku, na trzeźwo nie wpadł by na taki pomysł chyba

Utrata dziewictwa jest dla facetów aż tak ważna że lepiej to odwalić z naprawdę przysłowiowym byle kim? Żeby później moc Powiedzieć że się oficjalnie nie jest już prawiczkiem?

Ha ha, niezle, mnie babcia umówiła z jakimś facetem ale nie na seksy na szczęście choc chciala nas zamknąc w pokoju i dac wódki na rozluźnienie  

2 minuty temu, woda_a-maniakalna napisał:

Przechwalilam mój spf że nie łzawią mi oczy. Dzisiaj łzawiły cały dzień

To go nie nakladaj na oczy

Przed chwilą, Żaba Monìka napisał:

To go nie nakladaj na oczy