Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Misja rzeczywistości nie u

Jestem po udanej misji rzeczywistości ale widziałem cudowną dziewczynę jak anastazja

Polecane posty

2 minuty temu, OUYA napisał:

Haha ze mną musisz być kochanie o małym rozumku 😗tak ci kaze głos w głowie (schizofrenia) 😄

Powinnaś ją zobaczyć jak wygląda kobieta a nie zrec zapiekanki i dopa rośnie 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Misja rzeczywistości nie u napisał:

Z dwie godziny mnie trzymala w banku tyle dokumentów o jakieś drobne 

 

1 minutę temu, Misja rzeczywistości nie u napisał:

Ale miała tyleczek i była w szortach a nie jak zakonnica do kostek spódnica 

Mitomanie! W banku maja dress code , nie ma opcji by pracownica była w szortach. Tylko to zmyśliłeś czy całość, może w ogóle nigdzie nie wychodziłeś

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Chochlik napisał:

 

Mitomanie! W banku maja dress code , nie ma opcji by pracownica była w szortach. Tylko to zmyśliłeś czy całość, może w ogóle nigdzie nie wychodziłeś

Nie mówię o banku widziałem anastazje na przejściu dla pieszych 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, mamrot napisał:

Cyklop z Podlasia zazdrości ludziom już nie tylko, że stać ich na normalne jedzenie, ale teraz także dobrej formy o jakiej ta biedna, ulana padlina, może pomarzyć 😄

No przyglądała mi się chwilę poprawiala ciągle włosy szkoda że nie zagadalem o numer 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, mamrot napisał:

On na ogół przemyka o 6 rano do hipermarket. Dzisiaj mu się nie udało uniknąć kontaktu z ludźmi i jest w...iony po tych wszystkich pełnych obrzydzenia spojrzeniach w swoją stronę, miej trochę zrozumienia. 😄

Było dużo samic z liceum całe stada szedłem rano bo chłodno 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, Misja rzeczywistości nie u napisał:

Ale miała tyleczek i była w szortach a nie jak zakonnica do kostek spódnica 

w banku istnieje dress code i natychmiast by kogoś takiego wyj3bali więc ściemniasz xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Chochlik napisał:

 

Mitomanie! W banku maja dress code , nie ma opcji by pracownica była w szortach. Tylko to zmyśliłeś czy całość, może w ogóle nigdzie nie wychodziłeś

haha xD 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

haha xD 

Widzisz, jak leżaczek się dowiedział o tym, że istnieje dress code, to stwierdził, że to jednak nie było w banku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Chochlik napisał:

Widzisz, jak leżaczek się dowiedział o tym, że istnieje dress code, to stwierdził, że to jednak nie było w banku.

Nie było w banku, ale za to przytulała jego ciotkę, jakaś tam randomowa kobieta z przejścia dla pieszych.

 

1 godzinę temu, Misja rzeczywistości nie u napisał:

Jak przytulila ciotke prawie było widać jej punie 

 Mitomanstwo takie, że nie wiem czy się śmiać czy współczuć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Queen_bee napisał:

Nie było w banku, ale za to przytulała jego ciotkę, jakaś tam randomowa kobieta z przejścia dla pieszych.

 Mitomanstwo takie, że nie wiem czy się śmiać czy współczuć. 

Dobry człowiek by współczuł, ale pytanie czy my jesteśmy dobrymi ludźmi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakim trzeba być piwniczakiem i fobikiem żeby wyjścia z domu traktować jako misje i przeżywać na forum. O podnieta karynami bezgustnymi nie wspominam przez litość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Queen_bee napisał:

Nie było w banku, ale za to przytulała jego ciotkę, jakaś tam randomowa kobieta z przejścia dla pieszych.

 

 Mitomanstwo takie, że nie wiem czy się śmiać czy współczuć. 

Swoją chyba ciotkę no taka z aparycji jak Maryyyś i stara trochę więc nie psiapsi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, AbsolwentChoroszczy napisał:

Jakim trzeba być piwniczakiem i fobikiem żeby wyjścia z domu traktować jako misje i przeżywać na forum. O podnieta karynami bezgustnymi nie wspominam przez litość.

Ludzie mówią "załatwić sprawy" ja to nazywam "misje rzeczywistości" bo jestem graczem 3 dekady. 

Edytowano przez Misja rzeczywistości nie u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Chochlik napisał:

Widzisz, jak leżaczek się dowiedział o tym, że istnieje dress code, to stwierdził, że to jednak nie było w banku.

Pokaż mi gdzie napisałem że to było w banku lub że przytulała MOJĄ ciotkę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

w banku istnieje dress code i natychmiast by kogoś takiego wyj3bali więc ściemniasz xD

Następny co czyta coś co nie istnieje. W banku była jakaś blondynka spasiony lekko milf zupełnie inny look.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Misja rzeczywistości nie u napisał:

Następny co czyta coś co nie istnieje. W banku była jakaś blondynka spasiony lekko milf zupełnie inny look.

to zastanów się może jak coś napisałeś że wszyscy tak rozumiejo xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

to zastanów się może jak coś napisałeś że wszyscy tak rozumiejo xD

Oglądalem zachowanie jakiegoś lachona co też zamykal po zmarlej widać było że lekko upośledzona jak dumbo i wielce zdziwiona że trzeba akt zgonu też bo ona datę zna i chce skarge do dyrektora oddziału xD 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

to zastanów się może jak coś napisałeś że wszyscy tak rozumiejo xD

Jeszcze się pytała czy chce kredyt to mówię nie chyba że 700tysięcy dacie pod mieszkanie a ja nie oddam i ucichla lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Misja rzeczywistości nie u napisał:

Jeszcze się pytała czy chce kredyt to mówię nie chyba że 700tysięcy dacie pod mieszkanie a ja nie oddam i ucichla lol

zawsze chodzisz do banku z ciotką ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×