Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Urmaj

Taka sytuacja.

Polecane posty

Parę dni temu straciłem kontakt z 40stką zniknęła z bado. Za dużo godzin przerwy do niej nie pisałem i zniknęła. Znam jej Instagrama. Wcześniej dawała mi czas żebym zaprosił ją na kawę albo herbatę najlepiej pasuje niedziela bo ona pracuje w dzień a wieczorem dojenie i trzeba jeszcze umyć się i dojechać do miasta a ona późnym wieczorem nie chciała. Ona chciała żebym dał jej Whatsapa ale nie miałem nr tel. Właśnie wczoraj kupiłem starter bo tata jechał po paliwo. 

Teraz nie wiem czy do niej napisać i zaprosić. Nie chcę 5 lat starszej ale z drugiej strony jak sobie przypomnę do ilu kobiet pisałem i jak trudno jest mi kogokolwiek znaleźć chętnego na spotkanie i żeby jeszcze w miarę blisko. Może warto się spotkać z nią choćby z ciekawości dla samego spotkania, nigdy nie byłem na randce.

Najczęściej płaczę około 7:30 rano.

Na razie podstawowy plan jest taki że skończę jako bezdomny, będę szukał jedzenia po śmietnikach, zachoruję szybko bo mam słabe ciało, nie poproszę nikogo o pomoc i szybko umr3.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Urmaj napisał:

z drugiej strony jak sobie przypomnę do ilu kobiet pisałem i jak trudno jest mi kogokolwiek znaleźć chętnego na spotkanie i żeby jeszcze w miarę blisko. Może warto się spotkać z nią choćby z ciekawości dla samego spotkania, nigdy nie byłem na randce.

Dlatego ja bym na Twoim miejscu się z nią spotkała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Urmaj napisał:

Parę dni temu straciłem kontakt z 40stką zniknęła z bado. Za dużo godzin przerwy do niej nie pisałem i zniknęła. Znam jej Instagrama. Wcześniej dawała mi czas żebym zaprosił ją na kawę albo herbatę najlepiej pasuje niedziela bo ona pracuje w dzień a wieczorem dojenie i trzeba jeszcze umyć się i dojechać do miasta a ona późnym wieczorem nie chciała. Ona chciała żebym dał jej Whatsapa ale nie miałem nr tel. Właśnie wczoraj kupiłem starter bo tata jechał po paliwo. 

nic się nie uczysz na swoich błędach, Urmaj.

kolejna kobieta ci zniknęła. przestań korzystać z tych portali, bo jak widać do niczego to nie prowadzi tylko do marnowania czasu

6 minut temu, Urmaj napisał:

Najczęściej płaczę około 7:30 rano.

Na razie podstawowy plan jest taki że skończę jako bezdomny, będę szukał jedzenia po śmietnikach, zachoruję szybko bo mam słabe ciało, nie poproszę nikogo o pomoc i szybko umr3. 

strasznie głupi plan. sabotujesz sam siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Urmaj napisał:

Najczęściej płaczę około 7:30 rano

Przestań myśleć. Po prostu. Gdy nachodzą myśli które do tego prowadzą, nie zatrzymuje się przy nich i ich nie rozwijaj, idź coś zrobić, nie leż też w łóżku długo. Sam płacz niw jwst niczym złym, chodzi o to abyś się nie dołował rozmyślając o tym wszystkim w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hałas myjącej się dojarki mnie stresuje. Na youtubie neurobiolog opowiadał o eksperymencie na szczurach. Jeden szczur dostawał koło jak dla chomików na którym mógł ćwiczyć ile chciał a drugi nie miał jak ćwiczyć. Oczywiście pierwszemu szczurowi poprawiały się parametry i poziom stresu bo sport to zdrowie. Trzeci szczur też dostał koło jak dla chomików ale było to tak zrobione że musiał biec na nim dokładnie wtedy kiedy pierwszy na nie wchodził, były jakoś połączone. I co się okazało mimo że trzeci szczur robił dokładnie te same ćwiczenia, w takich samych porach dnia i w takiej samej długości czasu jak pierwszy to jego zdrowie się pogarszało.

To znaczy że ktoś kto bardzo ciężko pracuje ale widzi w tym swój cel i sens nie będzie niszczył swojego ciała ale je wzmacniał. Ale jeśli ktoś ma pracę której nienawidzi to mimo to że będzie się ruszał fizycznie mimo to że ruch na świeżym powietrzu jest zdrowy będzie się stresował i korzyści z takiego treningu nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Urmaj napisał:

Na razie podstawowy plan jest taki że skończę jako bezdomny, będę szukał jedzenia po śmietnikach, zachoruję szybko bo mam słabe ciało, nie poproszę nikogo o pomoc i szybko umr3.

To nie plan podstawowy tylko najgorsza opcja. Plan podstawowy będzie taki, że gdy ojciec umrze, a już napewno gdy matka, będziesz postawiony pod ścianą i jak większość dzięki temu w końcu zaczniesz więcej przejmować inicjatywy w swoim życiu i nauczysz się przetrwania. Tyle że nie wiadomo jak to będzie wyglądać, czy  dość ayś był usatysfakcjonowany swoim życiem. Ale le przetrwasz, nie zginiesz, nie tacy dają sobie jakoś radę. Obyś tylko się nie zaniedbał i nie zaczął ratować zdrowia na ostatni dzwonek leżąc już w szpitalu.

  • Confused 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Urmaj napisał:

To znaczy że ktoś kto bardzo ciężko pracuje ale widzi w tym swój cel i sens nie będzie niszczył swojego ciała ale je wzmacniał. Ale jeśli ktoś ma pracę której nienawidzi to mimo to że będzie się ruszał fizycznie mimo to że ruch na świeżym powietrzu jest zdrowy będzie się stresował i korzyści z takiego treningu nie będzie.

To tylko wymówka co tu pyszesz. Ciało jest jak plastelina, robisz z nim coś wg wskazówek i są efekty, czy lubisz to, czy widzisz sens, czy nie. O ile robisz jak należy. Poza tym robienie czegoś wbrew sobie działa dobrze na mózg, po jakimś czasie, może miesiącu, to staje się Twoim nawykiem, czymś normalnym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Hebee napisał:

Przestań myśleć. Po prostu. Gdy nachodzą myśli które do tego prowadzą, nie zatrzymuje się przy nich i ich nie rozwijaj, idź coś zrobić, nie leż też w łóżku długo. Sam płacz niw jwst niczym złym, chodzi o to abyś się nie dołował rozmyślając o tym wszystkim w ten sposób.

Wypłakiwanie napięcia odbiera presję do zmiany. A co z przyczyną płaczu? Chyba te myśli przychodzą bo organizm nie chce już tego przeżywać kolejny dzień.

"Idź coś zrobić" Ja właśnie płaczę w trakcie robienia w oborze. Nikt nie widzi że płaczę bo się chowam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Hebee napisał:

To tylko wymówka co tu pyszesz. Ciało jest jak plastelina, robisz z nim coś wg wskazówek i są efekty, czy lubisz to, czy widzisz sens, czy nie. O ile robisz jak należy. Poza tym robienie czegoś wbrew sobie działa dobrze na mózg, po jakimś czasie, może miesiącu, to staje się Twoim nawykiem, czymś normalnym. 

To bym musiał szerzej wyjaśnić o co chodzi. To tak jakbyś miała przełożonego który każe ci robić rzeczy szkodliwe dla firmy albo słuchała rozkazów kogoś kto niby wie co dla ciebie jest wystarczające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Urmaj napisał:

Wypłakiwanie napięcia odbiera presję do zmiany. A co z przyczyną płaczu? Chyba te myśli przychodzą bo organizm nie chce już tego przeżywać kolejny dzień.

"Idź coś zrobić" Ja właśnie płaczę w trakcie robienia w oborze. Nikt nie widzi że płaczę bo się chowam.

Twój organizm jest zatruty wirusem jaki masz w głowie, a to nazywa się depresja. Czy ona ma podłoże psychiczne, czy fizyczne (bo i zdrowie złe ją może tworzyć) to już inna sprawa, ale uważam że powinieneś iść z tym do lekarza pierwszego kontaktu, choćby od tego zacząć.

Czyli zajęcia nie odciągają uwagi. No to trudniej będzie, ale próbuj odsuwać złe myśli zaraz jak tylko się pojawiają, w zalążku. Możesz słuchać radio na słuchawkach podczas pracy? Może ono osiągnie Cię od rozmyślań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Urmaj napisał:

Parę dni temu straciłem kontakt z 40stką zniknęła z bado. Za dużo godzin przerwy do niej nie pisałem i zniknęła. Znam jej Instagrama. Wcześniej dawała mi czas żebym zaprosił ją na kawę albo herbatę najlepiej pasuje niedziela bo ona pracuje w dzień a wieczorem dojenie i trzeba jeszcze umyć się i dojechać do miasta a ona późnym wieczorem nie chciała. Ona chciała żebym dał jej Whatsapa ale nie miałem nr tel. Właśnie wczoraj kupiłem starter bo tata jechał po paliwo. 

Teraz nie wiem czy do niej napisać i zaprosić. Nie chcę 5 lat starszej ale z drugiej strony jak sobie przypomnę do ilu kobiet pisałem i jak trudno jest mi kogokolwiek znaleźć chętnego na spotkanie i żeby jeszcze w miarę blisko. Może warto się spotkać z nią choćby z ciekawości dla samego spotkania, nigdy nie byłem na randce.

Najczęściej płaczę około 7:30 rano.

Na razie podstawowy plan jest taki że skończę jako bezdomny, będę szukał jedzenia po śmietnikach, zachoruję szybko bo mam słabe ciało, nie poproszę nikogo o pomoc i szybko umr3.

 

Koleś, ty z księżyca spadłeś? W twoim położeniu i sytuacji życiowej JAKAKOLWIEK baba w wieku +/- 10 lat do twojego to sukces a Ty wybrzydzasz :classic_cool:

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Urmaj napisał:

To bym musiał szerzej wyjaśnić o co chodzi. To tak jakbyś miała przełożonego który każe ci robić rzeczy szkodliwe dla firmy albo słuchała rozkazów kogoś kto niby wie co dla ciebie jest wystarczające.

Czyli twierdzisz, że brak celu szkodzi aktywności i tym samym Tobie? Nie uważam tak. Ale fakt, że mieć określony jasno cel pomaga, bo umila różne działania.

To wybierz sobie 1 mały cel w Twoim zasięgu i idź po to, powoli ale systematycznie robiąc kroki w tym kierunku.

Edytowano przez Hebee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Urmaj napisał:

@Hebee jesteś iskra?

Tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, wioskowy gwałciciel napisał:

wszystko przez to ze kosciol wprowadzil monopol na celibat, podczas gdy tym ktorzy nie sa z nimi kaze sie rozmnazac. 

Co ty bredzisz? Akurat księża z seksem to nie mają problemów :classic_biggrin:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, Urmaj napisał:

Parę dni temu straciłem kontakt z 40stką zniknęła z bado. Za dużo godzin przerwy do niej nie pisałem i zniknęła. Znam jej Instagrama. Wcześniej dawała mi czas żebym zaprosił ją na kawę albo herbatę najlepiej pasuje niedziela bo ona pracuje w dzień a wieczorem dojenie i trzeba jeszcze umyć się i dojechać do miasta a ona późnym wieczorem nie chciała. Ona chciała żebym dał jej Whatsapa ale nie miałem nr tel. Właśnie wczoraj kupiłem starter bo tata jechał po paliwo. 

Teraz nie wiem czy do niej napisać i zaprosić. Nie chcę 5 lat starszej ale z drugiej strony jak sobie przypomnę do ilu kobiet pisałem i jak trudno jest mi kogokolwiek znaleźć chętnego na spotkanie i żeby jeszcze w miarę blisko. Może warto się spotkać z nią choćby z ciekawości dla samego spotkania, nigdy nie byłem na randce.

Najczęściej płaczę około 7:30 rano.

Na razie podstawowy plan jest taki że skończę jako bezdomny, będę szukał jedzenia po śmietnikach, zachoruję szybko bo mam słabe ciało, nie poproszę nikogo o pomoc i szybko umr3.

 

gratuluję podejścia instrumentalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja bym napisala na Twoim miejscu, bo i tak nie masz nic do stracenia. Nawet jesli spotkacie sie 1 raz to zawsze to jakies doswiadczenie jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

Kto wybrzydza ten nie ruсһа.

kto nie wybrzydza ten placi alimenty 😄

 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Urmaj napisał:

Nie chcę 5 lat starszej ale z drugiej strony

to daj jej spokoj po co ci ktos kogo nie chcesz ?

ona juz pewnie widzi frajera ojca bombelkow a ty bys chcial pobzykac tylko mimo ze wiesz ze sie do tego nie nadajesz bo nie masz jajec. kompletny niewypal ani sie na przybranego ojca nie nadajesz bo zakladam ze jak sie toba zainteresowala to pewnie szuka sponsora bo ma dzieci ani na kochanka tez sie nie nadajesz a do tego uwazasz ja za brzydka stara babe to po co sie chcesz z nia spotykac ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, sebix libedowsky napisał:

to daj jej spokoj po co ci ktos kogo nie chcesz ?

ona juz pewnie widzi frajera ojca bombelkow a ty bys chcial pobzykac tylko mimo ze wiesz ze sie do tego nie nadajesz bo nie masz jajec. kompletny niewypal ani sie na przybranego ojca nie nadajesz bo zakladam ze jak sie toba zainteresowala to pewnie szuka sponsora bo ma dzieci ani na kochanka tez sie nie nadajesz a do tego uwazasz ja za brzydka stara babe to po co sie chcesz z nia spotykac ?

 

On zmyśla te historie pelikanie a ty wszytko łykasz 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Ktoś całkiem obcy napisał:

On zmyśla te historie pelikanie a ty wszytko łykasz 😄

to ze ty zmyslies zycie w kanadzie nie oznacza ze lezak zmysla zycie w patologi. ludzie zmyslaja raczej pozytywne rzeczy a nie to ze ciotka sr.a do reklamowki i wyrzuca do smieci 😄

 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, sebix libedowsky napisał:

to ze ty zmyslies zycie w kanadzie nie oznacza ze lezak zmysla zycie w patologi. ludzie zmyslaja raczej pozytywne rzeczy a nie to ze ciotka sr.a do reklamowki i wyrzuca do smieci 😄

 

Trollują was jak chcą co nie za dobrze świadczy o twoim ajku naiwjiaku, bo nawet specjalnie nie dbają o spójność.😁 Foty niech ci pokażą krów i kibla gdzie coś zalega, tylko obczaj czy nie z netu zajepane 😁 Stary chłop jesteś to wierzysz we wszytko co przeczytałeś 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kobieta z tytułem ciotki robi kupę do reklamówki? Kto ci tak powiedział jesteś chory deklu,bo każdy ma toaletę to po co do reklamówki które trzeba kupić. Bez sensu 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Kobieta z tytułem ciotki robi kupę do reklamówki? Kto ci tak powiedział jesteś chory deklu,bo każdy ma toaletę to po co do reklamówki które trzeba kupić. Bez sensu 😁

leżak to dziś pisał xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

leżak to dziś pisał xD

On pisze różne rzeczy często niestworzone, bo mało realne. Ta ciotka w ogóle istnieje , bo jeżeli tak to on lubi dorobić ideologię. Siedzi w izolacji nudzi się to umysł kręci czarne scenariusze. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Ktoś całkiem obcy napisał:

On pisze różne rzeczy często niestworzone, bo mało realne. Ta ciotka w ogóle istnieje , bo jeżeli tak to on lubi dorobić ideologię. Siedzi w izolacji nudzi się to umysł kręci czarne scenariusze. 😁

no wiem ale pisał xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kasjerka w sklepie spojrzy się na niego co jest normalne , a on już myśli że leci na niego i na jego kwadrat. Rozumiesz jak to działa jego umysł i nie to że go hejtuje, bo nie kreci mnie dojeżdżanie takich ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×