Czy macie jakieś Sposoby aby wyjść z uzależnienia od seksu

Jest to naprawdę mega męczące jak w pracy patrzę na atrakcyjne koleżanki to nie mogę się na niczym skupić bo w myślach tylko je bzykam codziennie muszę przynajmniej dwa razy się masturbować bo nie jestem w stanie wytrzymać chciałbym mieć totalną obojętność wobec seksu nie myśleć o tym i nie musieć się masturbować czy jest w ogóle to możliwe tak szczerze jak uważacie

36 minut temu, Jerry89 napisał:

Jest to naprawdę mega męczące jak w pracy patrzę na atrakcyjne koleżanki to nie mogę się na niczym skupić bo w myślach tylko je bzykam codziennie muszę przynajmniej dwa razy się masturbować bo nie jestem w stanie wytrzymać chciałbym mieć totalną obojętność wobec seksu nie myśleć o tym i nie musieć się masturbować czy jest w ogóle to możliwe tak szczerze jak uważacie

Szczerze, jest wyjście z każdej sytuacji. Ty masz problem z rozładowaniem napięć. Seks nie jest lekarstwem na całe zło, tak jak i sobotni czteropak piwa. To pomaga tylko na chwilę. 

Mówią że na kaca najlepsza praca. Na napięcie zdecydowanie wysiłek fizyczny.

Upuści pary odechce mu się ''szpary''

1 godzinę temu, Jerry89 napisał:

Jest to naprawdę mega męczące jak w pracy patrzę na atrakcyjne koleżanki to nie mogę się na niczym skupić bo w myślach tylko je bzykam codziennie muszę przynajmniej dwa razy się masturbować bo nie jestem w stanie wytrzymać chciałbym mieć totalną obojętność wobec seksu nie myśleć o tym i nie musieć się masturbować czy jest w ogóle to możliwe tak szczerze jak uważacie

Ja by chciał tak mieć znowu jak zamałolata. Bo ja się stresuję jak piszę do dziewczyn że one będą chciały za dużo i nie podołam i nic z tego nie wyjdzie mimo że na innych polach może być dobrze. Moim zdaniem to tylko świadczy o twoim dobrym stanie zdrowia.

10 minut temu, Urmaj napisał:

 Moim zdaniem to tylko świadczy o twoim dobrym stanie zdrowia.

I przy okazji zrytej psychice. Wszystko jest dla ludzi, ale decydujące znaczenie ma ilość i częstotliwość.

20 minut temu, Miaina napisał:

Mówią że na kaca najlepsza praca. Na napięcie zdecydowanie wysiłek fizyczny.

Są różne sposoby na odwrócenie uwagi od tego co człowieka wciąga jak bagno i stopniowo przejmuje nad nim pełną kontrolę.

24 minuty temu, Miecz napisał:

I przy okazji zrytej psychice. Wszystko jest dla ludzi, ale decydujące znaczenie ma ilość i częstotliwość.

Gdyby odrzucił filmki dla dorosłych i wypełnił dzień wartościowymi aktywnościami to byłoby lepiej. Ja też miałem roblem z po rn jak i jednocześnie nie miałem nadziei, punktu zaczepienia to tylko pogarszało. I miałem mocny kompleks małego pen isa uważałem że żadna obieta nigdy nie będzie szczęśliwa przez to ze mną, że to jest niemoralne żebym jakąś doprowadził do życia w związku gdzie będzie wiecznie niezaspokojona podczas gdy jest tylu innych facetów do wyboru z normalnymi rozmiarami.

52 minuty temu, Miaina napisał:

Mówią że na kaca najlepsza praca. Na napięcie zdecydowanie wysiłek fizyczny.

To totalnie u mnie nie działa wręcz przeciwnie nawet jak Padam na ryj jestem półprzytomny to wtedy Tym bardziej mam ochotę na seks żebyś mi się polepszyło potrafię być totalnie wywalony z mocy po pracy i siłowni a i tak przed snem muszę się z masturbować

1 godzinę temu, Miecz napisał:

Szczerze, jest wyjście z każdej sytuacji. Ty masz problem z rozładowaniem napięć. Seks nie jest lekarstwem na całe zło, tak jak i sobotni czteropak piwa. To pomaga tylko na chwilę. 

Wow, Mieczu, kope lat to jeszcze czasem zagladasz

1 godzinę temu, Miecz napisał:

Szczerze, jest wyjście z każdej sytuacji. Ty masz problem z rozładowaniem napięć. Seks nie jest lekarstwem na całe zło, tak jak i sobotni czteropak piwa. To pomaga tylko na chwilę. 

Jeżeli miałbym się nie masturbować I nie napić piwa przy weekendzie to przepraszam bardzo W jaki sposób miałbym się zrelaksować odprężyć i wypuścić parę bo stresującym i mega wyczerpującym fizycznie tygodniu no sorry Ja nie jestem robotem muszę gdzieś to upuścić a że seksu nie mam to się ratuje masturbacją oraz piwem zaznaczam że położenie się na łóżku przy filmie absolutnie nie daje tego stanu relaksu

powinienes sie skumać z lezaczkiem od ma podobny problem wiec moze wzajemnie sobei ulzycie

dobrze ci napisali idz do pracy to wykorzystasz te energie

2 minuty temu, Jerry89 napisał:

przed snem muszę się z masturbować

Też lubiłem przed snem. To mniej szkodliwe niż rano tak Andrew Huberman mówił.

1 minutę temu, sebix libedowsky napisał:

powinienes sie skumać z lezaczkiem od ma podobny problem wiec moze wzajemnie sobei ulzycie

dobrze ci napisali idz do pracy to wykorzystasz te energie

 

Człowieku ja padam na pysk po pracy a ty mi mówisz idź do pracy i jeszcze mało tego chodzę prawie codziennie na siłownię wieczorem Jestem tak wy...y fizycznie że ledwo żyje wieczorem a mimo to i tak muszę to zrobić

4 minuty temu, Jerry89 napisał:

jaki sposób miałbym się zrelaksować odprężyć i wypuścić parę bo stresującym i mega wyczerpującym 

Powinieneś iść na dyskotekę szukać dziewczyny. 

1 minutę temu, Jerry89 napisał:

Człowieku ja padam na pysk po pracy a ty mi mówisz idź do pracy i jeszcze mało tego chodzę prawie codziennie na siłownię wieczorem Jestem tak wy...y fizycznie że ledwo żyje wieczorem a mimo to i tak muszę to zrobić

Możesz tak twierdzić, a my znając życie i ludzi, możemy zwyczajnie ci nie wierzyć.

2 minuty temu, Jerry89 napisał:

Człowieku ja padam na pysk po pracy a ty mi mówisz idź do pracy i jeszcze mało tego chodzę prawie codziennie na siłownię wieczorem Jestem tak wy...y fizycznie że ledwo żyje wieczorem a mimo to i tak muszę to zrobić

Możesz tak twierdzić, a my znając życie i ludzi, możemy zwyczajnie ci nie wierzyć.

41 minut temu, Miecz napisał:

Są różne sposoby na odwrócenie uwagi od tego co człowieka wciąga jak bagno i stopniowo przejmuje nad nim pełną kontrolę.

Myślę że większość to wie tylko jak wyłączyć ''szeptaczy''?

6 minut temu, Urmaj napisał:

Powinieneś iść na dyskotekę szukać dziewczyny. 

chodziłem na dyskoteki przez dobre 15 lat, nigdy nikogo nie poznałem. ten etap zdecydowanie mam za sobą

6 minut temu, Chochlik napisał:

Możesz tak twierdzić, a my znając życie i ludzi, możemy zwyczajnie ci nie wierzyć.

a mnie to zupełnie nie intetesuje w co ty wierzysz lub nie, dla mnie nawet fajniej, szczerze? oj chcialbym sobie tak siedziec, nie miec obowiązków, nie pracować , to by było piekne, niestety nie urodzilem się "pod szczesliwą gwiazdą"  

9 minut temu, Jerry89 napisał:

Człowieku ja padam na pysk po pracy a ty mi mówisz idź do pracy i jeszcze mało tego chodzę prawie codziennie na siłownię wieczorem Jestem tak wy...y fizycznie że ledwo żyje wieczorem a mimo to i tak muszę to zrobić

no to tylko lezaczek zamieszkajcie razem i heblujcie sie wzajemnie on sie uczieszy bo dasz mu polowe kosztow za utrzymanie ty nie bedziesz mieszkal z rodzicami i obaj bedziecie mieli sex

czy to nie salomonowe rozwiazanie ?

9 minut temu, Urmaj napisał:

Powinieneś iść na dyskotekę szukać dziewczyny. 

on ma prawie 40 lat na dyskotece by go nie wpuscili myslac ze po dziecko przyszedl i bedzie sie awanturowal

47 minut temu, Miecz napisał:

Są różne sposoby na odwrócenie uwagi od tego co człowieka wciąga jak bagno i stopniowo przejmuje nad nim pełną kontrolę.

mówiąc szczerze nie uwazam, ze seks/masturbacja w moim wydaniu to jest coś co mnie sciągna w jakies bagno, jednak jest to ewidentnie męczące dla mnie. wolalbym miec tak jak mają kobiety, obojetny stosunek na seks a jak im sie zachce to zawsze sie ktos znajduje kto chętnie je puknie. to jest idealne rozwiązanie, niestety na tkai komfort mogą sobie pozwolic tylko kobiety

3 minuty temu, Jerry89 napisał:

chodziłem na dyskoteki przez dobre 15 lat, nigdy nikogo nie poznałem. ten etap zdecydowanie mam za sobą

bo zamiast poznawac to piles zgadlem ?

byles kiedys na tej dyskotece od poczatku do konca calkowicie trzezwy ?

1 minutę temu, sebix libedowsky napisał:

no to tylko lezaczek zamieszkajcie razem i heblujcie sie wzajemnie on sie uczieszy bo dasz mu polowe kosztow za utrzymanie ty nie bedziesz mieszkal z rodzicami i obaj bedziecie mieli sex

czy to nie salomonowe rozwiazanie ?

 

nie jestem p3dalem. wolalbym do konca zycia byc pravikiem niz z facetem cokolwiek ..

Przed chwilą, Jerry89 napisał:

nie jestem p3dalem. wolalbym do konca zycia byc pravikiem niz z facetem cokolwiek ..

on tez nie jest ale by transowi laske zrobil moze mysl jak on

1 minutę temu, Miaina napisał:

Myślę że większość to wie tylko jak wyłączyć ''szeptaczy''?

Jak wyłączyć "szeptaczy"? W zdrowiu psychicznym ważny jest cel do którego zmierzasz. W każdym momencie dnia i nocy można sobie zadać pytanie: czy zaistniała sytuacja przybliża mnie do celu, czy oddala od niego? Cel musi być niestety realny. Osobnym problemem jest człowiek uzależniony. On ma pokręcony tok rozumowania. Dajmy na to palacz. Niby chce rzucić palenie, ale będzie przy sobie nosił paczkę fajek, bo czuje się bezpieczniejszy. W razie czego są pod ręką. W takim razie rzucenie palenia nie jest jego celem.

Przed chwilą, sebix libedowsky napisał:

bo zamiast poznawac to piles zgadlem ?

byles kiedys na tej dyskotece od poczatku do konca calkowicie trzezwy ?

 

serio? ty byles kiedys na dyskotece? ty zdajesz sobie sprawe, ze 99% ludzi tam pije alkohol, tak? czy jeszcze masz mleko pod nosem i nie znasz zycia?   a zeby cie z miejsca ukrócić to kumpel który po prostu ma badzo dobry wygląd wyrywał na kazdej imprezie cos a wychylał tyle, ze pewnie ta ilosc by ciebie zabiła. tu nie o alkohol chodzi , co za głąb..

16 minut temu, Jerry89 napisał:

To totalnie u mnie nie działa wręcz przeciwnie nawet jak Padam na ryj jestem półprzytomny to wtedy Tym bardziej mam ochotę na seks żebyś mi się polepszyło potrafię być totalnie wywalony z mocy po pracy i siłowni a i tak przed snem muszę się z masturbować

Hiperseksualność. Poczytaj.

5 minut temu, Jerry89 napisał:

a mnie to zupełnie nie intetesuje w co ty wierzysz lub nie, dla mnie nawet fajniej, szczerze? oj chcialbym sobie tak siedziec, nie miec obowiązków, nie pracować , to by było piekne, niestety nie urodzilem się "pod szczesliwą gwiazdą"  

Nie trzeba się rodzić pod szczęśliwa gwiazda, tylko się było uczyć w szkole