Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Paweł Polko

Opowiem Wam historię prawdziwą. Od tamtej pory straciłem szacunek i zaufanie do kobiet.

Polecane posty

Miałem swego czasu pewną kobietę. Poznaliśmy się na studiach, w zasadzie to ona mnie poderwała, ale podobało mi się to, że zabiega o mnie i w końcu  "uległem" i skończyliśmy w łóżku. Przez pierwsze pół roku latała za mną jak szalona, codzienny seks, lodziki, no generalnie marzenie faceta. Mnie osobiście jakoś bardzo się nie podobała, ale była miła i fajna z charakteru, do tego cudeńko w łóżku- to mi wystarczyło aby się w niej zakochać. I teraz uwaga, po niecałym roku związku kiedy nastał sylwester a byliśmy u jej znajomej, która organizowała domówkę, ona prawie całą noc (dokładniej z 2 godziny około 24:00 czyli kiedy największe bum jest) spędziła... W TAOLECIE Z INNĄ KOBIETĄ UPRAWIAJĄC OSTRY SEX. Oczywiście ją tam nakryto, ale dano im ta łazienke aby się bawiły. Mnie dochodziły tylko śmieszki innych ludzi, że "ale się tam bawią" w koncu nie wytrzymałem i tam wpadłem, akurat nakryłem je jak ta moja leżała na podłodze i ta druga jej lizała c!pke. Szok, myślałem  że zejdę na zawał z nerwów. Na drugi dzień myślałem, że wykituję, poważnie, nie dość, że człowiek wypił z litr wódki to te nerwy i stres po tej sytuacji nie dawały mi odpocząć. Cały dzień rzygałem, serce kołatało, miałem już dzwonić na pogotowie.  Zapytacie co było dalej? nie wytrzymałem i po około tygodniu do niej napisałem, ona na początku nie chciała ze mną gadać (myślała, że się z tamtą zwiążę, jednak tamta wróciła do swojego chłopaka, też dobra agentka) i jak zobaczyła, że z tamtą nici to wróciła do mnie, a ja ją przywitałem z otwartymi ramionami jak ostatni totalny frajer, ciesząc się przy tym co najmniej jakbym wygrał w totka, że do mnie wróciła. Finał tej znajomości był taki, że przez kolejne 2 lata zdradzała mnie permanentnie z różnymi kobietami i 2x z facetem aż w końcu nie wytrzymałem i odprowadzając ją na przystanek powiedziałem, że to koniec i od 5 lat nie mamy już kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Paweł Polko napisał:

Miałem swego czasu pewną kobietę. Poznaliśmy się na studiach, w zasadzie to ona mnie poderwała, ale podobało mi się to, że zabiega o mnie i w końcu  "uległem" i skończyliśmy w łóżku. Przez pierwsze pół roku latała za mną jak szalona, codzienny seks, lodziki, no generalnie marzenie faceta. Mnie osobiście jakoś bardzo się nie podobała, ale była miła i fajna z charakteru, do tego cudeńko w łóżku- to mi wystarczyło aby się w niej zakochać. I teraz uwaga, po niecałym roku związku kiedy nastał sylwester a byliśmy u jej znajomej, która organizowała domówkę, ona prawie całą noc (dokładniej z 2 godziny około 24:00 czyli kiedy największe bum jest) spędziła... W TAOLECIE Z INNĄ KOBIETĄ UPRAWIAJĄC OSTRY SEX. Oczywiście ją tam nakryto, ale dano im ta łazienke aby się bawiły. Mnie dochodziły tylko śmieszki innych ludzi, że "ale się tam bawią" w koncu nie wytrzymałem i tam wpadłem, akurat nakryłem je jak ta moja leżała na podłodze i ta druga jej lizała c!pke. Szok, myślałem  że zejdę na zawał z nerwów. Na drugi dzień myślałem, że wykituję, poważnie, nie dość, że człowiek wypił z litr wódki to te nerwy i stres po tej sytuacji nie dawały mi odpocząć. Cały dzień rzygałem, serce kołatało, miałem już dzwonić na pogotowie.  Zapytacie co było dalej? nie wytrzymałem i po około tygodniu do niej napisałem, ona na początku nie chciała ze mną gadać (myślała, że się z tamtą zwiążę, jednak tamta wróciła do swojego chłopaka, też dobra agentka) i jak zobaczyła, że z tamtą nici to wróciła do mnie, a ja ją przywitałem z otwartymi ramionami jak ostatni totalny frajer, ciesząc się przy tym co najmniej jakbym wygrał w totka, że do mnie wróciła. Finał tej znajomości był taki, że przez kolejne 2 lata zdradzała mnie permanentnie z różnymi kobietami i 2x z facetem aż w końcu nie wytrzymałem i odprowadzając ją na przystanek powiedziałem, że to koniec i od 5 lat nie mamy już kontaktu.

Na nicku Jerry straciłeś zaufanie i szacunek do kobiety, gdy zajęta koleżanka cytuję "popuściła szpary" po dyskotece w Mielnie, widać masz więcej tych opowieści 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, selkie napisał:

Na nicku Jerry straciłeś zaufanie i szacunek do kobiety, gdy zajęta koleżanka cytuję "popuściła szpary" po dyskotece w Mielnie, widać masz więcej tych opowieści 😄

Historia o zdradzie, na każdy dzień tygodnia, bo kobiety to takie podłe i zdradliwe som 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Chochlik napisał:

Historia o zdradzie, na każdy dzień tygodnia, bo kobiety to takie podłe i zdradliwe som 😉

Tyle zdradzają, bo nie lubią seksu 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, selkie napisał:

Tyle zdradzają, bo nie lubią seksu 😎

Też mi sztuka zdradzać, bo lubisz seks. W tym całe zło i przewrotność kobiet 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zdałem kiedyś laskę która też była biseksualna i też Zdradzała na lewo i prawo co do typiary wyżej która mówi że kobiety nie lubią seksu chodzi o to że Kobietom nie zależy na seksie z facetem mogą go mieć w każdej chwili jednak że kobieta z kobietą zawsze pójdzie w bok jeżeli ma skłonność bo wtedy ona podchodzi do tej kobiety tak samo jak facet to kobiety Czyli jako coś niesamowitego jako Jakaś nagroda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Jerry89 napisał:

Zdałem kiedyś laskę która też była biseksualna i też Zdradzała na lewo i prawo co do typiary wyżej która mówi że kobiety nie lubią seksu chodzi o to że Kobietom nie zależy na seksie z facetem mogą go mieć w każdej chwili jednak że kobieta z kobietą zawsze pójdzie w bok jeżeli ma skłonność bo wtedy ona podchodzi do tej kobiety tak samo jak facet to kobiety Czyli jako coś niesamowitego jako Jakaś nagroda

I po co ty się przelogowujesz, żeby pisać to samo jako dwóch? Pisz z tego nicku po prostu 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Chochlik napisał:

Też mi sztuka zdradzać, bo lubisz seks. W tym całe zło i przewrotność kobiet 😉

Skomplikowany jest świat Jerrego 😉

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, selkie napisał:

I po co ty się przelogowujesz, żeby pisać to samo jako dwóch? Pisz z tego nicku po prostu 😄

A ty po co się przelogowujesz na sebixa żeby pisać do mnie głupoty Pisz na tym wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Jerry89 napisał:

A ty po co się przelogowujesz na sebixa żeby pisać do mnie głupoty Pisz na tym wystarczy

Ja się przelogowuję tylko na Złego Króliczka albo Wiłę Czerwcową 😄 Jak mi się reakcje kończą na jednym koncie 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, Jerry89 napisał:

Zdałem kiedyś laskę która też była biseksualna i też Zdradzała na lewo i prawo co do typiary wyżej która mówi że kobiety nie lubią seksu chodzi o to że Kobietom nie zależy na seksie z facetem mogą go mieć w każdej chwili jednak że kobieta z kobietą zawsze pójdzie w bok jeżeli ma skłonność bo wtedy ona podchodzi do tej kobiety tak samo jak facet to kobiety Czyli jako coś niesamowitego jako Jakaś nagroda

 

Edytowano przez Bawidamek z Szczywilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×