Rym Cym + 46 Napisano 10 godzin temu skorzystałem dziś z relatywnie wolnego dnia i byłem na cmentarzu poogarniać na grobie Mamy, odchwaścić, posprzątać, pomyć... no i naszła mnie taka refleksja, że piękna jest nasza kultura. Na cmentarzu sporo ludzi, wszyscy sprzątają, porządkują, panuje taki pozytywny nastrój... cmentarz kojarzy się ze smutkiem, stratą, ale w te dni poprzedzające Wszystkich Świętych jest inaczej. tyle życia, (tak wiem jak to brzmi ) jest wtedy na cmentarzach, każdy gdzieś się kręci, wszyscy są życzliwi, witają się, bo zawsze kogoś znajomego się spotka w tym okresie, wszyscy wspominają te najlepsze dni, gdy ci o których groby teraz dbamy, byli jeszcze między nami... harcerki, harcerze, zakonnice porządkują stare, często zapomniane grobowce... kocham naszą kulturę, jest wyjątkowa - tak uważam 2 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 638 Napisano 8 godzin temu ...wszyscy są życzliwi... Tylko na cmentarzu? Tylko w te dni? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rym Cym + 46 Napisano 6 godzin temu (edytowany) 2 godziny temu, przewr(l)otna napisał: Tylko w te dni? oczywiście, że nie... ale chodzi mi o to, że zbiera się teraz dużo ludzi na cmentarzach, w normalne dni o wiele mniej - kontekst Edytowano 6 godzin temu przez Rym Cym + Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 638 Napisano 5 godzin temu 57 minut temu, Rym Cym + napisał: oczywiście, że nie... ale chodzi mi o to, że zbiera się teraz dużo ludzi na cmentarzach, w normalne dni o wiele mniej - kontekst To normalne. Zbliża się 1 listopada. Mnie ta wzmianka o życzliwości zaciekawiła. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ten lepszy od zepsutego 4 Napisano 5 godzin temu 4 godziny temu, Rym Cym + napisał: skorzystałem dziś z relatywnie wolnego dnia i byłem na cmentarzu poogarniać na grobie Mamy, odchwaścić, posprzątać, pomyć... no i naszła mnie taka refleksja, że piękna jest nasza kultura. Na cmentarzu sporo ludzi, wszyscy sprzątają, porządkują, panuje taki pozytywny nastrój... cmentarz kojarzy się ze smutkiem, stratą, ale w te dni poprzedzające Wszystkich Świętych jest inaczej. tyle życia, (tak wiem jak to brzmi ) jest wtedy na cmentarzach, każdy gdzieś się kręci, wszyscy są życzliwi, witają się, bo zawsze kogoś znajomego się spotka w tym okresie, wszyscy wspominają te najlepsze dni, gdy ci o których groby teraz dbamy, byli jeszcze między nami... harcerki, harcerze, zakonnice porządkują stare, często zapomniane grobowce... kocham naszą kulturę, jest wyjątkowa - tak uważam Ciotka była chora jej sąsiadka też chora bo była też sprzątac Za zimno jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 638 Napisano 5 godzin temu 9 minut temu, Ten lepszy od zepsutego napisał: Ciotka była chora jej sąsiadka też chora bo była też sprzątac Za zimno jest Niby gdzie to zimno? U nas ludzie w sweterkach śmigają, a młodzi bluzki z krótkim rękawem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ten lepszy od zepsutego 4 Napisano 5 godzin temu 9 minut temu, przewr(l)otna napisał: Niby gdzie to zimno? U nas ludzie w sweterkach śmigają, a młodzi bluzki z krótkim rękawem. Mazowieckie Warszawa i okolice Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
impotenti 6 Napisano 5 godzin temu 3 minuty temu, Ten lepszy od zepsutego napisał: Mazowieckie Warszawa i okolice radom to nie są okolice impotencie rencisto Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 638 Napisano 5 godzin temu 3 minuty temu, Ten lepszy od zepsutego napisał: Mazowieckie Warszawa i okolice Te sama temperatura jak u nas. Pogoda jest wyjątkowo piękna i sprzyjająca na porządki nagrobków. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
impotenti 6 Napisano 5 godzin temu (edytowany) 4 minuty temu, przewr(l)otna napisał: Te sama temperatura jak u nas. Pogoda jest wyjątkowo piękna i sprzyjająca na porządki nagrobków. on z domu nie wychodzi, a ja żeby sprawdzić czy przymitomani napisałem że guwniana pogoda jest Edytowano 5 godzin temu przez impotenti Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jerry89 41 Napisano 5 godzin temu (edytowany) moja refleksja jesienna? lepiej wchodzi wódka w ten okres niż latem Edytowano 5 godzin temu przez Jerry89 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ten lepszy od zepsutego 4 Napisano 5 godzin temu 2 minuty temu, przewr(l)otna napisał: Te sama temperatura jak u nas. Pogoda jest wyjątkowo piękna i sprzyjająca na porządki nagrobków. To dlaczego ciotka i jej sąsiadka chore? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rym Cym + 46 Napisano 5 godzin temu 7 minut temu, Ten lepszy od zepsutego napisał: Mazowieckie Warszawa i okolice w warszawie ciepło było... pewnie bardziej na wschód... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
impotenti 6 Napisano 5 godzin temu 1 minutę temu, Ten lepszy od zepsutego napisał: To dlaczego ciotka i jej sąsiadka chore? bo słabe geny schizofreników + nieszczepione Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 638 Napisano 5 godzin temu 3 minuty temu, impotenti napisał: on z domu, a ja żeby sprawdzić czy przymitomani napisałem że guwniana pogoda jest Teraz mam uchylone lekko okno. Kaloryfery zamknięte, wyjściowe ubrania, to cienkie narzutki. I tak jest chyba w całym kraju. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 638 Napisano 5 godzin temu 4 minuty temu, Ten lepszy od zepsutego napisał: To dlaczego ciotka i jej sąsiadka chore? Mnie pytasz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 638 Napisano 5 godzin temu 4 minuty temu, Rym Cym + napisał: w warszawie ciepło było... pewnie bardziej na wschód... Widzę, że i Ty odwiedzasz mamę na cmentarzu. Ja też. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jerry89 41 Napisano 5 godzin temu Mnie z kolei naszła taka refleksja jesienią że w okresie około listopadowym wódka smakuje o wiele lepiej niż w pozostałe miesiące. tak jak zazwyczaj jej nie pije i nie czuję takiej potrzeby , tak przy listopadzie właśnie 1 lub 11, lubię do niej usiąść i włączyć sobie na przykład piosenkę TSA 51 idąc cmentarną Aleją, i rozmyślać do tego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rym Cym + 46 Napisano 5 godzin temu 5 minut temu, przewr(l)otna napisał: Widzę, że i Ty odwiedzasz mamę na cmentarzu. Ja też. no, trzy groby do mycia były... jeszcze jeden mi został. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jerry89 41 Napisano 4 godziny temu 2 minuty temu, Rym Cym + napisał: no, trzy groby do mycia były... jeszcze jeden mi został. A ty lubisz się napić wódki przy weekendzie 1 listopadowym jak wrócisz z grobów? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rym Cym + 46 Napisano 4 godziny temu Przed chwilą, Jerry89 napisał: A ty lubisz się napić wódki przy weekendzie 1 listopadowym jak wrócisz z grobów? nie, ja lubię sobie whisky walnąć generalnie w sobotę... niezależnie od pory roku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 638 Napisano 4 godziny temu 12 minut temu, Rym Cym + napisał: no, trzy groby do mycia były... jeszcze jeden mi został. Chciałabym, żeby urna z moimi prochami znalazła się w kolumbarium. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rym Cym + 46 Napisano 4 godziny temu 4 minuty temu, przewr(l)otna napisał: Chciałabym, żeby urna z moimi prochami znalazła się w kolumbarium. do morza już romantyczniej... nikt na te prochy nie naasraa przynajmniej XD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 638 Napisano 4 godziny temu 1 minutę temu, Rym Cym + napisał: do morza już romantyczniej... nikt na te prochy nie naasraa przynajmniej XD Nie o romantyzm idzie Ma być skromnie, mało miejsca zajmuje, nie trzeba nic ustawiać na płycie. U nas jest taka ściana lekko zakrzywiona, wszystkie "kwatery" identycznych rozmiarów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiii 16 Napisano 4 godziny temu 3 minuty temu, Rym Cym + napisał: do morza już romantyczniej... nikt na te prochy nie naasraa przynajmniej XD Powinny ptaszki zjeść jako karma. Taki ptaszek sobie lata,.pòzniej robi kupkę spadnie gdzieś wyrośnie kwiatek. Pszczółka przyleci taki ciagłe kułko życia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Caryca z czubrycą 113 Napisano 4 godziny temu 10 minut temu, przewr(l)otna napisał: Chciałabym, żeby urna z moimi prochami znalazła się w kolumbarium. Dla mnie za ciasno. Jak by człowiek stał za przeproszeniem przed paczkomatem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
selkie 412 Napisano 4 godziny temu 1 minutę temu, Caryca z czubrycą napisał: Dla mnie za ciasno. Jak by człowiek stał za przeproszeniem przed paczkomatem. Zgadzam się, beznadziejne rozwiązanie. Ja bym chciała być rozsypana gdzieś w szczególnym miejscu, ale w Polsce nie wolno. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 638 Napisano 4 godziny temu Przed chwilą, Caryca z czubrycą napisał: Dla mnie za ciasno. Jak by człowiek stał za przeproszeniem przed paczkomatem. No tak to wygląda. Dla mnie, najlepsza forma pochówku. Nie będę widzieć po śmierci wypasionej płyty nagrobkowej i światełek pamięci z pozytywką Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
selkie 412 Napisano 4 godziny temu I też podoba mi się polska zaduma przy czczeniu zmarłych. Ale pogańskie klimaty też, lubię "Dziady" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiii 16 Napisano 4 godziny temu Wiecie co po spaleniu skremowaniu już nie da zbadać dna prochòw. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach