Hobbi(s)tka 47 Napisano 16 godzin temu Co z tym covidem, bo dzisiaj sprzeczne informacje... W przychodni w okienku podslyszalam rozmowę telefoniczną w której pani rejestratorka tłumaczyła się komuś z braku szczepionek i braku szczepień przeciwko covid. Czyli wychodzi na to, że zainteresowanie jest. W tv(n) znowuż twierdzili, że covid panuje ale nie ma zainteresowanych na szczepienia. Ja znowuż słyszałam coś innego, ktoś dzwonił i pytał, czyli zainteresowanie jest. No więc coś się nie zgadza. Czyżby w tv(n) kłamali? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PacjętkaSrebrzyska 0 Napisano 16 godzin temu Na podstawie jednego telefonu teorie tworzysz? Tvn zawsze klamie enylej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hobbi(s)tka 47 Napisano 16 godzin temu Tak, bo gdybym nie słyszała to bym nie wierzyła. Ale u nas zawsze wciskali szczepienia a tym razem powiedzieli, żeby ludzie radzili sobie sami (recepcjonistka przez telefon do pacjentki) i że w tym roku w naszym rejonie w ogóle nie kupiono żadnych szczepionek. Oczywiście, że tv(n) kłamie (prawie zawsze). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Caryca z czubrycą 181 Napisano 16 godzin temu Nie ma piniendzy i ot cały spisek. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hobbi(s)tka 47 Napisano 16 godzin temu Tez tak myślę, że o kasę chodzi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
parabatai 576 Napisano 16 godzin temu A ja się dziwię że tym covidem ktoś jeszcze w ogóle się przejmuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hobbi(s)tka 47 Napisano 15 godzin temu Nie covidem a kłamstwami tv. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PacjętkaSrebrzyska 0 Napisano 15 godzin temu Amerykę odkryłaś że w tv klamjo. Gratulacje. Lepiej późno niż wcale... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hobbi(s)tka 47 Napisano 15 godzin temu Taak, ja też Cię kocham. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
libedowsky 53 Napisano 15 godzin temu przeciez na koncie pacjenta mozna sie zapisac sa szczepionki tylko szczepiania widze glownie dostepne w aptekach ja sie zapisalem wiec klamiecie terminy nawet w sobote na sobote byly Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
libedowsky 53 Napisano 15 godzin temu analogicznie jak poprzednio zapisy widze ze neomi qeeen nie wytrzymala i znowu narracja ze nas truja szczepionkami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żaba Monìka 1076 Napisano 14 godzin temu Pewnie jest male zainteresowanie, a ze ktos akurat sie pytal w przychodni to nic nie znaczy na skalę kraju. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
libedowsky 53 Napisano 13 godzin temu szczep[ionki na nfz sa refundowane chyba od piatku wiec one sa w aptekach bo tam je maja po prostu na stanie bo wczesniej sprzedawali po 400-500zl dlatego tam sa te szczepienia zwykle powoli widze ze sa lekarze tez w przychodniach wiec pewnie docieraja powoli do przychodni. to tez pokazuje ze te koncerny jak sprzedawaly po 6zl to na nich jakos specjalnie nie zarabialy skoro teraz cena rynkowa to od 400zl w góre. 2 godziny temu, Caryca z czubrycą napisał: Nie ma piniendzy i ot cały spisek. a ty pieprz sie szczepilas tak z ciekawosci pytam czy sie balas mrna bo na plodach albo szatana czy jednak kierowalas rozumem pisze o tych wczesniejszych dawkach ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Caryca z czubrycą 181 Napisano 6 godzin temu 7 godzin temu, libedowsky napisał: ty pieprz sie szczepilas tak z ciekawosci pytam czy sie balas mrna bo na plodach albo szatana czy jednak kierowalas rozumem pisze o tych wczesniejszych dawkach ? Raz się zaszczepiłam Johnsonem i dziękuję, wystarczy. Tak mi odporność spadła, że rok wracałam do względnej normalności. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hobbi(s)tka 47 Napisano 5 godzin temu Nie jestem NQ. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ZblokowanaGrażynka 3 Napisano 5 godzin temu Nie szczepię się, bo nie choruje i chyba 10 lat temu byłam na zwolnieniu L4 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żaba Monìka 1076 Napisano 5 godzin temu Ja sie szczepilam 3 razy, nic mi nie bylo. Covida mialam 2 razy, za kazdym razem lekko. Teraz sie juz nie szczepie, bo sie nie kwalifikuję (tutaj szczepia na covida i grype ludzi po 60 lub zagrozonych, bo maja jakies choroby). Ogólnie mam zaufanie do brytyjskiej sluzby zdrowia i trzymam sie ich wskazowek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hobbi(s)tka 47 Napisano 3 godziny temu 11 godzin temu, libedowsky napisał: przeciez na koncie pacjenta mozna sie zapisac sa szczepionki tylko szczepiania widze glownie dostepne w aptekach ja sie zapisalem wiec klamiecie terminy nawet w sobote na sobote byly W aptece kosztuje 420 zł bo w tv(n) wczoraj mówili. Więc rozumiem, że kasę masz przygotowaną? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hobbi(s)tka 47 Napisano 3 godziny temu 11 godzin temu, libedowsky napisał: analogicznie jak poprzednio zapisy widze ze neomi qeeen nie wytrzymala i znowu narracja ze nas truja szczepionkami Nie jestem neomi queen żadna. Ja sie szczepiłam dwa razy pfizerem. Dwa lata chorowałam. Byłam nawet na SOR z zatkanymi tętnicami płucnymi. W życiu się już nie zaszczepię choćby wszyscy dookoła padali od zarazy jak muchy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ferrytyna 4 Napisano 3 godziny temu Ja się szczepiłam 3x, covida nie miałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
libedowsky 53 Napisano 3 godziny temu 2 godziny temu, Caryca z czubrycą napisał: Raz się zaszczepiłam Johnsonem i dziękuję, wystarczy. Tak mi odporność spadła, że rok wracałam do względnej normalności. jak ci mogla spasc odpornosc jak przeciez to szczepienie na jeden konkretny wirus wiec by ci mogla co najwyzej spasc na ten jeden. czyli tak jak myslalem nagonka na Mrna spowodowala ze wierzysz w te plody 2 godziny temu, Żaba Monìka napisał: Ja sie szczepilam 3 razy, nic mi nie bylo. Covida mialam 2 razy, za kazdym razem lekko. Teraz sie juz nie szczepie, bo sie nie kwalifikuję (tutaj szczepia na covida i grype ludzi po 60 lub zagrozonych, bo maja jakies choroby). Ogólnie mam zaufanie do brytyjskiej sluzby zdrowia i trzymam sie ich wskazowek. ja sie zawsze szczepilem i nigdy nie mialem covida a przynajmniej nic mi nie wiadomo zebym mial a ja prawie codziennie jestem w duzych skupiskach ludzi typu sklepy wielkopowierzchniowe gdzie najlatwiej sie zarazic 29 minut temu, Hobbi(s)tka napisał: W aptece kosztuje 420 zł bo w tv(n) wczoraj mówili. Więc rozumiem, że kasę masz przygotowaną? zle rozumiesz na koncie pacjenta masz skierowanie na darmowe szczepienie apteki tez moga szczepic i tak one sprzedawaly szczepionki dlatego tam sa dostepne i mozesz sie zaszczepic i nfz ci refunduje. to darmowe szczepeinie to ten sam portal co przy poprzednich szczepieniach i tak wczesniej tez mozna bylo w aptekach sie szczepic ale trzeba bylo miec recepte ta ze skierowaniem jest bez recepty i darmowa a to ta sama szczepionka masz info ze strony apteki Cytat Nowa szczepionka dostosowana jest do dominującego podwariantu koronawirusa – JN.1 Omikron, który odpowiedzialny jest za nową falę zakażeń COVID-19. Jest ona jednodawkowa. Można ją przyjąć dobrowolnie i bezpłatnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
libedowsky 53 Napisano 3 godziny temu 28 minut temu, Hobbi(s)tka napisał: Nie jestem neomi queen żadna. Ja sie szczepiłam dwa razy pfizerem. Dwa lata chorowałam. Byłam nawet na SOR z zatkanymi tętnicami płucnymi. W życiu się już nie zaszczepię choćby wszyscy dookoła padali od zarazy jak muchy. jakbys miala zatkane tetnice płucne to byś zmarła w 3 minuty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hobbi(s)tka 47 Napisano 2 godziny temu 21 minut temu, libedowsky napisał: jakbys miala zatkane tetnice płucne to byś zmarła w 3 minuty Widocznie jednak mam silny organizm. A co pewnie myślisz że nie bolało mnie i się nie dusiłam...? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
libedowsky 53 Napisano 2 godziny temu (edytowany) 2 minuty temu, Hobbi(s)tka napisał: Widocznie jednak mam silny organizm. A co pewnie myślisz że nie bolało mnie i się nie dusiłam...? raczej bredzisz tetnicami nie plynie powietrze tylko krew(natleniona) wiec sie nie dusisz tylko mózg jest niedotleniony i umierasz jak juz mitomanisz to poczytaj czym się rózni tętnica od tchawicy Edytowano 2 godziny temu przez libedowsky Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miecz 657 Napisano 2 godziny temu 5 minut temu, libedowsky napisał: raczej bredzisz tetnicami nie plynie powietrze tylko krew(natleniona) wiec sie nie dusisz tylko mózg jest niedotleniony i umierasz jak juz mitomanisz to poczytaj czym się rózni tętnica od tchawicy Dr. House, mam problem z napletkiem. Czy to groźne? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hobbi(s)tka 47 Napisano 2 godziny temu 7 minut temu, libedowsky napisał: raczej bredzisz tetnicami nie plynie powietrze tylko krew(natleniona) wiec sie nie dusisz tylko mózg jest niedotleniony i umierasz jak juz mitomanisz to poczytaj czym się rózni tętnica od tchawicy Wiem co mi było. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miecz 657 Napisano 2 godziny temu 4 minuty temu, Hobbi(s)tka napisał: Wiem co mi było. Problem w tym, że dr. House wie lepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hobbi(s)tka 47 Napisano 2 godziny temu Tak, tak. Mój wujek też miał "tylko astmę" a zmarł na raka płuc. ... ...enie kotka za pomocą młotka... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miecz 657 Napisano 2 godziny temu 7 minut temu, Hobbi(s)tka napisał: Tak, tak. Mój wujek też miał "tylko astmę" a zmarł na raka płuc. ... ...enie kotka za pomocą młotka... Wybacz, ale dr. House właśnie operuje. Nie może odpowiedzieć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
libedowsky 53 Napisano 2 godziny temu 25 minut temu, Miecz napisał: Problem w tym, że dr. House wie lepiej. a co ma do tego dyrektor house inżynierze ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach