Kto Waszym zdaniem nie powinien bywać w związkach?

Witam. Oczywiście pomijając oszustów, ludzi niemiłych i niebezpiecznych. Jakie Waszym zdaniem mogą być przeszkody?

Tutaj większość ile tutaj czasu szukają i lipa. 

Chcesz wiedzieć czy mając lekką niepełnosprawność umysłową możesz być w związku. Możesz o ile znajdziesz kogoś, kto zechce się spotykać i coś poczuje, czyli normalnie jak u wszystkich.

2 minuty temu, Hebee napisał:

Chcesz wiedzieć czy mając lekką niepełnosprawność umysłową możesz być w związku. Możesz o ile znajdziesz kogoś, kto zechce się spotykać i coś poczuje, czyli normalnie jak u wszystkich.

Ty bylaś kiedyś Elektrą?

3 minuty temu, kiii napisał:

Ty bylaś kiedyś Elektrą?

Nie, choć loginy takie że chyba to jakaś moja krewna

7 minut temu, kiii napisał:

Przypominasz mi ją i miłość odbytniczą.

No mogę przypominać, niektórzy też mi się mylą. Kojarzę ją że była ale co pisała i kaka była, to już nie.

10 minut temu, kiii napisał:

Pamiętam pisała ją mąż porzucił. 

Grubsza była może nie chciał tam no wiesz co oferowała odbytniczo jako alternatywę.

Niezbyt ciekawy obrazek jak tak sobie wyobrażę 

10 minut temu, Hebee napisał:

Niezbyt ciekawy obrazek jak tak sobie wyobrażę 

Ja też wrył w pamięć jak można tam nie chcieć.

45 minut temu, Hebee napisał:

Nie, choć loginy takie że chyba to jakaś moja krewna

Iskra,  tak?

Typy poniżej 185 cm bo psują rynek wtórny i brakuje dla mnie 

2 godziny temu, Daniel86 napisał:

Witam. Oczywiście pomijając oszustów, ludzi niemiłych i niebezpiecznych. Jakie Waszym zdaniem mogą być przeszkody?

Każda dorosła jednostka powinna iść na terapie przed wchodzeniem w związki. IMHO

2 godziny temu, Hebee napisał:

Możesz o ile znajdziesz kogoś, kto zechce się spotykać i coś poczuje, czyli normalnie jak u wszystkich.

A nie ma opcji, że otoczenie tej lub tych osób będzie przeciwko?

13 minut temu, Daniel86 napisał:

A nie ma opcji, że otoczenie tej lub tych osób będzie przeciwko?

W naszej kulturze prawdopodobnie tak, jeśli osoby niepełnosprawne intelektualnie chciały by tworzyć związek najprawdopodobniej spotkały by się z brakiem zrozumienia i akceptacji ze strony bliskich i otoczenia.

28 minut temu, Daniel86 napisał:

A nie ma opcji, że otoczenie tej lub tych osób będzie przeciwko?

Jest możliwe ale nie musi tak być. Po co pytać o to na forum? Ludzie są przeróżni, wejdziesz w relację z kimś to się przekonasz jak jest w tym przypadku, będzie w kolejnej to będzie może jeszcze inaczej.

W związku może być każdy, kto ma wolną wolę w nim być. Natomiast nie każdy powinien płodzić dzieci w tym związku (osoby upośledzone, obciążone ciężkimi chorobami genetycznymi z dziedzicznością niemal 100% itp.). 

7 godzin temu, Daniel86 napisał:

Witam. Oczywiście pomijając oszustów, ludzi niemiłych i niebezpiecznych. Jakie Waszym zdaniem mogą być przeszkody?

Na pierwszym miejscu stawiam egoizm.

Jeśli pytasz czy jakaś choroba może być przeszkodą, to odpowiem- nie.

A najlepszym przykładem niech będzie nieżyjący Hawking.

ludzie po 30. którzy do tego czasu nie mieli żadnych doświadczeń związkowych. już powinni sobie to odpuścić.

w szczególności mężczyźni, które wcześniej nie mieli powodzenia, powinni już rozumieć, że są zwyczajnie nietrakcyjni fizycznie dla kobiet i sobie odpuścić. dla swojego własnego dobra i dobra otoczenia.

9 godzin temu, Daniel86 napisał:

Witam. Oczywiście pomijając oszustów, ludzi niemiłych i niebezpiecznych. Jakie Waszym zdaniem mogą być przeszkody?

Niemili

Na pewno zaborczy chorobliwie zazdrośni psychopaci,którzy są długo mili

Ludzie z brakiem uczuć.

Emocjonalni analfabeci.

17 godzin temu, Daniel86 napisał:

A nie ma opcji, że otoczenie tej lub tych osób będzie przeciwko?

Jest taka opcja, ale nie kazdy slucha sie otoczenia.

9 minut temu, Żaba Monìka napisał:

Jest taka opcja, ale nie kazdy slucha sie otoczenia.

Ale osoby z niepełnosprawnościami bywają często zależnie od opiekunów i nie mogą sobie pozwolić na niesłuchanie się opiekunów. 

3 minuty temu, Pokraka napisał:

Ale osoby z niepełnosprawnościami bywają często zależnie od opiekunów i nie mogą sobie pozwolić na niesłuchanie się opiekunów. 

Pewnie czasem tak. Zalezy tez od stopnia niepelnosprawnosci, wiekszosc ludzi z niepelnosprawnoscia nie potrzebuje opiekuna.

13 godzin temu, kris888 napisał:

ludzie po 30. którzy do tego czasu nie mieli żadnych doświadczeń związkowych. już powinni sobie to odpuścić.

Toś Ty mnie pocieszył. Ja dopiero wieku 38 lat poczułem, że związek to nie tylko miła opcja, ale to również upragniona opcja.

A Wy, jak sądzicie? W jakim wieku ludzie powinni już sobie odpuszczać?

20 minut temu, Daniel86 napisał:

Toś Ty mnie pocieszył. Ja dopiero wieku 38 lat poczułem, że związek to nie tylko miła opcja, ale to również upragniona opcja.

A Wy, jak sądzicie? W jakim wieku ludzie powinni już sobie odpuszczać?

W kazdym wieku można się zakochac albo chociaz byc z kims dla towarzystwa.