Wchodzisz tu na własne ryzyko

No i poniedziałek prawie minął jutro wtorek ale ten czas szybko płynie.

Gdzie się pochowały matki, żony i kochanki?

2 minuty temu, Tajemniczy On napisał:

No i poniedziałek prawie minął jutro wtorek ale ten czas szybko płynie.

Gdzie się pochowały matki, żony i kochanki?

Jeśli lachon jest w związku a my nie to chyba nie jest kochanka? 

1 minutę temu, Pochwa w pochwie 17 napisał:

Jeśli lachon jest w związku a my nie to chyba nie jest kochanka? 

Z tym pytaniem to do ministra zdrowia

4 minuty temu, Tajemniczy On napisał:

No i poniedziałek prawie minął jutro wtorek ale ten czas szybko płynie.

Gdzie się pochowały matki, żony i kochanki?

Pochowane po krzakach

2 minuty temu, Tajemniczy On napisał:

Z tym pytaniem to do ministra zdrowia

Ale kto to jest wtedy 

8 minut temu, Tajemniczy On napisał:

No i poniedziałek prawie minął jutro wtorek ale ten czas szybko płynie.

Gdzie się pochowały matki, żony i kochanki?

Jak to gdzie? Ja czekam na rozwód już w korytarzu siedzę przed sądem

A kociak to czeka że mną bo będzie zeznawać na moją korzyść  

Co do kochanki to nie mam pojęcia gdzie jest

14 minut temu, Tajemniczy On napisał:

No i poniedziałek prawie minął jutro wtorek ale ten czas szybko płynie.

Gdzie się pochowały matki, żony i kochanki?

Nie strasz. Ty również wąchasz klej jak twój kolega Promyczek? Jemu akurat kościelne dzwony i bile proboszcza robią za kalendarz, może powinieneś rozważyć podobny system  

możesz również zastosować wakankowy sposób

11 minut temu, Megi_ona napisał:

Jak to gdzie? Ja czekam na rozwód już w korytarzu siedzę przed sądem

A kociak to czeka że mną bo będzie zeznawać na moją korzyść  

Co do kochanki to nie mam pojęcia gdzie jest

Nie gadam z Tobą bo później to możesz wykorzystać na sprawie rozwodowej

1 minutę temu, Tajemniczy On napisał:

Nie gadam z Tobą bo później to możesz wykorzystać na sprawie rozwodowej

Już wystarczająco mam dowodów by sprawę wygrać więc milczenie nic ci tutaj nie da a wogule to jutro poniedziałek jakbyś nie wiedział

1 minutę temu, Megi_ona napisał:

Już wystarczająco mam dowodów by sprawę wygrać więc milczenie nic ci tutaj nie da a wogule to jutro poniedziałek jakbyś nie wiedział

3 minuty temu, Tajemniczy On napisał:

To po co mnie tutaj wołasz jak nie gadasz ze mną? Weź ty się ogarnij   

a ojcowie mężowie i kochankowie ?

1 godzinę temu, Pochwa w pochwie 17 napisał:

Jeśli lachon jest w związku a my nie to chyba nie jest kochanka? 

Jeśli jest w związku a spotyka się  z kimś to jakbyś to nazwał?

1 godzinę temu, Megi_ona napisał:

To po co mnie tutaj wołasz jak nie gadasz ze mną? Weź ty się ogarnij   

40 minut temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

a ojcowie mężowie i kochankowie ?

A to jest już inna parafia

Czy tutaj biją?

1 godzinę temu, Megi_ona napisał:

Już wystarczająco mam dowodów by sprawę wygrać więc milczenie nic ci tutaj nie da a wogule to jutro poniedziałek jakbyś nie wiedział

Dokładnie nie liczą się fakty tylko dowody jeżeli chodzi o sądy i bierz kasę, bo będziemy mieć wydatki moja droga. Jak tam minęła Ci niedziela, bo ja zmarzłem ale już jest dobrze jak to w domu.

4 minuty temu, Pearl napisał:

Czy tutaj biją?

Nie mam pojęcia jeszczek Małgorzato, ale dobrze jak reszta jest  milczeniem.

A miałem kiedyś tematy w stylu porzuć nadzieję, bo wchodzisz na własne ryzyko Stare dzieje  

No i trochę kontuzjowany jestem ale będzie się goić jak na skowyrze.

4 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

A miałem kiedyś tematy w stylu porzuć nadzieję, bo wchodzisz na własne ryzyko Stare dzieje  

Rzeki ...

7 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Dokładnie nie liczą się fakty tylko dowody jeżeli chodzi o sądy

Ktoś ma jeszcze wątpliwości co do poczytalności Promyczka?

4 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Dokładnie nie liczą się fakty tylko dowody jeżeli chodzi o sądy i bierz kasę, bo będziemy mieć wydatki moja droga. Jak tam minęła Ci niedziela, bo ja zmarzłem ale już jest dobrze jak to w domu.

Gorzej jak przegram i już się zastanawiam czy iść do tego sądu ja w ciepłe dziś siedziałam także nie zmarzłam bo nawet z domu nie wyszłam tylko ciągle znajomi przychodzili i nie zdążyłam wyjść

1 minutę temu, silnik mаrki honda napisał:

Ktoś ma jeszcze wątpliwości co do poczytalności Promyczka?

To było po pół żartem już podpowiem z litości ukrowi

5 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

No i trochę kontuzjowany jestem ale będzie się goić jak na skowyrze.

Miałeś wypadek?

17 minut temu, Tajemniczy On napisał:

3 minuty temu, silnik mаrki honda napisał:

Ktoś ma jeszcze wątpliwości co do poczytalności Promyczka?

Przecież to żarty takie są nikt do żadnego sądu nie idzie

6 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

No i trochę kontuzjowany jestem ale będzie się goić jak na skowyrze.

Co się stało?