Skowronkowa 1775 Napisano 18 godzin temu Mikro spotkanie , więc wiadomo, że jada do ośrodka, gdzie jest mama, podzielić się opłatkiem i tyle. Tyle lat opieki nad Magda i co ta mama z tego ma??? Paraliż, zamknięta w osrodku, bapka" jestem prawnikiem" siedzi na bezrobociu od lat, nie ma za co wyremontować mieszkania, ani za co zatrudnić opiekunki. Najważniejsze, że bapka zjadla śledzie na śniadanie, że dostała życzenia i prezenty urodzinowe, reszta tego dnia nie ma znaczenia. Parszywa egoistka, tylko ja ja ja. Nikt się nie liczy tylko ona. Matka od maja w osrodku, nawet nie mogła wyjścia nawet na parę godzin więc sytuacja jest tragiczna, bapka widac malo tym przejęta, liczy się że renta wpływa i może nagrać outfity z McDonaldsa. 5 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skowronkowa 1775 Napisano 18 godzin temu A może ta mama ma taki paraliż , że nie może normalnie jeść? Może musi być karmiona sondą ? Żeby nie pozwolić jej wyjść na wigilię to musi być tam tragicznie. Czyli ktoś musi przy niej czuwać 24/7. Bardzo źle to wygląda. A bapka jakby nigdy nic. I co grudzień już zlecial i końca nie widać, mieszanie rozbabrane , kot siedzi sam , pieniądze na remont nie ma, bapka rozpierd. wszystko na herbatki i kawusie. To jest corka. Najgorsza córka jaką można mieć. 8 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ECh 485 Napisano 17 godzin temu 32 minuty temu, Skowronkowa napisał: A może ta mama ma taki paraliż , że nie może normalnie jeść? Może musi być karmiona sondą ? Żeby nie pozwolić jej wyjść na wigilię to musi być tam tragicznie. Czyli ktoś musi przy niej czuwać 24/7. Bardzo źle to wygląda. A bapka jakby nigdy nic. I co grudzień już zlecial i końca nie widać, mieszanie rozbabrane , kot siedzi sam , pieniądze na remont nie ma, bapka rozpierd. wszystko na herbatki i kawusie. To jest corka. Najgorsza córka jaką można mieć. Nie przejmuje się, bo teraz siostra przejęła nad nią opiekę i dla M to duży plus. Nic się w głowie Magdy nie zmieniło i nie zmieni - teraz będzie na maksa siostrę wykorzystywać, a do Redy wątpię,żeby kiedyś wróciła - po pierwsze to żaden remont tyle nie trwa, po drugie to mama M już nie będzie w stanie nosić porcelanowej laleczki i ja nie wiem na jaki cud M liczy. Zwróćcie uwagę jak M przedstawia sytuację w jakiej się znalazła- jakby to była 5 letnia dziewczynka w totalnym szoku,że ojej domownik zachorował - no szok i niedowierzanie,że ludzie chorują, starzeją się. 5 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paryz London 1281 Napisano 15 godzin temu 2 godziny temu, Skowronkowa napisał: Mikro spotkanie , więc wiadomo, że jada do ośrodka, gdzie jest mama, podzielić się opłatkiem i tyle. Tyle lat opieki nad Magda i co ta mama z tego ma??? Paraliż, zamknięta w osrodku, bapka" jestem prawnikiem" siedzi na bezrobociu od lat, nie ma za co wyremontować mieszkania, ani za co zatrudnić opiekunki. Najważniejsze, że bapka zjadla śledzie na śniadanie, że dostała życzenia i prezenty urodzinowe, reszta tego dnia nie ma znaczenia. Parszywa egoistka, tylko ja ja ja. Nikt się nie liczy tylko ona. Matka od maja w osrodku, nawet nie mogła wyjścia nawet na parę godzin więc sytuacja jest tragiczna, bapka widac malo tym przejęta, liczy się że renta wpływa i może nagrać outfity z McDonaldsa. Nie będzie zarabiać bo jest chora id urodzenia-tak powie i od urodzenia we wszystkim była wyręczana. Teraz naturalne dla niej, że siostra się nią zajmie. Pytanie, czy jakby znalazła pracę, straciłaby rentę? Ona nikomu nie pomaga bo nigdy tego nie musiała robić, tak została wychowana. 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Drejfus 3071 Napisano 9 godzin temu Ciekawe co musiałoby się stać, żeby Magda zmieniła podejście do życia. Wydawać by się mogło, że one na tragiczna sytuacja powinna ja czegoś nauczyć, a przecież zachowuje się w jeszcze bardziej odklejony i bezmyślny sposób. A to traktowanie wizyty u mamy jako "mikro spotkanka" jest po prostu straszne. 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Evil Bitch 403 Napisano 5 godzin temu A co to była za historia z zeznaniami na policji jakiś czas temu? Ponoć Magda była kluczową postacią, miał powstać z tego film i nic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kinga2208 108 Napisano 5 godzin temu Dnia 17.12.2024 o 11:08, Mertyna napisał: Pytanie, czy schronisko może coś zrobić w sprawie tego kota? Mają jeszcze jakąś moc sprawczą, żeby zająć się tą sprawą, jak myślicie? To było schronisko z Gdańska, Promyk. Oczywiście, że schronisko powinno dowiedzieć się o całej sytuacji. Jak ktoś zna dokładne dane tej persony to powinien zgłosić sprawę do tego schroniska w Gdańsku. 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach