Dziewczyny, czy miałyście kiedyś problem z wypadaniem włosów?

Dziewczyny, czy miałyście kiedyś problem z wypadaniem włosów? Z każdym dniem mam ich na głowie coraz mniej, a na szczotce coraz więcej... Zaczynam się naprawdę bać. Czy warto pójść do trychologa? Może ktoś zna sprawdzonego specjalistę? Będę wdzięczna za wskazówki!

Tak, czasem to wina niedoborów i wtedy tabletki szybko pomagają... a jeśli nie pomagają no to powodem jest coś innego. 

Ta wcierka jest spoko, nie wiem czy u każdego się sprawdzi, ale u mnie wypadanie przyhamowało. 

Przez 2tyg stosujesz dzień w dzień, przez kolejne 2 co drugi dzień... a później chyba raz albo dwa razy w tygodniu dla podtrzymania efektu. 

https://allegro.pl/oferta/ampulki-placenta-exagon-przeciw-wypadaniu-wlosow-baby-hair-roslinna-12x9ml-16026442002

Może trzeba też zmienić szampon i odżywkę. 

Trycholog pewnie poszuka przyczyny i bardziej się sprawdzi niż takie z neta polecajki. 

Mara jedz dużo marchewki i buraków tylko  najlepiej warzywa nie gotowane aby nie zabiło witamin.

Spoko, wczoraj miałam zupę warzywną. : ) bylo to jakiś czas temu, kurier który miał dla mnie paczkę widząc sporo jabłek na jabłoni podzieli się swoją metodą... powiedział że pije dużo soków które sam sobie w domu przygotowuje i zabiera je w drogę (do pracy) ponoć sok z buraków uratował mu włosy, a czuprynę mial spoko. 

To jak już wspomniałam o szamponie i odżywce to wkleje polecajke. : )

https://strefafryzjera.com/448-bioelixire-hair-streaming

Oprócz zakupu peruki np od  peruka-sc.pl/, które wyglądają jak Twoje włosy i są niewidoczne, bo robione na mikroskopijnych siateczkach, nie czekaj i umów się za jednym zamachem do ich trychologa, bo problem gdzieś jest i pomogą Ci go rozwiązać.

Po tych kosmetykach moje włosy tak wyglądają (zdj nie jest wyraźne bo to wycinek/kadr) no i z długości też mocno zeszlam bo były do pasa a teraz są prawie do łopatek.

https://ibb.co/jvstMZ7

Ale nie są sianowate (suche: )) jest ich optycznie więcej i zrobiły się przyjemne w dotyku, z rozczesywaniem też nie ma większego problemu.

Tak, warto wybrac sie do trychtologa, moja siostra byla i stan wlosow jej sie znaczaco poprawil.

Mojej kolezance kiedys wypadaly wlosy, lysiala plackami, okazalo sie , ze po dlugim pobycie za granica nabawila sie nietolerancji na gluten. Musiala przejsc na bardzo restrykcyjna diete i wlaczac powoli kolejne produkty. To jej pomoglo, a do glutenu tez sie powoli przyzwyczaila.