Przygody kotka Guziczka porzuconego na pastwę losu

Guziczek już zninknął

Guziczka nie był

Czy to w główce Magdy coś się .......o?

Magda, jak usuniesz info o kocie ze swojego durnego opisu, to nie znaczy, że nikt o tego kota nie zapyta. Serio, to tak nie działa. Co zrobiłaś z tym biednym zwierzęciem?

Mam nadzieję, że poszedł w  dobre ręce. Zabawka się znudziła. Bardziej elegancko jest wpierniczać ciastka i pić kawy smakowe po lokalach niż opowiadać, jak szwagier wozi kota na inspekcję do Redy.

Magda PO CO KOMU Twój test kawy ze Starbucks????? 

Kopiujesz innych pomysły i myślisz, że się na tym wybijesz??