Barnaba 234 9 Napisano 15 godzin temu Wiecie że znam takiego chłopaka , który poszedł na swoje , i nie dał rady wrócił do rodziców . Kawaler 35 lat , ludzie naprawde są zniszczeni emocjonalnie i rozwojowo . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Onaaaa 272 Napisano 13 godzin temu Niektórzy nie nadają się do prawdzowego życia bo są jak dzieci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Barnaba 234 9 Napisano 13 godzin temu Przed chwilą, Onaaaa napisał: Niektórzy nie nadają się do prawdzowego życia bo są jak dzieci. Tak jak pisałem , co z tego że jest się dorosły, jak się jest zniszczony emocjonalnie, rozwojowo . Wiek nic nie ma do rozwoju , pewnie to jest przez nadopiekuńczość rodziców od najmłodszych lat . Trzeba wychowywać, a nie hodować dzieci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Onaaaa 272 Napisano 13 godzin temu 2 minuty temu, Barnaba 234 napisał: Tak jak pisałem , co z tego że jest się dorosły, jak się jest zniszczony emocjonalnie, rozwojowo . Wiek nic nie ma do rozwoju , pewnie to jest przez nadopiekuńczość rodziców od najmłodszych lat . Trzeba wychowywać, a nie hodować dzieci. Tak głównie przez rodziców bo parafoksalnie im bardziej się lata przy dziecku i mu sie wszystko daje tym gorzej radzi sobie potem w życiu. Ale zawsze też można samemu się zmienić i dorosnąć. Wszystko się da, tylko trzeba chcieć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach