E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa 473 Napisano 3 godziny temu 1 minutę temu, Danger napisał: Pamiętam jak matka to gotowała, można się było pożygać To nie wiem z jakiego powodu, może był jakiś za bardzo dojrzały, u mnie nic nie było czuć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa 473 Napisano 3 godziny temu 2 minuty temu, Lakoty napisał: A co to jest pół kilo, moja droga. To jakby rosą podlać trawę. W życiu bym tyle nie dała rady zjeść. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lakoty 49 Napisano 3 godziny temu 1 minutę temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał: To nie wiem z jakiego powodu, może był jakiś za bardzo dojrzały, u mnie nic nie było czuć. To masz coś nie tak, z węchem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lakoty 49 Napisano 3 godziny temu 1 minutę temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał: W życiu bym tyle nie dała rady zjeść. Ja chyba bym mógł na śniadanie, obiad, kolację i deser. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa 473 Napisano 3 godziny temu 4 minuty temu, Danger napisał: Pamiętam jak matka to gotowała, można się było pożygać Jeżeli gotowanie bobu tak Ci śmierdziało to ciekawe co bys powiedział jakby twoja mama gotowała w domu nerki wieprzowe, to jest dopiero sztynks nie do wytrzymania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa 473 Napisano 3 godziny temu 4 minuty temu, Lakoty napisał: To masz coś nie tak, z węchem Mozliwe, nikt nie jest idealny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Danger 145 Napisano 3 godziny temu To może opiszcie jaki to smak. Jak to smakuje ? Do czego to porównać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Onaaaa 562 Napisano 3 godziny temu 10 minut temu, Danger napisał: Pamiętam jak matka to gotowała, można się było pożygać U mnie w domu jak rodzice gotowali też mi tak śmierdziało i dlatego uciekałam z domu wtedy i nigdy tego bobu nie spróbowałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
_Gretta 63 Napisano 3 godziny temu 1 minutę temu, Danger napisał: To może opiszcie jaki to smak. Jak to smakuje ? Do czego to porównać? Można do jaśka porównać.Dobry jest a nic mi nie śmierdziało. To już kalafior zostawia na długo zapach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
salix 135 Napisano 3 godziny temu 2 minuty temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał: To nie wiem z jakiego powodu, może był jakiś za bardzo dojrzały, u mnie nic nie było czuć. Bob sprzedawany na straganach zapakowany w szczelne woreczki strunowe w wysokiej temperaturze potrafi się zaparzyć i wtedy strasznie śmierdzi, mimo że wygląda jak świeży i teoretycznie jest świeży, to praktycznie niejadalny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
_Gretta 63 Napisano 3 godziny temu 3 minuty temu, Onaaaa napisał: U mnie w domu jak rodzice gotowali też mi tak śmierdziało i dlatego uciekałam z domu wtedy i nigdy tego bobu nie spróbowałam. Nie wiem od czego to zależy, raz czuć podczas gotowania, innym razem nie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa 473 Napisano 3 godziny temu 5 minut temu, Danger napisał: To może opiszcie jaki to smak. Jak to smakuje ? Do czego to porównać? Może trochę do fasoli, ale jest lepszy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
_Gretta 63 Napisano 3 godziny temu 1 minutę temu, salix napisał: Bob sprzedawany na straganach zapakowany w szczelne woreczki strunowe w wysokiej temperaturze potrafi się zaparzyć i wtedy strasznie śmierdzi, mimo że wygląda jak świeży i teoretycznie jest świeży, to praktycznie niejadalny. I może tak być. Kto wymyślił bób w woreczkach foliowych Już by mógł być w takich cieniutkich jednorazówkach albo może folia w dziurki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa 473 Napisano 3 godziny temu 5 minut temu, salix napisał: Bob sprzedawany na straganach zapakowany w szczelne woreczki strunowe w wysokiej temperaturze potrafi się zaparzyć i wtedy strasznie śmierdzi, mimo że wygląda jak świeży i teoretycznie jest świeży, to praktycznie niejadalny. Tez kupiłam to był w tych woreczkach strunowych ale w biedronce i nie był zaparzony. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Danger 145 Napisano 3 godziny temu Tak czy inaczej dla mnie sprawa zamknięta. Nigdy tego paskudztwa nie ruszę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Onaaaa 562 Napisano 2 godziny temu 7 minut temu, _Gretta napisał: Nie wiem od czego to zależy, raz czuć podczas gotowania, innym razem nie. Nie wiem ale nie zjem czegoś co śmierdzi. Tata czasem takie sery pleśniowe robił Jezu jak to śmierdziało. Do dziś sera pleśniowego nie tkne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
salix 135 Napisano 2 godziny temu 3 minuty temu, _Gretta napisał: I może tak być. Kto wymyślił bób w woreczkach foliowych Już by mógł być w takich cieniutkich jednorazówkach albo może folia w dziurki. Albo luzem ze skrzynek jak pozostałe warzywa na wagę nakładać zamiast pakować w te woreczki. Od kkiedy trafiłam na taki śmierdzący, to sprawdzam przed zakupem czy ma normalny zapach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niemaszuprawnień 482 Napisano 2 godziny temu 4 minuty temu, Danger napisał: Tak czy inaczej dla mnie sprawa zamknięta. Nigdy tego paskudztwa nie ruszę. Masz rację, ani to dobre, smaczne ani zdrowe. Czym tu się podniecać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Przed pracom dzisiaj tak 45 Napisano 2 godziny temu 1 godzinę temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał: to ja też dzisiaj kupiłam i ugotowałam. xD O sex też wszyscy pisali możemy zrobić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sky full of stars 46 Napisano 2 godziny temu Chyba ma duzo bialka i pewnie blonnika Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sky full of stars 46 Napisano 2 godziny temu Bob jest akurat bardzo zdrowy, obniza tez zly cholesteroli i ma duzo kwasu foliowego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sky full of stars 46 Napisano 2 godziny temu ty nie mozesz lezak bo jestes geejem, daj adres na kwadrat to ci oblodze, wypnij doopke lezak kochanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa 473 Napisano 2 godziny temu 5 minut temu, niemaszuprawnień napisał: Masz rację, ani to dobre, smaczne ani zdrowe. Czym tu się podniecać? Korzyści zdrowotne płynące z jedzenia bobu: Wspiera układ trawienny: Błonnik zawarty w bobie pomaga w regulacji pracy jelit i zapobiega zaparciom. Obniża poziom cholesterolu: Błonnik w bobie może pomóc w obniżeniu poziomu "złego" cholesterolu LDL. Wspiera układ nerwowy: Witaminy z grupy B w bobie wpływają korzystnie na funkcjonowanie układu nerwowego. Pomocny w odchudzaniu: Bób jest stosunkowo niskokaloryczny i bogaty w błonnik, co może pomóc w utrzymaniu uczucia sytości i wspierać proces odchudzania. Bogaty w składniki odżywcze: Bób zawiera witaminy z grupy B, witaminę K, kwas foliowy, żelazo, potas, magnez i błonnik. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
salix 135 Napisano 2 godziny temu 10 minut temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał: Tez kupiłam to był w tych woreczkach strunowych ale w biedronce i nie był zaparzony. Właśnie jeśli chodzi o bob pakowany w woreczki strunowe, to paradoksalnie najbezpieczniej w sklepie kupić, bo w klimatyzowanym pomieszczeniu nie psuje się tak szybko jak na zewnątrz w upale. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sky full of stars 46 Napisano 2 godziny temu (edytowany) Kazde.warzywo jest zdrowe, a bob.ze.straczkowych to bialeczko, mniam Edytowano 2 godziny temu przez Sky full of stars Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Przed pracom dzisiaj tak 45 Napisano 2 godziny temu 1 godzinę temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał: Tez wlasnie kilka dobrych lat nie jadłam, w ogóle zapomniałam o jego istnieniu, tutaj czytając sobie o nim przypomniałam. A powiedz jak to możliwe mając 2 bombelka że nie wiesz jak działa penís i popierasz byczego że mam stuleje? 7:53 https://www.xvideos.com/video.klptpeo1d52/young_step_ing_with_a_big_dick Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa 473 Napisano 2 godziny temu Przed chwilą, Przed pracom dzisiaj tak napisał: A powiedz jak to możliwe mając 2 bombelka że nie wiesz jak działa penís i popierasz byczego że mam stuleje? To nie był byczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Przed pracom dzisiaj tak 45 Napisano 2 godziny temu Przed chwilą, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał: To nie był byczy. Masz wyżej dowód Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niemaszuprawnień 482 Napisano 2 godziny temu 2 minuty temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał: Korzyści zdrowotne płynące z jedzenia bobu: Wspiera układ trawienny: Błonnik zawarty w bobie pomaga w regulacji pracy jelit i zapobiega zaparciom. Obniża poziom cholesterolu: Błonnik w bobie może pomóc w obniżeniu poziomu "złego" cholesterolu LDL. Wspiera układ nerwowy: Witaminy z grupy B w bobie wpływają korzystnie na funkcjonowanie układu nerwowego. Pomocny w odchudzaniu: Bób jest stosunkowo niskokaloryczny i bogaty w błonnik, co może pomóc w utrzymaniu uczucia sytości i wspierać proces odchudzania. Bogaty w składniki odżywcze: Bób zawiera witaminy z grupy B, witaminę K, kwas foliowy, żelazo, potas, magnez i błonnik. Ale po co skopiowałaś to z neta, jak ja to znam na pamięć? Jutro ugotuj rosół i koniecznie całe forum o tym poinformuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Przed pracom dzisiaj tak 45 Napisano 2 godziny temu W sensie linka odśwież stronę i se obejrzyj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach