Jak sprawdzić czy dany mężczyzna zasługuje na daną kobietę?

A więc czy jest sens żeby do niej "startował"?

kobiet nie przyznają w nagrodę za zasługi

17 minut temu, nie masz uprawnień napisał:

A więc czy jest sens żeby do niej "startował"?

Głupi temat i głupi jesteś, dlatego nikt cię nie chce

Daj jej pierścionek ze stali chirurgicznej, z cyrkonią, to  się dowiesz. 

53 minuty temu, WychodzeNaChwile napisał:

kobiet nie przyznają w nagrodę za zasługi

Tylko na jakiej zasadzie?

Przecież wiele kobiet samych mówi, że faceci, którzy nie spełniają jej oczekiwań nie są jej warci, nie zasługują na nią

Kobiety powtarzają też jedna drugiej, że kobieta musi się wysoko cenić, czyli właśnie, że godni jej są tylko nieliczni nalepsi z najlepszych pod każdbym względem, a cała reszta motłochu powinna spadać na drzewo

Kobiety czasem aż wyśmiewają się z facetów, którzy nie spełniają ich oczekiwań, a ośmielili się do nich startować - kobiety mówią wtedy ze zdziwieniem i oburzeniem: co jemu się uroiło, że pomyślał, że wolno mu chociaż odezwać się do takiej kobiety jak ona?!?

1 minutę temu, nie masz uprawnień napisał:

Tylko na jakiej zasadzie?

Przecież wiele kobiet samych mówi, że faceci, którzy nie spełniają jej oczekiwań nie są jej warci, nie zasługują na nią

Przecież kobietom tez podobają się faceci jak takie podobanie jest wzajemne to wystarczy.

Takie teksty 'on nie jest mnie wart' to możesz sobie też tak głupio gadać - 'jestem zbyt wspaniały dla zwykłej babki, czekam na kogoś wyjątkowego' i tym podobne bzdury

2 minuty temu, WychodzeNaChwile napisał:

Przecież kobietom tez podobają się faceci jak takie podobanie jest wzajemne to wystarczy.

Takie teksty 'on nie jest mnie wart' to możesz sobie też tak głupio gadać - 'jestem zbyt wspaniały dla zwykłej babki, czekam na kogoś wyjątkowego' i tym podobne bzdury

To dlaczego faceci nigdy nie gadają takich bzdur jak to nazywasz, tylko kobiety?

7 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

Przecież kobietom tez podobają się faceci jak takie podobanie jest wzajemne to wystarczy.

Tylko, że według statystyk, wszystkim kobietom podoba się 10% najwspanialszych pod każdym względem kobiet, a pozostałe 90% mężczyzn nie podoba się kobietom, więc te 10% najlepszych mężczyzn może każdego dnia spać z inną, a pozostali są skazani na samotność

2 minuty temu, nie masz uprawnień napisał:

To dlaczego faceci nigdy nie gadają takich bzdur jak to nazywasz, tylko kobiety?

bo jesteśmy różni?

2 minuty temu, nie masz uprawnień napisał:

Tylko, że według statystyk, wszystkim kobietom podoba się 10% najwspanialszych pod każdym względem kobiet, a pozostałe 90% mężczyzn nie podoba się kobietom, więc te 10% najlepszych mężczyzn może każdego dnia spać z inną, a pozostali są skazani na samotność

to nie są statystyki tylko teoria o hipergamiczności kobiet

tak w ogóle to skąd pomysł ,ze w spaniu codziennie z inną jest coś pociągającego?

15 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

bo jesteśmy różni?

A może nie wynika to z samych różnic pomiędzy płciami, tylko z tego, że kobietom cały czas mówi się, że są skrzywdzone przez mężczyzn i że teraz to one powinny traktować mężczyzn z góry i część kobiet zaczyna się tak zachowywać

Natomiast mężczyznom mówi się, że i tak są uprzywilejowani, więc nie wolno im absolutnie nic krytycznego powiedzieć ani do kobiet ani o kobietach, bo jeśli cokolwiek powiedzą, to są szowinistami, którzy krzywdzą kobiety?

1 godzinę temu, nie masz uprawnień napisał:

A więc czy jest sens żeby do niej "startował"?

Kobieta pojęcie ogólne io jakie ci chodzi tytki, patoki , mężatki ,.samotne matki, wolne skaczące z bolca na bolca. Jeszcze są inne też jakieś wartościowe 

33 minuty temu, WychodzeNaChwile napisał:

to nie są statystyki tylko teoria o hipergamiczności kobiet

Tak, więc to na równi ze statystykami, a nawet więcej, to "termin używany w naukach społecznych"

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Hipergamia

3 minuty temu, Fifofa napisał:

Kobieta pojęcie ogólne io jakie ci chodzi tytki, patoki , mężatki ,.samotne matki, wolne skaczące z bolca na bolca. Jeszcze są inne też jakieś wartościowe 

A na które z nich łatwiej zasłużyć facetowi, a na które trudniej?

4 minuty temu, nie masz uprawnień napisał:

A na które z nich łatwiej zasłużyć facetowi, a na które trudniej?

Dwie skrajności.

 Pros tytki  kasę pokazujesz i zasługujesz poròwnal z patolą nie dają od razu,  ale za kasę też trzeba więcej gadać.

Druga skrajna,  bogata z dobrego domu wykształcona, ktòra już coś osiągnęła, mało prawdopodobne biedakiem bez osiągnięć zaakceptuje albo rodzina