Wiecie o tym, że na świecie są miasta, które nigdy nie śpia

Przed chwilą, Get Out napisał:

Jeszcze tyle życia przed Tobą, że różne priorytety mogą ulec zmianie . Ale jak to się stało że nie dałaś się zepsuć wielkim zachodnim światem i zmanierować, bo oni mówią wszystko tylko nie mówią tego co myślą . Nie pasujesz tam do nich , a to męczące ta świadomość...

Lykasz jak pelikan a jestes jedynie królikiem doświadczalnym dla tego osobnika.

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

Ja wolę znów jedną rzecz a droższą. Ze wszystkim tak mam. 

I byle czego nie zjesz .  

Przed chwilą, Get Out napisał:

Jeszcze tyle życia przed Tobą, że różne priorytety mogą ulec zmianie . Ale jak to się stało że nie dałaś się zepsuć wielkim zachodnim światem i zmanierować, bo oni mówią wszystko tylko nie mówią tego co myślą . Nie pasujesz tam do nich , a to męczące ta świadomość...

Wlasnie na tym polega ten dramat, ze ja uwazam, ze spotylam duzo dziwolagow w swoim zyciu, a oni tak uwazaja o mnie i stad nie po drodze nam ze sobą. 

9 minut temu, Onaaaa napisał:

Nie wiem właściwie ale mam gorączkę. 

Mnie czasem dopada lenistwo

Nie wiesz czy to choroba Magi ? 

Mnie też, ale ten objaw gorączki można wykluczyć 

Przed chwilą, BabkaBożaBrioszka napisał:

Lykasz jak pelikan a jestes jedynie królikiem doświadczalnym dla tego osobnika.

Nawet jeżeli to da się lubić więc nie widzę problemu.

Przed chwilą, Get Out napisał:

Nawet jeżeli to da się lubić więc nie widzę problemu.

A to spoko. Tylko ci oznajmiam gdybyś nie był świadom.

1 minutę temu, Get Out napisał:

I byle czego nie zjesz .  

Ty też bo flaków i owoców morza i innych dziwnych

1 minutę temu, Hypedotella napisał:

Wlasnie na tym polega ten dramat, ze ja uwazam, ze spotylam duzo dziwolagow w swoim zyciu, a oni tak uwazaja o mnie i stad nie po drodze nam ze sobą. 

Ja bym tam grał kogoś kim nie jestem żeby mieć bekę z nich , ale później koniecznie prysznic, zmiana garderoby i tyle mnie widzieli. Wolę ludzi prostolinijnych i zwierzęta to zdrowe dla psychiki.

3 minuty temu, Get Out napisał:

Nawet jeżeli to da się lubić więc nie widzę problemu.

Nie przejmuj sie, po prostu niektorzy ludzie nie potrafia zniesc, ze ktos sie moze lubic i chca wprowadzic zamet.

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

Ty też bo flaków i owoców morza i innych dziwnych

No znowu jesteśmy siebie warci . Ciuchów też nie nosisz jak ja które nie są firmowe , bo musi być dobry materiał

3 minuty temu, Get Out napisał:

Ja bym tam grał kogoś kim nie jestem żeby mieć bekę z nich , ale później koniecznie prysznic, zmiana garderoby i tyle mnie widzieli. Wolę ludzi prostolinijnych i zwierzęta to zdrowe dla psychiki.

Mysle, ze mam na twarzy wypisane co o nich mysle.  niby koleguje sie z nimi, ale czuc taki zawoalowany smród, że to kurtuazja. I moze przyzwyczajenie.

5 minut temu, BabkaBożaBrioszka napisał:

A to spoko. Tylko ci oznajmiam gdybyś nie był świadom.

Przegadałem z nią tysiące godzin i jest dobrym człowiekiem , bo ją dobrze czuje.

1 minutę temu, Hypedotella napisał:

Mysle, ze mam na twarzy wypisane co o nich mysle.

Po mnie nie będzie widać, bo potrafię się kamuflować, ale po kobiecie będzie widać tak jak grymas twarzy gdy czegoś nie lubi.

3 minuty temu, Hypedotella napisał:

Mysle, ze mam na twarzy wypisane co o nich mysle.  niby koleguje sie z nimi, ale czuc taki zawoalowany smród, że to kurtuazja. I moze przyzwyczajenie.

Czasem brak wyjścia huh

2 minuty temu, Get Out napisał:

Przegadałem z nią tysiące godzin i jest dobrym człowiekiem , bo ją dobrze czuje.

Masz cos takiego w sobie, że potrafisz wyczuć drugą osobę i atmosferę. I ja też. Wiadomo relacje trzeba utrzymywac, o ile nie sa szkodliwe, ale nienaturalnosc czuc. 

2 minuty temu, Get Out napisał:

Przegadałem z nią tysiące godzin i jest dobrym człowiekiem , bo ją dobrze czuje.

To ciekawe jak odmienne można mieć odczucia. Whateva. Bajojajo

5 minut temu, Hypedotella napisał:

Nie przejmuj sie, po prostu niektorzy ludzie nie potrafia zniesc, ze ktos sie moze lubic i chca wprowadzic zamet.

Dzisiaj dało się z nią zamienić normalnie parę słów i też jest specyficzna. A mnie przekonać się swoich racji też nie jest łatwym zadaniem .

Przed chwilą, Hypedotella napisał:

Masz cos takiego w sobie, że potrafisz wyczuć drugą osobę o atmosferę. I ja też. Wiadomo relacje trzeba utrzymywac, o ile nie sa szkodliwe, ale nienaturalnosc czuc.

Iloraz emocjonalny po mamusi i nigdy nie zdołałem jej okłamać. Ten iloraz można stosować szkodząc lub pomagając tak jak lekarz wiedzą medyczną . Tak z łatwością się wczuje w czyjeś położenie tylko nie zawsze mi się chce .

7 minut temu, Get Out napisał:

Po mnie nie będzie widać, bo potrafię się kamuflować, ale po kobiecie będzie widać tak jak grymas twarzy gdy czegoś nie lubi.

Mi po prostu sie nie chce nic udawać i nie sa mi niezbedni, po prostu relacje ok wystarczą. I nie mam czasu na to, wole pomyslec nad kolejnym projektem.

5 minut temu, BabkaBożaBrioszka napisał:

To ciekawe jak odmienne można mieć odczucia. Whateva. Bajojajo

Może jesteśmy z nią warci siebie.

A mnie jak czujesz też tak tragicznie jak ją

2 minuty temu, Get Out napisał:

ak z łatwością się wczuje w czyjeś położenie tylko nie zawsze mi się chce

ale bekowe sa te nocne opowiesci socjopaty o jego wrodzonej empatii

Przed chwilą, Get Out napisał:

Może jesteśmy z nią warci siebie.

A mnie jak czujesz też tak tragicznie jak ją

Ja się nie wczuwam w ludzi bo szkoda mojej energii. Jak jesteś spokojony i daleko to se żyj z Bogiem i tetraplegjo

6 minut temu, Get Out napisał:

Dzisiaj dało się z nią zamienić normalnie parę słów i też jest specyficzna. A mnie przekonać się swoich racji też nie jest łatwym zadaniem .

Jej po prostu chodzi o to, żeby Ciebie na mnie napuscic, a nastepnie powiedziec do mnie: a wszyscy ci mowili, ze Widmo taki jest. I wydaje jej sie, ze jest taka sprytna, ze wszystkich przechytrzy

Jeśli jako terapeuta tak będziesz interpretować ludzie zachowania to nie wróżę kariery w zawodzie...

19 minut temu, Spaghetti .... napisał:

Nie wiesz czy to choroba Magi ? 

Mnie też, ale ten objaw gorączki można wykluczyć 

Nie wiem ale chyba choroba bo mi zimno a za chwilę gorąco.

1 minutę temu, BabkaBożaBrioszka napisał:

Jeśli jako terapeuta tak będziesz interpretować ludzie zachowania to nie wróżę kariery w zawodzie...

Zacznijmy od tego ze od 2019 roku uczepilas sie mnie jak rzep raczej nie wydajesz sie wiarygodna w swych bajdurzeniach  i jeszcze ci sie wydaje, ze podkopiesz moja samoocene podczas kiedy wystawiasz swiadectwo o sobie i swojej zawisci wzgledem mnie

2 minuty temu, BabkaBożaBrioszka napisał:

Ja się nie wczuwam w ludzi bo szkoda mojej energii. Jak jesteś spokojony i daleko to se żyj z Bogiem i tetraplegjo

Ogólnie jak sama widzisz czarno na białym jeżeli się mnie nie obraża , to nawet jak wejdę z bronią do wroga to pogadam i wyjdę.

Przed chwilą, Hypedotella napisał:

Zacznijmy od tego ze od 2019 roku uczepilas sie mnie jak rzep raczej nie wydajesz sie wiarygodna w swych bajdurzeniach  

Ty za to jesteś bardzo wiarygodna. No ale baw się dalej. Pa

1 minutę temu, BabkaBożaBrioszka napisał:

Ty za to jesteś bardzo wiarygodna. No ale baw się dalej. Pa

Ale co mnie obchodzi twoja zawisc?

5 minut temu, libed from kafeteria napisał:

ale bekowe sa te nocne opowiesci socjopaty o jego wrodzonej empatii

 

Ty to musisz mieć smutne życie bo aż piszczysz z tym wmawianiem sobie, że coś jest bekowe. Cały czas szukasz z ludźmi konfliktów i po co ci to aż tak nudno masz w życiu.