identyfikuję się

Przed chwilą, draże korsarze napisał:

Jeden dziś miałam na suwak wiec może temu nie musiałam odpinać 

Przy trzecim powinna ci się zapalić czerwona lampka

Przed chwilą, caryca rzeczywistości tak napisał:

Gratuluję. Ja dzisiaj w maczku nawet nie zerknęłam na burgery. Wjechały lody z kuponu

A ile guziczków rozpięłaś po lodzikach z kuponików?

Przed chwilą, Malowany napisał:

Przy trzecim powinna ci się zapalić czerwona lampka

A po czwartym powinnaś umówić się na liposukcję. 

3 minuty temu, My Kafeteryanie napisał:

Poproszę o jakieś szczegółowe dane, ofertę i proponowane zarobki. Przemyślę. Uprzedzam jednak, że jestem czarny i nie tolerują pracodawców-rasistów. 

Pracodawca chętnie zaoszczędzi trochę wody na tobie pomagając ci stać się czarnym. Szukaj na olx albo przejrzyj sklep PGG, tam są adresy dystrybutorów.

1 minutę temu, My Kafeteryanie napisał:

A ile guziczków rozpięłaś po lodzikach z kuponików?

Zapobiegawczo chodzę w spodniach na gumie

Przed chwilą, My Kafeteryanie napisał:

A po czwartym powinnaś umówić się na liposukcję. 

Nie cytuj mnie bo mi niedobrze.

5 minut temu, My Kafeteryanie napisał:

A pogodę jaką dziś miałaś?

Ładna 

2 minuty temu, Malowany napisał:

Nie cytuj mnie bo mi niedobrze.

Kto to?

7 minut temu, draże korsarze napisał:

Jeden dziś miałam na suwak wiec może temu nie musiałam odpinać 

gruba ... jesteś 

Przed chwilą, draże korsarze napisał:

Kto to?

Nie wiem i mnie to nie interesuje.

6 minut temu, caryca rzeczywistości tak napisał:

Gratuluję. Ja dzisiaj w maczku nawet nie zerknęłam na burgery. Wjechały lody z kuponu

Maczek to nie są burgery tylko kapcie

te wczorajsze jak były z maka i zjadłaś 2 to luz bo to małe gowienka

Przed chwilą, TutkaParyska napisał:

gruba ... jesteś 

Kochanego ciałka nigdy za wiele

2 minuty temu, caryca rzeczywistości tak napisał:

Pracodawca chętnie zaoszczędzi trochę wody na tobie pomagając ci stać się czarnym. Szukaj na olx albo przejrzyj sklep PGG, tam są adresy dystrybutorów.

Myślę, że jesteś rasistką.

Przed chwilą, draże korsarze napisał:

Kochanego ciałka nigdy za wiele

ślunskie tutki tak mają 

2 minuty temu, draże korsarze napisał:

Ładna 

Współczuję. Może chociaż masło podrożało w pobliskim sklepie? 

Przed chwilą, TutkaParyska napisał:

ślunskie tutki tak mają 

Na szczęście nie jestem stad co ty;)

Przed chwilą, My Kafeteryanie napisał:

Współczuję. Może chociaż masło podrożało w pobliskim sklepie? 

Staniało. I Burger był pyszny wegetarianski i sama zem go zrobiła.

3 minuty temu, Malowany napisał:

Nie wiem i mnie to nie interesuje.

Jesteś bardzo brzydki, a do tego biały. Smuteczek.

3 minuty temu, draże korsarze napisał:

Maczek to nie są burgery tylko kapcie

te wczorajsze jak były z maka i zjadłaś 2 to luz bo to małe gowienka

Kapeć się mieści w mojej małej szczęce. Wczoraj wjechały dwa domowe wypasy.

Przed chwilą, draże korsarze napisał:

Staniało. I Burger był pyszny wegetarianski i sama zem go zrobiła.

Zaraz się doigrasz i odbiorą Ci polskie obywatelstwo. Nie idź tą drogą. 

Przed chwilą, caryca rzeczywistości tak napisał:

Kapeć się mieści w mojej małej szczęce. Wczoraj wjechały dwa domowe wypasy.

Mniam. Ja sobie jutro szczelam carbonare 

4 minuty temu, My Kafeteryanie napisał:

Myślę, że jesteś rasistką.

Myśl. Od myślenia o rasizmie się gnije, może to też będzie w kolorze czarnym.

Przed chwilą, My Kafeteryanie napisał:

Zaraz się doigrasz i odbiorą Ci polskie obywatelstwo. Nie idź tą drogą. 

Dobrze ze nikomu nie mowie głośno ze cieszy mnie przerabianie miejsc parkingowych na dróżki rowerowe

2 minuty temu, draże korsarze napisał:

Staniało. I Burger był pyszny wegetarianski i sama zem go zrobiła.

To co on tam miał? Jakieś falafele?

Przed chwilą, caryca rzeczywistości tak napisał:

Kapeć się mieści w mojej małej szczęce. Wczoraj wjechały dwa domowe wypasy.

Co, Turcja oszukała? Mała szczęka w cenie wakacji, bufetu i przelotu? Zabrakło kasy na dużą?

1 minutę temu, draże korsarze napisał:

Mniam. Ja sobie jutro szczelam carbonare 

Zrób mi też. Dam ci pulpeta na wymianę. Z kiszonką na dodatek.

Przed chwilą, caryca rzeczywistości tak napisał:

To co on tam miał? Jakieś falafele?

Podrabiana wołowinę która smakowała i wygladala jak wołowina nie wiem z czego muszę doczytać ale coraz lepsze te zamienniki robią jeszcze jestem fanka sznycli - Dla mnie nie do rozróżnienia w smaku i przynajmniej brak odruchu wymiotnego jak natrafię na jakaś obleśna żyle czy chrząstkę 

Przed chwilą, caryca rzeczywistości tak napisał:

Zrób mi też. Dam ci pulpeta na wymianę. Z kiszonką na dodatek.

Spoko banalna jest. Ale ja robie nie po polskiemu czyli bez śmietany tylko pravilną 

1 minutę temu, draże korsarze napisał:

Dobrze ze nikomu nie mowie głośno ze cieszy mnie przerabianie miejsc parkingowych na dróżki rowerowe

Boszzz, ty jesteś bardziej poznańska niż paryska. Pewnie się kochasz w dżej dżeju.

Przed chwilą, caryca rzeczywistości tak napisał:

Boszzz, ty jesteś bardziej poznańska niż paryska. Pewnie się kochasz w dżej dżeju.

Raczej nie ale za to jestem peedalem