Jestem PAJĄKIEM

12 minut temu, bocibot napisał:

Część Srejzi nie będzie paryskich tutek raczej od nieokrzesanych gburów bo sami tutki no znaczy nie powinno być jeśli rozumują jakoś...

Do 1 obalonej flaszki

Przed chwilą, Fifofa napisał:

Zrobiłem byka. Mam córkę  odziedziczyła talent do śpiewania, wstydzi komuś pokazać, umie śpiewać piosenkę w trzech językach .  Co zrobić niechce  nagrał profesjonalnie.

Coś tam zrozumiałam, ale nie do końca. Hihi, wybacz. 

A LP jest świetna live. 

Jak już muzycznie siedzimy to słucham naszej Urszuli - Rysa na szkle..

8 minut temu, Pokraka napisał:

Szczęściara, ja podobno jestem tak nudna że nawet na nerwach nie zagram. 

Ale nuda, też może człowieka wkurzyć więc nie mów hop. 

5 minut temu, Fifofa napisał:

Zrobiłem byka. Mam córkę  odziedziczyła talent do śpiewania, wstydzi komuś pokazać, umie śpiewać piosenkę w trzech językach .  Co zrobić nie chce bym nagrał profesjonalnie.

Biedna curka pewnie marzy żeby się ukryć przed ojdzem paparazzo

1 minutę temu, murb napisał:

Ale nuda, też może człowieka wkurzyć więc nie mów hop. 

Żartuję a nie, że się przejmuję. Gdy człowiek nie wie jak coś ugryźć, to mu łatwiej jest powiedzieć to nudne.  

Przed chwilą, bocibot napisał:

Biedna curka pewnie marzy żeby się ukryć przed ojdzem paparazzo

Ładnie śpiewa naprzykład Titanica, chciałem nagrać mam sprzęt  nagrywania profesjonalny nie pozwoliła.

14 minut temu, G. Swenson napisał:

Och, tak.. i czekolada Milki bąbelkowa tudzież łaciata. Z herbatką… rozpływa się w ustach, ummm. Oczywiście nie słodzoną.

Ty masz pewnie sylwetke skinny fat od picia

17 minut temu, Huldra napisał:

Myślę, że nie ma co się tym przejmować, i tak żyjemy w tak zatrutym środowisku, że nawet kupowanie samych produktów certyfikowanych eko, to takie "pudrowanie" jedynie. Wygodniej przyjąć, że "chemia jest smaczna" 

Ona ma skinny fat od picia

16 minut temu, Huldra napisał:

Ja lubię bardzo serek kremowy ze skyrem, taki w płaskim pudełeczku białym, ale mi wyleciała marka...

Tak jak ci wyleciala marka draze korsaze, gdzie cie chowali zeby ich nie znac

1 minutę temu, sdfxd napisał:

Ona ma skinny fat od picia

Piszesz to z doświadczenia, czy Ty masz po prostu zwykły fat? 

16 minut temu, Huldra napisał:

Właśnie bąbelkowych nie lubię. 

A dubajskom?

2 minuty temu, Pokraka napisał:

 

Wiesz, a Ty serio myślisz, że Madzia tym ciągłym powtarzaniem o tej stopie, chce zasugerować, że eks miał dużego, a ja znowu jestem naiwna?  Czasem dzięki Tobie uświadamiam tu sobie, że bywam naiwna  Szkoda, że sama nie odpowiedziała  

4 minuty temu, sdfxd napisał:

Ona ma skinny fat od picia

Zważywszy, jakim sam jesteś obrzydliwym ulańcem plus alkoholikiem, powinieneś dać sobie na wstrzymanie z takimi komentarzami. 

12 minut temu, draże korsarze napisał:

Do 1 obalonej flaszki

Krulik jiz aperol lyknol i smierdzi od niej alkoholem na 2 metry az mdli

3 minuty temu, sdfxd napisał:

Ty masz pewnie sylwetke skinny fat od picia

Oczywiście, pewnie jest, tak jak mówisz. Ale zapewne nawet nie wiesz, czym jest sylwetka skinny fat. Jestem wzrostu średniego (162) i ważę 57 kg, tyłek i nogi mam świetne, problem zaczyna się wyżej, mam lekkie fałdki ale tego się nie wstydzę, nie udaje idealnej. Za to buzię swoją lubię i włosy. 

6 minut temu, Pokraka napisał:

Żartuję a nie, że się przejmuję. Gdy człowiek nie wie jak coś ugryźć, to mu łatwiej jest powiedzieć to nudne.  

Mogę Ci napisać zaświadczenie, że nie jesteś nudna. Przywalę tam taką pieczęć, że każdemu kto ją zobaczy to oko zbieleje.

3 minuty temu, Huldra napisał:

Zważywszy, jakim sam jesteś obrzydliwym ulańcem sam plus alkoholikiem, powinieneś dać sobie na wstrzymanie z takimi komentarzami. 

A widzialas moja sylwetke?

3 minuty temu, Huldra napisał:

Wiesz, a Ty serio myślisz, że Madzia tym ciągłym powtarzaniem o tej stopie, chce zasugerować, że eks miał dużego, a ja znowu jestem naiwna?  Czasem dzięki Tobie uświadamiam tu sobie, że bywam naiwna  Szkoda, że sama nie odpowiedziała  

Nie sugeruj się, może tylko ja mam takie skojarzenia  

Przed chwilą, sdfxd napisał:

A widzialas moja sylwetke?

Ja widziałam na kowbojkach, ulaniec. 

4 minuty temu, G. Swenson napisał:

Oczywiście, pewnie jest, tak jak mówisz. Ale zapewne nawet nie wiesz, czym jest sylwetka skinny fat. Jestem wzrostu średniego (162) i ważę 57 kg, tyłek i nogi mam świetne, problem zaczyna się wyżej, mam lekkie fałdki ale tego się nie wstydzę, nie udaje idealnej. Za to buzię swoją lubię i włosy. 

A tyleczek ulany jest?

Przed chwilą, sdfxd napisał:

A widzialas moja sylwetke?

Widocznie tak pijesz i ćpasz leki, że nawet nie kontrolujesz, co tu wrzucasz. Szczera rada - nie wrzucaj tego, serio. I nie komentuj sylwetek innych (myśmy ciebie widzieli i wnioski są przykre, ty nas nie). 

2 minuty temu, murb napisał:

Mogę Ci napisać zaświadczenie, że nie jesteś nudna. Przywalę tam taką pieczęć, że każdemu kto ją zobaczy to oko zbieleje.

Na kolorowym i pachnącym papierze?  

2 minuty temu, murb napisał:

Mogę Ci napisać zaświadczenie, że nie jesteś nudna. Przywalę tam taką pieczęć, że każdemu kto ją zobaczy to oko zbieleje.

Posmarujesz ciipsko atramentem czy okres masz i odcosniesz na kartce?

1 minutę temu, G. Swenson napisał:

Ja widziałam na kowbojkach, ulaniec. 

Tutaj też wrzucał oblech bez hamulców (kałdun z widocznym ptakiem i ulane, babskie łapy z brudnymi, długimi pazurami - ). 

Przed chwilą, Huldra napisał:

Tutaj też wrzucał oblech bez hamulców (kałdun z widocznym ptakiem i ulane, babskie łapy z brudnymi, długimi pazurami - ). 

Och, nie… brudne pazury to najgorsze, co może być. O ile wagę zrzucisz to nawyków higienicznych możesz nie zmienić. Vomite…

3 minuty temu, Pokraka napisał:

Nie sugeruj się, może tylko ja mam takie skojarzenia  

Opowiedziałabym coś z początku naszej intymności fizycznej z Nadręcznym, bo się wpisuje w wątek, ale wywołałoby to za wiele (destrukcyjnych) emocji u niektórych, po prostu nie to forum na takie anegdotki  

26 minut temu, Huldra napisał:

Tak, ona. Jest lesbijką, tak.

Też ją lubie, a najbardziej utwór Lost on You.

A lubicie Britney Spyrs? Ja lubię jej stare piosenki, a zwłaszcza ballady (everytime, dont let me be the last to know, sometimes). Zwykle w popie nie siedzę, nie znam dzisiejszych trendów, ale takie stare kawałki puszczam z rozrzewnieniem. Popłakałam się przy everytime dzisiaj. Ona ponoć zwariowała, choć myślę że to medialne zagrywki.