Nie rozumiem Wszechświata.

33 minuty temu, Huldra napisał:

Czyli napiszmy to poprawnie - gdy wiatr hejtu powiał na twoją niekorzyść, poszłaś odczekać w krzakach, po czym zjawiasz się, jakby nigdy nic, paląc głupa i na bezczela robisz uwagi o normalności i miłej atmosferze  Po czym wrócisz do hejtu, gdy tylko poczujesz sprzyjający kontekst. 

Powiem inaczej. Nie potrafi rozmawiać o niczym innym niż jej jędrna pupa i skrzywdzone hejtem ego.

Przed chwilą, BаzуI napisał:

Mogę być Puchacz, mi to rybka.

Chodzi mi bardziej czy doktor to Hefner ale nikt się nie zlituje nad osobą mą.

2 minuty temu, murb napisał:

Sama pisałaś, że dzieci to nie wystawiają nosa poza gierki. 

Dawaj!

(Choć nie wiem co :D)

Mówiłam, że się wstydzę  

A już chciałam pytać, kim jest Bazyl (szacun za gust do postaci komediowej) 

1 minutę temu, BаzуI napisał:

Rozumiem, że przykładu literatury szachowej z wiadomym określeniem jednak nie dostanę.

Przecież napisałem: szacun! Za mało?

1 minutę temu, Caryca w garsonce napisał:

Powiem inaczej. Nie potrafi rozmawiać o niczym innym niż jej jędrna pupa i skrzywdzone hejtem ego.

Cóż...

1 minutę temu, Huldra napisał:

Uważaj - mogę być Twoim kontem 

Możesz, nawet się nie będę kłócić. 

Przed chwilą, Pokraka napisał:

Możesz, nawet się nie będę kłócić. 

Przed chwilą, Miecz napisał:

Przecież napisałem: szacun! Za mało?

OK, chciałem się tylko upewnić.

Przed chwilą, murb napisał:

Chodzi mi bardziej czy doktor to Hefner ale nikt się nie zlituje nad osobą mą.

Doktor to Hefner i dało się od razu rozpoznać.. Widzisz, że już po konsultacjach. A co chcesz poradę? Czy włosy masz mokre i przeziębiłaś się?

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Mówiłam, że się wstydzę  

Nalegać dalej czy nie ma szans?

2 minuty temu, murb napisał:

Chodzi mi bardziej czy doktor to Hefner ale nikt się nie zlituje nad osobą mą.

Powiem tak: Puchacz to ciekawsza persona.

2 minuty temu, Miecz napisał:

Daj spokój!

Na tym właśnie polega sto trzydzieści procent kobieciści

A potem znowu ból głowy

No co Ty ból głowy?  Ja to bywam zmęczona i tu mocne wjedzie: przepracowana, zmartwiona i przeciążona sytuacją. Na ból głowy to się ibuprofen bierze. 

2 minuty temu, Huldra napisał:

A już chciałam pytać, kim jest Bazyl (szacun za gust do postaci komediowej) 

Libeda twierdzi, że jestem albo Puchacz albo Moon albo Wróbelek albo jeszcze ktoś ale nie pamiętam już albo wszystkimi naraz.

1 minutę temu, Miecz napisał:

Powiem tak: Puchacz to ciekawsza persona.

A Hefner za mało chamski dziadofon chyba

16 minut temu, BаzуI napisał:

Libeda twierdzi, że jestem albo Puchacz albo Moon albo Wróbelek albo jeszcze ktoś ale nie pamiętam już albo wszystkimi naraz.

Albo idąc śladami Widmo - Jesteś kobietą i przebrałeś za faceta

Jak Śliwka

23 minuty temu, BаzуI napisał:

Libeda twierdzi, że jestem albo Puchacz albo Moon albo Wróbelek albo jeszcze ktoś ale nie pamiętam już albo wszystkimi naraz.

Jeśli Libed nie ma pewności kim jesteś to ja mam wątpliwości czy Ty sam masz pewność.

Przed chwilą, murb napisał:

Jeśli Libed nie ma pewności kim jesteś to ja mam wątpliwości czy Ty sam masz pewność.

Mój psychoterapeuta twierdzi, że jeszcze mam kontrolę nad moimi licznymi osobowościami.

A tak na marginesie, do piszących prywatnie - mam zablokowaną skrzynkę

Ciekawe uwagi proszę kierować na adres firmy w której pracuję - w stopce.

5 minut temu, BаzуI napisał:

A tak na marginesie, do piszących prywatnie - mam zablokowaną skrzynkę

Ciekawe uwagi proszę kierować na adres firmy w której pracuję - w stopce.

Kolejne konto hułdry/hugha… osobowość mnoga. 

8 minut temu, BаzуI napisał:

Mój psychoterapeuta twierdzi, że jeszcze mam kontrolę nad moimi licznymi osobowościami.

Ale tabletki przepisuje. 

Przed chwilą, murb napisał:

Ale tabletki przepisuje. 

Nie inaczej.

1 minutę temu, Lady Rowlands napisał:

Kolejne konto hułdry/hugha… osobowość mnoga. 

Bez przesady. Jednak ktoś inni niż oni też piszą na tym forum. 

2 minuty temu, BаzуI napisał:

Nie inaczej.

To jest ta magia psychoterapii. 

(Przepraszam. Nie żartuję z nikogo.) 

40 minut temu, murb napisał:

Nalegać dalej czy nie ma szans?

Nalegać możesz ale to nie jest droga,  która mnie można przekonać 

1 minutę temu, murb napisał:

To jest ta magia psychoterapii. 

(Przepraszam. Nie żartuję z nikogo.) 

Nie wolno żartować z wariatów.

Przed chwilą, Pokraka napisał:

Nalegać możesz ale to nie jest droga,  która mnie można przekonać 

 

Jesteś przekupna? 

Ale ja niewiele mam. Gotować nie potrafię. Leniwa jestem. 

Na litość mogę Cię wziąć. Wzrusza Cię płacz? Mogę zacząć ryczeć.

2 minuty temu, BаzуI napisał:

Nie wolno żartować z wariatów.

Co Ty powiesz. Ale to chyba nie ma tym forum. 

3 minuty temu, murb napisał:

Co Ty powiesz. Ale to chyba nie ma tym forum. 

Szczególnie na tym forum.

4 minuty temu, murb napisał:

Jesteś przekupna? 

Ale ja niewiele mam. Gotować nie potrafię. Leniwa jestem. 

Na litość mogę Cię wziąć. Wzrusza Cię płacz? Mogę zacząć ryczeć.

Na litości też nie, ale możnanie przekonać, że coś jest dobrym pomysłem, to sama pobiegnę radośnie