Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
wera_nikka

UWAGA DŁUGIE!!!. Nierówne traktowanie w pracy, co byście zrobili ??Para w pracy

Polecane posty

Witam,  od 10 lat pracuje firmie x. Niespełna dwa lata temu do naszego zespołu dołączyła młoda dziewczyna, świeżo po szkole.19+ Od samego początku nie wywarła na mnie jak i na reszcie ówczesnego zespołu dobrego wrażenia. Nie było z nią żadnego kontaktu,  komunikacji z jej strony, do tego na wszystkie dobre rady dotyczące pracy reagowała krótkim nerwowym "wiem" po czym itak dalej robiła wszystko źle i po swojemu. Przepracowała pare miesięcy (cały okres letni) i dalej były z nią ciągle problemy.Linia dostosowywana była do jej umiejętności, gdzie nigdy wcześniej tak nie robiono, żadna z nas nigdy nie miała taryfy ulgowej. Najgorsze,że była pod ochroną przed pracą na tej cięższej linii na którą to wszyskie chodziliśmy po kolei. Od tego zaczął sie cały konflikt między nami Nie dawała sobie rady ze praktycznie ze wszystkim i do wszystkiego musiała mieć ciągłą pomoc innej osoby. Z tego powodu była ponoć już nawet na liście osób do zwolnienia.Pech chciał, że zaczeła sie u nas  czterobrygadówka a ponieważ potrzeba było rąk do pracy to ją zostawili. Na szczęście  poszła na inną zmianę. Niestety wraz z końcem 4zmian panna do nas wróciła. No i się zaczęło. Oczywiście zaczeła nadrabiać podlizywanie lataniem za panami operatorami czy też brygadzistą, nadrabiała oczywiście uśmieszkiem i minami, niektórych macała nawet po tyłku. Jak do nas przyszła miała chłopaka, do czasu aż wyrwała jednego z naszych operatorów, teraz chodzi dumna jak pawica. No dalej ewidentnie prowokuje nas wszystkie swoim zachowaniem. Do żadnej z nas nawet się nie oddzywa, nie ma jej jak trzeba coś komuś pomóż, albo przychodzi już pod  na koniec. Ma się ewidentnie za  lepszą bo chodzi z operatorem.Przerwy są tak ustawiane żeby dwa gołąbki szły razem na przerwę. Generalnie dalej ma ze wszystkim taryfę ulgową.Co byście zrobili w takiej sytuacji???. Dodam tylko, że brygadzista wkrótce się nam zmieni,ponieważ w całym zakładzie jest już z tym duży  problem z spouchwalaniem między przełożonymi a podwładnymi i chyba coś chcą z tym zrobić. Dodam tylko że nasi operatorzy to min. dwaj najlepsi koledzy, w tym jeden z nich z nią obecnie chodzi. Wszyscy trzej z brygadzistą  są z tych samych okolic i razem nawet dojeżdżają do pracy.Ponieważ przyjdzie do nas inny młodszy przełożony to już zaczyna się wkupiać w jego łaski, jak ma tylko okazje, kiedy my ciężko pracujemy ta nadrabia ewidentnie flirtowaniem. Najgorsze, że nikt z panów chyba nie widzi w tym nic złego...A jej zachowanie aż razi po oczach....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×