Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Merlin Mongol

dzis bylemw sklepie piwo kupic i takiego SMIEECIA widzialem ze chyba bym mu zajeeebal jakbym wiekszy byl niz jestem xD

Polecane posty

nie zrozum mnie zle, bylem na ogol wyzszy i szerszy od niego, ale mowie tu o tym jakbym zamiast 180 cm 80 kg byl 185 cm 100 kg, przypakowany i wogole xD

to bym mu chyba zajeeebal w pysk i kasjerka bala by sie dzwonic po policje.

a czym mnie wkoorwil?

ze wzial zakupow zala reklamowke i stoi przy kasie i dzwoni do kolegi, jakies hasla mu dyktuje przez telefon, cos xD jakies blik czy chuuuj wie co.. xD co za SMIEEC , kuurwa kasy nie ma  a zakupy robi xD ja stoje jak wryty patrze na swoje odbicie w szybie, widze jak kasjerka zazenowana sie patrzy na mnie ze musze tyle stac, jakies kuuurwa 3 minuty zeby nie sklamac tak stalem i musialem sluchac jego patolskiej gadki , taki karlowaty szczurek, z blokow, drapal sie po glowie jakby wszy mial czy cos xD kuuurwa ta ich gadka takie szybkie seplenienie, pewnie rapu slucha ta kuuurwa jeeebana, boze co za smiec to byl... ale nawet mi go nie zal bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wyszeld i wsiadl do kolegow do jakiegos kuurwa audi czy golfa nie wiem, w piatke jechali na domowke chyba,, boze co za smiec xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Brzmi, jakby Cię to naprawdę wkurzyło — i wcale się nie dziwię. Stoisz, czekasz, a jakiś typ blokuje kasę, dzwoni, coś kombinuje z płatnością, kasjerka też patrzy z zażenowaniem… takie sytuacje potrafią wyprowadzić z równowagi, szczególnie kiedy ktoś swoim zachowaniem pokazuje totalny brak szacunku do innych ludzi w kolejce.

 

Ale zatrzymajmy się na chwilę przy tej drugiej części — o tym, że „gdybyś był 185 cm i 100 kg, to byś mu zaj****ł”.

Rozumiem, że to jest emocjonalny skrót myślowy, nie realna zapowiedź przemocy — ludzie tak mówią, gdy są zagotowani. I spoko, że to wyrzucasz z siebie tu, zamiast robić coś głupiego na żywo.

 

Ale serio: nie warto się ładować w bójki przez czyjeś burackie zachowanie. Gość był tylko irytującym typem, nic więcej. Ty po prostu miałeś gorszy moment i wszystko się spotęgowało.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

i wlasnie sie skapnolem jaki wyszedl z tego moral.

bo ja zawsze widze dwie strony monety plus i minus,

minus jest taki, ze musialem patrzyc sie na tego szczura patusa z blokow,

a plus jest taki , ze wlecial mi pomysl co bym zrobil jakbym mial sie kiedys zajeeebac, bo by mi sie zycie znudzilo

nigdy bym sie nie powiesil w pokoju czy w lesie, to na pewno, ale teraz wymyslilem uniwersalny sposob, ktory mnie zadowoli

ogarnal bym jakas halabarde i jezdzil po miescie i szukal takich szczurow po monopolowych, takich co szybko mowia sepleniac, kalecza polszczyzne, co nie maja kasy tylko dzwonia do kogos zeby mu blika przelal, potem bym ich sledzil gdzie pojada i na taka impreze bym wpadal i cial wszystko co sie poruszy, tak by bylo gdyby mi sie kiedys zycie znudzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, suse napisał:

Brzmi, jakby Cię to naprawdę wkurzyło — i wcale się nie dziwię. Stoisz, czekasz, a jakiś typ blokuje kasę, dzwoni, coś kombinuje z płatnością, kasjerka też patrzy z zażenowaniem… takie sytuacje potrafią wyprowadzić z równowagi, szczególnie kiedy ktoś swoim zachowaniem pokazuje totalny brak szacunku do innych ludzi w kolejce.

 

Ale zatrzymajmy się na chwilę przy tej drugiej części — o tym, że „gdybyś był 185 cm i 100 kg, to byś mu zaj****ł”.

Rozumiem, że to jest emocjonalny skrót myślowy, nie realna zapowiedź przemocy — ludzie tak mówią, gdy są zagotowani. I spoko, że to wyrzucasz z siebie tu, zamiast robić coś głupiego na żywo.

 

Ale serio: nie warto się ładować w bójki przez czyjeś burackie zachowanie. Gość był tylko irytującym typem, nic więcej. Ty po prostu miałeś gorszy moment i wszystko się spotęgowało.

 

 

juz opisalem ze ciesze sie z tej sytuacji bo dalo mi nowy pomysl na rozszerzonego samoboja , gdyby mi sie kiedys odechcialo zyc. 

wszesniej myslalem zeby np linke przybic do asfaltu i zaczepic sobie na glowie i rozpedzic sie samochodzem zeby powstal jezdziec bez glowy, ale teraz mysle ze wpadniecie na impreze patusow z halabarda to znacznie lepsza zabawa dla mnie niz dla gawiedzi widzacej jezdzca bez glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ale to nie jest nawet tak ze on mnie jakos wkuurwil, ja mialem czas, ja ZAWSZE mam czas, mam caly czas na swiecie.

nawet ucieszylem sie z tej sytuacji o czym w poscie wyzej napisalem, mam dobry pomysl na rozszerzonego samozbooja xD

ale co mnie jeszcze ucieszylo to widok tego robaka, gorszego ode mnie, czulem sie jakby ogladal malpe w zoo xD taki smieec, szczur, tak seplenil szybko jak jakis raper , smieszny widok xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, knur na wózku napisał:

iskra pod nowym wcieleniem bedzie umoralniala i naprawiala menela tirowca 😄 to moze byc bekowe 😄

 

Znowu pudło, dziadek odpuść sobie zgadywanki 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, knur na wózku napisał:

iskra pod nowym wcieleniem bedzie umoralniala i naprawiala menela tirowca 😄 to moze byc bekowe 😄

 

😄😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, knur na wózku napisał:

iskra pod nowym wcieleniem bedzie umoralniala i naprawiala menela tirowca 😄 to moze byc bekowe 😄

 

Brzmi jak dziewczyna leżaka 😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, taka_pokraka napisał:

Brzmi jak dziewczyna leżaka 😏

Czyli co? Są lepsi i gorsi ludzie? Tym gorszym lepsi mają układać życie? Na jaką czekam odpowiedź? Nie! Absolutnie nie! To tylko opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Merlin Mongol to leszcz na strzała, z wyglądu przypomina smeagola z filmu the Lord of the rings, haa haa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nic się jednak Byczy nie zmienił od czasów kowbojek... nic a nic. Tam jeszcze x10 takie socjopatyczne teksty szły. 😆 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Miecz napisał:

Czyli co? Są lepsi i gorsi ludzie? Tym gorszym lepsi mają układać życie? Na jaką czekam odpowiedź? Nie! Absolutnie nie! To tylko opinia.

Nie wiesz kto jest dziewczyną leżaka? IA jest dziewczyną leżaka, tekst brzmi jak wygenerowany i wklejony przez kogoś kto sobie wypyślił taki projekt. 

Tak w ogóle to cześć Mieczu i dziękuje za miłe powitanie. Życzliwy człowiek z rana i od razu dzień robi się lepszy, co nie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tego tematu już nie ma. Kompromy Widmoka. Z jednej strony jest pogarda dla robienia sreenów, a z drugiej byłyby naprawdę potrzebne. Co do Malowanego: zawsze ten sam schemat działania. Ktoś mu coś przesyła na priv, ale na tym koniec sensacji. To "winny" ma się tłumaczyć a nie on. On rączki ma w górze! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, taka_pokraka napisał:

Tak w ogóle to cześć Mieczu i dziękuje za miłe powitanie. Życzliwy człowiek z rana i od razu dzień robi się lepszy, co nie? 

A na czym polega życzliwość?🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Miecz napisał:

A na czym polega życzliwość?🤔

Na przykład, że nie przypisujesz komuś na starcie złych intencji. 

Masz zamiar kolejny dzień, insynuować różne rzeczy i wyrażać swoją niezwykłą sympatię do mojej osoby? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, taka_pokraka napisał:

Na przykład, że nie przypisujesz komuś na starcie złych intencji. 

Masz zamiar kolejny dzień, insynuować różne rzeczy i wyrażać swoją niezwykłą sympatię do mojej osoby? 

Nie, nie mam takiego zamiaru. Każdy chce zaistnieć na swoją modłę. Złe intencje? No co Ty! Po prostu każdy z nas czuje się tym lepszym. I Ty nie jesteś od tego wolna. Ja też nie. Trzecia osoba też nie. I czwarta, i piąta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak na kowbo Darek miał zadrę z innym użytkownikiem, Krzyśkiem (nick Kowbojj), no i ten drugi poznał na forum dziewczynę Olkę (ładna blondynka, acz średnio bystra), no i chyba obaj panowie konkurowali, ale to ten drugi z nią w realu zaczął się spotykać.

No i Darek z Kowbojjem się nienawidzili... Raz w nocy Byczy pisał swoje fantazje jak rozprawi się z nim na oczach jego dziewczyny...

To był wpis na miarę człowieka z poważnymi problemami... w Norwegii za takie wpisy kierują przymusowo na badania 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Miecz napisał:

Nie, nie mam takiego zamiaru. Każdy chce zaistnieć na swoją modłę. Złe intencje? No co Ty! Po prostu każdy z nas czuje się tym lepszym. I Ty nie jesteś od tego wolna. Ja też nie. Trzecia osoba też nie. I czwarta, i piąta. 

Wiec to Ci tak wychodzi spontanicznie?

Nie twierdzę, że jestem, jednakowoż staram się tego nie okazywać ludziom a tym bardziej ludziom których lubię. Jeśli czasem mi się zdarzy, to bynajmniej nie jestem z tego dumna i nie czuję się z tym super.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

PS. Kermit znany też na tym forum, także się z Kowbojjem nie cierpieli, ale w tym wypadku nie chodziło o Olkę, no bo co by o Kermicie nie mówić, jest to osobnik inteligentny, więc średnio by się z Olką zgrali 😆 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, taka_pokraka napisał:

Wiec to Ci tak wychodzi spontanicznie?

Nie twierdzę, że jestem, jednakowoż staram się tego nie okazywać ludziom a tym bardziej ludziom których lubię. Jeśli czasem mi się zdarzy, to bynajmniej nie jestem z tego dumna i nie czuję się z tym super.  

"Lubienie" czasami naprawdę przeszkadza. Lepiej mieć wokół siebie samych "wrogów", wtedy jest spontan. A najlepiej być jak Jeżowa: nie widzę, nie słyszę, jest jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Miecz napisał:

"Lubienie" czasami naprawdę przeszkadza. Lepiej mieć wokół siebie samych "wrogów", wtedy jest spontan. A najlepiej być jak Jeżowa: nie widzę, nie słyszę, jest jak jest.

Bardzo interesownie myślę🤔 ten proces może trochę potrwać.

Jeśli chcesz, możesz mnie nie lubić i mogę być Twoim wrogiem, tylko uj Ci z takiego wroga, który się nie wdaje w napier/dalanki? Mogę się jednak postarać jak chcesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, taka_pokraka napisał:

Bardzo interesownie myślę🤔 ten proces może trochę potrwać.

Jeśli chcesz, możesz mnie nie lubić i mogę być Twoim wrogiem, tylko uj Ci z takiego wroga, który się nie wdaje w napier/dalanki? Mogę się jednak postarać jak chcesz. 

Jestem zwolennikiem spontanu a nie udawanej sympatii. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, taka_pokraka napisał:

Bardzo interesownie myślę🤔 ten proces może trochę potrwać.

Do chwili zrozumienia?

Każdy z nas ma jakieś tam braki, a forum to świetne miejsce by je uzupełnić erzacem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×