Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Grubciaaa

Dieta 1000 kalorii - przeniosłam sie ze zdrowia i urody

Polecane posty

Gość Ptysia Patysia
loooo 1 kg mniej :D ale to malo ;/ 3 dzien dietki..jak ja juz bym chciala miec o 4-5 kg mniej ;p oby spadek wagi sie w miare szybko powiekszal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a jutro rano na basen, blagam los aby juro nie bylo 50 spowrotem...nie po to tyle sobie dzis odmawialam;-) caluje Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amandi
Hmm powiem tylko tyle: nie polecam pić więcej niż jednej herbatki typu Figura1. Ja to właśnei dziś sparwdziłam i rzeczywiście lepiej trzymać się dawki podanej na opakowaniu... :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Dziewczynki! Musze sie przyznac, wczoraj spotkalam sie z dawno niewidzianymi kolezankami i bylysmy w restauracji. Zjadlam taco (to jeszcze nic), a na deser ciasto czekoladowe w sosie malinowym :( A dzis mam takie wyrzuty sumienia!!! Chyba nic nie schudne w tym tygodniu:( Nie wiem, co sie ze mna dzieje... przeciez na poczatku szlo mi tak swietnie... Ktos mnie pocieszy?:( Przynajmniej Wy sie nie dajcie - chwila slabosci, a potem dol psychiczny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonella
BabyDoll05 Nie przejmuj się, każdemu to sie zdarza:) Jutro będzie lepiej:):):) A u mnie 2 w dół, toż to cud, nad cudy, baaaardzo sie cieszę i oby tak dalej. Dietkę trzymam ostro no i ćwicze codziennie przez godzinkę, a jak mam dobry humorek to jeszcze 30 minut na rowerku stacjonarnym!!!!:):):):):) Pozdrowienia i buziaczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babydoll, ja wiem co czujesz;-) u mnie tez tak bywa...och te wyrzuty sa okropne, mysle ze te wyrzuty nam bardziej szkodza. Ja po wczorajszym sukcesie postanowilam tego nie zaprzepascic i co? o 23 takmnie przycisnelo ze opitolilam kajzerke co prawda razowa z poledwica, no ale co z tego ze razowa??? dzis sie nie wazylam buziak obe na basen moje kochanienkie grubcia, bambasia i funia co u Was? ogolnie wszystkie dziewczynki piszcie wiecej;-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Funia
a u mnie oki, właśnie objadam się... kapustą kiszoną:) kumple w pracy śmieją się, że jestem w ciąży, ale nie... ja tylko na diecie heh, tego nie muszą wiedzieć;) Królikowa!! na rowerku do pracy... ale bym chciała, ale nie mogę... 44 km to może nie tak dużo, ale nie dość, że jadę w największym smogu (nie ma objazdów) to spocona byłabym na amen, a to w mojej pracy odpada... a myślałam już nad tym, jeśliby prysznic zamontowali, to kto wie:) MIŁEGO DNIA Dziewuszki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was wszystkie goraco!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BabyDoll05 lacze sie z toba w bolach;-) mam dzis maly kryzys, zjadlam dzis stanowczo za duzo, a mimo to caly czas jestem glodna i musze z soba walczyc, aby nie podjadac juz wiecej... iwonella gratuluje 2 mniej ladnie ladnie:-) CALUSKI DLA WSZYSTKICH powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tweraz bylam na basenie wiec nawet dochodze do siebie;-) Fajne masaze sa na moim basenie---takie naprawde supersilne traktuje nimi swoj cellulit i albo mi sie zdaje albo sie zmniejsza...tzn na pewno jest mniejszy niz w wakacje... polecam wiec masaze wodne. buziaki;-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! O mały włos też bym się już prawie skusiła na kiełbaskę podsmażaną z cebulką wczoraj o 23:00, ale jakoś mi się udało to zalać wodą :-) , dzisiaj naszczęście spokojniej. Najbardziej właśnie boję się weekendów bo wiadomo, a to imprezka, a to ktoś przyjdzie i ... wpadka gotowa. U mnie dzisiaj miła 1 tydzień od początku diety i (o ile moja waga dobrze waży) 2kg mniej :-) , przy czym faktycznie zero wpadki no i nawet do 1000 dziennie niedoszłam ani razu. Dzisiaj małe uczczenie tego i dwa małe łyczki piwka, ale nawet łącznie z nimi było mniej niż 1000 Dziewczyny trzymajmny się i niedajmy się tym naszym małym diabełkom, które siedzą u nas w główkach i brzuszkach ;-) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam cale stado diablow...;-) zastanawiam sie jak to jest ze nie raz wygladam lepiej i zdaje mi sie nawet ze waga pokazuje wiecej niz ja czuje a innymi razy jest tak ze czuje sie taka jakas spasiona... teraz tak sie czuje zaleje to pokrzywa...jak zawsze-po niej mi lepiej na duchu. Musze wyeliminowac u sibie to poczucie winy jak juz cos zjem-to mnie zabija...niby ( tzn nie niby) moj chlopak mnie w pelni akceptuje, ale zastanawiam sie czy gdyby bardziej zaznaczal jak bardzo mu sie podobam to czy nie mialabym mniejszych wyrzutow sumienia;-) On wie ze ja kocham jesc kocham pyszne dania itd...i zawsze mowi ze lubi patrzec jak jem;-) no i w sumie nigdy nie mowi ze grubas czy cos bo nie przesadzajmy zdaje sobie sprawe ze nie jestem gruba w potocznym tego slowa znaczeniu ...ale....co ja wlasciwie chce? w ogole nie przychodzicie tu...;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Dziewczynki!! ja juz znowu jestem!! Jak po weekendzie? Ja dwie imprezki mam za soba, w tym jedna baaardzo udana:) I znowu byle do piatku...:/ Moja dieta w tym tygodniu nie wypalila:( Traktuje to jako krotkie zawieszenie, bo od dzisiaj znowu ostro bede sie pilnowac! Nie jadlam duzo, ale na pewno nie byla to dieta 1000kcal...:( Coz, zdarza sie najlepszym:) Tak to musze traktowac i od dzis zaczac od poczatku. Zwaze sie dzis, jak co poniedzialek, ale nie licze na cuda, raczej chce byc pewna, ze moja waga stoi w miejcu i ze nie przytylam!! A Wy jak? Wazycie sie dzisiaj?? Trzymam za Was wszystkie kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzirafka - rozumie Twoje rozterki, mnie tez wszyscy mowia, ze jestem chuda, a ja i tak czuje, ze tu i owdzie mam za duzo...I rzeczywiscie zalezy to od dnia, raz czuje sie swietnie i mowie sobie, ze nie jest tak zle:) a innym razem sie zamartwiam, najczesiej wtedy, kiedy pozowle sobie na cos zakazanego...Wydaje mi sie, ze to kwestia nastawienia, trzeba chyba wmawiac sobie, ze wyglada sie super:) Ja mam zalamania, jak zobacze jakas mega szczupla laske, bo porownuje sie do niej i mysle wtedy, ze jestem beznadziejna... (chociaz to nie prawda!:) ) To chyba takie zamkniete kolo... Czy myslicie, ze dojdziemy do takiego momentu, ze bedziemy w 100% z siebie zadowolone?? Chyba nie, bo jak nie figura, to wlosy, jak nie wlosy to paznokcie, a jak nie paznkocie to ubranie...:) Pozostaje jedynie mowic do siebie przed lustrem - jestem boska!!!:) - jak radza psycholodzy:) Powodzenia wszystkim!! P.S. nawet ciesze sie, ze od dzis ostro wracam na 1000kcal! A z Wami tu jest mi duzo latwiej!!!Licze na okolo 2 kg mniej do Swiat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja licze ze do sylwestra bedzie jakas akcja ze mna ze jak mnie ludzie zobacza to bedzie WOW...wiadomo ze nie bedzie...no ale pomazyc mozna... jaka ja jestem prozna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzirafka, co Ty, nie jestes prozna!! Wiadomo, ze wyglad sie liczy, w koncu to wizytowka kazdego! A obludni sa Ci, ktorzy twierdza, ze sie nie liczy!!:) Spoko, jak bedziemy sie pilnowac, to bedzie WOW!:) Wiesz, a ja kupilam sobie w sobote te wymarzone dzinsy ...rozmiar mniejsze!!!:) I tak sie z tego ciesze, ze szok!! Wbilam sie w nie, ale musze schudnac jeszcze do 2 kg, zebym mogla sie w nich poruszac:) haha, zartuje!!! A poza tym w weekend jade po upatrzona spodnice, tez rozmiar mniejsza! Tylko, ze pojade za tydzien, jak bede kilo szczuplejsza, to bedze lepszy efekt!:) Troche proznosci nie zaszkodzi, a zreszta czy to proznosc czy zainteresowanie moda?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babydoll mysle o fryzjerze...skoro wow nie bedzie ze wzgledu na jakis moj super nowy wyglad, to moze fryz ... a mialam troche pozapuszczac...zreszta nawet nie wiem w co wskocze w tego sylw... dziewczyny pojawiajcie sie tu czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzirafka - nie podchodz tak sceptycznie, bedzie i wymarzona figura i do fryzjera tez idz, w nagrode za swe wyrzeczenia na diecie!! Wczoraj zmiescilam sie w 1000kcal i jestem z siebie dumna. Chociaz bylo ciezko - ogladalismy film, a moj chlopak zajadal sie moimi ulubionymi lila stars!! A ja nie wzielam ani jednej kuleczki!! Niby sie ciesze, ze sie nie skusilam, ale i tak bylo mi smutno, ze znowu musze sie wyrzec czegos, co lubie... Chyba intensywniej musze myslec o efekcie diety, chyba pomoze tylko motywacja pt.\"bede chudziutka\"!! Juz bym chciala, zeby bylo po wszystkim... Powodzenia, jak zawsze!! I oddzywajcie sie!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Funia
a ja młócę 3, powtarzam TRZECI dzień słodyczami i nie jestem w ciąży:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do fryzjera to dupa...terminy wolne sa ale juz nie w tym roku.... I bede taka zarosnieta i w ogole a ze sylw. u mnie to wypadaloby byc dama wieczoru... co wkladacie na sylw? co proponujecie skoro to u mnie to bardziej impreza niz bal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzirafka, jestes laska, wiec mozesz zalozyc obcisle spodnie jakas fajna bluzeczke z odkrytymi pleckami np :-) koniecznie błyszczaca :-) wloski masz krotkie (?), skoro nie zdarzysz do fryzjera to postaw je sobie na zel i spryskaj brokatem :-) mozny makijaz oczu + delikatne usta :-) do tego nie zakladaj broń Boże kapci z misiami tylko buty na obcasie :-) tak sobie Ciebie wyobrazam wta sylwestrowa noc:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elllo!!! ...a wy już dziewuszki o sylwestrze.... aj. Rzirafka pewnie jak masz taką możliwość to obcasik i mała czarna, napewno będzie super. A my nieszczęsne ;-) dalej się męczymy, aby coś na siebie wcisnąć ;-) ;-) ;-) Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Laski!!!:) Wczoraj ok. 1100 kcal ale nie jest zle! Rzirafka - w sumie walczymy z dwoma ostatnimi kilogramami, ktore sa prawie niezauwazalne:) Trzeba tylko podkreslic, co ladne, a schowac, co troche mniej ladne:) grubcia dobrze Ci radzi - postaw na obcisle rzeczy!! Ja tez ide na impreze, a nie na bal i na pewno wloze super obcisla spodnice z satyny do kolan, ale z rozcieciem do pol uda;) Na gore najpewniej bluzke bez ramiaczek i przypne moze jakas broszke z blyszczacych kamyczkow! No i buty jasne, ze na obcasie - ja tylko w takich chodze:) Jak to milo pogawedzic o modzie i sylwestrze!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie zaczynaja sie pewne pomysly tlic... postanowilam uszyc sobie taka bluzke zielona trawiasta obcisla z mini stojka i mini rekawkami musze tylko odnalezc ten projekt. nie wiem tylko co na dol...raczej spodnie.., na mysl o szpilach az sie boje...;-) te wlosy ...mam takie hm... asymetryczne z jednej srt byly prawie lyse a z drugiej takie do szczeki a teraz odrosly te ktorkie sa napuszone i do de. ehh cos wymysle...podsowajmy sobie dalej te fajne pomysly;-) p.s. ta satynowa kiecka brzmi fajnie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie zaczynaja sie pewne pomysly tlic... postanowilam uszyc sobie taka bluzke zielona trawiasta obcisla z mini stojka i mini rekawkami musze tylko odnalezc ten projekt. nie wiem tylko co na dol...raczej spodnie.., na mysl o szpilach az sie boje...;-) te wlosy ...mam takie hm... asymetryczne z jednej srt byly prawie lyse a z drugiej takie do szczeki a teraz odrosly te ktorkie sa napuszone i do de. ehh cos wymysle...podsowajmy sobie dalej te fajne pomysly;-) p.s. ta satynowa kiecka brzmi fajnie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, moze wyprostujesz sobie wlosy na prostownicy, w zwiazku z tym, ze sa asymetryczne beda fajnie wygladaly:) A teraz wracam do tematu diety: oj dziewczyny, mam kryzys:( Tzn. nie objadam sie wcale, ale psychicznie juz mnie to meczy. Mam ochote na mnostow roznych pysznosci (dzis snilo mi sie, ze objadam sie talerzem pelnym lodow!), a wszystkiego sobie odmawiam:( Niby powinnam sie cieszyc, ze trzymam sie diety, ale z drugiej strony, mysle czemu nie moge najesc sie czekolady, jak mi sie chce!!! Tak, wiem, ze czekam na wymarzona figure i dlatego nie...I lepiej, zeby byly jakies efekty, bo nie chce, zeby moje wyrzeczenia i spowodowany tym zly nastroj poszly na marne...:( A gdzie Wy wszystkie jestescie??? Rozumie, ze swieta i zamieszanie, ale znajdzcie 5 min, zeby tu zagladnac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i stalo sie:( Wlasnie zjadlam 2 precle... Bylo mi niedobrze i prawie wymiotowalam, ale nie mialam czym...Doszlam do wniosku, ze to przez to, ze moje sniadanie bylo takie mikroskopijne (3 waski z dzemem) i dlatego mi niedobrze. Jak wiadomo najlepiej na zoladek dziala cola i precle, wiec zjadlam precle (ale czemu az 2??!!) i popilam pepsi (przynajmniej light)...Teraz na zoladku mi duzo lepiej, ale ile zjadlam kalorii!!!!!!!!:( Czy ktos wie, ile kcal ma precel?:( NIe wiem, czy wytrzymam, zeby wiecej nie jesc i zmiescic sie dzis w 1000:( Jestem beznadziejna... A w ogole, to juz drugi raz mi sie zdarzylo, ze siedze a tu nagle taka fala we mnie uderza i nagle mi niedobrze i chce mi sie rzygac... Dzialo mi sie tak rano, jak juz przyszlam do pracy, a sniadanie skaldajace sie zwykle z 2 was z serkiem lub z dzemem bylo ze 2 godziny wczesniej... Czy ktos moze wie, co jest ze mna nie tak??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Funia
a ja już kolejne dni młócę słodycze... katastrofa właśnie zjadłam jajko niespodziankę (zaraz zerknę co w nim) a i jeszcze dwa ciasteczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×