DLACZEGO JESTEM SAMA???

Kochani! Ja ostatnio stwierdziłam,że z życia trzeba wybierać (o ile to możliwe, bo niestety nie zawsze) to co daje nam szczęście, to co dobre, wartościowe. Wiem, nie jest to łatwe... Sama tkwie w ułomnym układzie.Praca, której nie cierpie, a setki kilometrów ukochany i życie w podróży.Wiem,że odejde, poczyniłam już pewne plany,a na co tak naprawde teraz czekam....? Sama nie wiem,bo powinnam to już rzucić w cholere;)Znajomi mi mówią,zrezygnujesz z kariery, pracy?A co będzie jak nie znajdziesz innej...? Jak tak będę myśleć to nigty nie podejmę decyzji i dajel będę biadolić. Dlatego chyle czoło ku Aalex i gratuluje podjęcia decyzji.Nikt z nas nie wie, czy podjęte decyzje za 10-20 lat okażą się dobre,ale....t ojest właśnie życie i czerpmy z niego radość. Miłego dnia!

Sama sama :) ja tez tak mam dokładnie takie same odczucia,ale widocznie jesteśmy na tyle delikatne ,żeby nie urazac uczuc innych i nie chcemy pakowac sie w związki z facetami do których np mamy uczucia czysto przyjacielskie albo kumplowaskie ,mimo ,ze on chciałby czegos więcej.Toz to było by oszukiwanie siebie i jego.Tak mi sie wydaje:) pepper:) wszystko sie ułozy ,zobaczysz ważne że jesteście i będziecie razem:) dzisiaj wparowałam do sklepu typu Terranova i odrazu mój wzrok padł na sweterek kolorku zmrozonej mięty:) pomyslałm juz jesteś mójsweterku;) za całe 20 zł toz to szok;) jak dobrze ze były takie napisy w sklepie całkowita likwidacja kolekcjii wiosennej i od razu lepiej:D tym razem może gorąca czekolada:)

hej!!! co tam??? wiosna w pełni??? alez mi si ejuz chce wolnego, sie rozleniwilam :) zal pracowac jak tu takie ladne slonko za oknem:) obok mojej pracy dzis otwarcie najwiekszego w miescie ciucholandu -dzialacz sammoobrony bedzie szmaty sprzedawal:)) musze wziasc ze soba okulary to zobacze czy bedzie tlum przez wejsciem:)))

hej:) Ala.......:) dzisiaj u mnie wpaniała wiosna w pełni niebo błękitne aż dech zapiera super:) jak tam nad jezioramo ?? tłok?? dzisiaj biorę urlop i wybywam na Śląsk, bede za trzy dni totez kochani zyczę udanego weekendu i duuużzooo słoneczka:) cieszmy się :)

wstyd sie przyznac ale ja nie bylam jeszcze nad jeziorem, i chyba nie predko sie tam wybiore, nie ma tam nic co by mnie korcilo :) no moze jeden ochroniarz ale jak mnie tam zobaczy to bedzie wiedzial ze nie przyjechalam tak sobie tylko zeby go zobaczyc:)

Witam weekendowo:) Mam nadzieje,że u Was pogoda conajmniej tak ładna jak w Warszawie:) Ja niestety spędzę ten weekend samotnie,ale nic to - wytrzymam jakoś;) by za tydzień cieszyć się we dwoje. Może wybierzemy się na Jasminum. Uwielbiam filmy Kolskiego: Pieczka, Błęcka - Kolska to jest to:) A jeszcze jak gra Majchrzak to już finezja smaku:) Apropos jezior.Nad jeziorami zamierzam spędzić część urlopu- niestety dopiero za 3 miesiące. Pozdrawiam!

witam:) słonce swieci pogoda nareszcie OK a ja chyba mam bol nerki:((((((((((

--->Ala a może powinnaś sobie przepłukać nereczki piwkiem;) a tak poważnie to współczuje, bo ból nerek to koszmar...Podobne objawy daje też ból jajników. Jeśli Ci nie przejdzie to idź do lekarza.Trzymaj się cieplutko.

pepper---> dzieki chyba pojde w poniedzilek zaczekam bo moze to nie nerka?? a jak nie tojutro ostyr dyzur:) moze jakis jest w moim szpitalu pepper ty nie siedz w domu:) wyjdz do Łazienek:)

A ja faceta w Paryżu.

qum80@o2.pl

--->Ala.Oj chętnie połazikowałabym,ale niestety dzisiaj jestem w pracy...:)Zdrówka życze:D

Mam nadzieje ze nie opuscisz nas gdy zmienisz miejsce zamieszkania ;)ehh pewnie odliczasz juz dni do wyjazdu Masz jakies obawy ?

Odliczam, odliczam, a zostało ich tylko 5:) Obawy? Nie mam... jestem spokojna o przyszlość:) Pozdrawiam wszystkich ciepło:)

--->Aalex. To cudownie.Cierpliwość popłaca;) Ja na razie nadal tkwie w tym swoim małym grajdołku,ale za kilka miesięcy czeka mnie to samo co Aalex;) W mnie także wiąże się to z rezygnacją z pracy (dzięki Panu Bogu za to), zmianą miejsca zamieszkania...a raczej powrotem na stare śmiecie;) Mimo wszystko czuje się nieco rozgoryczona,rozczarowana.Miało być inaczej...Moja praca (kariera naukowa) okazała się być totalnym niewypałem...Ale ja do tego podcodze tak:uszy do góry i wiatr w żagle. Nie można całe życie podchodzić do przyszłości ze strachem!Trzeba żyć póki życia:DNawet jeśli pozostanie mały żal i niesmak to przecież ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy:D

dzis wyplata:) dostene kase i pierwsze co zrobie to wymienie sobie prawo jazdy, pozniej mam zamiar wykupic kilka godzin u instruktora ( ze tak powiem musze sie na nowo uczyc obycia za kierownica) i co tu duzo gadac:) drogi moje:) ja nie wiem jak u was w miastach ale u mnie tu komary wielkosci malych helikopterow a jak kasaja od razu babel wielkosci 5 zl wyskakuje na ciele i chyba mi bezsennosc wraca, a jak juz mi sie zdazy zsnac to snia mi sie male dzieci i pracodawaca jakis tyran,drespota itp.

---> Ala... No to zaszalejesz. Apropos komarów. Niedaleko mnie jest zbiornik wodny.Jak wiadomo raj dla komarów;). Helikoptery to idealne określenie:P....Niestety ja jestem uczulona na jady,więc po ukąszeniu przez jakiegokolwiek owada wyglądam jakbym miała ospe!;) Miłego dnia!!

Witam:) Po weekendzie na śląsku ,i gumoklyjzach z modrą kapustą ,siedzę przed monitorkiem w pracy;) za oknem deszczowo ale jak pachnie powietrze hmmmm uwielbiam majowe deszczyki,właściwie to teraz leje na całego;) jakas burza a co do komarów to jeszczce nie poczułam ich bytności,a tez jestem na nie uczulona.I jak tu teraz zpedzac urlop nad wodą jak sa takie wielkie jak helikoptery;) pepper:) aalex:) trzymam kciuki za Was:) Ala..... a ty migiem do lekarza,jak to sa nerki to nie mozna tego lekcewazyć,jak by co to przepisze Ci tez picie piwa;) pozdrawiam wsystkich i spokojnego popołudnia:)

Witam wieczorową porą...z pracy...Niestety okolice Warszawki w deszczu.Leje jak z cebra.Może urosne po majowym deszczyku;)Macham do wszystkich!!!:)

na Śląsku już właśnie po deszczu :) Cordula gdzie Ty to bywasz na naszym Śląsku dokładniej proszę ...;) no gumoklyjzy na niedzielny obiad w sam raz :) ;) smakowały?

kacha28:) dokładnie to w Zabrzu obiad palce lizac szczególnie te gomoklyjzy;) pyszota katowice rozkopane w centrum jak nie wiem co co oni tam stawiaja na srodku najpierw myślałam,z eto jakis koncert ma byc czy jak ale jak dojechałam blizej to rzeczywiście konstrukcja raczej czegos innego cos na kształt kopuły?? hmmm ;) u mnie dzisiaj trzy razy burza była kręciła sie na miastem co godzinkę;) ale teraz spokój no i ten zapach w powietrzu unoszącego sie ozonu hmmmmmm wdech i wydech odrazu lepiej ide zrobic sobie cacao

Matko Boska, Cordula, cacao o północy???? Mój żoładek by mnie wyśmiał............Zazdroszczę Ci takiej bezkarności :)

DLACZEGO SKASOWANO KILKA STRON NASZEGO TOPIKU???:(:(:(

Sorry.To chyba tylko u mnie coś nawalało.;)Ale czytałam topik,gdy zobaczyłam,ze wpisy kończyły się na początku kwietnia.Ale wszystko już gra. Apropos kakao.Ja kiedyś (żyłam wówczas w mocnym stresie) nie zasnęłam bez zjedzenia duuużego kawałka czekolady. Miłego i słonecznego dnia!!!:)

Kochane! Mam do Was wielką prośbe.Czy któraś z Was ma może piosenkę: Ronana Keatinga:When You Say Nothing at All??? Baaardzo jej poszukuję dla koleżanki.Poruszyłyśmy niebo i ziemię,ale jakoś nikt nie ma.... Pozdrawiam!

Witam Wszystkich cieplutko. Dawno nie zaglądałam co spowodowane było nawałem pracy i piętrzących sie problemów róznistej maści ;-). Bardzo sie cieszę widząc, ze nasz topik ciągle można znaleźć na pierwszej stronie polecanych :-) W kwestii piosenki raczej pomóc nie potrafię, ale popytam. Cordulko a jadłaś na Śląsku karminadle? :-) W ogóle musze przyznać, ze śląska kuchnia mi odpowiada i służy :-) dobrze, że póki co nie mam tendencji do tycia ;-) Chciałam sie z Wami podzielić ważnym dla mnie wydarzeniem. W sobotę Mój Ukochany poprosił mnie o rękę :-) Były piękne kwiaty i śliczny pierścionek. To wielkie wzruszenie dla mnie, bo gdy tutaj pojawiłam się prawie dwa lata temu nie sądziłam, że czeka mnie w życiu jeszcze coś dobrego. Na takie radykalne zmiany jak u Aalex jeszcze musimy ze względów zawodowych poczekać, ale już jest blizej niż dalej. Powoli, powoli to wszystko idzie do przodu :-) Pozdrawiam Was i życze miłej reszty dnia :-)

No Zmysłowa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):):):):):) Cieszę się,że jestem pierwszą osobą na tym topiku,która może Ci pogratulować!!!! To cudowne:D:D:D Ty, Aalex,ja....Dobry początek.;) U mnie niestety też między innymi z powodów zawodowych to wszystko troche się przeciąga,ale jedno jest pewne:chcemy ze sobą być i będziemy:) Ale Tobie (Wam) serdecznie gratuluje. Mam nadzieje,że Twoi Bliscy też tak zareagowali! GRATULACJE!!!!!UŚCISKI I BUZIAKI!!!