zapraszam wszystkie dziewczyny ktore schudly

Poprawione :-) :-D Ale nawymienilas wag! ja tak nie pamietam, raczej jak patrze na zdjecia to mnie nostalgia bierze, do 20 chudy patyczak a po przyjezdzie tutaj (po 20) w kratke, raz tak, raz tak. Jestem tym zmeczona. Marze by utrzymac stala wage. Nie musze byc juz patyczakiem ale zeby byc ciagle taka sama. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Na razie nadal chce zrzucic a potem bede probowac nie przybierac :-D

Poprawione :-) :-D Ale nawymienilas wag! ja tak nie pamietam, raczej jak patrze na zdjecia to mnie nostalgia bierze, do 20 chudy patyczak a po przyjezdzie tutaj (po 20) w kratke, raz tak, raz tak. Jestem tym zmeczona. Marze by utrzymac stala wage. Nie musze byc juz patyczakiem ale zeby byc ciagle taka sama. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Na razie nadal chce zrzucic a potem bede probowac nie przybierac :-D

amberangelic:) hihi napisalam duzo cyferek hahaha Pamietam nie dlatego ze taka wspaniala mam pamiec hihi Jak urodzilam dzieci to chcialam schudnac i tak zaklladalam jeden zeszyt po drugim wpisujac swoje wymiaty wage hihi Nawet znalazlam jakie mialam pomysly na odchudzanie mam tez stare czasopisma na temat odchudzania. Pierwsze udane odchudzanie bylo z wagi 72kg do 67kg:) Wtedy zastosowalam diete kapusciana:) ale przeciaglam ja do 10 dni troszke zmieniajac hihi znow sie zlapalam na tym ze wpisuje to co kiedys bylo :):) Pozdrawiam goraco:)

Witajcie :) Dziś mam troszkę lepszy humor, choć dieta znowu zawalona od rana. Ale może jeszcze się wezmę w garsć. Mój mąż jakoś powoli zaczyna ze mną rozmawiać coraz więcej, to mam nadzieję, że już będzie lepiej. Dziś będę miała gości z bliźniakami. Ciekawe co tu się będzie działo. Muszę upiec ciasto. Będzie orkiszowe z jabłkami. A teraz jadę do sklepu po urządzenie wielofunkcyjne do kompa. Drukareczka nam siadła, i coś trzeba kupić. To mało kosztuje bo 350 zł. Ciekawe czy któraś z was ma coś takiego? Czy jest zadowolona? A czy możecie napisać czym zajmujecie się zawodowo? Coraz dłużej się znamy, a mnie to bardzo ciekawi. Ja pracuję w drukarni i jestem montażystką. Amber - ja też miałam wczoraj zły dzień. Ale dziś już lepiej. Krupcia Alicja Dotta do zobaczenia w poniedziałek. Selena Eveline Leelou Maja Mamcia Navijka i wszystkie inne dziewczyny co tu zaglądają

hmmm albo mi się zepsuła waga albo hmmm....J no tak czy siak od wczoraj pokazuje 53 kg J to dziwne że zamiast na okres przybyć to mi zmalało....ale nie będę narzekać..........a tak poza tym dzień leci w miarę ok. chociaż mam parę zmartwień L ............ale na szczęście za godzinkę lecę do chłopaka więc nie będę musiała siedzieć sama i myśleć o tym wszystkim......no nic dziewczyny życzę miłego dnia na diecie buziaczki

Xenia32, u mnie coraz rzadziej jest lepiej, a moze mi sie juz oczy otwieraja i nie mam zamiaru przed sama soba udawac, ze wszystko wyglada piekniej niz w rzeczywistosci. Maja, moze to jeszcze nie ten dzien kiedy waga podskakuje? Ale oczywiscie zycze ci aby tak zostalo. Ja zauwazylam, ze im mam mniejsza wage tym mniej dokucza mi puchniecie \"brzucha i okolic\" przed miesiaczka. Nie jest mi tak ciezko i nie wyglada tak zle :-)

ILE WAŻĄ MODELKI???

Xenia32 - dziekuje za zdjecia! Ale tu mlodziutko wygladasz! Nie wiem ile waza modelki.

hej....... :) co tam dziewczyny u mnie w miare ok.....wczoraj było sporo jedzonka u mojego chłopaka mała imprezka ale sie powstrzymałam :) na szczęście..........moja wskazówka nadla na 53 właśnie oprułam śniadanko hehe :) i właśnie pije sobie herbatke zimno mi strasznie buuu co za pogoda........no nic życzę miłego dzioneczka

Witajcie...Amber, Maja, Krupcia,Xenia, Selena, Dotta... ja znowu zajeta, zawsze czytam wszytsko a nie zawsze mama czas odpisac, moje uzupelnienie do tabeli: wzrost 160cm, odechudzam sie od lipca, wazylam 60 kg, waze 50.... zimno i szaro za oknem....slyszalyscie, ze w Sylwestra ma byc 20 stopni?

Witam:) Ja tez chce zdjecia:( Mam ciezkie dni znow ,pewnie sie juz przyzwyczailyscie Teraz mnie czekaja trudne decyzje Postanowilam wszystko zmienic Pozdrawiam wszystkich

witajcie Fajnie, że cały czas ktoś coś pisze. Uwielbiam czytać. Amber - dzięki za komplement. Mi się zdaje, że staro wyglądam. Od zawsze. A ciebie wyobrażałam sobie z krótkimi , jasnymi włosami. Alicja -bardzo dużo już schudłaś. Pewnioe ślicznie wyglądasz. Prześlij nam też swoje zdjęcia. Krupciu -- chętnie ci wyślę moją podobizną, ale musisz podać maila. Polecam portal o2. Duża pojemność skrzynki. Co do ciężkich dni, to teraz taka pora roku. Ostatnio wymyśliłam fajne jedzenie. Biorę liścia sałaty lodowej, wrzucam na niego wędlinę, ser, pomidor, troszkę majonezu. Zawijam i zjadam. Pycha! Już dziś zjadłam dwa i piję Pu-Erh

Witam:) Musze sie z wami podzielic moimi przemysleniami :) Dzis cos ogladnelam w tv i sama do siebie mowilam pod takim bylam wrazeniem:) Opowiem wam o tym Kobieta mloda ciagle zyjaca marzeniami pracowala w barze Mieszkala w okropnym mieszkaniu ,samochod sie jej ciagle psul ,zerwala z narzeczonym albo on z nia tego nie wiem ,okradli jej mieszkanie torebke miala popsuta i ciagle wylatywaly jej papiery dokumenty to tylko przepelnialo czare,nie wspomnialam o tym ze zaczela szkole zawsze o tym marzyla,nikt w nia nie wierzyl i wszystko dookola sie walilo Miala wyglosic referat ktory mial zadecydowac czy zdala. Jak sobie z tym radzila ,wiec wszystko starala sie tymczasowo zalatwiac np pojechala do warsztatu i co drugi dzien wydawala kope kasy na wymiane czesci byla uprzejma wiec mechanik ja naciagal az w koncu sprzedal jej wiekszy zlom niz miala tak by tylko mogla jezdzic wiec na wyklady i do pracy jakos dojezdzala,ale cudem.... lektorowi ciagle obiecywala ze napewno sobie poradzi z referatem Robila notatki obserwowala ludzi to bylo jej potrzebne do zaliczenia Jednak miala taka nadzieje ze to wszystko sie uda ze jakos wszystkie przeciwnosci losu znosila.Opowiadala o wszystkim swojemu bylemu ,on zarazil sie jej entuzjazmem i postanowil jej pomoc bo nie mogl byc tak zupelnie obojetnym nie dlatego ze ja dalej kochal ,mysle ze ja podziwial Nadszedl wieczor przed oddaniem referatu....zupelnie sie zalamala powiedziala ze nie zda wtedy pojawil sie jej byly chcial zalozyc nowy zamek do drzwi zeby ja juz nie okradli Powiedziala mu ze to juz koniec ...zapomnialam dodac ze jeden dzien wczesniej byl swiadkiem jak po tym kiedy ja okradli ona zupelnie sie tym nie przejela tylko cala noc pisala referat....... Powiedziala tak do swego bylego\"Wreszcie robie to co zawsze chcialam robic i wiesz co sie okazalo ze ja nie potrafie nie nadaje sie do tego po prostu nie umiem tego robic\" Miala na mysli szkole i zycie jakie sobie wyobrazala po szkole ...swoja przyszlosc.... Wlasnie powoli dochodze do setna tego co chcialam napisac i otoz to co on jej odpowiedzial \"NIE ROBISZ BO PODDAJESZ SIE NA SAMYM POCZATKU\" ufff musialam to wszystko napisac :)

Amber i Xenia- wyslalam swoje zdjecia:) Krupcia daj meila to tez wysle... Lenie sie troszke...dzisiaj na dobre i na zle...oglada ktoras?:) Krupcia...fajna ta historia...faktycznie jest w niej duz prawdy...nie wolno poddawac sie na poczatku, ty tez sie nie poddawaj...pamietaj:)

wiam wsz serdecznie Alu - dzięki za zdjęcia. Wyglądasz ślicznie. Czy to jakaś sesja z fotografem? Nie oglądam Na dobre i na złe.Czekam na M jak M. Przynajmniej tyle dobrego od poniedziałku. Ciekawe czy to specjalnie po to, abyśmy cieszyli się, że znowu poniedziałek. :) Krupciu - święta racja. Nie można się poddawać, wcale. Trzymaj się, nie daj się, bądź twarda.

Witajcie!! jak tu u Was przyjemnie. Czy można się dołączyć? Na początek powiem, że mam 174 cm wzrostu i ważę (dziś się ważyłam) 71 gk. chcę jeszcze schudnąć (na razie) 6 kg, bo muszę się pochwalić, że od stycznia spadło 15 kg!!! pzdrawiam

Witajcie!! jak tu u Was przyjemnie. Czy można się dołączyć? Na początek powiem, że mam 174 cm wzrostu i ważę (dziś się ważyłam) 71 gk. chcę jeszcze schudnąć (na razie) 6 kg, bo muszę się pochwalić, że od stycznia spadło 15 kg!!! pzdrawiam

Nick+data......Wzrost cm......Waga poczatkowa........Waga aktualna rozpoczecia diety Amberangelic....176..........................80.90..... .....................73.45 13.06.2004 Krupcia..............160.........................93...............................83. 2003 AlicjazKC............160........................60................................50........... lipiec 2004 Dotta..................165.........................61..................................57........... sierpien 2004 Sigma..................?............................?....................................?........... ? Leelou..................?....................... ...?....................................?........... ? Eveline.................?...........................?.....................................?........... ? Maja...................164............................62... ..............................53........... sierpien 2004 Selena22.............?.............................?...................................?........... ? Xenia32...............168..........................73.70.............................65.70........... styczen 2003 Wrotka................?.............................?.....................................?........... ? Navijka................?............................?......................................?........... ? Lulu81................174.......................86......................................71......... styczen 2004 Witam w leniwa niedziele. Krupcia ja ci chcialam wyslac zdjecie, ale nie znalazlam twego e-mail, tak wiec wyslalam tylko tym, ktorych wyszukalam. Xenia32, ja sie mozesz czuc staro??? Alicja z Krainy Czarow, ty jestes bardzo szczupla! Ja tez tak chce! Ojej, zeby jeszcze te 3-4 kg zniknely!!! Lulu82, juz jestes w tabeli! Ja tez nieraz poddaje sie na samym poczatku,a jeszcze przed zaczeciem od razu sie przerazam, ze sie do tego nie nadaje, a potem gdy mi sie uda to sie dziwie czemu sie tak denerwowalam skoro to takie proste :-)

Xenia...zdjecia robilam sama;)Ciesze sie, ze sa ladne:) Ja juz mowilam ze slicznie wygladasz:) Jutro M jak milosc, zebym znowu nie przegapila:) Krupcia...jak sie trzymasz?

Hej Alu jesteś bardzo zdolna, jak Ty sobie sama zrobiłaś te zdjęcia? lulu - witaj Dużo schudłaś. Brawo! A z naszej tabelki wynika, że Ala to chudzinka! Alusia, uważaj, znajomy powiedział mi kiedyś, że kobieta nie powinna ważyć mniej niż worek cementu! (50 kilo) Czyli już nie chudnij! Pa Miłej nocki

Witam i... dobranoc bo wpadlam tu tylko na chwile, przy okazji sprawdzajac poczte :-D

no i zwazylam sie dzis rano podaje wymiary: wzrost 167cm waga najwieksza jaka mialam 70kg teraz waga: 54kg HURRA!! data rozpoczecia odchudzania: od zawsze a tak serio to od momentu kiedy waga pokazala 70kg czyli w roku 1999 milego dnia zycze wszystkim dziewczynom

Witam kochane:) mam juz poczte :):):) krupcia170@wp.pl Xenia dziekuje za podpowiedz w sprawie poczty:) Prosze wysylajcie zdjecia:):) Juz sie ciesze ze was zobacze:) Pozdrawiam wszystkich goraco

hej dziewczyny :) .........na początku gratuluje navijka i życze utrzymania wagi :) ...........ja właśnie skończyłam ćwiczyć postanowiłam zwiększyć trochę czas i częstotliwość......dzisiaj dałam sobie w kość ale należało mi sie :) hehe za wczorajsze grzechy........włąśnie ułożyłam sobie plan moich ćwiczeń będziesz ciężko ale mam nadzieje że dam rade.....a tak przy okazji to wiecie co zauważyłam ...... że jak ulegnę pokusie i zjem coś słodkiego albo wypije coś w stylu coca coli to na drugi dzień mam duże problemy jest mi nie dobrze i ciągle biegam do wc ...........hmmm .....no ale może to dobrze nie będzie mnie kusić ..........no nic ja uciekam życzę miłego dnia buźka papa

Amber - dziękuję za wpisanie :) ksenia32 - aż trudno mi uwierzyć, że tyle schudłam, ale taka jest prawda - ważyłam 86 kg (jak ja wyglądałam??) już teraz czuję się świetnie ale chcę jeszcze schudnąć, przede wszystkim na aerobiku postaram się zniszczyć tłuszcz z brzucha Maja - ja zauważyłam u siebie, że kiedy jem zdrowo i mało, a w tym czasie spróbuję czegoś smażonego to od razu boli mnie brzuch i pędzę do kibla, tak tjak Ty po słodyzach. ja też się cieszę, że tak jest, bo to odstrasza. (Czy Maja to Twoje imie? Pytam bo moje właśnie tak brzmi :) dziewczyny o co chodzi z tymi zdjęciami?? trzymajcie się, pozdrawiam serdecznie, powodzenia

Amber - dziękuję za wpisanie :) ksenia32 - aż trudno mi uwierzyć, że tyle schudłam, ale taka jest prawda - ważyłam 86 kg (jak ja wyglądałam??) już teraz czuję się świetnie ale chcę jeszcze schudnąć, przede wszystkim na aerobiku postaram się zniszczyć tłuszcz z brzucha Maja - ja zauważyłam u siebie, że kiedy jem zdrowo i mało, a w tym czasie spróbuję czegoś smażonego to od razu boli mnie brzuch i pędzę do kibla, tak tjak Ty po słodyzach. ja też się cieszę, że tak jest, bo to odstrasza. (Czy Maja to Twoje imie? Pytam bo moje właśnie tak brzmi :) dziewczyny o co chodzi z tymi zdjęciami?? trzymajcie się, pozdrawiam serdecznie, powodzenia

Cześć dziewczyny! :) Mi sie udało schudnąć z 73 kg do 65 kg przy wzroście 170 cm, odchudzam sie od sierpnia ale z z przerwami :) pozdrawiam:)

ja mam 170 cm wzrostu i waze 45 kg:) schudlam w ciagu miesiaca 11 kg:)

Napisalam i zniknelo! Ja wczoraj tez pobilam rekord w jedzeniu rzeczy, korych nie jadlam przez caly tydzien, zreszta mozna sprawdzic: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1148826&id_f=12 :-( Od kiedy jem male i zdrowe posilki tez zle mi na brzuchu gdy zdarzy sie mi zjesc cos smazonego lub bardzo tlustego lub bardzo slodkiego. Ratuje sie wtedy herbata z kopru badz z miety. Jest to dla mnie calkiem nowa sytuacja bop kiedys nic mi nie bylo, a teraz sie tym zadziwiam i delektuje, ze taka niby delikatna sie staje Jakiekolwiek uzupelnienia tabeli wykonam wieczorem. Teraz juz od 10 minut powinnam byc w aucie, ale to magnesowe wciaganie mnie przez komputer... ha ha ha Zmykam! Milego dnia! :-D

Napisalam i zniknelo! Ja wczoraj tez pobilam rekord w jedzeniu rzeczy, korych nie jadlam przez caly tydzien, zreszta mozna sprawdzic: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1148826&id_f=12 :-( Od kiedy jem male i zdrowe posilki tez zle mi na brzuchu gdy zdarzy sie mi zjesc cos smazonego lub bardzo tlustego lub bardzo slodkiego. Ratuje sie wtedy herbata z kopru badz z miety. Jest to dla mnie calkiem nowa sytuacja bop kiedys nic mi nie bylo, a teraz sie tym zadziwiam i delektuje, ze taka niby delikatna sie staje Jakiekolwiek uzupelnienia tabeli wykonam wieczorem. Teraz juz od 10 minut powinnam byc w aucie, ale to magnesowe wciaganie mnie przez komputer... ha ha ha Zmykam! Milego dnia! :-D