zapraszam wszystkie dziewczyny ktore schudly

witam Krupciu - czy już tylko my tu jesteśmy? U mnie się pojawiły kłopoty a mężem. Dostał jakiegoś udaru czy co? Juz od powrotu 4 x na mnie nakrzyczał, co mu się raczej nie zdarzało. Nie wiem co o tym myśleć. Ale nie mam ochoty na żadne rozmowy. Narazie, jestem urażona. Mam nadzieję, że jakoś to przejdzie. W związku z tym mam nie najlepszy humor. :( Waga dziś 66,2. Tez nie ma się co cieszyć. Poza tym dużo pracy . Już 2 dni po 11 godzin. Wcale się nie zanosi, że jutro nie trzeba będzie zostać. Obawiam się, że tak pewnie będzie do świąt. Zawsze to taki gorący okres.Bardzo mnie nogi bolały jak wracałam do domu. Źle, że jest już tak zimno. Pozdrawiam. Trzymam kciuki za Twoją silną wolę. :)

Zwazylam sie jeszcze raz i w koncu jest ze ten ostatni miesiac schudlam... pol kilo. ha ha ha - pocieszenie. Ale wczoraj i dzisiaj bylam na silowni. Ostatni miesiac zaniedbalam, bywalo ze zamiast 5, bylam 2 razy na silowni. A moze to dlatego, ze pierwsze kilogramy gubi sie szybciej a teraz bedzie po gorke... :-( Ale jesc swinstw i duzo nie zamierzam :-)

Witam:) Dzis jak widzicie jestem rannym ptaszkiem:) Polozylam sie wczesnie spac:) Wczoraj wieczor mnie naszlo na jedzenie ...i wiecie co zrobilam ? dalam na teflonowa patelnie 3 jajka posolilam popieprzylam przygotowany posilek zanioslam do pokoju wzielam kromke chleba tak mi sie chcialo jesc ,ale teraz dobre wiesci ...wzielam 2 razy na widelec zjadlam ugryzlam 2 razy kromke i tak mnie cos scisnelo w dolku ze nie bylam w stanie jesc,potem sobie pomyslalam ..ojjj zmarnuje jedzenie jednak nic wiecej juz nie tknelam mialam jedynie wyrzuty sumienia ze niszcze jedzenie....no trudno z wyrzutami sumienia poszlam spac jajecznica i kromka zostaly na stole w kuchni............. Xeniu ale mnie wystraszylas tym udarem :( jeszcze wszyscy spia a ja na glos az westchnelam ojjj pomyslalam ze maz dostal udaru........ Potem nie gniewaj sie ale odetchnelam z ulga ze to tylko jego zachowanie Piszesz ze nakrzyczal? ...... To tez nie wesolo:( Moze on sie zlosci ze malo Cie widzi i ze duzo pracujesz? Jezeli nie o to chodzi ,no coz musisz pewnie przeczekac Waga sie nie przejmuj,tak duzo z siebie dajesz ze w koncu napewno sie powiedzie,piszesz ze po przyjezdzie jest gorzej nie mozesz sie zmobilizowac,wcale sie nie dziwie to tak jak ja nie moglam .... ustalilam kiedys date do ktorej ze wszystkich sil staralam sie schudnac i duzo kg poszlo,potem juz po tej wielkiej uroczystosci na ktorej mi zalezalo pieknie wygladac przyszlo odprezenie i trwa prawie do teraz... mozliwe ze to Cie nie pociesza ,ale mozesz tez uczyc sie na moich bledach .masz teraz nas i wez sie za siebie!!!!!!!hihihi ale madra jestem prawda???/// amberangelic 2 razy na silowni zamiast 5 to i tak nie jest zle,schudlas 0,5 kg:) ale wiesz co ?......pociesze Cie ze dla mnie 2-3kg to nic przytyc w ciagu paru dni .....pomyslisz i to niby pocieszajace?........nio wlasnie pocieszajace dlatego ze masz stabilna wage to bardzo wazne i wiem z doswiadczenia ze jak waga sie utrzymuje a dalej sie dba o dietke i cwiczy to nagle niewiedziec czemu z dnia na dzien zaczynaja leciec kg az sie wystraszysz jak to zobaczysz:):) Pozdrawiam wszystkich goraco:) Alicjo Dotta Ewelin selena22 leloolu Xeniu amberangelic wszystkie forumowiczki z gory przepraszam jak kogos pominelam:)

Ranny ptaszek! Zawsze tak, czy nie mozesz spac? Co mam sie pocieszac cudzym nieszczesciem! Krupcia, ja ci radze tak jak ja zrobilam, odstaw na jakis czas zupelnie chleb, makaron, ziemniaki i ryz!!! Ja jem teraz kromke chleba na tydzien a kiedys bylam...chm... chlebozerna.

Zreszta sama zobacz: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1148826&id_f=12 kiedys nie wymienialam i sie gubilam w wymianach przez inne dziewczyny, ale ostatnio stwierdzilam ze moze to i dobry sposob aby sie kontrolowac i widziec co sie je czrno na bialym, moze sprobuj :-)

Jestes?

czesc dziewczyny to nie jest tak ze ja mam jakiegos swira na punkcie swojego wygladu po prostu zle sie czuje z tymi 3 kilogramami, przeszkadzaja mi, bylam kiedys szczuplejsza wiec wiem jak to jest i wtedy sie swietnie czulam i znowu tak chce :) ale nie za wszelka cene, teraz juz sie nie katuje, nie stosuje diet, wyrzeklam sie tylko chleba i slodyczy (z malymi wyjatkami haha) i po malu daze do celu wiem ze jak wroce do poprzedniej wagi to bede szczesliwsza!!! mam nadzieje ze mi sie uda

WITAM Ala gdzie jesteś? eveline selena lelu xenia amber Zyje jakoś tam sobie...raz nerwowo raz spokojnie. Jakoś całkiem niezle trzymam sie choć wczoraj pobveczalam się u lekarza jak robiła wywiad (badania okresowe ciekawe jak hemoglobina)J zapytala czy nowotwory w rodzinie to ja płacz. No cóz .....taka teraz jestem. Z przerażeniem mysl eo zimie juz zaczynam być z zimna bardziej głodna.....zawsze tyje w zimie.Trzymam się do Bozego Narodzenia a potem do Wielkanocy nie mam motywacji. A na wiosne zawsze sie odchudzam...... Acha wcale nie ćwiczę i podziwiam was za to. KRUPCIU tak długo jestesmy razem ale fajnie. Wiesz mysle,ze w Twoim przypadku (nie gniewaj sie za moja wypowiedź) ale chyba brak Ci konsekwencji na dłuższa mete. Bo chyba kazda dieta i metoda jest dobra tyklko trzeba rozłożyc ja w czasie.Ja taka mądra bo też mam z tym problem. Przeciez zaczełam sie odchudzać już w kwietniu a dopiero kopenhaska w lipcu pomogla. koCAHNE ZAGLĄDAM DO WAS CODZIEC CZASEM CO DWA DNI. Mam tyle pracy.......szok. I koleżankę w sieci ktora potrzebuje pociechy.Nie nadązam z wpisami do forum.praca .nią. Jestem caly czas z wami........ a ALA co z nią? chyba w porzadku? Xeniu a to EMG? co to? może EEG? to wiem. tomograf wiem i rezonans......tylko nazw zapomnialam w skrócie. piszcie o sobie lubie was czytać.......ja też sie postaram w miarę możliwości. SCISKAM was papa

ufff troche mi to czasu zajelo ale w koncu przeczytalam wszystkie wypowiedzi od poczatku tego topiku teraz czuje sie tak jakbym juz was wszystkie znala moze przy was uda mi sie wytrwac i wytrenowac moja slaba \"silna wole\" haha ;) ja wiem ze to niewiele te moje 3kilo ale chcialabym zebyscie mnie zrozumialy - ja chce dla siebie zrzucic ten balast i w koncu przestac wszystkim dookola marudzic ze musze cos z tym zrobic. kiedys bylam paczusiem i juz nie chce! moim problemem jest glownie buzia ktora w pierwszej kolejnosci mi grubnie, a poza tym to uda :( ale moze sie uda, trzeba byc optymistka!! zycze wam powodzenia w utracie zbednego co nieco szczegolnie krupciu!!! juz tyle prob podejmowalas, mam nadzieej ze w koncu ci sie powiedzie pamietaj malymi krokami a osiagniesz zaplanowany cel nie wolno sie poddawac, mi wystarczylo w moich \'lepszych\" czasach stanac przed lustrem nago. bralo mnie wtedy obrzydzenie do samej siebie no i w koncu udalo sie!! polecam kopenhaska, u mnie efekt jojo nie wystapil, dopiero teraz przytylam 3 kilo (dluuuugo po zakonczeniu kopenhaskiej), ale tego jojem nie nazwe tylko po prostu rozpusta i nieumiarem w jedzeniu haha :) pozdrawiam wszystkie odchudzaczki :)

Navi...........witaj wsród nas

Navi...........witaj wsród nas

dziekuje Dotta mam nadzieje ze tu na dobre zagoszcze i ze wasza obecnosc okaze sie dla mnie zbawienna ;) ja juz dzis jestem po ostatnim posilku i mam nadzieje wytrzymac do jutra

Navijka! Moje gratulacje! Najwazniejsze to w poczatkowym czasie zareagowac bo potem ani sie obejrzysz a robi sie wiecej. A z tym jest bardzo trudno... Chceschudnac, a ty weszlas i wyszlas? Gdzie sie podzialas?

Navijka! Moje gratulacje! Najwazniejsze to w poczatkowym czasie zareagowac bo potem ani sie obejrzysz a robi sie wiecej. A z tym jest bardzo trudno... Chceschudnac, a ty weszlas i wyszlas? Gdzie sie podzialas?

Navijka! Moje gratulacje! Najwazniejsze to w poczatkowym czasie zareagowac bo potem ani sie obejrzysz a robi sie wiecej. A z tym jest bardzo trudno... Chceschudnac, a ty weszlas i wyszlas? Gdzie sie podzialas?

no i wlasnie dlatego tutaj szukam wsparcia dla mojego narzeczonego jestem bardzo atrakcyjna i nie pozwala mi sie ograniczac w zaden sposob ;) ciesze sie ze jemu sie podobam ale chce sie rowniez sobie podobac kiedys sie zaniedbalam no i bylam jak 70kilowa klucha a przy mojej budowie naprawde wygladalam grubo amber - dzieki za wsparcie i zrozumienie

witajcie Jak widzę Navijka to babka z charakterkiem. Podziwiam Cię bardzo za upór i wytrwałałość. Na pewno uda ci się schudnąć, przecież tyle już osiągnęłaś. Witam Cię serdecznie w naszym gronie. Choć nadal zdaje mi się, że musisz być bardzo szczuplutka. Napisz z jakiego jesteś miasta i jaką masz grupę krwi. Krupciu - nie bierz sobie do serca, że czasem jedzenie się zmarnuje. Lepsze to, niż na siłę zjadać, aby się nie zmarnowało. Co do pracy, to pracujemy razem z moim mężem w jednej firmie. Więc widzimy się stale. Dzis jeste troszkę lepiej. Ogólnie to wspaniały facet, bardzo go kocham (od 20 lat). Czasem mamy jakieś fazy, że jakoś nie możemy znaleźć wspólnej płaszczyzny. Ale to przechodzi. Mam nadzieję,że tak będzie i teraz. W tej chwili jest znów niezadowolony, bo mieliśmy jechać na zakupy. Ale ja o tej porze juz nie mam siły ani chęci. Dziś pracowałam 10 godzin. Ale już mi się nie chciało. Dotta - wreszcie tu zajrzałaś. Z niecierpliwością oczekuję na Twoje wyniki. jak będziesz mogła to napisz co tam wyszło. Strasznie to mnie zawsze interesuje. To było jednak badenie EMG. Jakieś wkłuwanie igieł do nerwów. Ale za bardzo nie rozumiem. Kamil miał rozerwaną wewnętrzną stronę dłoni. Bardzo poważnie. Poprzecinane ścięgna, naderwane żyły, złamaną kość. Bardzo nieciekawie. Myślę, że to miało na celu zbadanie unerwienia ręki. A dziś dostalam od niego SMSa :) Amber - myślę, że to duży sukces nic nie przytyć przez cały miesiąc. Super. Moja waga skacze. Dziś 65.9. Ale pamiętam, że jak schudłam do 67 kg, wszyscy wkoło mówili, że świetnie i super. Teraz jak waże mniej niż 67 to już się cieszę. Jest OK. Ostatnio jestem amatorem słodyczy. Szczególnie orzechy w czekoladzie. Pycha. Martwię sią Alą. Gdzież ona się podziała?????????

Witajcie...mam mase pracy, ale zagladam codziennie... witam wszystkie stare odchudzaczki:) No i te nowe:) Krupciu kochana...nie poddawaj sie pamietaj...najwazniejsze ze chcesz...ja tam stale z toba jestem...i trzymam kciuki bardzo mocno...wiec musi sie udac:) Xeniu odpoczywaj po pracy...duzo...kurcze czlowiek powinien miec troszke wolnego czasu a musi tyle pracowac... Dotta... Amber... buziaki dla wszystkich...

witam ponownie! Xenia32 - mile to co napisalas, dziekuje duzo osiagnelam ale kurcze juz czasem meczy mnie to ciagle pilnowanie sie, choc liczenie kalorii weszlo mi juz chyba w krew. wbrew pozorom nie jestem taka znowu szczuplutka bo mam tzw mocna budowe haha - jakos trzeba sobie to wytlumaczyc ;) nie zalamuje sie i nie poddaje i mam nadzieje ze do konca miesiaca zrzuce przynajmniej 2 kilo (szczytem marzen jest 3) ale z kazdego spadku wagi bede zadowolona :) tyle ze nie wiem co moge jeszcze zrobic, juz tak malo jem i cwicze 6 razy w tygodniu i nic. moze za duzo cwicze? i to miesnie tyle waza? haha - ale sie pocieszam :) ;) :) ;) ;) :) jestem z polski poludniowej i mam grupe krwi A dobranoc wszystkim i zajrze tu jutro z samego rana :) :) :) papa

witam ponownie! Xenia32 - mile to co napisalas, dziekuje duzo osiagnelam ale kurcze juz czasem meczy mnie to ciagle pilnowanie sie, choc liczenie kalorii weszlo mi juz chyba w krew. wbrew pozorom nie jestem taka znowu szczuplutka bo mam tzw mocna budowe haha - jakos trzeba sobie to wytlumaczyc ;) nie zalamuje sie i nie poddaje i mam nadzieje ze do konca miesiaca zrzuce przynajmniej 2 kilo (szczytem marzen jest 3) ale z kazdego spadku wagi bede zadowolona :) tyle ze nie wiem co moge jeszcze zrobic, juz tak malo jem i cwicze 6 razy w tygodniu i nic. moze za duzo cwicze? i to miesnie tyle waza? haha - ale sie pocieszam :) ;) :) ;) ;) :) jestem z polski poludniowej i mam grupe krwi A dobranoc wszystkim i zajrze tu jutro z samego rana :) :) :) papa

Witam:):):) amberangelic ojj szkoda ze pozniej nie zagladnelam na kafeterie a siedzialam przy kompie:( ojjj ale wiesz myslalam ze juz nie zagladniesz moje kochane jak milo ze tyle napisalyscie az nie wierzylam ze tyle bede miala do czytania:) Jutro wam odpisze na wszystkie tematy jakie poruszylyscie dzis juz jestem troszku padnieta:( navijka milo ze sie przylaczylas napisze tylko co zjadlam:) rano2 plasterki wedliny z kurczaka i 2 lyzki salatki po zydowsku:) potem zjadlam 2 kromeczki troszke tunczyka na obiad zjadlam troszke piersi z kurczaka nio i ziemniaczki a najwiecej surowek bo 3 rodzaje tak sobie tym dojadlam ze wiecej nic az do teraz czerwona herbatka kawa i woda mineralna:) Jutro jak tylko wstane napisze do was:) Pozdrawiam i sciskam mocno

Krupcia to czesc z tego co napisalas powyzej miala sie znalesc tu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1148826&id_f=12 Szkoda, ze juz potem nie zajrzalas bo czekalam. :-D

A moze rzeczywiscie zacznijmy sie wazyc co 2 tygodnie i bedziemy robic notowania, ale musi kazda podac wzrost.

Selena 22, na jakim innym forum rozmawiamy? Nie wieeem.

Jesli kogos ominelam to przepraszam. Prosze o podawanie danych do uzupelnienia: Nick...........Wzrost cm............Wagapoczatkowa...........Ilosczgubionychkg Amberangelic....176..........................81..... ..........................7.......... Krupcia................?...........................?...................................?........... AlicjazKC.............?............................?...................................?........... Dotta....................?...........................?...................................?........... Sigma..................?............................?....................................?........... Leelou..................?....................... ...?....................................?........... Eveline.................?...........................?.....................................?........... Maja....................?.............................?... ...........................?........... Selena22.............?.............................?...................................?........... Xenia32...............?.............................?....................................?........... Wrotka................?.............................?.....................................?........... Navijka................?............................?......................................?...........

Udoskonalam: Nick+data......Wzrost cm......Waga poczatkowa....Ilosc zgubionych kg rozpoczecia diety Amberangelic....176..........................81..... ..........................7.......... 06.13.2004 Krupcia................?...........................?...................................?........... ? AlicjazKC.............?............................?...................................?........... ? Dotta....................?...........................?...................................?........... ? Sigma..................?............................?....................................?........... ? Leelou..................?....................... ...?....................................?........... ? Eveline.................?...........................?.....................................?........... ? Maja....................?.............................?... ...............................?........... ? Selena22.............?.............................?...................................?........... ? Xenia32...............?.............................?....................................?........... ? Wrotka................?.............................?.....................................?........... ? Navijka................?............................?......................................?........... ?

nick + data wzrost waga pocz liczba zgubonych kg krupcia 14.10.2004.....160cm......83,0............10kg...od ..2003r...

:) wpisalam amberangelic:) dobry pomysl z tymi wymiarami:) wczoraj nie doczytalam wszystkiego dokladnie ...dzis juz wiem ze nie tu mam wpisywac co jem hihi Xeniu tak tez myslalam, ze to chwilowe nastroje twojego meza ,no coz wszyscy je mamy........... Dotta brak konsekwencji to efekt ,a przyczyną sa klopoty ,niestety raczej moja psychika siada i brak wiary ,potem na wszystko macham ręka i sama siebie karam heh ale to glupie wiem....nie ma usprawiedliwienia bo jak Xenia pisala\"Kto chce szuka sposobow,kto nie chce,szuka powodow\" Alicjo pozdrawiam wszystkich goraco

amberangelic wlasnie ta data rozpoczecia odchudzania to moze byc 11.10.2004r bo to byla moja najwieksza..odkad jestem z wami...83.5kg 14.10.2004r 83.5 kg =0.5kg mniej:) hihi ale sie pocieszam:P leloolu gdzie jestes? selena22 napisz co u ciebie dziewczyny prosze wpisujcie swoje wagi :) amberangelic ja bede sie zglaszala co 2 tyg ze swoja ale i w miedzy czasie tez penie bede pisala hihi Pozdrawiam

Dzień dobry wszystkim to piszę ile ja wzrost waga poczatk. ilość kg zgubion. 165 61 kg 4- to było na poczatku sierpnia a teraz to 57 przeważnie..czasem 58 jak pojem , ale zdarzalo sie i 55i56kg Ale ja juz za chuda wtedy podobno. Jak TY navijka ja podobnie jak TY chudne na twarzy od razu.......i uda to moja specjalnośc tyja jak po drożdżach. AMBER wpisałas datę 6.13.04 r....HIHI co to za m-c.......???????? Xeniu biedny ten Kamil jejku , ale sie nacierpiał.....nie znma tego badania. A moja hemoglobina jak na mnie super 12,9, ale zelaza coś za malo....(wyniki zopstaly w karcie ) bo lekarka zlecila dokładniejsze badanie krwi.Ja przewaznie mam 11 z hakiem. Ale treraz bralam bodymax ..1,5 m-ca Navijka kiedy tą kopenhaską stosowałas dawno temu? Krupciu ja nuie jadam cheba ....rzadko tylko chrupkie zwłaszcza z sezamem.mniamniuś , bratowa tez nie je.....musze do niej zadzwonic. Xeniu ile chcialabys wazyc? przeciez wyglądasz tak ładnie.....ala pisała. Znikam moje kochane praca czeka........ ściskam was serdecznie i przepraszam za te skrótowe wiadomości......taki mam teraz czas w pracy. papa