Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sunnysmile

Do nauczycieli słyszeliście już o tym?

Polecane posty

Hej!!! Ja też już po radzie. U nas trwała niestety dłużej - 4,5 godz.! Dostałam kilka zadań do zrobienia. Będę mogła się wykazać ;-) (to żart!) Mam sporo godzin i wcale nie chce mi się jeszcze dodatkowych zadań robić... Ale jak trzeba to trzeba :-) A w środę już muszę wstać na 8.00... Co u Was? Pozdrowienia !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam pierwsza konferencje dopiero jutro- juz czuje dziwne ruchy w zoladku, bo nikogo jeszcze nie znam brrrrr... Kigana--sciagnelam wlasnie ze strony Kletta program i rozklad materialu- uff, przynajmniej to bedzie prawie gotowe. Poza tym bylam dzis na badaniach okresowych dla nauczycieli- czu y Was tez to tak wyglada? Doktor zapytal,czy jestem zdrowa, zmierzyl mi cisnienie, podpisal zdolnosc do pracy do roku 2008 i zazadal 30 zl:) Szybko, milo i sprawnie:) Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Jaskółeczko :) Za to ja będę mogła się wykazywać dodatkowymi zadaniami, bo mam tylko 18 godzin, no może 19, bo mimo wszystko będę prowadzić kółko językowe. Pewnie za darmo, ale olewam to już. Będzie mi to policzone w niebie ;) Gmina zmniejszyła nam liczbę klas, łącząc np. dwie czwarte, przez to jest mniej godzin. No i są dwie polonistki, dwie katechetki, a między nimi to aż iskrzy. To znaczy, jedna z katechetek jest w stanie polecieć do samego biskupa i narobić rabanu, jakaż to ona jest biedna, jak jej się krzywda dzieje. Jedna polonistka też czuje się mocno skrzywdzona przez los i tak to jest. Ale co tam, najważniejsze to pozytywnie mysleć i nie podczepiać się pod to ich myślenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaskółeczko ----> uczę w podstawówce. A za badania okresowe też nie musieliśmy nigdy płacić, bo przecież to pracowdawca ma obowiązek za nie zapłacić. Czasem przyjeżdża do nas laryngolog i zagląda do gardełek. A pani doktor mierzy ciśnienie, obada, ogląda kręgosłup, a czasem piersi bada. Więc coś tam się dzieje w tym gabinecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie rada trwala 3h, byloby krocej, tylko przyszedl wojt z zastepca, zobaczyc sie z gronem pedagogicznym, a przy okazji przyjrzec sie nowym twarzom (w tym mnie). Dostalam wychowawstwo w klasie IV (22 osoby), i juz sie boje na mysl o pierwszym spotkaniu z rodzicami, ech po co mi to bylo ;-) Troche denerwowalam sie dzisiejszym dniem, ale w szkole panuje rodzinna atmosfera, nauczyciele (w wiekszosci kobiety) sa bardzo sympatyczni. Moja opiekunka, matematyczka, wyglada na normalna ;-). Jeszcze z nia nie rozmawialam na temat mojego stazu, ale zrobie to 1.09. Zdziwilam sie troche, gdy zobaczylam w pokoju nauczycielskim salatki, wedline, sledzie, ciastka i TORT, oczywiscie wszystkim zostalam poczestowana, ale jak sie pozniej okazalo, byl to prezent od bylej uczennicy i jednoczesnie nauczycielki mojej szkoly, ktora w weekend wyszla za maz ;-) Zostaly mi przydzielone pewne zadania, m.in przygotowac DZIEN MATKI (wszystkie propozycje mile widziane), oraz gazetke szkolna (marzec -kwiecie). Rozklad zajec dostane dopiero w srode, ale juz wiem, ze bede pracowac w pon, sr, i czw. ;-) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kigana - szkoda, myślałam, że powymieniamy się doświadczeniami :-) Ja uczę też niemieckiego, ale w szkole ponadgimnazjalnej. Ja na szczęście nie muszę organizować żeadnej imprezy szkolnej w tym roku :-) No, poza studniówką, ale to razem z innymi wychowawcami kl. III. Ale z drugiej strony drżę przed Nowa Matura... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pszczoło ----> to masz jeszcze trochę czasu do tego Dnia Matki. W mojej poprzedniej szkole też przez parę lat był ten dzień obchodzony, ale potem zaniechaliśmy, bo stwierdzilismy, że przyjdą, rozsiądą się, a potem jeszcze obgadują, że coś nie tak było. Mam nadzieję, że u Ciebie w szkole są inni rodzice. A też mam wychowawstwo, ale w klasie V -23 sztuki, w tym jedna drugoroczna, której dziś warunkowo nie promowaliśmy do klasy VI. Wcale nie jestem tym zachwycona, ale przepuszczenie jej dalej byłoby niemoralne. Naprawdę sobie na to zapracowała - niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psorka
Hej Kobitki! Tak jak obiecałam przynoszę wieści. U nas Rada trwała skromne 5 godzin.. Pobiłam więc Was wszystkie, co? No i mamy jeszcze jutro obowiązkowe spotkanie. Mam nieciekawe wieści dla rozpoczynających staz. Otóż nici z zasiłku na zagospodarowanie!! Są poprawki w Karcie Nauczyciala i okazuję się, że dopiero kontraktowi mogą się ybiegać o coś takiego. No i oczywiście zablokowali staże. Czyli, że trzeba odczekać zanim będzie można odbywać dalej staż na mianowanego i dyplomowanego :-( Nasz kochany pan Hausner chyba najwięcej oszczędności wyszukwał u nas, w belferskim światku. Ale cóż zrobić? Nic na to nie poradzimy. A jeszcze coś! Piszecie ile dostalyście godzin. Ja też się pochwalę. Dostałam 25 godzin. Dla zainteresowanych zmianami polecam www.vulcan.edu.pl -Ujednolicone teksty aktów prawnychz naniesionymi zmianami. Pozdrawiam Was gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Widzę, że za naszymi świeżo upieczonymi pedagogami pierwsze doświadczenia ;) Nie przerażajcie się za mocno, nie taki diabeł straszny... Do tego, że trzeba produkować masę makulatury mozna przywyknąć /bo po co walczyć z wiatrakami? tak było, jest i pewnie będzie, że żąda się od nas tony dokumentów, których sensownośc budzi - efemistycznie to ujmując - wątpliwości ;)/ Myślę, że nasze dwie stażystki były bardzo zskoczone przebiegiem rady, bo... w przerwie odbyła się próba chóru nauczycielskiego ;) Śpiewamy wszyscy piosenkę na naszej uroczystości \"...lecia\" ;) My już od dwóch tygodni pracujemy, ale ostatnie dni pełną parą! Dziś wróciłam do domu o 15.30 /od 9.00/ Jeszcze jutro próba generalna i peczenie ciasta ;) Spodziewamy się około 200 gości na uroczystości. większośc nauczycieli piecze ciasta, by odciążyć budżet oczywiście ;) Ja mam tylko 21 godzin :( płatnych, bo społecznie pracuję dodatkowych 5 /w tym kółko dziennikarskie/ Mam pod opieką samorząd od 5 lat i... w tym roku \"zlecenie\" na część artystyczną na uroczystośc pożegnania absolwentów. Moja klasa kończy szkołę /gimnazjum/. Jeśli macie oryginalne pomysły... czekam i będę wdzięczna :) Rozkłady u nas można mieć gotowe /coraz częściej są przecież całe pakiety z podręcznikami, zwykle gratis od wydawnictwa, jesli się napisze maila i poprosi ;)/ i oddaje się je do 20 września. Mam też pod opieką stażystkę, więc... w razie czego możecie do mnie jak do opiekuna własnego ;) No i liczę na odwrotną współpracę. Będę wdzięczna, jesli napiszecie mi, jakiej pomocy oczekujecie od opikuna. Może w ten sposób uda mi się być naprawdę pomocną ;) Na razie załatwiłam mojej stażystce plan rozwoju na wzór. Zawsze to ułatwia pracę, jak ma się porównanie... Jak myślicie, co jeszcze pomogłoby w \"starcie\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psorka
Ja miałam fantastyczną opiekunkę stażu. Bardzo dużo mi pomogła. Ostatni rok był dla mnie wyjątkowo pracowity, ponieważ byłam na ostatnim roku studiów, rozpoczęłam pracę w szkole, właśnie na stażu, a do tego pracowałam jeszcze na kursach popołudniami. Kosmos Ale z niczego nie mogłam rezygnować, bo pieniążki są jednak potrzebne. Najbardziej byłam wdzięczna mojej opiekunce, że nie traktowała mnie jak uczennicy, tylko jak partnera, młodszą mniej doświadczoną koleżankę. Zawsze starała mi siępomóc najlepiej jak umiała. Pytała mnie też często o opinięw różnych sprawach. Załatwiła mi też wzory planów rozwoj i przytaszczyłą całą dokumentację do szoły. Statuty, Kartę nauczyciela, Ustawy itp. Była oddana całym serduchem, a na moim egzaminie, kiedy się produkowałam, to była tak podekscytowana! hihi z uznaniem potakiwała. Dodała mi tyle otuchy! Kochana kobitka! ŻyczęCi manna powodzenia! Mam nadzieje, że się sprawdzisz! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psorka - mnie odpada taszczenie dokumentów, bo wszystko mamy dostępne na miejscu ;) Domyslam się, że nikt nie chciałby być traktowany z góry, ale... będę jeszcze bardziej czujna :D Dzieki za \"uczulenie\" mnie na tę kwestię :) Miałam już wiele praktykantek i tylko jedna chyba CHCIAŁA być traktowana jak uczennica... Oczekiwanie jakiejkolwiek aktywności, inicjatywy z jej strony trafialo w przepaść :( To był szczególny przypadek, bo dziewczyna potrafiła robić błędy orograficzne na tablicy (dodam, że na języku polskim) i kończyć lekcję po 20 minutach stwierdzeniem, że ona nie wie, co ma dalej robić... Chciała prowadzic lekcje z zakresu programu liceum, bo akurat znalazła gotowy scenariusz w książce i trudno jej było zrozumieć, że to w żaden sposób nie łączy się z programem gimnazjum ani tematyką, którą właśnie się zajmujemy. Zaprosiłam ją na zebranie z rodzicami, żeby zobaczyła, jak to wygląda, ale nie przyszła, bo to nie było obowiązkowe i nie zapisali tego w wymogach w planie praktyki... To była pierwsza praktykantka, której odejścia uczniowie nie mogli się doczekać, bo nie rozumieli, co pani do nich mówi... Totalna porażka! Mam do dziś kaca moralnego, że napisałam pozytywna ocenę praktyki. Tym bardziej, że słyszałam, że stara się o pracę w liceum profilowanym. Nie wiem, czy ją dostała. Ale mi się na wspominki zebrało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina38
Jestem nauczycielem dyplomowanym w liceum,mgr biologii ,ale po studiach podyplomowych z chemii.W tym roku bede uczyc tylko chemii ,nawet w klasach o rozszerzonej ilosci godzin chemii.Czy w Waszych szkołach też tak się zdarza , i czy takie przekwalifikowania sie udaja.Pozdrawiam wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelino ----> a co ma się nie udać. Biologia i chemia mają trochę wspólnego ze sobą, bo przecież na studiach biologicznych też chemia jest. A poza tym masz na świeżo wiadomości po podyplomówce, więc nie masz chyba się co martwić. U mnie w szkole też koleżanki robiły drugi kierunek np. pedagog zrobiła przyrodę, katechetka historię, historyk -informatykę. I zarówno pedagog jak i historyk radzili sobie dobrze z tym drugim przedmiotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-> Manna Jesli chodzi o moja opiekunke, to chcialabym zeby pomogla mi przygotowac plan rozwoju zawodowego, bo nie wiec, \"czym to sie je\". Mam nadzieje, ze nie bedzie czesto hospitowac moich lekcji, bo to mnie bardziej stresuje, a i uczniowie zachowuja sie inaczej niz zwykle. Mam nadzieje rowniez, ze pomoze mi z wychowawstwem (przygotowywanie roznych imprez itp). Ogolnie, licze na pomoc, a przede wszystkim wskazowki, dotyczace dokumentacji do teczki. Najbardziej zaluje, ze nie mialam okazji uczestniczyc w zebraniach z rodzicami. Wiedzialabym, jak to spotkanie przebiega, bylabym bardziej pewna siebie. Ewelina38 - witaj 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-> Kigana Na cale szczescie Dzien Matki jest dopiero w maju, zatrudnie cala rodzinke, zeby pomogla mi cos fajnego przygotowac ;-) Milej nocki zycze. Jutro ostatni dzien wakacji, trzeba go dobrze wykorzystac ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrawiam wszystkich nauczycieli !!!! :-D a szczególnie tych mianowanych w tym roku :-))) jak na razie żadnych planów rozwoju i żadnych sprawozdań :-))) super !!!!!!!!!!!!!!! zajefajnie jest :_))) nowy rok szkolny juz puka do drzwi - będzie spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina38
Dzięki za słowa do mnie i powitanie.Podoba mi się ten topik, bo w tym gąszczu przepisów gubią sie wszyscy, a tutaj przynajmniej sygnalizujemy ,że to jest koszmarnie głupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina38
Czy są jakieś dodatkowe pieniązki za opiekę nad stażem nauczyciela stażysty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniorra
ehhh jak ja wam zazdroszczę....... skończyłam studia, mogę uczyć w klasach 1-3, polskiego w podstawówce, moge pracowac w przedszkolu.......a pracy nie moge znaleźć....... w piątek miałam rozmowe w jednym przedszkolu, miałam byc dzis przyjęta na 99%, potrzeba było tylko dostarczyć duplom i wiecie co...dziś rano dostałam telefon ze kuratorium skierowało do pego przedszkola kobiete z przygotowaniem przedszkolnym a ja mgr zintegrowanej jestem.......a tak strasznie sie cieszyłam...przebeczałam całe popołudnie..... powiedzcie czy teraz jest jeszcze jakaś szansa na prace...co robić...dzwonić....łazic po szkołach..........jestem strasznie podłamana :(((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina Tak, jest dodatek - całe 2% ;) To wychodzi niecałe 30 zł Też mam już za sobą wszystkie szceble awansu ;) Baaaaaardzo się cieszę /tym bardziej, że zmiany w KN wcale nie są korzystne dla nas/ Pszczoło - Twoje uwagi też utwierdzają mnie w kierunku \"opieki\", który sobie w glowie ułożyłam. Co do hospitacji - obowiązek hospitowani jest /minimum raz w miesiącu/, a Ty jako stażystka powinnać dwa razy w miesiącu być na lekcji u opiekuna lub innego nauczyciela. Myslę, że hospitacje wcale nie muszą być bardzo stresujące :) Zalezy od atmosfery, którą się wytwarza. Poza tym hospitacje są wpisane na stałe w nasz zawód, więc dobrze się do nich jakoś przyzwyczaić i nie traktować śmiertelnie powaznie... Dasz radę! I Ty i Twoja opiekunka ;) A co do zebrania - chetnie posłużę radą, kiedy nadejdzie pora. Mogę Ci tez podesłać ramowe plany pracy wychowawcy, ale do gimnazjum, bo tam uczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teacher
Hej kobietki. Dzięki za gratulacje. Teraz dopiero zaczynam się bać. Ciąża i 28 g. w szkole. Nie wiem co to będzie. Manna----> dobry opiekun (mam takiego) powinien wspierać ale przede wszystkim NON STOP podpowiadać co robić. Gąszcz obowiązków powoduje, że człowiek najbardziej pewny swego traci rezon i nie wie co robić. Przydaje się też przypominanie o banałach - o sprawdzaniu obecności, o tym co wypada a co nie... Jeżeli któraś z was pracuje z podręcznikiem CLICK ON 3 to byłabym wdzięczna za udostępnienie planu pracy. W zamian mogę odstąpić mnóstwo innych papierków( do podręczników Open Doors2&3, Click on2). Zmiany związane z awansem bardzo mnie wkurzyły NIE MOGŁAM SIĘ OPANOWAĆ NA RADZIE - i nie tylko ja na szczęście. Robią nas na szaro te chamy bez sumienia. Współczuję Ci ANIORRA. Musisz jednak być twarda, coś w końcu podłapiesz. :) Apropos zebrań - nie jest źle, zazwyczj przychodzi parę osób (5-6) a jak przyjdzie połowa to już jest sukces. Także nie ma co się zamulać. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ewelina38 - zastanawiam się, czy każdy może zrobić taką podyplomówkę z chemii. Ja jestem filologiem, a bardzo bym chciała zrobić własnie chemię. Ale czy ja potem mam uprawnienie do nauczania chemii? To tak a propos tych nowych zarządzeń o uprawnieniach do nauczania 2 przedmiotów... ;-) Teacher - nie zazdroszczę Ci... Ciąża i tyle godzin... Życzę Ci mnóstwo siły!!!:-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anniora ----> oczywiście, że szukaj i wierz,że znajdziesz. Bo czasem jest tak, że w ostatnich dniach okazuje się, że jakiegoś nauczyciela brakuje, bo ktoś nie przyszedł, rozchorował się, wyjechał itp. Powodzenia :) Jeśli chodzi o zebrania, gdy ktoś jest nowy, to może się jeszcze raz przedstawić, chociaż uczyni to pewnie dyrektor na rozpoczęcie roku szkolnego. No i warto napisać sobie w punktach cały plan zebrania i tego się trzymać. Przecież nie musi ono trwać godzinę, może 15- 20 minut. Często jest tak, że jednocześnie zebrania odbywają się w kilku klasach i rodzice chcą być u wszystkich swoich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A spotkanie z uczniami 1 wrzesnia, z klasa, w ktorej jestem wychowawczynia, tez moze byc krotkie, prawda? 15-20 min na moje przedstawienie sie, odczytanie listy uczniow, podanie planu lekcji wystarczy? Uwagi dotyczace ubezpieczenia i posilkow podam w nastepnym tyg. bo jeszcze nie wszystko jest jasne. Natomiast wybranie przewodniczacego, zastepce klasy i skarbnika moze miec miejsce na najblizszej godzinie wychowawczej, czy od razu jutro? Moze macie jeszcze jakies uwagi dla mnie, jako poczatkujacego wychowawcy? Bede wdzieczna 🌼 Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pszczoła No pewnie, że nie trzeba siedzieć 45 min., o czym tu mówić na początku roku? :-) Ja planuję sprawdzić obecność, podać plan lekcji, opowiedzieć krótko o nowych nauczycielach uczących w mojej klasie i jakiś innych nowościach w szkole, polecić założenie dzienniczków do usprawiedliwień, przypomnieć pokrótce zasady usprawiedliwiania ( czasem już od poierwszego tygodnia są nieobecnośći) oraz zachowania na terenie szkoły, np. nie pakowanie się z buciorami do pokoju nauczycielskiego, tylko grzecznie zapukać i poprosić nauczyciela ;-) no i chyba wszystko... Ja jutro też zaczynam l.wych o 8.00. Będziemy się wzajemnie duchowo wspierać :-) A wybieranie przewodniczącego oczywioście zachowujesz na najbliższą l.wych. I resztę informacji o ubezpieczeniu itp. również :-) Prawdopodobnie będziesz też przedstawiała uczniom statut szkoły, albo ich prawa i obowiązki... Nie wiem, jak to jest w Wazej szkole :-) Nie bój się, to nie takie straszne. Nie pokazuj obawy uczniom!!! Trzymaj się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Jaskoleczko ;-) Dobrze ze mi przypomnialas o tych usprawiedliwieniach ;-) Musze jeszcze te sprawe przemyslec. Co do praw i obowiazkow, statutu szkoly - to nie wiem jak to u nas wyglada, ale pewnie sie dowiem ;-) Musze byc twarda, w koncu sama wymarzylam sobie ten zawod. Pozdrowka i dzieki jeszcze raz za wskazowki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od razu przepraszam, ze wchodze \" na nie swoj teren\".Nie jestem nauczycielem, ale uczniem...Poszukuje nauczyciela z okolic Sosnowca, Katowic, który podjąłby się przygotowania mnie do matury z jęz. ang.... aliye@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i po pierwszej konferencji- siedzielismy 4 godz. a jutro ciag dalszy. Zmartwilam sie troche, bo nie mam na j. niemieckim podzialu na grupy bu:( Anniora-->gdy w czerwcu szukalam pracy porozsylalam poczta podanie i CV do wszystkich szkol w okolicy wedlug ksiazki telefonicznej. Te szkoly, ktore akurat potrzebowaly nauczyciela oddzwanialy i umawialy sie na rozmowe. Dobrze jest zostawic swoje namiary w jak najwiekszej ilosci szkol, bo czasem nawet w srodku roku kogos potrzebuja i wtedy beda mieli juz Twoje namiary pod reka! Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatroskana
Z zainteresowanie przezcytałam wszystkie wypowiedzi. Od 1.09 zaczynam pracę. Mam pytanie czy będąc na zastępstwie za nauczyciela przez cały rok i mając cały etat, mogę starać się o rozpoczęcie stażu? Dziękuję za informacje i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×