ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

"A 2w1 w rzeszowie porażka, ciężko znaleźć, a jak już to opinie fatalne na necie a tego nie chcę..." I tak dokładnie to nie jest dwa w jednym, ginekolog od czego innego, endokrynolog raczej od tarczycy i innych hormonów nie typowo płciowych i ginekolog-endokrynolog od hormonów płciowych i różnych schorzeń ginekologicznych na podłożu hormonalnym.

Na razie pójdę do swojego ginekologa, świetny czlowiek i jestem pewna ze poruszy niebo i ziemię żeby mi pomóc. Jeśli nie sam to znajdzie dla mnie lekarza :) Oszukałam się jak głupia, a co jeden to gorsze opinie (nawet przy prywatnych wizytach!) - np. kobieta miała problem z zajściem w ciąże, a gość zrzucił winę na jej męża i polecił udać się do banku spermy... Ja dziękuję bardzo za takie leczenie, pewnie by mi antykoncepcyjne przepisał i na tym by się leczenie skonczyło, a to w moim przypadku nie wystarczy... ps. właśnie znalazłam namiary na dra Antoniego Prokopowicza, przyjmuje na Szopena i w Medicorze na placu wolności.. Jest ktoś z podkarpacia i leczył się u niego? W sumie i tak najpierw pójdę do mojego, a on mnie ewentualnie gdzieś skieruuje, wiadomo badania na poczatek mussik

jeszcez jedno pytanie: bo za niecały miesiąc szykuje mi się wyjazd na 3 mce, mam nadzieje że zdążę badania porobić... Do gina i tak musze iść na kontrolne po zabiegu na bartolliniego i ogólne badania. Ale chcę też zacząć brać doustną antykoncepcję... Jeśli badania zdążę teraz zrobić i na ten czas nie będe jej stosować (i tak miesiączka mi wypada na sam wyjazd, a duże prawdopodobienstwo opóźnienia wiadomo), to potem mogę normalnie z rozpoczęciem cyklu ją stosować? Czy będą jakieś przeciwskazania odnośnie badań w przyszłości, zeby wyszły bardziej wymierne...?

Nie rozumiem Twojego pytania. Jeżeli masz PCOS to im wcześniej zaczeniej brać doustną antykoncepcję tym lepiej, bo kolejne pęcherzyki nie będą rosnąć. Kiedy ja zaczynałam to pani doktor przepisała mi duphaston na wywołanie, żebym nie czekała nie wiadomo ile na miesiączkę tylko zaczęła brać jak najszybciej.

*zaczniesz

No generalnie to ja nie wiem czy mam konkretnie to, ale wszystkie objawy niestety mam... przegladałam podobne choroby, ale tam tylko chęść się zgadza... śmigam więc do gina jak najszybciej :(

dziewczyny, nie martwcie sie niczym. poki nie potwierdzi Wam sie przez zbadanie hormonow, ze macie pcos,to mozecie go w ogole nie miec, posluchajcie mojej krotkiej historii. we wrzesniu mialam robione usg gin, na ktorym wyszlo,ze mam policystyczne jajniki (caly rok mialam bardzo niereguralne okresu np.45 d.c, 55 d.c, 25 itd, przetluszczajace sie wlosy, tradzik, troszke problem z owlosieniem w dziwnych miescach) wiec zrobila to usg ( oktorym pisalam wyzej). zaczelam brac tabletki, pozniej po dwoch miesiach trafilam do lekarza gin-endo i kazala mi je odstawic celem zrobionia badan,ze mam pcos. koszt ich to ok.300 zl wiec troche zwlekalam z ich zrobieniem.. i co sie okazalo? w kwietniu zaszlam w ciaze. bez zadnych wspomagaczym,kompletnie nic:)) obecnie jestem w 10tyg.,biore luteine i jest wszystko ok:)) wiec poki wam nie postawia 100% diagnozy potwierdzone badaniami wszystkimi, jakimi sie da, nie wierzcie,ze macie PCOS. lekarz wszpitalu, powiedzial mi,ze teraz na wyrost stawiaja taka diagnoze:)) pozdrawiam Was serdecznie:))

A ja mam duży problem z owłosieniem na twarzy i miedzy piersiami niestety... Do tego rwę włosy garściami. Ostatnio podczas owulacji przeżywałam katusze tak bolał mnie jajnik, nigdy tak mocno...

przyszla mamusia-to że zaszłaś w ciążę wcale nie jest dowodem na to, że nie masz PCOS.

Perwersja - a w ktorym miejscu napisalam,ze nie mam pcos? napisalam o tym, ze nie ma co sie martwic na zapas, jesli nie ma sie 100% pewnosi, ze to pcos. a miec policystyczne jajniki a PCOS to sa dwie rozne sprawy.

zreszta moj gin tez mi powiedzial, ze na wyrost teraz stawiaja diagnoze o policystycznych jajnikach. wiec nie ma co sie stresowac,lekarze sie tez mylai stawiaja zle diagnozy.

Hej. Mam Pcos. Wyniki hormonow w normie, tylko testosteron w gornej granicy normy. Dlatego cierpie na hirsutyzm. Pigulek na obnizenie androgenow moj organizm nie tolerowal, dlatego ginekolog zapisal mi lek o nazwie Spirix. Naczytalam sie o skutkach ubocznych i nie wyglada to najciekawiej... Czy jest tu moze ktos, kto ma doswiadczenie z tym lekiem? Bede wdzieczna za opinie :) Pozdrawiam.

Witam, ja lecze się na zespół policystycznych jajników od ok półtora roku, wcześniej też miałam już obiawy ale chodziłam do kiepskich ginekologów, którzy dawali mi tabsy na wywołanie okresu i tyle. Teraz czekam na laparoskopie i mam nadzieję, że uda mi się zajść w ciążę. O chorobie dowiedziałam się już po ślubie, gdzy zaczęliśmy się starać o dzidziusia a nic z tego nie wychodziło. Nie wiem czy mi się uda ale nawet jeśli nie zajdę w ciążę to adoptujemy więc tak czy inczej będziemy mieli dzidziusia

cześć dziewczyny, mam problem. Rok temu ginekolog stwierdził u mnie PCOS, (wcześniej żaden u mnie tego nie stwierdził, nawet gdy 2 razy poroniłam i byłam w szpitalu, gdzie obchodzili się z pacjentem jak z workiem na śmieci), przepisał mi NUVARING(krążki dopochwowe), jednak po 2 miesiącach zaczęłam mieć silne mdłości i wymioty, zmienił mi na daylette, było to samo, w końcu zmienił mi na yasmin ale cały czas to samo. 3 lata temu nie miałam żadnych problemów z tabletkami hormonalnymi(brałam je tylko pół roku, bo chciałąm pozbyć się trądziku). A teraz każda tabletka hormonalna, to wciąż wymioty dzień w dzień. Gdy ich nie biorę to jest dobrze, zaczynam brać to wymiotuję. Ginekolog załamuje ręce i mówi że nie wie od czego tak mam.

Dziewczyny macie na zbyciu metformax 500. Jesli tak prosze o kontakt karolinaja0@poczta.onet.pl

Hej Kobietki! Ja mam zdiagnozowane PCOS,zepół androgenny i początki cukrzycy typu 2, biorę różne leki,w tym metforminę - Siofor ( rano 850,wieczorem 500)Początkowo mnie mdliło ale objawy z czasem ustępują. Przez 8 dni schudłam 4,5 kg. Tylko,że przy tej kuracji lekami,dodatkowo staram się czynnie uprawiać sport (spacery,rower,basen,orbitka) i jem produkty z niskim ideksem glikemicznym.Trzymam mocno kciuki za zdrowie każdej z Was! :) Pozdrawiam ciepło.

Cześć dziewczyny! Łączę się z Wami w "klubie" ZPJ. Mam 29 lat i zdiagnozowano u mnie tą przypadłość. Rozpoczynam leczenie. Zobaczymy co tam z tego wyjdzie, ale myślę, że nie ma co się łamać. Nigdy nie jest tak źle, co by nie mogło być gorzej. Pozdrawiam gorąco

Hej U mnie zespół policystycznych jajników zdiagnozowano 5 lat temu po kilku latach leczenia hormonalnego z powodu nieregularnych okresów. Od pięciu lat biorę dianę 35 i nie przytyłam a nawet na dukanie schudłam przez dwa lata 30 kg - startowałam od 125 obecnie mam 95-97 w porywach.Owłosienie się dużo zmniejszyło na nogach i rękach. Na twarzy też depilowałam i teraz coraz rzadziej to muszę robić. Tylko problem mam wielki bo jak zrzuciłam te 30 kg utknęłam i koniec. Mogę stawać na rzęsach i nicccccc. Czy ktoś miał podobne doświadczenia?Muszę jeszcze zrzucić co nieco. I to nie to że się nie ruszam, bo zaraz mi to ktoś zarzuci. Mam psa z którym jeżdżę na rolkach chodzę na kijach zimą łyżwy a w domu mam nordic waking stacjonarny. Miotałam się też w różnych dietach nawet w optymalnej kwaśniewskiego nie tyłam ale i nie chudłam. I tak do teraz może ktoś ma lub miał podobnie?Napiszcie tu lub mena5@wp.pl

Mam 20lat i tez cierpie na zespol policystycznych jajnikow. Objawy sa u mnie niestety dosc typowe: nieregularne cykle, brak owulacji, nadmierne owlosienie ciala - hirsutyzm i niestety takze straszna sklonnosc do tycia :( Mam dosc... Rozumiem, ze kobietom rosna wlosy na nogach, rekach, pod pachami czy w okolicach intymnych, ale wlosy na twarzy, brzuchu, a nawet na posladkach nie sa juz naturalna rzecza. Ciagla depilacja juz normalnie mnie wykancza. Nie dosc, ze to boli (wosk lub depilator) to jeszcze czesto musze to powtarzac :( Poki co niestety nie stac mnie jeszcze na depilacje laserowa :( Bardzo zdrowo sie odzywiam, przestrzegam okreslonego limitu kalorii(gora 1500 dziennie), nie jadam slodyczy, fast foodow, tlustych, smazonych rzeczy, przekasek, nie pije slodkich napojow itd.,duzo sie ruszam a i tak tyje!!! :( Masakra jakas, naprawde mozna sie zalamac. Co ja mam robic? Mieszkam w Londynie, pani doktor przepisala mi Diane 35 (chyba tak sie to pisze), ale to reguluje mi tylko okres i nie pomaga na nic wiecej. A ja tak bardzo chcialabym nie miec az tak wielkich problemow z owlosieniem i tyciem. Prosze poradzcie mi cos. Czytalam, ze pomocny jest lek metformax, ale czy ginekolog moze mi przepisac? Jak dziala ten lek? ...

Oczywiście, że ginekolog może go przepisać. Ale najpierw powinnaś mieć zrobioną krzywą cukrową i insulinową.

Metformax stosuje się gdy nie można uzyskać właściwego stężenia glukozy pomimo diety i wysiłku fizycznego.Trzeba najpierw zrobić krzywą cukrową i wtedy lekarz podejmuje decyzję o przepisaniu. Ale w moim przypadku nie pomogło. Nie dość że nie chudłam to jeszcze skutkiem ubocznych metforminy były biegunki. Natomiast jak masz dianę to za jakiś czas powinnaś zobaczyć mniej włosów tam gdzie ich nie chcesz. Ja miałam podobnie a teraz mam tylko pojedyńcze lub wcale.Wiesz dzisiaj czytałam kawałek książki Zaklinacz Wagi może tam jest odpowiedź dla nas?M

tez mam problem z okresem..rozregulowany non stop.jadlam tyle hormonow ze btak slow,i ciagle tylam ,diane 35 to dosc mocny hormon mozesz tyc po nim,tez sie ciagle odchudzam zle ciagle co schudne to przybiore...taka nasza uroda

Ja na Dukanie schudłam 30 kg więc widać że pomimo diany można coś osiągnąć Teraz ponownie wywołałam wojnę mojemu tłuszczowi bo by się jeszcze przydało drugie tyle. Wyczytałam co się dało na temat diet w zespole pol jaj no i zobaczymy jaki będzie efekt.

No ja jestem na dianie i jakos nie mam problemu z waga, chodzi tylko o to, ze przy zespole policystycznych jajnikow i przynajmniej w moim przypadku BARDZO latwo sie tyje i BARDZO ciezko mi schudnac...:( A skoro dieta i cwiczenia nie pomagaja to pomyslalam o jakims lekarstwie, cos misi byc...Poza tym moja pani doktor powiedziala mi, ze na samej Dianie nie powinnam tyc, chyba, ze bede przesadzac z jedzeniem itd., a u mnie to nie jest mozliwe...

No ja jestem na Dianie i jakos nie mam problemu z waga, chodzi tylko o to, ze przy zespole policystycznych jajnikow i przynajmniej w moim przypadku BARDZO latwo sie tyje i BARDZO ciezko mi schudnac...:( A skoro dieta i cwiczenia nie pomagaja to pomyslalam o jakims lekarstwie, cos musi byc...Poza tym moja pani doktor powiedziala mi, ze na samej Dianie nie powinnam tyc, chyba, ze bede przesadzac z jedzeniem itd., a u mnie to nie jest mozliwe...

Nie chcę się cieszyć przedwcześnie ale te studiowanie żywienia w policystycznych jajnikach coś dało bo spadam w dół !:):) Powoli ale spadam:)Cudowne uczucie:)

2 lata temu przestałam miesiaczkowac wybrałam sie do lekarza i stwierdził u mnie zespół policystycznych jajnikow leczyłam sie brałam tabletki na wywołanie miesiaczki ale nie skutkowały i poddałam sie półtora miesiaca temu w zeszłym tygodniu dostałam ni stad ni z owad miesiaczke i trwała normalnie 5 dni czy to mozliwe zeby ta choroba sie cofneła ?? czy mam szanse zajsc w ciaze ?? dodam ze mam 24 lata a wizyta u lekarza odpada bo przebywam za granica :(

Jednorazowa miesiączka nie świadczy o "cofnięciu się" choroby. Miałaś robione usg i badania hormonalne? Ktoś Ci powiedział, że nie zajdziesz w ciążę?

tak miałam usg i hormony i po bezskutecznym braniu tabletek na wywołanie miesiaczki powiedzieli ze moge liczyc tylk na szczescie:( mimowszystko po tej jednej miesiaczce zapaliła sie we mnie ponownie iskierka nadzieji :)

A cukier i insulinę miałaś badaną? Na stałe jesteś za granicą?