ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Nie mam pojecia kiedy dzwonic do Milewicza. Raz chyba dzwonilam to kazal mi rano, dosc wczesnie. Ale nie pamietam dokladnie...Musisz probowac. Albo zadzwon na recepcje i zapytaj pan kiedy mozesz sie skontaktowac z lekarzem. Kiedys tez dal mi swoj email adres, ale zgubilam go. Powiedzial mi ze jak cos to odpisze, tylko trzeba w temacie wiadomosci napisac Pacjentka, czy recepta, bo moze nie odebrac jak podasz samo nazwisko.

Do " nadzieja o dziecko"- kochana podnioslas mnie na duchu. U mnie lekarz tez podejrzewa ta chorobe( czekam na wyniki badan). Jestem przerazona opisami dziewczyn :(

Do "nadzieja na dziecko"- kochana jestem tutaj nowa, bardzo podnioslas mnie na duchu. Wszystkie te opisy dziewczyn o tej chorobie bardzo mnie przerazaja :( Ale masz racje, trzeba byc dobrej mysli a tobie gratuluje ('',) Napiszcie czy ktoras leczy sie w Irlandii, bo ja troche leczylam sie w Polsce ale niestety praca nie pozwala mi sie leczyc u nas wiec podjelam leczenie u ginekologa tu -gdzie przebywam w tym momencie- dodam ze jest Polakiem.

Chcę pocieszyć dziewczyny z PCO starające się o dziecko. Cztery tygodnie temu urodziłam zdrowego chłopczyka:) tez mam PCO i 31 lat. A wszędzie mnie straszono, że po 30 ciężko zajść w ciążę z tym choróbskiem. Ile ja się dołowałam czytając fora o PCO zanim zaczęłam starać się o dziecko. PCO zdiagnozowano u mnie trzy lata temu. Miałam nieregularne cykle, ale jszcze nie starałam sie o dziecko. Przez 1,5 roku brałam yasmin i dexamethason. potem po odstawieniu clo, luteine i estrofem. Trzeci cykl starań i udało się:))) nie spodziewałam się że tak szybko to się uda. Ciąża przebiegała wzorcowo. Także dziewczyny nie załamujcie się. Wszystko jest możliwe!!!!!!

Ja jestem jakaś dziwna chyba. Bo ja jestem głęboko przekonana o tym, że jak tylko zechcę mieć dziecko to uda się bez problemów.

przeczytajcie poczatek postu załozycielki i uwierzcie ze dieta optymalna leczy przyczyny chorób. wiec jesli chcecie to możecie sie ich pozbyc.

pomyłka . str 21 Maxima1307

Cześć. Dzisiaj dowiedziałam sie, że mam PCO... Jest to dla mnie mały szok, bo jak się wali to wszystko oczywiście. Nie miałam miesiączki od trzech miesięcy, poszłam do gina - przepisał USG i wyszło, że jajniki są całe w pęcherzykach. Ginekolog się wycfanił i powiedział, że przepisuje skierowanie do endokrynologa ( GDZIE ZAPISÓW NIE MA, dopiero w grudniu zostaną otwarte zapisy na styczeń...) tu moje pierwsze pytanie: jak sobie radzicie? Chodzicie prywatnie? Nie należę do zbyt bogatych a jedna wizyta kosztuje 100 zł, do tego badania poziomu hormonów, leki... Ginekolog nie chciał przepisać mi badań poziomu hormonów na kasę chorych... A jak to było i jest u was? Moje drugie pytanie. Oprócz nie posiadania miesiączki mam kilka krost na twarzy od zawsze, przetłuszczają mi się włosy, mam wolną przemianę materii ale się trzymam i nie daję... za to nie mam owłosienia prawie w ogóle... Nigdy nie byłam zbyt owłosiona w porównaniu z koleżankami, nawet pod pachą mam kilka włosów na krzyż -.- Czy to możliwe? Wydaje mi się to dziwne. I ostatnia sprawa. Co sądzicie o leczeniu ziołami? Nie wiem co robić, boję się hormonów. Dostałam Diane 35... a czytałam różne opinie na ten temat. Co z perespetywy waszego doświadczenia byście zrobiły i jeśli już brałybyście tabletki anty to czy właśnie Diane czy lepiej inne? Byłabym wdzieczna. Ps. Bolą was czasem jajniki? Bo mi się właśnie tak wydaje ale możliwe, że za dużo wrażeń i działa mi podświadomość...

Dobrze zrobił, że wypisał skierowanie do ginekologa-endokrynologa. Lepiej, żeby leczył to specjalista niż zwykły ginekolog. Z jakiego jesteś miasta? Ja biorę tabletki antykoncepcyjne-YAZ. Uznaję leczenie ziołami i stosuje je, ale tylko jako dodatek, nie jako podstawę leczenia, a przynajmniej nie w tak "poważnej" w moich oczach chorobie. Prawdopodobnie dzięki ziołom uregulowało mi się ciśnienie krwi.

A jeśli nie chcesz podać miasta to chociaż województwo.

Jestem z Gliwic, ze śląska. Właśnie, przypomniałaś mi. Kolejna dziwna rzecz. Ja mam niskie ciśnienie. Wczoraj rano miałam 84/56... A przy PCO jest podobno wysokie ciśnienie? A sądzisz, że mam wykupić Diane lub inne tabletki i zażywać je? Czy lepiej poczekać na wizytę u endokrynologa-ginkologa? A jakie to ziółka, jeśli można wiedzieć? :) Dziękuję za szybką odpowiedź :)

26.07.2006] 23:30 [zgłoś do usunięcia] Maxima1307 Brałam hormony na wywołanie do czasu aż przeszłam na diete optymalna.Po miesiacu stosowania lepiej sie czułam,miesiączka sama wróciła.Po półtora miesiaca zaczełam nagle chudnąć.W 2,5 tygodnia schudłam 14 kg.Byłam bardzo zadowolona,ale diete przerwałam bo juz mi sie nie chcialo liczyć i ważyć wszystko co jem.Od tego czasu mineło 8 lat i nie mam problemu z miesiączką.Mam długie cykle,czasem sie kilka razy przeciągneły ale nie musiałam brać przez te lata hormonów na wywołanie okresu.Jeśli chodzi o stracone kg to do dzisiaj 10 mi nie wróciło

Faktycznie słabo macie z poradniami gin-endo na śląsku. :o Wyskoczyła mi jedna. Nie wiem gdzie Ty sprawdzałaś-ja znalazłam: SP CENTRALNY SZPITAL KLINICZNY IM.PROF. KORNELA GIBIŃSKIEGO ŚLĄSKIEGO UNIWERSYTETU MEDYCZNEGO W KATOWICACH PORADNIA ENDOKRYNOLOGICZNO-GINEKOLOGICZNA KATOWICE MEDYKÓW 14 (032)789 49 14 Z tego co kojarzę to z Gliwic to Katowic nie jest daleko. Na stronie NFZ jest napisane, że czas oczekiwania wynosi 67 dni. Te dane zazwyczaj są bliskie prawdzie, chociaż nie zawsze jest dokładnie tak jak jest napisane. Ja na swoją pierwszą wizytę czekałam ok. 1,5 miesiąca. Bez paniki. Nie należy tego lekceważyć, ale tragedia się nie stanie jeśli poczekasz 2-3 miesiące. Jeśli nie planujesz teraz dzieci to ginekolog-endokrynolog pewnie też zaleci stosowanie tabletek antykoncepcyjnych. Ona zahamowują owulację, dzięki czemu nie tworzą się nowe pęcherzyki i dodatkowo większość z nich ma działanie antyandrogenne, a więc obniża poziom męskich hormonów. Przy zespole policystycznych jajników jest wiele objawów towarzyszących, ale nie musisz mieć ich wszystkich, więc to, że masz niskie ciśnienie w zasadzie nic nie znaczy. Ja jako wspomagacz (bez ciśnienia, na zasadzie może wspomoże) stosuję to: http://www.dabur.com.pl/chyawanprash-preparat-ziolowy

A anusidanusi dziękujemy za reklamę.

ja mam czasem wrazenie że lubicie sie zmagac z waszymi dolegliwosciami i wcale nie chcecie zadnych popowiedzi co może poprawic wasze zdrowie. powyżej zacytowałam fragment czyjejs wypowiedzi z której wynika ze pomogło. życze CI zeby sie udało zajsc w ciaze kiedy tego zapragniesz,bo wiem jaki jest to problem w obecnych czasach. w Gliwicach na ul kłodnickiej jest gabinet ''arkadia''w którym przyjmuja lekarze optymalni. polecam . pozdrawiam.:)

Ja mysle, ze ile kobiet z pcos, tyle histori i opini. Wiele z nas zachodzi w ciaze naturalnie, nawet nie wie ze ma/mialo pcos. Kolejna grupa zachodzi w ciaze u zwyklych ginkow po podaniu clo - i to jest najwiekszy procent. I te dziewczyny napisza, ze co za problem z ciaza, skoro udalo mi sie po jednym, dwoch cyklach z clo. Kolejna grupa zajdzie w ciaze podczas stymuacji femara, sa dziewczyny ktore maja dzieci po laparoskopi...no tych sukcess story jest naprawde wiele. A ta dieta optymalna to jedna z wielu. Naprawde niewielki odsetek dziewczyn z pcos nie doczeka sie potomstwa, ale wtedy wchodza najczesciej inne przyczyny, moze slabe nasienie, moze endometrioza, a czasem nieplodnosc niewyjasniona. Wszystko jest kwestia szczescia, dobrej chwili, dobrego lekarza i ...palca Bozego. :) Dobranoc.

oddzispco, jesli mozesz, to popros o slabszy hormon od diany. to jest lek starej generacji.. mnie pojawil sie hirsutyzm po nim. Po latach zastapiono mi diane yasminelle'ą, ale kazdego leczy sie oczywiscie indywidualnie. Najpierw zbadaj poziom hormonow plciowych i tarczycy. Ja tez mialam powolny metabolizm, ale zaczelam inaczej sie odzywiac.. Poza tym powinnas sprawdzic czy nie jestes insulinooporna.. Jestes raczej otyla? mnie tez bola jajniki, raz jeden, raz drugi... ale okres powoli sie reguluje..

Witam .Ja miałam tą chorobę od dzieciństwa, a mam już 40stkę na karku i troje dzieci. Pierwsze zdarzyło się przypadkiem i cudem, 20 lat temu. Gdy chciałam urodzić drugie, po 30stce , zaczął się problem. Leczyłam się farmakologicznie przez 3 lata, bez skutku, aż trafiłam do mądrego lekaża, który powiedział mi, że szkoda mojego zdrowia i wątroby i należy iść na zabieg nacięcia jajników. Poszłam i za pół roku zaszłam w ciążę. Choroba ustała, wszystko wróciło do normy. Za 3 lata urodziłam następne dziecko. NIE TRUCIE SIĘ HORMONAMI, SZKODA ZDROWIA!!!!! IDŹCIE NA ZABIEG!!!!! Lekarze specjalnie leczą farmakologicznie, żeby wyciągać kasę. Ja straciłam majątek na wizyty i nie było efektów. W końcu powiedziałam lekarzowi, że kategorycznie chcę zabieg, bo inaczej do niego więcej nie przyjdę i z łaską przyjął mnie na oddział. Domagajcie się swojego! Ta choroba nigdy nie zniknie, od ostatniej ciąży minęły 4 lata i znów zaczynam odczuwać dolegliwości. Znam osoby, które miały zabiegi kilka razy w życiu. Czuję, że też mnie to czeka. ąle wiem, że po zabiegu waga ciała sama spadnie, bez leków i wyrzeczeń, miesiączki będą regularne, a nogi wreszcie nie opuchnięte. Pozdrawiam.

hej renia, ja tez przeszlam resekcje. czuje sie super! miesiaczki coraz bardziej regularne! schudlam! na razie nie staram sie o dziecko..

ja też chcę pocieszyć dziewczyny z pco które w przyszłości będą chciały zajść w ciążę. 2 lekarzy powiedziało mi że mam pco ale nie leczyłam tego tylko brałam Dianę35 tylko ze względu na moją pracę nie robiłam sobie miesiącami przerw, pracowałam na budowie z facetami jako jedyna baba. I myślalam że to grypa żołądkowa a okazalo się że jestem w ciąży w wieku 34 lat. Są różne jak ktoś napisał "odmiany" pco w moim wypadku zadziałała zwykła Diana ale przez 5 lat naprawdę miała specyficzne podejście do antykoncepcji i przez 5 lat nigdy nic aż nagle się przydarzyło. Ktoś kiedyś powiedział że "w medycynie nie ma nigdy i zawsze" wszystkim staraczkom z pco powodzenia życzę :-)

witajcie dziewczyny jestem tu nowa :) chciałabym opisać moją 5 letnią walkę o drugie dziecko.W pierwszą ciąże zaszłam bez problemu miałam wtedy 21 lat nic nie wskazywało ze mam pco .Po porodzie zanikł mi okres całkowicie ,myślałam że to przez karmienie piersią ( karmiłam 13 miesięcy) lekarze też tak mi mówili,ale przestałam karmić a okresu jak nie było tak nie było .Więc zaczęłam szukać endokrynologa-ginekologa a że w moim mieście takiego lekarza nie było trafiłam do Poznania do Pani prof .Warenik -Szymankiewicz położyła mnie w szpitalu zrobiła szereg badań szczegółowych i wyszło że mam pco powiedziała że jeśli chce w ciąże zajść to tylko in vitro a moje pierwsze dziecko to CUD .Pomyślałam sobie ze jestem trudnym przypadkiem wiec trzeba szukać innego lekarza ,który podejmie się i będzie ze mną walczył .Za namową koleżanki trafiłam do dr.Derwicha z Poznania też nie dawał mi szans ale zapraszał mnie na wizyty i nic nie działał tylko mówił jak będzie ciężko .Pomyślałam szkoda czasu .usiadłam przy komputerze i zaczęłam szukać jakiejś kliniki in vitro pomyślałam że tam są lekarze ,którzy mają styczność z trudnymi przypadkami znalazłam Szczecinie (mam 120 km od mojej miejscowości) VITROLIVE trafiłam do prof Kurzawy (wspaniały człowiek) bardzo szczegółowo wszystko mówi i nie spieszył się bo kolejne pacjentki czekają .Zaproponował mi 3 opcje jak zaczynamy walczyć o dzidziusia :) 1 opcja leki 2 opcja zabieg chirurgiczny 3 opcja in vitro .Ja wybrałam 1 i 3 opcje .Pomyślałam czas zacząć okazało się ze prof Kurzawa na urlopie jest Pani w recepcji umówiła mnie do dr Bączkowskiego (też wspaniały człowiek) no i zaczęłam podawać sobie zastrzyki szło bardzo powoli czułam że dr trochę traci nadzieje zwiększył dawkę zastrzyków (jak teraz mówi bał się ze dojdzie do hiperstymulacji jajników ) zakończyłam serie zastrzyków i przyjechałam na usg a tak jak lekarz mówił piękne ciałko żółte powiedział ze mam zrobić badanie krwi beta hcg wyszedł wynik 41 co oznacza ciąże po 48 godz wzrosło do 88 .Obecnie jestem w 7 tygodniu ciąży :))))trzymajcie kciuki dziewczyny !!!!!!!!!!! Jeszcze dodam byłam leczona clo i miałam problem z niepękającym pęcherzykiem . Dr Bączkowski leczył mnie puregonem i fostimon i ovitrelle .Polecam klinikę vitro life szczecin

Witam wszystkie pcowiczki :) Po szeregu badań dostałam og lekarza glucophage (metformina) i na razie tylko to i po 3 msc mam zbadać testosteron. Czy macie jakieś doświadczenia w leczeniu samą metforminą przy pco? po jakim zasie zauważyłyście pozytywne efekty?

Mam 20 lat. Od 2 lat lecze sie na PCO i biore Diane35 Dzisiaj jest 6 dzien przerwy po tabletkach a okresu nie ma w poniedziałek mam zaczac nowe pudełko. Czemu nie mam okresu jak myslicie? Czy cos sie pogorszyło? Z chlopakiem nie zabezpieczamy sie prezerwatywa ale zawsze wycofuje sie przed wytryskiem. Ale ciążą to na 100% wykluczona. Cały dzien chodze przygnębioona chce mi sie płakac zawsze mazyłam o dziecku bo jakie to małżeństwo bez dzidziusia CZy cos sie moglo pogorszyc? Czemu ja tego okresu nie mam ja juz poprostu nie mam siły do tego wszystkiego

witajcie dziewczyny, w zeszlym tygodniu bylam u lekarza i dowiedzialam sie ze mam pcos ,zdziwilam sie bo do tej pory mialam regularne okresy a dodatkowo w lipcu bylam u lekarza i bylo czysciutko, ale w sumie nie o tym chcialam, okres powinnam byla dostac 2 tyg temu ale nie pojawil sie wiec lekarka dala mi tabletki dopochwowe na wywolanie, mialam je brac przez 3 dni a po nich zaczac brac tabletki anty niestety minal tydzien i okres sie nie pojawil a moja lekarka niestety jest na urlopie i nie wiem wlasciwie jak to mozliwe, juz nie raz bralam tabletki na wywolanie okresu i zawsze dostawalam, wydawalo mi sie ze to dziala mechanicznie, czy ktoras z was miala taka sytuacje?prosze pomozcie bo juz wariuje staramy sie o dziecko z mezem a tu taka porazka :(

Jane a moze jestes w ciazy zrob test!!!powodzenia:) jak jestes w ciazy to luteina nie wywola ci okresu, swoja droga dziwne ze bralas tylko przez 3 dni, ja na co namniej 5 dni bralam, no ale jak mowie skoror zawsze wczesniej po takiej dawce mialas@ to teraz obiecujaco to wyglada, idz na bete albo tesciora strzel;)

niestety robilam testy i sa negatywne nawet dzisiaj bylam w szpitalu i robili mi test i wciaz negatywny, dzisiaj rano mialam taki silny bol prawego jajnika ze mialam wrazenie jakby mi sie cos wylalo w srodku ale niestety w szpitalu nie mogli mi pomoc (jestem w anglii a ich metody leczenia pozostawiaja wiele do zyczenia)lekarka przepisala mi jakies angielskie tabletki na wywolanie wiec moze faktycznie za slabe byly i za krotko juz sama nie wiem, ja pamietam ze po luteinie to juz nawet po jednej tabletce dostalam a teraz nawet bolu jak na okres nie mam

hej dziewczyny! ja dwa dni temau zaczelam moja terapie...Kilka tygodni temu dowiedzialam sie ze mam PCO... Moja terapia opiera sie glownie na tabletkach anty. dokladnie Yasminelle...Powiem Wam ze nie za dobrze reaguje na nie. Chodzi glownie o zoladek.Po pierwszej tabletce,na noc,rano mialam mdlosci,a dzis w nocy byla masakra...Obudzilam sie w nocy i czulam sie tragicznie,mdlilo mnie,zoladek napierniczal....Nie wymiotowalam tyle dobrze ale az sie boje dzisiejszej nocy..

Od pół roku borykam sie z problemem zespołu policystycznych jajników. Przez pół roku brałam tabletki antykoncepcyjne + dostinex na zbicie prolaktyny poniewaz mialam ja wysoką...Teraz po ostatniej wizycie nadal mam ten zespół i lekarz zalecil pozostanie przy antykoncepcji poniewaz prolaktyna spadła...Ale ja już nie daje rady poniewaz z mężem chcemy mieć dziecko mam 25 lat i przez przypadek odkryłam taką strone amerykańską gdzie piszą ze maj na ten zespół lekarstwa i zastanawiam sie czy to kupić dziewczyny dajcie znac co o tym sądzicie http://www.biogetica.com/cure-pcod.php

"Teraz po ostatniej wizycie nadal mam ten zespół" PCOS to jest choroba przewlekła. Jak cukrzyca na przykład. To nie znika. Praktycznie do czasu menopauzy trzeba być po kontrolą lekarza, nawet jeśli czasowo objawy się zmniejszą na tyle, że będą praktycznie niezauważalne.

ja od jakiś 4 lat się lecze. Ale nie mam już teraz problemów dzieki moje pani doktor. objawy to - brak miesiączki - tycie Teraz biorę Yassmin i okres jest, nie tyję. Jestem na diecie i wreszcie chudnę!!! Akurat ja się o dzieci nie martwię ( bo nie planuję) ale doktor twierdzi że jak bede chciała to inne leczenie